Autor Wątek: FF Challenge Cup  (Przeczytany 36826 razy)

Maciejos

  • SSPS Resovia
  • Kadet/-ka
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #20 dnia: Marca 22, 2008, 21:09:39 pm »
W takim krótkim czasie tyle rozegranych setów to bardzo dużo więc zmęczenie musi się okazywać. Lecz mimo to po 2 wygranych setach można było wygrać ten 3. I dlaczego przy stanie 14:12 i zagrywce Pawła Papke on przebił lekko zamiast ryzykować? Przy takim ataku jaki ma Modena liczyli na szczęscie że w aut walną 2 razy? :/

Kazach

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 195
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #21 dnia: Marca 22, 2008, 21:20:37 pm »
Szkoda meczy mogłą być niezła sensacja.
Musi nastąpić wymiana składu znowu 2-3 przyjmujących, wystawiacz i środkowy muszą przyjść.

Tim

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 768
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #22 dnia: Marca 22, 2008, 21:22:35 pm »
Kazach święte słowa - to samo pisałem wyżej!!!!

Fajnam

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 111
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #23 dnia: Marca 22, 2008, 21:27:02 pm »
Trza było sprowadzac dziadkow ?? + pana Gabrycha?? :/
tak to sie teraz konczy

z calego meczu najbardziej mi sie podobal Łuka dyrektor  ;D

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #24 dnia: Marca 22, 2008, 21:35:43 pm »
Taka praca
29 sety wciągu 3 tygodni ? taka ilość to mało która drużyna wytrzyma.

Dali z siebie wszystko co w danej chwili mogli, jak to Igła powiedział "bez jednego skrzydła to można sobie grać na podwórku a nie z tak klasowym zespołem". Brak Łuki jest widoczny i to bardzo, trener Kowal mógł jedna zaryzykować i wprowadzić Macha za Kvasnicke który ewidentnie sobie od 4 seta nie radził z przyjęciem. Jutro jest kolejny mecz i jeśli nie pokonają Francuzów to się bardzo zdziwię.


ps. mam dość oglądać na żywo 3 przegrany tie-break wciągu tygodnia :(

ja1710

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 380
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 22, 2008, 21:40:43 pm »
ostatnie mecze kosztowały nie tylko druzyne zdrowia ale wszystkich zgromadzonych na hali i przed tv, miejmy nadzieje że to ostatni taki horror w tym sezonie

wlasnie Kowal powiedział w tv rzeszów ze przegralismy po wlasnych błędach, a nie oni wygrali...
« Ostatnia zmiana: Marca 22, 2008, 21:59:34 pm wysłana przez ja1710 »

jadzinka

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 275
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #26 dnia: Marca 22, 2008, 21:43:21 pm »
ps. mam dość oglądać na żywo 3 przegrany tie-break wciągu tygodnia :(
No ja też mam dość, choć na szczęście tego w Olsztynie nie widziałam.
Taka mała, smutna statystyka:
na 6 ostatnich meczów- 5 konczylo sie w tie breaku.
Na tych 5 tie breaków - 4 przegrane.
a 2 ostatnie mecze- prowadzenie 2:0 i przegranie 2:3.

ps. dorbze ze dzisiaj nie wygrywali w 5tym secie 10:5...

Fajnam

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 111
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #27 dnia: Marca 22, 2008, 22:18:21 pm »
godne pozalowania bylo tez zachowanie Papkego w IV secie na 2 przerwie tech.
kto  ogladal w tv ten wie o comi chodzi...

Kicu

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #28 dnia: Marca 22, 2008, 22:20:07 pm »
Cytuj
Dali z siebie wszystko co w danej chwili mogli, jak to Igła powiedział "bez jednego skrzydła to można sobie grać na podwórku a nie z tak klasowym zespołem". Brak Łuki jest widoczny i to bardzo, trener Kowal mógł jedna zaryzykować i wprowadzić Macha za Kvasnicke który ewidentnie sobie od 4 seta nie radził z przyjęciem. Jutro jest kolejny mecz i jeśli nie pokonają Francuzów to się bardzo zdziwię.


Widzisz Piotrek i wszystko sprowadza się do drobniutkich szczególików, gdyby zaryzykował Kowal,tak?ale nie zaryzykował, tak samo co do serwisów, popatrz jak oni zachowawczo przebijają(bo serwisem tego nie nazwę)z wyj. Alexa w ie breaku,bez ryzyka nigdy nie będzie wyniku!
A taka praca,na własne życzenie, popatrz choćby na Łuke, doznał kontuzji w nie groźnej sytuacji, prawda? a dlaczego z przetrenowania! pamiętasz jak przed meczem z Płomieniem już oświadczał Kowal jak będą zasuwać na siłowni...o to wynik!
« Ostatnia zmiana: Marca 22, 2008, 22:21:09 pm wysłana przez Piotras »

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: FF Challenge Cup
« Odpowiedź #29 dnia: Marca 22, 2008, 22:20:28 pm »
godne pozalowania bylo tez zachowanie Papkego w IV secie na 2 przerwie tech.
kto  ogladal w tv ten wie o comi chodzi...
Nerwy puszczają jak przegrywa sie drugi raz wciągu 5 dni na własne życzenie. Kwas z każdym setem nikł w oczach i aż prosiło się o wpuszczenie chociaż na chwile Macha i sprawdzenia czy da sobie radę. Może byłby asem z rękawa, w końcu Modena w ogóle go nie znała i nie miała jak przeanalizować.


-=edit=-
A taka praca,na własne życzenie, popatrz choćby na Łuke, doznał kontuzji w nie groźnej sytuacji, prawda? a dlaczego z przetrenowania! pamiętasz jak przed meczem z Płomieniem już oświadczał Kowal jak będą zasuwać na siłowni...o to wynik!
Ja bardziej upatruję winne w wyprawach w góry podczas przygotowań. Na siłowni można dozować obciążenie, a w górach już nie da się. Jeden zawodnik wytrzyma, drugi nie, a wszyscy muszą robić jednakowy wysiłek. Treningi siłowe powinny być układane indywidualnie do każdego zawodnika
« Ostatnia zmiana: Marca 22, 2008, 22:23:57 pm wysłana przez Piotras »