Forum Kibiców Resovii Rzeszów

Resovia => Mecze => Wątek zaczęty przez: A :) w Kwietnia 25, 2018, 20:40:38 pm

Tytuł: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 25, 2018, 20:40:38 pm
Dziś odbył się mecz . Gramy o 5 miejsce.  Po dobrym początku przegrywamy mecz 3 do 2.

Czy ktoś słuchał relacji i jest w stanie napisać, jakim cudem?
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: reeman w Kwietnia 25, 2018, 20:43:44 pm
Red, Smola po meczu powiedział "Wstydzę się za grę Resovii w 3 ostatnich setach"
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Kwietnia 25, 2018, 20:58:10 pm
Dziś odbył się mecz . Gramy o 5 miejsce.  Po dobrym początku przegrywamy mecz 3 do 2.
Czy ktoś słuchał relacji i jest w stanie napisać, jakim cudem?

Karma z Olsztyna wróciła ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 25, 2018, 20:59:04 pm
Jak wszystkim kontrakty w głowie, to który się jakimś meczem przejmował. W sobotę i miejmy nadzieję w niedzielę rewanż.

Po pierwszych setach pomyślałem, iż forma przyszła na play off, tylko szkoda iż parę dni za późno. Jak zobaczyłem wynik końcowy to myślałem, iż to żart. Asseco Resovia dołączyła do brzydkiego wyścigu z Developresem, kto zawiedzie bardziej. Developres założył wysoko poprzeczkę, ale Resovia dzielnie walczy :)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: tomi92 w Kwietnia 25, 2018, 21:46:20 pm
Słuchałem audycji. Myślę że słowa Pana Bogdana na koniec meczu oddają poziom. Jeszcze dorzucę cytat z relacji "dobrze że państwo tego nie widzą". Jeśli Jarosz nie grał od 3 seta i dostawał czape za czapą a AK nie reagował na to to jest jakieś nie porozumienie. Oczywiście opieram się o relacje radiową, nie statystyki ale na to samo zwrócił uwagę Pan Bogdan.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Greg w Kwietnia 26, 2018, 09:12:56 am
Nie wiem co Pan Kowal jeszcze robi w klubie, on nigdy nie pociągnie drużyny, nie ma charyzmy.
Zastanawiam się dlaczego kub nie wiezmie Castellaniego czy Anastasiego.
Nie wierze, że są poza zasięgiem.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Dude w Kwietnia 26, 2018, 09:47:15 am
Ironia losu: Andrzej Kowal kolejny sezon z rzedu skonczy jako najwyzej sklasyfikowany polski trener w ligowej tabeli.
Pytanie tylko: czy bedzie przed nim 4 czy 5 Wlochow.

W ogole ta wloska szkola trenerow- niby konserwy, niby odporni na dokonywanie zmian, ale wyniki robia. Tutaj wydaje mi sie, ze jest ciekawe pole do rozmowy.

Na zakonczenie zas dodam: drodzy zawodnicy, trenerzy, dzialacze: dograjcie ten sezon z podniesionym czolem, to wszystko.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 26, 2018, 09:58:18 am
Dziś odbył się mecz . Gramy o 5 miejsce.  Po dobrym początku przegrywamy mecz 3 do 2.
Czy ktoś słuchał relacji i jest w stanie napisać, jakim cudem?
Ktoś nawet widział ten mecz.
"Jakim cudem?"
Podobnym "cudem" jak w meczu w rundy zasadniczej. Różnicą był tylko piąty set. Przy stanie 9:10 popełniliśmy 2 błędy w ataku (nie wymusił ich przeciwnik), błąd w przyjęciu (zakwalifikowany jako as Kosoka) i set odpłynął.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: galiba w Kwietnia 26, 2018, 19:56:44 pm
Ktoś nawet widział ten mecz.
"Jakim cudem?"
Podobnym "cudem" jak w meczu w rundy zasadniczej. Różnicą był tylko piąty set. Przy stanie 9:10 popełniliśmy 2 błędy w ataku (nie wymusił ich przeciwnik), błąd w przyjęciu (zakwalifikowany jako as Kosoka) i set odpłynął.
I jak było z Waszego sektora głośne ,, NIC SIĘ NIE STAŁO RESOVIO, NIC SIĘ NIE STAŁO.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 26, 2018, 20:03:59 pm
A to jest aż tak interesująca kwestia?
Z mojego sektora nie było słychać tej przyśpiewki.
Pojawiał się pomysł obrzucenia zawodników pomidorami, ale na stoisku spożywczym nie było pomidorów, więc pomysł upadł z powodów logistycznych.
Z dobrego źródła mam wiadomość, że zawodnicy przewidywali taką reakcję kibiców i planowali kontratak zgniłymi jajkami, ale ten pomysł też upadł, bo jajka nie zdążyły zgnić.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 26, 2018, 20:10:10 pm
I jak było z Waszego sektora głośne ,, NIC SIĘ NIE STAŁO RESOVIO, NIC SIĘ NIE STAŁO.
Tak z ciekawości, kiedy ostatni raz to było śpiewane na meczu Resovii? Choć mam pamięć dobrą to nie pamiętam.

Zresztą nie przypominam sobie sytuacji aby to było u nas kiedykolwiek śpiewane.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Kwietnia 26, 2018, 20:50:46 pm
I jak było z Waszego sektora głośne ,, NIC SIĘ NIE STAŁO RESOVIO, NIC SIĘ NIE STAŁO.
Tak z ciekawości, kiedy ostatni raz to było śpiewane na meczu Resovii? Choć mam pamięć dobrą to nie pamiętam.

Oj, będzie pewnie jakieś 5-6 lat, kiedy to było ostatnio śpiewane po którymś meczu. ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 26, 2018, 21:06:31 pm
Dzięki. To wtedy głupio śpiewaliśmy. Ze wszystkich znanych mi przyśpiewek, tą uważam za najgłupszą. Dobrze, iż jej nie śpiewy.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Pisar w Kwietnia 26, 2018, 21:15:14 pm
Naprawdę nie znasz glupszych?
Ich całe szczęście też nie śpiewamy.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Boss w Kwietnia 26, 2018, 21:24:59 pm
Mecz który będzie w sobotę jest bardzo ważny ze względu na jeden aspekt a mianowicie w sobotę o 17.00 dowiemy się :
Ile osób na żywo chce oglądać walkę o 5 miejsce w Polskiej zawodowej lidze siatkarskiej,  lidze która uznawana jest za trzecią lub czwartą najmocniejszą w Europie, lidze siatkarskiej uznawanej za drugą lub trzecią najpopularniejszą dyscyplinę w Polsce

Bardzo jestem ciekaw jaka będzie dokładna ilość osób na hali:
ilość osób która weszła z karnetem,
ilość osób która weszła z biletem,
Jeśli ktoś może podać takie dane po meczu to z góry dziękuję.

Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 26, 2018, 22:34:33 pm
W czasach, gdy 5. miejsce w lidze było dla Resovii niezłym osiągnięciem (czyli w latach 2004 - 2008) ta widownia wynosiła:
2005 r. - 2.800 widzów, (o 7. miejsce - 1.500),
2006 r. - 1.500 i 700 (o 7. miejsce - 500 i 400),
2007 r. - 2.000 i 2.000,
2008 r. - 3.000 i 2.500,
Są to oficjalne dane ze strony +L.
Nie widzę sensu rozgrywania meczów o miejsca 5 -... Tę klasyfikację powinno kształtować miejsce po rundzie zasadniczej. Dla klubu "wschodzącego" taki mecz może miałby znaczenie (myślę, że np. kibice Zawiercia ucieszyliby się z możliwości gry w CC), ale dla większości jest to forma dogorywania, a nie dogrywania sezonu.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: mistrz2014 w Kwietnia 27, 2018, 11:19:37 am
28.04.2018|17:00
weźmiemy rewanż i przedłużamy szanse na kolejny mecz? czy bierzemy 6 miejsce w ciemno?
Ciekawi mnie jak podejdziemy do meczu?
O kibiców nie martwię się przyjdą ci co mają przyjść i zrobią swoje na miarę widowiska.
Po raz kolejny napiszę - Do boju Resovio !!!
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: minion w Kwietnia 27, 2018, 14:42:54 pm
28.04.2018|17:00
O kibiców nie martwię się przyjdą ci co mają przyjść i zrobią swoje na miarę widowiska.
Po raz kolejny napiszę - Do boju Resovio !!!

Ja z córką na Podpromiu melduję się na pewno. Liczę optymistycznie na dwa mecze.
Pomyślałem sobie czy jestem kibicem czy nie. No i co mam przekazać córce właśnie. Że jak przegrywamy to nie chodzimy. Co to to nie :)
Identyczne uczucia miałem po półfinale Developresu ale się przełamałem i wczoraj na meczu o brąz byliśmy.

Razem jesteśmy Resovią!!!
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 28, 2018, 14:14:25 pm
Tak gwoli przypomnienia, dziś o 17 gramy mecz.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Slawko w Kwietnia 28, 2018, 16:02:12 pm
Tak gwoli przypomnienia, dziś o 17 gramy mecz.

Grzecznie dziękujemy za przypomnienie :)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Kwietnia 28, 2018, 17:07:35 pm
Brawo za doping dla kibicow JSW.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Vegia w Kwietnia 28, 2018, 17:24:06 pm
Brawo za doping dla kibicow JSW.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Właśnie weszłam na forum żeby to samo napisać. Ja osobiście uwielbiam ten ich doping. Od paru sezonów na meczach z JW zostawiam mój sektor i staje blisko nich.  ;D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: MARIOX w Kwietnia 28, 2018, 18:15:13 pm
Granie o 5 miejsce to porażka organizacyjna naszej ligi nie ma to żadnego logicznego wytłumaczenia.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 28, 2018, 20:22:27 pm
W pierwszym secie trwała rywalizacja obu drużyn, której bardzie się nie chce wygrać tego seta, od drugiego zaczęło to trochę lepiej wyglądać (z naciskiem na trochę). Mecz błędów i walki, nie zapominajmy, że to nie zeszły sezon i jeszcze nie mamy piątego miejsca, jutro będzie jeszcze ciężej o wygraną, bo nadszarpnięto dumę Fefe. Kontuzja Derocco pokrzyżowała trochę szyki jastrzębianom, Quiroga skończył dużo piłek, ale te najważniejsze posyłał w aut. Brawo dla chłopaków, że podjęli walkę, walkę zwycięską. Sobota szczęśliwa dla Resovii, najpierw wygrana w Sole (Oświęcimiu) przez nożnych a potem ta wygrana.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 28, 2018, 21:18:38 pm
I można się dobrze bawić bez alkoholu? Można  ;D
Kto nie był, niech żałuje.
Zrobił się całkiem fajny mecz.
W drugim secie JW miał 4 piłki setowe. Wytrzymaliśmy.
W trzecim secie JW prowadził 11:4, 16:10, 21:17, 23:20, później (od 24:23) miał 3 piłki setowe. Wytrzymaliśmy.
W czwartym secie prowadziliśmy cały czas aż do stanu 19:16 i... zrobiło się 19:20. Później 24:24 i wygraliśmy.
Jak się gra bez presji, to i końcówki setów da się wygrywać.
Tylko że w Resovii rzadko kiedy gra się bez presji.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: benek18 w Kwietnia 28, 2018, 21:24:04 pm
fragmenty meczu:
https://youtu.be/aFBLiNcNoew
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 28, 2018, 23:18:26 pm
Jutro gramy o 14.45.

Co do meczu to mi przypominało trochę cały sezon. Momenty świetnej gry przeplataliśmy z kompletną padaką. Np. występ Dawida Dryji. Przez cały sezon nie miał tyłu kuriozalnych błędów co w tym meczu. Kompletnie mecz mu nie szedł, ale to on zrobił blok na miarę zwycięstwa. Kuba Jarosz też falował. Od ganiusza do kompletnej fajtłapy. I później w drugą stronę. Jeżeli miałbym napisać coś na jutrzejszy mecz, to nie wiem absolutnie jaki będzie to mecz. Każdy wynik jest możliwy.

I najważniejsze. Jutro drużyna z sezonu 2017/2018 przejdzie do historii. Kilku zawodników zakończy swoją przygodę z klubem. Jutro jest dobry czas aby się z nimi pożegnać. Kto wie gdzie ich rzuci "los siatkarza".
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: kael w Kwietnia 28, 2018, 23:44:12 pm
I najważniejsze. Jutro drużyna z sezonu 2017/2018 przejdzie do historii. Kilku zawodników zakończy swoją przygodę z klubem. Jutro jest dobry czas aby się z nimi pożegnać. Kto wie gdzie ich rzuci "los siatkarza".

Przede wszystkim jutro ostatni mecz Heńka w naszych barwach, a może i ostatni w zawodowej karierze, z klubu jak zwykle żadnej inicjatywy żeby pożegnać tego wielkigo siatkarza, Igłe już pożegnali mówiąc "nara" tu zapowiada się podobnie, na ale Górski widać ma ważniejsze rzeczy na głowie...
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: gregy69 w Kwietnia 29, 2018, 00:16:41 am
Przede wszystkim jutro ostatni mecz Heńka w naszych barwach, a może i ostatni w zawodowej karierze, z klubu jak zwykle żadnej inicjatywy żeby pożegnać tego wielkigo siatkarza, Igłe już pożegnali mówiąc "nara" tu zapowiada się podobnie, na ale Górski widać ma ważniejsze rzeczy na głowie...

To trochę inna sytuacja niż z Igłą. Jochen ma jeszcze formalnie rok ważnego kontraktu w Resovii. Trudno więc ogłaszać jego ostatni mecz i organizować uroczyste pożegnanie. Wierzę, że w momencie, gdy naprawdę będzie się z nami żegnał, klub stanie na wysokości zadania.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 02:05:18 am
Mam dobre i złe informacje dla kibiców Asseco Resovii Rzeszów. Po pierwsze część sponsorów zamierza zakończyć współpracę z Resovią. Po prostu nie chce już brać udziału w tym cyrku. Po drugie nie ma się czym martwić. Góral pewnie wyrówna straty, żeby na przekór wszystkim udowodnić, że stawiał na właściwą małpę. Razem jesteśmy Resovią!!!
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 29, 2018, 09:15:52 am
Wczorajszy mecz pozwoli mi zakończyć sezon bez moralnego kaca.
Niby "5. czy 6. miejsce - różnica niewielka", ale jednak porażka wczoraj tworzyłaby pewną serię porażek.
Rok temu taka seria miała miejsce. 2 razy Skra, 2 razy JW - to rzuciło cień na cały sezon.
Gdyby jeszcze dziś udało się wygrać... Niewiele, ale jednak coś.
Rozum podpowiada, że nie opłaca się startować w CC. Mój egozim podpowiada, że jednak to jest europejski puchar. Lubię tę europejską odskocznię od ligowej młocki. Zawsze może się trafić ciekawy przeciwnik z Włoch, Rosji lub Turcji, a i mecze z "egzotycznymi" przeciwnikami mają swój urok.
Może uda się awansować...?
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 09:35:34 am
Co się nie opłaca? Próbowaliśmy wygrać Ligę Mistrzów -nie wyszło, próbowaliśmy z pucharem Cev - nie wyszło. Liczę, iż powtórzymy osiągnięcie Częstochowy i wygrywamy Puchar Challenge. Puchar to puchar, jest prestiżowy.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 29, 2018, 10:30:08 am
"... że stawiał na właściwą małpę". Piszesz Gonzo że masz dobrą i złą wiadomość, ale ja się pogubiłem, która to wg Ciebie ta dobra?. Jeśli wycofują się sponsorzy, to raczej do dobrej nie należy jej zaliczyć, jeśli jak piszesz, w zacytowanym przeze mnie fragmencie, że Góral postawił na niewłaściwa osobę (nie powiesz mi chyba że "właściwa małpa" nie ma zabarwienia pejoratywnego) i to jest dobra wiadomość. "Kulturą" aż wali od Ciebie.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: dk91 w Kwietnia 29, 2018, 14:45:16 pm
Tłumy...

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: reeman w Kwietnia 29, 2018, 16:56:33 pm
1:3 koniec sezonu
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 17:01:56 pm
Chyba pora teraz, żeby Ci co widzieli sens w walce o 5 miejsce dla gry w pucharach, napisali, że dobrze się stało, bo to żaden puchar, same wydatki, dodatkowe zmęczenie itd.
No to teraz jeszcze tylko doroczna wymiana zabawek w piaskownicy i tylko czekać jak Andrzejek z czasem je popsuje, ale nie ma się co martwić, bo dobry wujcio kupi mu nowe ;D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gege w Kwietnia 29, 2018, 17:02:19 pm
Brawo Zarządem brawo KOWAL za zajęcie  6 miejsca. Niewątpliwie wielki sukces Klubu.Gorzej już być nie może z tymi pseldo Trenerem i pseldo prezesem. PANIE GÓRAL I OPAMIĘTAJ SIĘ PAN I WYMIEŃ TYCH LUDZI NA INNYCH- LEPSZYCH MADRZEJSZYCH. ŻAL.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 17:04:04 pm
Uważasz, że Góral jest od nich mądrzejszy? On tez już, jeśli chodzi o siatkówkę, stracił kontakt z rzeczywistością...
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: kael w Kwietnia 29, 2018, 17:13:10 pm
Smutny koniec smutnego sezonu. Szkoda że Tibo okazał się mięciutki, przy takiej grze jak z JW tydzień wczesniej przeszlibyśmy AZS.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: reeman w Kwietnia 29, 2018, 17:13:57 pm
Kończ waść wstydu oszczędź
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 29, 2018, 17:51:07 pm
Skład był zbudowany na miejsce w szóstce i to miejsce zajęliśmy, nic poza tym, dla mnie jest to wynik poniżej oczekiwań, moich oczekiwań, bo uważałem że stać nas było na awans do czwórki, nie udało się. Dla mnie to porażka całego zespołu, dla innych forumowiczów to miejsce na miarę potencjału. Co mają powiedzieć w Warszawie, gdzie potencjał o wiele lepszy, a zawodnicy 4 klasy lepsi. Problemy Onico mnie nie interesują, w Resovii nastała stagnacja, nie pomógł Serniotti, nie pomógł Kowal, nie dali za wiele od siebie zawodnicy, Nie było prawdziwego lidera,który pomógłby trenerom. Jochen jakiś taki zgaszony, w ogóle cała drużyna taka jakaś bez wyrazu. Nie zgodzę się jednak z reemanem; "Kończ waść wstydu oszczędź", bo akurat dzisiaj nie było powodu do wstydu, sety na przewagi, równie dobrze mogło być w drugą stronę (tak jak wczoraj), ale sezon uważam na minus.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 18:05:32 pm
Tylko nie rozumiem po co podpisywali kontrakt z Kowalem na kolejne 2 lata? To nie ma innych trenerów na świecie?
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 18:08:19 pm
Tylko nie rozumiem po co podpisywali kontrakt z Kowalem na kolejne 2 lata? To nie ma innych trenerów na świecie?
Zdecydowali się na dwa lata, bo drugą opcją był kontrakt dożywotni ;D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: leon w Kwietnia 29, 2018, 19:44:18 pm
W zasadzie, jeśli chodzi o podsumowanie sezonu to wszystko zostało już napisane/powiedziane. Czy jakaś głębsza analiza ma sens? Przy obecnym układzie panującym w AR raczej nie, bo po kiego wafla się silić, jak i tak miłościwie nam panujący będą mieli na to zwyczajnie wywalone.
Taka refleksja nachodzi mnie po tych ostatnich trzech coraz chudszych latach...
Kończył się sezon 2015/2016...byłem nim zmęczony.
Kończył się sezon 2016/2017...byłem nim zmęczony od listopada do końca sezonu.
Kończy się sezon 2017/2018...i...jest mi smutno.
Smutno z tego powodu, że mimo ogromnych możliwości finansowo-organizacyjnych Resovia pikuje coraz mocniej w dół. I to nie tylko poprzez miejsce zajęte w tabeli. Przede wszystkim dlatego, że marnujemy duży kapitał na rozwój ośrodka siatkarskiego z prawdziwego zdarzenia.
Nijaczejemy. Po tych świetnych latach pozostały nam z tego naszego budowania tylko...pieniądze. Kibice odchodzą, sponsorzy odchodzą, zawodników mamy co sezon z łapanki. Nawet hali nam się nie udało rozbudować/wybudować nowej. Ponad 10 lat okazało się za mało. Do tego perspektywa na przyszłość też jest...nijaka.
Jest mi również bardzo przykro z tego powodu, że właśnie z końcem tego sezonu odchodzą z Resovii jej dwie wielkie postaci. Lukas Tichacek (7 pięknych lat spędzonych u nas) i Jochen Shops (6 lat). Takich ikon naszej Resoviackiej siatkówki już w Resovii w przyszłym sezonie nie będziemy mieć. Pewien piękny rozdział się zamyka. Wygrała ostatecznie koncepcja...nie, nie wyrównanej 14, nie młodych i perspektywicznych Polaków...wygrała koncepcja bezdusznego korporacyjnego budowania nieopartego o ludzi i ich więzi, ale o słupki i wskaźniki oraz statystyki.
Jakoś nie podoba mi się takie budowanie. I moim zdaniem będzie to budowanie nieskuteczne.
Pewna era się zakończyła.

Lukas, bardzo dziękuję za te wszystkie lata, za te piękne chwile. Nie zapomnę nigdy tych emocji, których mi dostarczyłeś wraz ze swoimi Kolegami.
Jochen, Twój profesjonalizm, cierpliwość do kibiców...szczególnie tych młodych, wspaniała technika siatkarska, zaangażowanie, solidność. Cechy godne naśladowania przez każdego człowieka, nie tylko sportowca.
Wielkie dzięki za to wszystko, co dzięki Wam przeżywałem na Podpromiu i nie tylko. Dzięki, że co weekend przenosiliście mnie z szarej rzeczywistości w inny świat.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Kwietnia 29, 2018, 20:03:24 pm
Lukas rzeczywiście rozstaje się z Resovią. Przez skromność nie chciał pożegnania na hali.
Co do Jochena - nie byłbym pewny. Dziś zagrał tak, jak powinien. Szkoda, że potrzebował całego sezonu, żeby się odblokować. Jakoś nie sądzę, żeby wybierał się na emeryturę. Może zaryzykujemy? Przy polskim przyjęciu i polskim środku... Nawet w trakcie sezonu, wchodząc na zagrywkę, był w stanie w jednym secie wybronić więcej piłek niż Rossard przez całą rundę.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: mediolan8 w Kwietnia 29, 2018, 20:30:29 pm
Zakończenie sezonu można podsumować śmiechem; płaczem kto jak woli.
Najistotniejsze, że Kowal zostaje i ma się dobrze.
Na przyszły sezon karnetów się za wiele nie sprzeda, sponsorzy spasują. Nie pomoże sprowadzenie średniej klasy nazwisk jakie przychodzą do AR.
Musimy wspólnie (Ci co są niezadowoleni z obecnej sytuacji w klubie i rozstali się z Resovią) przeczekać ten okres hegemonii "trójki wielkich" K+G+G ...
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 29, 2018, 20:41:43 pm
Forumowicz mediolan8 poniósł porażkę, bo wieszczył, nawet kibicował, że Kowalowi nie uda się zakwalifikować do szóstki, znowu klapa, mediolan8 cierpliwości, doczekasz takiego momentu na jaki czekasz, ale wtedy będziesz już miał szron na głowie :D
"Tylko nie rozumiem po co podpisywali kontrakt z Kowalem na kolejne 2 lata? To nie ma innych trenerów na świecie?", ajsmen90, tu nie chodzi o innych, ale o lepszych  :)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: gregy69 w Kwietnia 29, 2018, 20:43:23 pm
Musimy wspólnie (Ci co są niezadowoleni z obecnej sytuacji w klubie i rozstali się z Resovią) przeczekać ten okres hegemonii "trójki wielkich" K+G+G ...

Ja tak z czystej ciekawości... jak będziecie to WSPÓLNIE przeczekiwać ? W sensie, że to przeczekiwanie będzie miało jakiś zorganizowany charakter ? Będą jakieś spotkania, grupy wsparcia czy coś ?
Z drugiej strony, to ciekaw jestem, czy jak już przeczekacie obie literki G, to będziecie mieli do czego wracać... boję się, że nie...
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 29, 2018, 20:48:44 pm
Gregy69 spokojnie, przecież jeszcze czasem można spotkać jak grają gdzieś sobie na trzepaku :D
"Lukas, bardzo dziękuję za te wszystkie lata, za te piękne chwile. Nie zapomnę nigdy tych emocji, których mi dostarczyłeś wraz ze swoimi Kolegami.
Jochen, Twój profesjonalizm, cierpliwość do kibiców...szczególnie tych młodych, wspaniała technika siatkarska, zaangażowanie, solidność. Cechy godne naśladowania przez każdego człowieka, nie tylko sportowca.
Wielkie dzięki za to wszystko, co dzięki Wam przeżywałem na Podpromiu i nie tylko. Dzięki, że co weekend przenosiliście mnie z szarej rzeczywistości w inny świat.". Mediolan przeczytaj sobie cytat z Leona jeszcze raz, zastanów się chwilę i odpowiedz sobie na pytanie. Kto tych ludzi (zawodników) zatrudnił ?, kto ich trenował ?, dzięki komu dostarczyli tego, za co teraz Leon im dziękuje?.
Ja takie podziękowania skieruję do Andrzeja Kowala i Adama Górala, bo dzięki nim Lukas, Jochen i wielu innych przed nimi dostarczyli mi tych emocji, o których pisał Leon.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: leon w Kwietnia 29, 2018, 21:05:34 pm
Czy Wy musicie ze wszystkiego zrobić młódzkę?
Nie da się inaczej?
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 29, 2018, 21:08:23 pm
Leon mógłbyś rozwinąć, o co konkretnie się Tobie rozchodzi ;)???
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Why w Kwietnia 29, 2018, 21:23:54 pm
Majer. Ty już nawet kropki w zdaniu nie potrafisz postawić żeby z tego laurka/obrona Andrzeja nie wyszła. I o ile koledzy walący w niego jak w kaczy kuper już się tak nie produkują, to Ty jak katarynka. A że podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi, Twoje ciągłe peany przynoszą skutek odwrotny. No bo skoro Andrzej Kowal takim cudownym trenerem jest, to nie potrzebuje adwokatów i sam się obroni swoją pracą i wynikami... a czekaj
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: willhaven w Kwietnia 29, 2018, 21:28:01 pm
Majer. Ty już nawet kropki w zdaniu nie potrafisz postawić żeby z tego laurka/obrona Andrzeja nie wyszła. I o ile koledzy walący w niego jak w kaczy kuper już się tak nie produkują, to Ty jak katarynka. A że podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi, Twoje ciągłe peany przynoszą skutek odwrotny. No bo skoro Andrzej Kowal takim cudownym trenerem jest, to nie potrzebuje adwokatów i sam się obroni swoją pracą i wynikami... a czekaj

Miałem właśnie Majerowi coś takiego napisać ale mnie ubiegłeś.  ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 21:36:11 pm
"Tylko nie rozumiem po co podpisywali kontrakt z Kowalem na kolejne 2 lata? To nie ma innych trenerów na świecie?", ajsmen90, tu nie chodzi o innych, ale o lepszych  :)

Dokładnie to miałem w zamyśle, ale nie chciałem być aż tak bezpośredni.  :-X :)

Jak na razie to skład może na papierze będzie wyglądał w teorii lepiej, bo inaczej - to pewne. Ale jak budować coś nowego to z nowym trenerem. No, ale cóż. Widać Kowal to Resovia, a Resovia to Kowal. I to pan Górski w tym momencie stał się twórcą tej teorii, która mi się nie podoba.

I jeszcze taka dygresja. Jochen dziś wyglądał lepiej niż bardzo dobrze. Szkoda, że nasz szlifierz nie wpadł na pomysł by na dłuższym dystansie dać mu kilka meczów podczas sezonu, to może wcześniej byłby lepszą alternatywą, a nie na ostatni mecz o 5 miejsce. No chociaż też nie widziałem by jakoś specjalnie Jochen był próbowany podczas meczów z AZS-em. I teraz dzisiaj nawet zacząłem się zastanawiać czy lepiej by został Jarosz czy Jochen? Albo żaden z nich.

Moim zdaniem od 3 sezonów nie gramy siatkówki na najwyższym poziomie. Jeszcze w sezonie 15/16 omal nie udało się zdobyć medalu LM i awansowaliśmy do finału ligi dzięki setowi Bielska w Bełchatowie, ale jednak znaleźliśmy się w nim z 8 porażkami. I od tamtej pory spadamy co 2 miejsca w lidze. Pewnie w następnym sezonie na 8 miejscu nie będziemy. Może zakręcimy się koło medali jednak nawet gdybyśmy mieli zdobyć mistrzostwo Polski to Kowal i tak mnie nie przekona.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 21:56:15 pm
Gregy69 spokojnie, przecież jeszcze czasem można spotkać jak grają gdzieś sobie na trzepaku :D
"Lukas, bardzo dziękuję za te wszystkie lata, za te piękne chwile. Nie zapomnę nigdy tych emocji, których mi dostarczyłeś wraz ze swoimi Kolegami.
Jochen, Twój profesjonalizm, cierpliwość do kibiców...szczególnie tych młodych, wspaniała technika siatkarska, zaangażowanie, solidność. Cechy godne naśladowania przez każdego człowieka, nie tylko sportowca.
Wielkie dzięki za to wszystko, co dzięki Wam przeżywałem na Podpromiu i nie tylko. Dzięki, że co weekend przenosiliście mnie z szarej rzeczywistości w inny świat.". Mediolan przeczytaj sobie cytat z Leona jeszcze raz, zastanów się chwilę i odpowiedz sobie na pytanie. Kto tych ludzi (zawodników) zatrudnił ?, kto ich trenował ?, dzięki komu dostarczyli tego, za co teraz Leon im dziękuje?.
Ja takie podziękowania skieruję do Andrzeja Kowala i Adama Górala, bo dzięki nim Lukas, Jochen i wielu innych przed nimi dostarczyli mi tych emocji, o których pisał Leon.
Majer w sumie to ja Ci nawet zazdroszczę. To prawda, że miłość jest ślepa, ale aż tak się w kimś zakochać ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 21:57:07 pm
A wracając do dzisiejszego meczu. Dziwny on był. Było w nim masę świetych akcji, z których można by zrobić niezłą migawkę i nikt by się nie zorientował, iż to był tylko mecz o 5 miejsce. Były wspaniałe akcje, spektakularne bloki i nawet iskrzyło pod siatką. Ale coś było nie tak. Moja pierwsza myśl, to czemu nie graliśmy tak wcześniej? Na początku sezonu. Wiem, forma przyjdzie na play off. A jak już coś się pojawiło to sezon się skończył. I z tej drużyny nic nie zostało. Jak dobrze popatrzyłem, to w pewnych ustawieniach było 4 zawodników, którzy w nowym sezonie zmienią pracodawcę. Czyli jak słusznie zauważył Leon, znów odgrzewane historie. Najpierw się zgrywamy, później listopad, później się zobaczy. Na tych meczach ogromnie zawiódł mnie Tibo. Mentalnie go z nami nie było. Niby był na boisku ale tak jakby go nie było. Ładnie pokazali się środkowi. Francuz niedługo będzie gwiazdą tej pozycji. Niezwykły talent, aż żal iż nie zostanie "?" z nami. Na jego grę patrzyło się z przyjemnością i nie męczyło jak oglądanie Lemańskiego. Z całym szacunkiem Bartek, dużo pracy przed tobą bo inni młodzi są lepsi od Ciebie. Do roboty i bądź jak polski Muserski. Dryja też zagrał fajne zawody. Dlaczego przegraliśmy? O to jest dobre pytanie. To co się stało w końcówce czwartego seta jest godne wyczynu pan z Developresu. A może i jeszcze gorszych. Sami oddaliśmy mecz własnymi błędami. Zagrywką nawet nie przechodziła na drugą stronę. Zagraliśmy ja FATALNIE!!!

I na koniec o pucharach. Działacze z Gdańska, Olsztyna i Jastrzębia. Skoro wywalczyliście awans do Pucharów to nie rezygnujcie z nich. Jak mawia Zibi Boniek, "macie swój rowerek to pedałujcie". Trzeba robić punkty rankingowe a nie z kanapy dopingować kolegów. Liczę, iż władze ligi pomogą wszystkim naszym reprezentantom w godnym reprezentowaniu kraju. A jak któryś odmówi, to rzucić mu dyskwalifikację na jakiś czas od pucharów. Skoro jakiś Rumunów stać na wystawienie swoich zespołów to i ligę Mistrzów Świat stać na 5 zespołów.

Ps. Nie wiem jaki ostateczny skład będzie w nowym sezonie. Wiem, iż nie będzie w nim Lukasa. Rozmawiałem z nim po meczu i mogę potwierdzić to co repres napisał. Odchodzi od nas zawodnik, który walnie przyczynił się do sukcesów klubu.
Co do Jochena, to jeszcze ostateczne decyzje nie zostały podjęte, albo jeszcze nie padła ostateczne decyzje. Jochen ma ważny kontrakt, a dzisiejszym meczem pokazał, iż "stary człowiek i może". Zdaje się tylko zadać pytanie retoryczne, dlaczego tak późno?
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 22:05:00 pm
Co do Jochena, to jeszcze ostateczne decyzje nie zostały podjęte, albo jeszcze nie padła ostateczne decyzje. Jochen ma ważny kontrakt, a dzisiejszym meczem pokazał, iż "stary człowiek i może". Zdaje się tylko zadać pytanie retoryczne, dlaczego tak późno?

Tylko jako, że Jochen i Jarosz mają ważne kontrakty, a ma przyjść ponoć Schulz to na ten moment mamy trzech atakujących. Coś tu nie halo. Ktoś nad tym panuje?
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 22:16:10 pm
Cierpliwości. Wszystko niedługo się okaże. Jest dziś ostatni akord sezonu i wiele wskazuje, iż Jochen nie będzie w zespole jako zawodnik. Czy będzie w klubie i zakończy karierę lub będzie kontynuował w innym klubie niedługo się okaże.

Choć szczerze powiem, iż Schulz jeszcze oficjalnie u nas nie gra. Wiele wskazuje, iż zagra ale biorąc pod uwagę przypadek Perrina to nic pewne nie jest.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 22:20:56 pm
Cierpliwości. Wszystko niedługo się okaże. Jest dziś ostatni akord sezonu i wiele wskazuje, iż Jochen nie będzie w zespole jako zawodnik. Czy będzie w klubie i zakończy karierę lub będzie kontynuował w innym klubie niedługo się okaże.

Choć szczerze powiem, iż Schulz jeszcze oficjalnie u nas nie gra. Wiele wskazuje, iż zagra ale biorąc pod uwagę przypadek Perrina to nic pewne nie jest.

No jak. Przecież Nowiny już potwierdziły skład. Haha  ;D ;D
http://www.nowiny24.pl/sport/siatkowka/asseco-resovia/g/transfery-w-asseco-resovii-dwoch-amerykanow-francuz-i-trzech-polakow-wzmocni-asseco-resovie-w-nowym-sezonie-zdjecia,13095952,28392996/
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Kwietnia 29, 2018, 22:21:15 pm
Na tych meczach ogromnie zawiódł mnie Tibo. Mentalnie go z nami nie było. Niby był na boisku ale tak jakby go nie było. Ładnie pokazali się środkowi. Francuz niedługo będzie gwiazdą tej pozycji. Niezwykły talent, aż żal iż nie zostanie "?" z nami.

I ja się mogę pod tym podpisać. Grę Rossarda, zwłaszcza w końcówce sezonu, traktuję w kategoriach rozczarowania, może największego z całej drużyny. Czasem mu siadała zagrywka - ot i wszystko, czym się pozytywnie wyróżniał. A najbardziej irytujące były te bojaźliwe przebitki nad blokiem, gdy aż się prosiło, żeby zaryzykować i przywalić.
Natomiast Chinenyeze - zdecydowanie na plus i to im bliżej końca sezonu, tym lepiej. Nie mam nic do anonsowanego do Sovii Smitha, ale jak już ma być na środku jakiś obcokrajowiec, to chciałbym żeby został Bartłomiej ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 22:25:56 pm
#ajsmen90
Wiem co mówię, a i nie zawsze spekulacje prasowe się potwierdzają. Póki sezon trwa to nikt oficjalnie niczego nie potwierdzi. A skoro nie ma ostatecznych "parafek" to nic pewnego nie jest.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: guer1 w Kwietnia 29, 2018, 22:33:17 pm
Cóż. ...wreszcie koniec tej żenady. Tylko cóż z tego? Znowu kupiliśmy 14 takich samych zawodników trenowanych przez tego samego pseudo maga. Ale jest postęp -mogliśmy miec 21 zawodników, bo kto bogatemu zabroni? Widzicie różnice między Buszkiem,Miką a Rossardem? Szerszenia nie znam. Dwóch rozgrywających na tym samym poziomie itp.itd. Kolejny sezon gdzie od magii Pana Andrzeja będą boleć zęby.  Naprawdę wierzycie w postęp?  To juz nie nie jest Resovia...to korporacja,klub wzajemnej adoracji.  Jedno się udało. ...zrobić Włocha w .....wiadomo co. I kibiców przy okazj też,których coraz mniej. .. Brawo Wy!
P.S. Szczególne słowa uznania dla Pana Ogonowskiego, którego rola jest mi bliżej nie znana. Od kilku lat zresztą.  Taka fucha, za takie pieniądze! Szczerze gratuluję!
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 22:34:30 pm
Z tą formą na play offy to taka sama prawda jak z ofertami pracy dla Kowala w innych klubach. Wystarczy po prostu popatrzyć na ostatnie trzy lata, ale lepiej dalej zaklinać rzeczywistość. Mentalnie Tibo zawiódł? Bynajmniej, po prostu dostosował się do Pana Trenera, a że to mentalne flaki z olejem to już inna sprawa. Dlaczego Jochen zagrał nieźle dopiero teraz? Prosił Kowala, żeby dać mu szansę zagrać dwa, trzy całe mecze, ale twardogłowy tzn. konserwatywny Kowal mu jej dał. Co z tego by wyszło nigdy się ni dowiemy, ale dla asekuranta Kowala takie ryzyko porównywalne by było chyba do skoku na bungee bez bungee. Pominę już serwis Śliwki przez cały sezon, który woła o pomstę do nieba czy bojaźń praktycznie wszystkich przed skończeniem przechodzących piłek. Wiem, wiem nic od Kowala nie zależy. On tylko robi wyniki i wygrywa mecze, a przegrywają je ci beznadziejni zawodnicy. Choć może to prawda i rzeczywiście praktycznie nic od niego nie zależy. W końcu zawodnicy to dorośli mężczyźni, więc niech sobie sami radzą.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 22:38:20 pm
#ajsmen90
Wiem co mówię, a i nie zawsze spekulacje prasowe się potwierdzają. Póki sezon trwa to nikt oficjalnie niczego nie potwierdzi. A skoro nie ma ostatecznych "parafek" to nic pewnego nie jest.

No tak zgoda. Tylko wyśmiewam to, że już skład podany właśnie w trakcie sezonu.

Z tą formą na play offy to taka sama prawda jak z ofertami pracy dla Kowala w innych klubach. Wystarczy po prostu popatrzyć na ostatnie trzy lata, ale lepiej dalej zaklinać rzeczywistość. Mentalnie Tibo zawiódł? Bynajmniej, po prostu dostosował się do Pana Trenera, a że to mentalne flaki z olejem to już inna sprawa. Dlaczego Jochen zagrał nieźle dopiero teraz? Prosił Kowala, żeby dać mu szansę zagrać dwa, trzy całe mecze, ale twardogłowy tzn. konserwatywny Kowal mu jej dał. Co z tego by wyszło nigdy się ni dowiemy, ale dla asekuranta Kowala takie ryzyko porównywalne by było chyba do skoku na bungee bez bungee. Pominę już serwis Śliwki przez cały sezon, który woła o pomstę do nieba czy bojaźń praktycznie wszystkich przed skończeniem przechodzących piłek. Wiem, wiem nic od Kowala nie zależy. On tylko robi wyniki i wygrywa mecze, a przegrywają je ci beznadziejni zawodnicy. Choć może to prawda i rzeczywiście praktycznie nic od niego nie zależy. W końcu zawodnicy to dorośli mężczyźni, więc niech sobie sami radzą.

Jakoś Śliwka w Olsztynie potrafił dobrze zagrywać. A z tego co widać to nawet przy głupich zmianach jak Kowal coś pokazuje do kwadratu to nikt nigdy nie wie o co chodzi i biegną na ostatnią chwilę. Nawet Możdżonek podchodził do Ogonowskiego w meczach z AZS bo coś mu tam się nie spodobało. Moim zdaniem trenerzy nie mają żadnego wielkiego autorytetu.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 22:41:50 pm
#Gonzo
Obserwowaliśmy chyba inny klub w tym sezonie. Jochen dostawał swoje szanse i jego gra o ból zębów przyprawiała. Jarosz był lepszy. I to już samo dużo mówi. Nie można pisać, iż Jochen nie dostawał szans, bo je dostawał. Tylko nie wychodziło. Bliżej końca sezonu nastąpiło przebudzenie Jochena. A to już było za późno. Pierwsza szóstka została wybrana. Gdyby Jochen grał przez cały sezon tak jak dziś, tematu jego odejścia by nie było.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 22:44:59 pm
#Gonzo
Obserwowaliśmy chyba inny klub w tym sezonie. Jochen dostawał swoje szanse i jego gra o ból zębów przyprawiała. Jarosz był lepszy. I to już samo dużo mówi. Nie można pisać, iż Jochen nie dostawał szans, bo je dostawał. Tylko nie wychodziło. Bliżej końca sezonu nastąpiło przebudzenie Jochena. A to już było za późno. Pierwsza szóstka została wybrana. Gdyby Jochen grał przez cały sezon tak jak dziś, tematu jego odejścia by nie było.

Jochen moim zdaniem nie dostawał szanse tylko takie szansiki. No bo jak wszedł i 2 razy się pomylił to Kowal od razu umiał wrócić do Jarosza. Zawodnik, który wchodzi na 3 akcje i robi 2 błędy nie złapie nigdy pewności siebie, a na treningach nie wyglądało to aż tak tragicznie chyba. Tak więc ile dostał tych prawdziwych szans Jochen? Druga sprawa, że rozegranie Tichacka długie i wysokie to nie jest rozegranie dla Jochena tylko potrzeba szybszego rozegrania jakie oferował Kędzierski. A trzeba by się było zorientować przy ilu pojawieniach się na boisku, który rozgrywający mu rozgrywał. I moim zdaniem Kędzierski grał za mało.

Prawdziwej szansy nie dostał też Depowski. Nie mówiąc o Krastinsie i Rusku. Ciekaw jestem po co oni byli sprowadzeni, bo wychodzi na to, że tylko do treningu.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: kael w Kwietnia 29, 2018, 22:50:29 pm
Bliżej końca sezonu nastąpiło przebudzenie Jochena. A to już było za późno. Pierwsza szóstka została wybrana. Gdyby Jochen grał przez cały sezon tak jak dziś, tematu jego odejścia by nie było.

To by znaczyło że sezpół trenuje idiota, skoro dawał szanse wtedy kiedy nie szło, a jak zaczeło iść to szans nie dawał bo... szóstka została wybrana ::)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Kwietnia 29, 2018, 22:53:28 pm
#Gonzo
Obserwowaliśmy chyba inny klub w tym sezonie. Jochen dostawał swoje szanse i jego gra o ból zębów przyprawiała. Jarosz był lepszy. I to już samo dużo mówi. Nie można pisać, iż Jochen nie dostawał szans, bo je dostawał. Tylko nie wychodziło. Bliżej końca sezonu nastąpiło przebudzenie Jochena. A to już było za późno. Pierwsza szóstka została wybrana. Gdyby Jochen grał przez cały sezon tak jak dziś, tematu jego odejścia by nie było.
Cieszę się, że z resztą się zgadzasz, a to chyba kolega ajsmen90 wystarczająco wytłumaczył. Ile setów (o meczach już nawet nie wspomnę) zagrał Jochen? A chyba o tym pisałem ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 22:54:21 pm
Po zmianie trenera, Kowal próbował "przebudzić" Jochena. Nie wyszło. A jak w zawodowym sporcie, jak nie wykorzystasz swojej szansy to drugi raz jej mieć nie będziesz. Sprawdź ten okres, ile grał Jochen a ile Jarosz. W kolejnym okresie Kowal postawił na jedną szóstkę i nimi zakończył sezon. Gdyby nie kontuzje to dziś graliby Lemański z Możdżonkiem a Dryja wchodziłby zadaniowo. Takie uroki włoskiej szkoły siatkówki i orania jedną szóstką. Jedyną częstą zmianą na pozycji zawodnik z pola był rozgrywający. Pozostało nasi rezerwowi grali tylko incydentalnie. W tym Jochen. Niestety tak to wyglądało. Po przyjściu Francuza na środek pojawił się u nas problem limitów. Tibo i Lukas to dwa miejsca. I trzecie to trzeba było kombinować. Więc np graliśmy Perłowskim zamiast Bartłomieja ( tak jego imię się prawdopodobnie tłumaczy). Lub z Kędzierskim zamiast Lukasa i Francuzem pod siatką.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: ajsmen90 w Kwietnia 29, 2018, 23:00:29 pm
A jak to było z licencją Tichacka? Bo słyszałem wersję, że grał na polskiej, bo umowę podpisał na starych zasadach, a jako, że miał opcję +1 to dalej stare zasady obowiązywały. Nie wiem jak to było do końca.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: jupi_1991 w Kwietnia 29, 2018, 23:02:21 pm
Nie tak dawno ludzie jechali po Kowalu, że dokonuje zmian w meczu na pozycji atakującego, zmieniając Jarosza na Jochena.
Teraz obrywa się Kowalowi, że nie dał szansy Jochenowi. Ludzie litości... Jochen dostał nawet za dużo szans na pokazanie się, przez co zgubiliśmy kilka punktów. Na przestrzeni całego sezonu był cieniem samego siebie. Ten dzisiejszy mecz nie może przysłonić tego jak prezentował się przez cały sezon. W ubiegłym sezonie też pod koniec sezonu zaliczył kilka udanych występów i co z tego? Jakie to miało przełożenie na sezon obecny?

Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 23:05:24 pm
A jak to było z licencją Tichacka? Bo słyszałem wersję, że grał na polskiej, bo umowę podpisał na starych zasadach, a jako, że miał opcję +1 to dalej stare zasady obowiązywały. Nie wiem jak to było do końca.
To było w ubiegłym sezonie. W tym to nowy kontrakt i grał jako obcokrajowiec.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: gregy69 w Kwietnia 29, 2018, 23:07:18 pm
To by znaczyło że sezpół trenuje idiota, skoro dawał szanse wtedy kiedy nie szło, a jak zaczeło iść to szans nie dawał bo... szóstka została wybrana ::)

Z tego wynika, że w Pluslidze zespoły trenują sami idioci, bo ja nie zauważyłem ogrywania zmienników, chyba, że w meczach o nic. Najlepszym przykładem jest Zaksa, gdzie Szymura i Semeniuk kompletnie zamarzli w kwadracie, dopiero w ostatnich kolejkach dali odpocząć pierwszoszóstkowym.
Ogrywania Penczewa przez Piazzę też nie zaobserwowałem, wchodził na poprawę przyjęcia lub gdy Irańczyk się kompletnie zaciął.
Resovia od listopada nie miała już żadnego meczu o nic, więc sadzanie na ławie Jarosza, który grał jak grał, dość miernie, ale i tak nakrywał czapką Jochena, nie miało kompletnie żadnego sensu. Teraz łatwo mówić, że patrzcie jak się Jochen odblokował... Pytanie czy na dłużej niż jeden mecz i czy zagrałby tak samo dobrze, gdyby ten mecz był o coś. Bo chyba zgodzimy się, że jego ranga nie była specjalnie większa niż na Memoriale Strzelczyka.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: kael w Kwietnia 29, 2018, 23:24:59 pm
Teraz łatwo mówić, że patrzcie jak się Jochen odblokował... Pytanie czy na dłużej niż jeden mecz

I tego się już nigdy nie dowiemy. Wiemy natomiast że przegraliśmy w playoff wszystko co było do przegrania.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Kwietnia 29, 2018, 23:43:05 pm
Patrząc na ten sezon z perspektywy czasu, pozostaje mi się zgodzić z represem, iż zmiana trenera nie miała decydującego wpływu na wynik. Zdecydowało źle zbilansowanie składu co przejawiało się głównie w formacji przyjęcia.

Pisząc o braku różnicy pomiędzy Serniottim a Kowalem, mam na myśli głównie sposób prowadzenia zespołu. Odeszliśmy od ciągłej rotacji i przeszliśmy na włoską koncepcję silnej pierwszej szóstki i minimalnej ilości zmian. Ta drużyna była prowadzona książkowo. I może to ostatecznie nas zgubiło? Nie wiem, ale w pewnym momencie gdy byliśmy pod ścianą brakło mi odrobinę "szaleństwa", zerwania że schematami. Jedyne szaleństwo, które mogło by się udać to postawienie Tibo na atak i grę parą Śliwka - Depowski. Jochenowi na przyjęciu zdarzało się grać i jako zawodnik wchodzący tyle co Elvis mógłby zagrać. Niestety Andrzej zaryzykował tak chyba w meczu z Warszawą. Co było za późno. Zwłaszcza, iż Jarosz miał kłopot z kończeniem piłek. A Tibo jest dość uniwersalny i na ataku grać potrafi. I nie piszcie iż duet Śliwka -Depowski, to jakaś strzelnica. W lidze mało graczy jest, co przez cały mecz utrzyma silną i celna zagrywkę. Więc i o jakość przyjęcia nie byłoby co się martwić. Depowski w przyjęciu wcale gorszy od Rossarda nie jest.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: leon w Kwietnia 30, 2018, 10:18:25 am
Jeśli o Jochena chodzi...
Są tacy, którzy już w tym sezonie zaryzykowali. Na ten przykład ja  ;D ...zawarłem zakład, że do końca stycznia tego roku Schops "wygryzie" z pierwszej szóstki Jarosza. W tym czasie Jochen swoje szanse miał. I u Serniottiego, i u Kowala. Nie był w stanie ich wykorzystać.
Przegrana nie jest mała. Równowartość karnetu w dobrym sektorze  :( ;)
Czy zaryzykowałbym jeszcze raz? 
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Carpyook w Kwietnia 30, 2018, 12:10:53 pm
Jeśli o Jochena chodzi...
Są tacy, którzy już w tym sezonie zaryzykowali. Na ten przykład ja  ;D ...zawarłem zakład, że do końca stycznia tego roku Schops "wygryzie" z pierwszej szóstki Jarosza. W tym czasie Jochen swoje szanse miał. I u Serniottiego, i u Kowala. Nie był w stanie ich wykorzystać.
Przegrana nie jest mała. Równowartość karnetu w dobrym sektorze  :( ;)
Czy zaryzykowałbym jeszcze raz?

U mnie zakład był jeszcze bardziej ryzykowny. Podwójny mistrz w Rzeszowie (Sovia i Developres). :D
I pomyśleć, że jeszcze tydzień temu byłem w grze... ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: leon w Kwietnia 30, 2018, 12:51:09 pm
Takie zakłady, poza ryzykiem przegranej, są często dość zabawne.
Ile razy Jochen wchodził z rezerwy tyle razy padał komentarz, że wchodzi moje 500+  ;D
Moja dedukcja była taka...są bliźniaki, będzie i 500+  ;D
Niestety okazało się, że możliwości Jochena wyczerpały się rok wcześniej  :D
A już tak bardziej na poważnie...wydaje mi się, że Schops nie za bardzo będzie miał ochotę od nas odchodzić. Mamy w razie czego wolny wakat dyrektora sportowego  :D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 30, 2018, 19:58:18 pm
Leon nie bardzo rozumiem ten chichot na końcu, czyżbyś nie ufał doświadczeniu Jochena, ja w czasie m sobotniego meczu rozmawiałem z sąsiadem z krzesełka o takiej opcji, ale o prawdziwym etacie, nie z konieczności. To mogłoby się udać, nie znajdziemy lepszego kandydata na to stanowisko, to profesor w każdym calu.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Kwietnia 30, 2018, 23:47:18 pm
"Skład był zbudowany na miejsce w szóstce i to miejsce zajęliśmy, nic poza tym, dla mnie jest to wynik poniżej oczekiwań, moich oczekiwań, bo uważałem że stać nas było na awans do czwórki, nie udało się. Dla mnie to porażka całego zespołu, dla innych forumowiczów to miejsce na miarę potencjału. Co mają powiedzieć w Warszawie, gdzie potencjał o wiele lepszy, a zawodnicy 4 klasy lepsi. Problemy Onico mnie nie interesują, w Resovii nastała stagnacja, nie pomógł Serniotti, nie pomógł Kowal, nie dali za wiele od siebie zawodnicy, Nie było prawdziwego lidera,który pomógłby trenerom. Jochen jakiś taki zgaszony, w ogóle cała drużyna taka jakaś bez wyrazu. Nie zgodzę się jednak z reemanem; "Kończ waść wstydu oszczędź", bo akurat dzisiaj nie było powodu do wstydu, sety na przewagi, równie dobrze mogło być w drugą stronę (tak jak wczoraj), ale sezon uważam na minus."Why twierdzi, że ten cytat to peany na cześć trenera, ktoś tu chyba nie rozumie zwrotu peany, skoro takie stwierdzenia jak " nie pomógł Kowal", "sezon uważam na minus" , czy chociażby całe pierwsze zdanie, pozycjonuje po stronie dodatniej. Nic tylko pogratulować, ale jak ktoś nie potrafi postawić kropki, aby nie próbować kogoś zdyskredytować, to ........ wychodzi takie coś ;). Napisałem, kiedyś i często to piszę, że oceniał trenera będę na koniec sezonu, zrobiłem to chyba w miarę obiektywnie, nie pisząc peanów o trenerze Kowalu, ale musiał znaleźć się ktoś (prywatnie w porządku gość, miałem okazję czasem z nim pogadać, całkiem miły i spokojny facet) kto wytacza armaty i stara się ustrzelić koliberka. ;)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Vegia w Maja 01, 2018, 00:24:38 am
Dla mnie sezon skończył się w sobotę, niestety nie mogłam pożegnać się z drużyną w niedzielę. Nie był to sezon marzeń ale dziękuję wszystkim, bo nie był to sezon pozbawiony emocji. Warto dalej zaglądać na Podpromie. Dziękuję, bo ten skład to już historia i nie z wszytkimi chciałabym się żegnać ale nie mam na to wpływu.
 Heniu i Tichy to dla mnie wyjątkowe postacie. Zagrywki Lukasa w Bełchatowie to dla mnie najważniejszy punkt w drodze po Mistrzostwo. O Heniu nawet nie będę się rozpisywać, bo to klasa sama w sobie. Cieszę się, że byli częścią Resovii przez tyle lat i życzę im wszystkiego dobrego.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Maja 01, 2018, 22:23:28 pm
Gonzo pisał,  że "Prosił (Jochen) Kowala, żeby dać mu szansę zagrać dwa, trzy całe mecze...." a tu taki zonk "Pewnie gdybym w tym sezonie mógł jeszcze więcej pograć, to mogłoby mi bardziej pomóc, ale to nie jest tak, że ja miałbym prosić klub, żeby dał mi więcej szans do gry, bo muszę wrócić do rytmu meczowego. ". Jak to jest Gonzo z tym Twoim informatorem , robi Cię ktoś w niezłego balona, a Ty łykasz wszystko jak karp powietrze. ::)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gonzo w Maja 01, 2018, 23:49:18 pm
Majer po tym coś odwalił kilka dni temu, gdy jeden z forumowiczów postanowił podziękować Lukasowi za występy w naszych barwach przez 7 lat nawet nie warto się do Twoich wypocin odnosić. "Chciałem podziękować Kowalowi i Góralowi, że pozwolili/umożliwili Tichackowi i Jochenowi grę w Asseco Resovii Rzeszów". Jakoś tak to leciało prawda?. Po prostu ręce opadają. BURACTWO I ŻENADA. Skoro juz na każdym kroku postanowiłeś prowadzić swoja "misję" to proponuję Ci zacząć kupować jakąś rzeszowską gazetę, otworzyć stronę z nekrologami i po kolei objeżdżać wszystkie pogrzeby. Jak będą pytać czy ktoś chciałby coś powiedzieć o zmarłym to Ty wyskoczysz z tym swoim tekstem: "W imieniu zmarłego i jego rodziny chciałem podziękować trenerowi Kowalowi i prezesowi Góralowi, że mógł żyć w czasach kiedy ci dwaj wielcy ludzie kierowali Asseco Resovią Rzeszów". Wierzę, że po Twoich "podziękowaniach" obecni na pogrzebie potraktują Cię odpowiednio i może coś do ciebie dotrze, choć szczerze wątpię. 
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Maja 03, 2018, 15:09:53 pm
Skoro to co napisałem uważasz za żenujące, to w takim razie jak nazwiesz to:" proponuję Ci zacząć kupować jakąś rzeszowską gazetę, otworzyć stronę z nekrologami i po kolei objeżdżać wszystkie pogrzeby. Jak będą pytać czy ktoś chciałby coś powiedzieć o zmarłym to Ty wyskoczysz z tym swoim tekstem: "W imieniu zmarłego i jego rodziny chciałem podziękować trenerowi Kowalowi i prezesowi Góralowi, że mógł żyć w czasach kiedy ci dwaj wielcy ludzie kierowali Asseco Resovią Rzeszów". Wierzę, że po Twoich "podziękowaniach" obecni na pogrzebie potraktują Cię odpowiednio i może coś do ciebie dotrze, choć szczerze wątpię.". Na to nie ma określenia, nawet w psychiatrii. ::)
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Gege w Maja 03, 2018, 15:18:03 pm
Majer to chyba na Ciebie niema określenia!!! To ty Majer pieprzysz 3 po 3!!! Zawsze według Ciebie masz rację!!! I nikt nic Nie Może powiedzieć coś co jest prawdą o Naszym pseldo trenerze i zarządzie. TY to dopiero masz dobrego Dilera!!! Co on ci tam sprzedaje i razem z Trenerem i zarządem bierzecie. ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: jasio p w Maja 03, 2018, 15:24:18 pm
w innym klubie da się :

http://developres.rzeszow.pl/2018/05/03/zakonczenie-sezonu-na-podpromiu/

Mecze sezonu 2017/2018 zakończyły się, teraz przyszedł więc czas pożegnań.
 

Drodzy Kibice,

serdecznie zapraszamy na zakończenie sezonu 2017/2018, które odbędzie się w poniedziałek, 7 maja. Będzie to ostatnia szansa na spotkanie z zawodniczkami, rozmowę, zrobienie pamiątkowych zdjęć i zdobycie autografów.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Maja 03, 2018, 15:36:41 pm
Gege, Ty uważasz, ze to co pisał Gonzo, w kontekście mojego wpisu, to w porządku, to nie mam nic do dodania, jedynie spuścić zasłonę politowania, ty (pisownia celowa,a dlaczego to poszukaj) nawet dilera jak widać nie potrzebujesz, bez tego już masz odlot.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: piokol w Maja 03, 2018, 16:21:06 pm
Panowie Majer nic nie bierze bo on tak pieprzy na trzeźwo. Strach się bać co by było po 1 piwie. Naucza ludzi jak i co się pisze poprawnie, a na litość boską sam pisze jak niedouczony gimnazjalista. Ja już to pisałem i ująłem to dosyć łagodnie" masło maślane" to dosyć trafne określenie dla tegoż jegomościa.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Maja 03, 2018, 17:47:09 pm
piokol skąd Ty wiesz w jakim stanie piszę, a faktycznie zapomniałem, Ty wszystko wiesz najlepiej (oczywiście tylko wg Ciebie), nauką jak się pisze poprawnie zajmują się nauczyciele i leksykografowie, wychowanie i kulturę wynosi się zaś z domu (Ciebie to jednak nie dotyczy, bo kulturę wyniosłeś z .......... . Pisowni z wielkiej litery ja sobie ot tak nie wymyśliłem, ale skoro uważasz że pouczam Cie, to jestem zaszczycony, że moje nauki zauważasz, szkoda że ich nie bierzesz sobie do serca, ale Ty już tak masz i nic na Twoją przypadłość nie zadziała. Ty piokol zamierzasz porównać się z "nieukiem" takim jak ja, przecież to przepaść intelektualna. Twój poziom sięga dużo, dużo poniżej dna i bój się bo jak zacznę pisać na trzeźwo........  ;D
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Maja 03, 2018, 18:10:00 pm
Chłopcy, weźcie zabawki, idźcie do piaskownicy i " zróbcie sobie " zabawę w obsypywanie się piaskiem.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: A :) w Maja 03, 2018, 18:12:07 pm
w innym klubie da się :

http://developres.rzeszow.pl/2018/05/03/zakonczenie-sezonu-na-podpromiu/

Mecze sezonu 2017/2018 zakończyły się, teraz przyszedł więc czas pożegnań.
 

Drodzy Kibice,

serdecznie zapraszamy na zakończenie sezonu 2017/2018, które odbędzie się w poniedziałek, 7 maja. Będzie to ostatnia szansa na spotkanie z zawodniczkami, rozmowę, zrobienie pamiątkowych zdjęć i zdobycie autografów.
Super pomysł. Skoro zawodnicy mają kontrakty do końca maja to bez problemu można było by takie spotkanie zorganizować. Developres dużo przed nami w tej kwestii.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Majer w Maja 03, 2018, 18:25:55 pm
Gonzo przeczytaj sobie jeszcze raz co napisałem i odpowiedz sobie, czy nastanie kiedyś taki dzień, że zachowasz umiar i nie przekręcając sensu i manipulacji czyjąś wypowiedzią napiszesz co po prostu myślisz?, czy już zawsze będziesz atakował interlokutorów dyskusji. Moja wypowiedź była reakcją na wpisy mediolana i Gregy69, nie zaś Leona w temacie podziękowań Lukasowi. Ty jednak wyznajesz zasadę w myśl powiedzenia" jak się chce kogoś uderzyć, to kij zawsze się znajdzie", a to jest dopiero żenada i buractwo. Oto moja wypowiedź: "Gregy69 spokojnie, przecież jeszcze czasem można spotkać jak grają gdzieś sobie na trzepaku :D.................

 Mediolan przeczytaj sobie cytat z Leona jeszcze raz, zastanów się chwilę i odpowiedz sobie na pytanie. Kto tych ludzi (zawodników) zatrudnił ?, kto ich trenował ?, dzięki komu dostarczyli tego, za co teraz Leon im dziękuje?.
Ja takie podziękowania skieruję do Andrzeja Kowala i Adama Górala, bo dzięki nim Lukas, Jochen i wielu innych przed nimi dostarczyli mi tych emocji, o których pisał Leon." Zauważ że moje wypowiedzi na czyjeś ataki, Twoje zaś to atak, dla samego ataku.
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: Paulina w Maja 04, 2018, 11:42:46 am
Koledzy, może przenieście swoje nic nie wnoszące do tematu dyskusje o tym "dlaczego na mam rację, a Wy nie" na priv. Słabo to się czyta...
Tytuł: Odp: Mecz o honor ... znaczy się o 5 miejsce.
Wiadomość wysłana przez: repres1 w Maja 13, 2018, 17:29:22 pm
Trochę a'propos faktu, że Olek Śliwka nie skończył piłki setowej przeciwko Olsztynowi i że musieliśmy grać o 5. miejsce (nie chcę zaczynać nowego wątku).
Dziś Zaksa przegrała mecz o 3. miejsce w LM 2:3 z Perugią.
Siatkówka jest grą "niesprawiedliwą". "Swoje" sety Zaksa wygrywała z dużą przewagą. Przegrała 2 sety na przewagi. Świetny mecz rozegrał Rafał Szymura, ale o jego świetnej grze nikt nie będzie pamiętał tylko z tego powodu, że nie skończył piłki setowej w II secie. Cały wysiłek szlag trafił z powodu jednej piłki.
Szkoda Zaksy. Naprawdę zasłużyli na medal, ale ten medal... odjechał. Trochę to dla mnie smutne.