Ciekawa dyskusja się wywiązała. Z niektórymi argumentami się zgadzam z niektórymi nie. Skomentuje to tylko tak: Profesjonalne kluby a reprezentacja Polski to dwie różnie sprawy. Zawsze irytowało mnie gadanie ekspertów, że ten klub powinien postąpić tak albo tak... dla dobra reprezentacji Polski. Na temat tego czy Kurek powinien iść do Serie A czy nie powinien, można wykładać 100 argumentów za i przeciw tak jak było to kiedyś z Wlazłym.
repres1
Kurek moim zdaniem jest najlepszym atakującym przyjmującym na świecie. Dziwnie brzmi ale to prawda. Juantorena i Kaziyski pod względem ataku mogą mu buty czyścić bo żaden z nich nie pociągnąłby tak reprezentacji Polski w ataku jak On. Lecz przyjmujący to nie tylko atak. I niestety w zagrywce i przyjęciu Kurek odstaje na tyle od Kaziyskiego, że jako całokształt lepszy jest moim zdaniem Matey. Z tym, że to jest subiektywna ocena i każdy może sobie oceniać zawodników po swojemu.
Jeden wyjątek: Kurek z LŚ 2011 rzeczywiście nie ma sobie równych bo tam oprócz bajecznego ataku pokazał kapitalną zagrywkę, niezłe przyjęcie i dobry blok. Był tak wszechstronny, że nie miał sobie równych. Tylko niestety to był jeden turniej.