Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Siatkówka ogólnie => Rozgrywki międzynarodowe => Wątek zaczęty przez: repres1 w Września 04, 2015, 19:28:13 pm
-
Ciekawa wypowiedź Niemczyka:
http://www.przegladsportowy.pl/andrzej-niemczyk-ostro-o-fivb-oraz-o-pucharze-swiata,artykul,600615,1,12781.html?utm_source=facebook&utm_medium=link&utm_campaign=fanpage
Ja uważam PŚ za imprezę całkowicie zbędną. Od powstania Ligi Światowej nie widzę sensu rozgrywania PŚ.
W siatkówce co rok mamy imprezę klasy mistrzowskiej (MŚ, IO, mistrzostwa kontynentów). Do tego raz na cztery lata trzeba upchnąć gdzieś ten nieszczęsny PŚ. Impreza miałaby sens jedynie wówczas, gdyby mistrzostwa kontynentów były rozgrywane raz na cztery lata.
------------------------------------------
W przeciwieństwie do Niemczyka mnie nie bulwersują podane przez niego wyniki. Rzadko stosuję porównania z piłki kopanej, ale w tym wypadku uważam to za właściwe:
- MŚ'74 Jugosławia - Zair 9:0,
- MŚ'78 Polska - Tunezja (wymęczone) 1:0,
- MŚ'82 Niemcy - Algieria 1:2.
Ile lat upłynęło?
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2015-09-04-thomas-jaeschke-nie-zagra-w-pucharze-swiata
Może to niegroźna kontuzja i wcześniej pojawi się u nas.
-
------------------------------------------
W przeciwieństwie do Niemczyka mnie nie bulwersują podane przez niego wyniki. Rzadko stosuję porównania z piłki kopanej, ale w tym wypadku uważam to za właściwe:
- MŚ'74 Jugosławia - Zair 9:0,
- MŚ'78 Polska - Tunezja (wymęczone) 1:0,
- MŚ'82 Niemcy - Algieria 1:2.
Ile lat upłynęło?
zapomniałeś przede wszystkim o meczu Węgry-Salvador 10-1 w Hiszpanii 1982
Ale po co tak grzebać odległej w historii ....
Senegal -Francja 1-0 2002
Kamerun-Argentyna 1-0 1990
Brazylia -Niemcy 1-7 2014
mnie w piłce nożnej nic nie zdziwi,bo to gra najbardziej nieprzewidująca ze wszystkich gier zespołowych, ale w siatkówce Polska-Tunezja 0-3 byłoby wydarzeniem na miarę lądowania Armstronga na Księżycu. :)
-
Czy można przegrać seta prowadząc 24-20?????
Można!!!!
Zapraszamy na dzisiejszy mecz Polska-Rosja.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Uffff, ale emocje!!!! W II secie myślałem, że mi serce wyskoczy jak Kurek atakował w końcówce w aut!!!
Pokazali chłopcy charakter!!!
Byłem załamany po I secie i przez cały II, jednak dali radę.
Kurcze, a to dopiero początek emocji, mam szczerą nadzieję, że to, JUŻ 7 Z KOLEI ZWYCIĘSTWO nad Rosją, podbuduje chłopaków i przełamiemy Amerykanów w tym sezonie.
Do Boju Polsko!!!
-
Poszli za przykładem Cichego Pita :-\ Dobrze ,że ich nie podłamał (wygrany) przegrany set.
A i aby nam Kurasia nie zajechali ;)
-
Trochę zabaw taktycznych z Kurkiem i Muserskim:
(https://pbs.twimg.com/media/COfIzpQUsAAJOwO.png)
Identyczny manewr jak ten opisany przed chwilą stosowali Rosjanie:
(https://pbs.twimg.com/media/COfO7bRUsAEjljc.png)
I na koniec historia bloku kończącego drugą partię meczu:
(https://pbs.twimg.com/media/COiXUqjUwAIOa4e.png)
Akcja o której pisałem w ostatnim obrazku:
(http://voila.pl/uploads/zz3j6s280e/files/blok.gif)
-
Tylko podziwić Twoją anlizę! Ja jestem tylko zwykłym oglądaczem ;)
-
Filip marnujesz się na trybunach i przy tv.Twoje miejsce jest za bandami z laptopem :)
-
Źle się stamtąd mecze ogląda ;D
W meczu z Argentyną piłkę meczową dała nam mała roszada w ustawieniu P5:
(https://pbs.twimg.com/media/COkaFblVAAACtj2.png)
Dowód:
(http://voila.pl/uploads/ovnctaj4kd/files/kurekblok.gif)
-
Źle się stamtąd mecze ogląda ;D
W meczu z Argentyną piłkę meczową dała nam mała roszada w ustawieniu P5:
(https://pbs.twimg.com/media/COkaFblVAAACtj2.png)
Dowód:
(http://voila.pl/uploads/ovnctaj4kd/files/kurekblok.gif)
Filip pojedziesz do RIO w sztabie szkoleniowym.
-
Dlaczego w tym temacie jest tak cicho ? ::)
Wspaniałe zwycięstwo dzisiaj z USA 3:1. Równo rok po historycznej chwili, zdobyciu Mistrzostwa Świata 2014, ta sama, a jakże jednak inna drużyna, być może stempluje kolejny wspaniały sukces. Tak jest, myślę, że dzisiaj poczyniliśmy ogromny, po prostu milowy krok w stronę zdobycia Pucharu Świata 2015. Jakże to jest wspaniały dzień, ten 21 wrzesień :D
9 meczy, 9 zwycięstw. Utarte nosy wielkim trenerom: Alekno i Speraw. W młodości trenerskiej siła. Blengini na stanowisku wodza Italii moim zdaniem pasuje idealnie. Ten cały Berutto powinien teraz jak ma wolny czas pójść do jakiegoś specjalisty i zająć się układaniem pasjansów na przykład. W trosce o swoje i innych zdrowie.
Spróbuje swoim zdaniem opisać dzisiejsze spotkanie i ocenić poszczególnych zawodników.
[13] Michał Kubiak - 17 pkt; atak 11/17 - 64%, 2 blok, 4 asy
Świetny, kapitalny mecz naszego kapitana. W drugim secie był ojcem naszego zrywu. To ON w odpowiednich momentach kończył kontry i dodawał reszcie zespołu "powera". Nieoceniony, po prostu bezcenny. Dałbym mu troszkę odpocząć w jutrzejszym meczu. Niech szykuje siły i kły na swoich "przyjaciół" (pamiętamy Puchar Świata 2011 i przepychankę z Draganem Travicą). Nie wiem jak z przyjęciem u niego dzisiaj było ale patrząc na te statystyki, mecz prawie, że idealny.
Ocena: -6
[6] Bartosz Kurek - 14 pkt; atak 13/28 - 46%, 1 blok, 0 asów
Przeplatał dobre akcje z tymi słabszymi. Niektóre piłki sytuacyjne miał naprawdę ciężkie, a mimo tego większość kończyła się powodzeniem. Fabian czasami mu nie pomagał ale trzeba przyznać, że Bartek z pewnego poziomu nie schodzi. Nie siedziała mu dzisiaj zagrywka. Wystrzelał się na Australii gdzie zrobił 5 asów serwisowych. Dużo błędów w polu zagrywki, apogeum była jego fatalna zagrywka w dolną część siatki. Po tym serwie przeszedł na pewnego flota. Brawo Bartek. Liczy się drużyna.
Ocena: -4
[20] Mateusz Mika - 10 pkt; atak 8/14 - 57%; 2 bloki, 0 asów
Wiedziałem, że prędzej czy później zamelduje się na boisku. Każde jego wejście w tym turnieju jest znakomite i nie inaczej było dzisiaj. Przy jego obecności mamy dobre przyjęcie i niezagrożenie wygrywamy 3 sety. Dobre statystki w ataku, chwilowa zadyszka (2 razy zablokowany) w 3 secie na szczęście nie wpłynęła na wynik. Mateusz jest oszczędzany na tym turnieju troszkę. I bardzo dobrze. Sił mu nie powinno zabraknąć na Italię.
Ocena: -5
[1] Piotr Nowakowski - 9 pkt; atak 7/11 - 63%, 2 bloki, 0 asów
Chyba wszyscy zamarliśmy gdy Cichy Pit zdobywał punkt z piłki przechodzącej w kluczowym fragmencie 3 seta. Zrobił to doskonale, kontrblok w bok i rywale nie mieli szans. Ile było takich piłek, że albo bał się i odbijał do rozgrywającego na 4 metr czym kompletnie zaburzał rytm kontr, albo strzelał po autach. Brawo Piter za tą akcje. Kilka razy Amerykanie fenomenalnie bronili jego atak, lecz Fabian zaraz dawał poprawkę i nie było co zbierać. Dobre statystyki w ataku, troszkę zagubiony na bloku. Występ jednak jak najbardziej na plus.
Ocena: +4
[23] Mateusz Bieniek - 9 pkt; atak 4/5 - 80%, 1 blok, 4 asy
Na początku spotkania strasznie, ale to strasznie zestresowany. Absolutnie nie dziwie się temu chłopakowi. Pokazał jednak klasę. Chwilowy odpoczynek w 1 secie, gdzie został zmieniony przez Możdżonek. Później grał jak z nut. Panie i Panowie rośnie nam światowej klasy środkowy. Jakże cenne jest przełamanie się w sobie, przełamanie swoich kłopotów i zmartwień. A on dał rady. Ta jego radość po kolejnych asach serwisowych. Ile on wyniesie doświadczenia z takiego meczu. Oczywiście duże braki Mateusz ma w blokowaniu ale to tylko kwestia kilku lat, może miesięcy. Możdżonek go nauczy.
Ocena: +4
[11] Fabian Drzyzga - 1 pkt; atak 0/3 - 0%, 0 blok, 1 as
Ciężko mi ocenić mecz w wykonaniu Fabiana. Wszyscy już wiedzą, że jak dał pierwszą kontrę do Nowakowskiego, to druga kontra również pójdzie do Piotrka na środek. Taki jego styl, tendencja do szybkich przełamywań swoich kolegów. Czasami wkopuje się tym w czarny dołek. Dzisiaj zapadł mi w pamięci jego as serwisowy. Niedokładny zwłaszcza wystawiając do Kurka. Zawsze jednak mam problem z ocenianiem gry rozgrywającego. To ciężka pozycja. Być może zabrakło dzisiaj jakiejś kiwki ?
Ocena: 4
[17] Paweł Zatorski (L)
Nie mam statystyk przyjęć i obron. Wiem jednak jedno. Dzisiaj Paweł był kluczem do zwycięstwa. Doskonałe przyjęcie. Dużo obron, niekiedy wybraniał piłki na paluszki z uśmiechem na ustach. Wielka chęć walki, czym po jednej z prób obron mógł przypłacić kontuzją. Na szczęście nic się nie stało. Może jutro Gacek przy naszej przewadze dałby jeszcze chwilę oddechu Pawłowi ? Przyćmił zdecydowanie swojego vis a vis. Brawo Paweł !
Ocena: +5
PS.
Na dzisiaj mam już jednak dość siatkówki.
2:30 Polska - Francja (mecz o 9 miejscu MŚ Juniorów)
3:30 Włochy - Rosja
7:15 Japonia - Argentyna
10:10 Polska - USA
Dobrze, że jutro gramy w Katoliku.
-
Robi się ciekawie. Jutro Rosja powinna także pokonać Amerykanów aby ułatwić sobie kwalifikacje wypychajac dwóch groźnych rywali na IO.
-
Jutro Rosja powinna także pokonać Amerykanów aby ułatwić sobie kwalifikacje wypychajac dwóch groźnych rywali na IO.
Coś nie pyknęło i do ostatniego gwizdka nie wiadomo jak to się wszystko potoczy ;)
-
Niestety. Pkt stracony z Iranem zdecydował. Wielka szkoda bo wygrać 10 meczów i nie mieć z tego nic.
-
Niestety. Pkt stracony z Iranem zdecydował. Wielka szkoda bo wygrać 10 meczów i nie mieć z tego nic.
Ja sądzę, że zdecydowały sety stracone ze słabeuszami. >:(
-
Ja sądzę, że zdecydowały sety stracone ze słabeuszami. >:(
Jakbyśmy nie stracili z Iranem punktu, te sety ze "słabeuszami" by nas nie bolały :(
-
Jakbyśmy nie stracili z Iranem punktu, te sety zeJ "słabeuszami" by nas nie bolały
Tak, to też prawda, ale.......... ale mnie bolały te stracone z Wenezuelą, Kanadą, Japonią.
To wzięło się z naszego niechlujstwa, braku koncentracji, mieszania składem, na początku spotkań z tymi zespołami.
Nie dbaliśmy o takie "drobnostki" jak sety, punkty, bo to nie miało decydować, a właśnie to zadecydowało.
-
Chyba trochę nas uśpiło zwycięstwo nad Amerykanami. Zamiast do "meczu o życie", zagraliśmy wycofani. "Jakoś to będzie".
Zamiast się ucieszyć zwycięstwem nad USA, trochę się zaniepokoiłem. Niby wszystko było ok, ale jakoś tak dziwnie niestabilnie.
Jeszcze bardziej zaniepokoiłem się meczem z Japonią. Tu powinien zadziałać system blok- obrona, a nie zadziałał. Martwiły mnie zachwyty nad Bieńkiem i Zatorskim.
Dziś wyglądało to marnie. Mieliśmy swoje szanse w każdym secie (no może poza ostatnim) i spapraliśmy je. Nie "zepsuliśmy" tylko "spapraliśmy". Zagraliśmy nieodpowiedzialnie w ważnych momentach, niechlujnie. W naszej drużynie zabrakło Lotmana ;D Nie miał kto stanąć na 10. metrze. Nikt nie stał nawet na 9. Dlaczego?
Będziemy mieć zdemolowany sezon ligowy i nie jest to dobry znak dla Resovii.
Popełniamy duży błąd stawiając Kurka na ataku. Nie mam na myśli reprezentacji. Mam na myśli Resovię. W reprezentacji trudno Barkowi coś zarzucić. W Resovii jest (a z pewnością był) inny układ. Trzeba było to rozwiązać inaczej.
Za dzisiejszy mecz nie będę wystawiał indywidualnych ocen, bo skrzywdziłbym np. Kubiaka - dla mnie mvp reprezentacji Polski w całym turnieju. Bez niego byłoby fatalnie. Z nim było przyzwoicie, chociaż impreza zakończyła się dla nas klapą. Przyzwoita klapa :)
Czkawką odbiła się strata punktu z Iranem, ale to byłem w stanie przeboleć. Jednak trudno mi było przeboleć sety stracone z Wenezuelą, Kanadą i Japonią. Tej odrobiny staranności nam zabrakło, żeby awansować na IO. Na 11 rozegranych meczów w 7 przegraliśmy I seta. Za dużo. Co najmniej o 3 za dużo. Czy to był przypadek? Nie wiem. Warto się zastanowić. Bo dziś miałem wrażenie, że zabrakło nam pewności siebie.
"Dziś łatwo się mówi"? Fakt: dziś łatwo się mówi.
Trudno. Stało się.
Życie toczy się dalej. Coś trzeba zrobić lepiej.
------------------------------------------------------------------
Zabawne: jedna piłka dzieliła nas od awansu; piłka meczowa Argentyny z Włochami.
-
repres1 ma racje. Polacy nie mają tej staranności. Chciałbym aby Resovia wyciągnęła z tego wnioski i sezon ligowy zagrała "starannie" bo w tym sezonie, podobnie jak w PŚ liczyć się będą - per saldo - drobiazgi uzbierane w każdym meczu.
-
Gdyby,gdyby,gdyby... itd
Nie ma co już gdybować.Stało się.
W Berlinie spotkamy się z Niemcami ,Serbią,Bułgarią,Rosją,Belgią ,Francją... Wyboista i kręa ta droga do Rio się okazuje.
Mnie jednak martwi teraz Resovia.19.12.2015 gramy ostatni mecz ligowy .Potem wyjazd na kadrę.Od 4 do 10 .01.2016 turniej w Berlinie.12.01.2016 Efektor u siebie potem Lotos 17 a 20 mecz LM. Uff. regulamin PL uległ zmianie.Nie ma nieważnych meczów.Nie miejsca na skuchę w lidze.Sztab zostanie ogołocony na 2 tygodnie z 6 graczy.Nie wygląda to dobrze.Niestety. :(
Turniej przegraliśmy przez niechlujstwo.Tyle albo aż tyle.
A teraz wierzmy w cud :)
Nie wiem czy jest jakaś Matka Boska Argentyńska ale pomodlić się nie zaszkodzi
-
Ja jestem tak wściekły po dzisiejszym meczu, że chodzę jak osa - bez kija nie podchodź.
Na wcześnie, a może za późno, za bardzo boli, aby coś analizować.
Mnie zastanawia dziwny fakt zmiany zasad kwalifikacji do IO przed tym turniejem, a mianowicie odebranie 1 miejsca do awansu.
No co ja piszę, nie dziwi, bo wiadomo kto rządzi w FIVB.
Koniecznie trzeba swoim ułatwić zdobycie złota, a jedna mniej drużyna z najmocniejszej Europy, to jeden pretendent mniej.
Kelnerzy z Egiptu przecież krzywdy nie zrobią wielkiej Brazylii......ja tylko ufam staremu przysłowiu, że oliwa sprawiedliwa i odbije im się czkawką tak jak odbiło w ostatnich MŚ w piłce kopanej.
Idę spać, po 2 godziny drzemki nie dają odpoczynku.
-
Zachęcam oglądąć dzisiejsze wydarzenia na Polsacie o godz. 18,50!!!!
nie będę zdradzał szczegółów :P warto oglądać :D
-
No cóż, nie codziennie jest Boże Narodzenie.
Nie ma co biadolić nad rozlanym mlekiem. Dziś przegraliśmy, więc gramy dalej. Start na IO nie może być celem samym w sobie. Te Igrzyska trzeba wygrać. Pewne jest, że stać nas wygrać z każdym. To wiemy po PŚ. To dużo. Dlaczego nie mielibyśmy zostać najlepszą drużyną Europy w eliminacjach? Bo wystąpi w nich 8 drużyn? I co z tego?
Nie wystąpią w nich Amerykanie. Nie wystąpią Włosi. I to jest pewne. Jakoś nie wierzę w odrodzenie Rosjan. Jakoś nie obawiam się ani Bułgarów, ani Niemców. Serbia i Francja wydają się mocne. Francja, bo trudno gra nam się z drużynami, które "wściekle" bronią. Serbia - nie mam do niej wielkiego przekonania.
Puchar Świata nie dość, że mnie zanudził, to jeszcze odebrał mi przyjemność oglądania Mistrzostw Europy. Mam przesyt reprezentacji i miałbym jej przesyt, nawet gdyby Polacy wygrali PŚ.
FIVB i CEV przesadzają.
Czy nie byłoby prościej zrobić z ME eliminacje IO, zakwalifikować najlepszy zespół (nie licząc Włoch) i rozegrać tę imprezę np. w styczniu?
Nieustanne turnieje wywołują przesyt.
-
Puchar Świata nie dość, że mnie zanudził, to jeszcze odebrał mi przyjemność oglądania Mistrzostw Europy. Mam przesyt reprezentacji i miałbym jej przesyt, nawet gdyby Polacy wygrali PŚ.
FIVB i CEV przesadzają.
Czy nie byłoby prościej zrobić z ME eliminacje IO, zakwalifikować najlepszy zespół (nie licząc Włoch) i rozegrać tę imprezę np. w styczniu?
Nieustanne turnieje wywołują przesyt.
Mam podobne odczucie. To co dzieje się obecnie z siatkówką reprezentacyjną zabija tą dyscyplinę sportu. Nie rozumiałem decyzji Mariusza Wlazłego w sprawie odejścia z kadry, ale teraz już tak. Teraz co chwila są jakieś Mistrzostwa, puchary czy turnieje. A gdzie czas na regenerację organizmu? Ile siatkarz zniesie?
Bardziej na Naszym podwórku. Fabian grał całą Ligę Światową 2014, turniej towarzyski, Mistrzostwa Świata a pózniej liga, Liga Mistrzów i znów kadra. Po jakim czasie będzie on już wypalony i nie będzie mógł patrzeć na piłkę? A czy organizm wytrzym takie przeciążenia czy może jak u Alka po jakimś czasie po prostu pęknie?
Był siatkarz, kóry nigdy kadrze nie odmawiał i był na kadrze na każde zawołanie. To Sabastian Świderski. Jak skończyła się jego kariera to mniej więcej wiemy. W pewnym momencie organizm nie wytrzymał.
I teraz odwieczny dylemat. Co ważniejsze: Kadra czy klub? Jak ma zachować się trener Kowal, jeżeli dolstanie zawodnika wyplutego przez kadrę. Oszczędzać go? Wszak Fabian to nadzieja na Olimiadę i wyaje się pewniakiem. Ale co z wynikiem klubu? Wydaje mi się, iż w najbliższym sezonie nie da się tego pogaodzić. W klubie każdy punkt będzie się liczyć i o finale zdecydują najprawodpodobniej punkty zgubione z dołem tabeli a nie pomiędzy faworytami.
-
Zachęcam oglądąć dzisiejsze wydarzenia na Polsacie o godz. 18,50!!!!
nie będę zdradzał szczegółów :P warto oglądać :D
Spider w Polsacie :) Gratulacje :)