Jeśli będą tramwaje, to ta piosenka będzie miała tyle wspólnego z Rzeszowem, co piernik z saksofonem.
O ile znam historię Rzeszowa, to w naszym mieście nawet konnych tramwajów nie było. To jaki ma związek tłok w tramwaju z wyjazdem na mecz Resovii?
A skąd wiem, że to piosenka Legii? Bo pamiętam jak kybyce Legii śpiewali, że "W pociągu jest tłok, w pociągu jest smród, kybyce na Legię jadą (...)dwie bramki Okonski, dwie bramki Topolski...".