Autor Wątek: W Centrum Sportu - audycja Radia Centrum  (Przeczytany 691066 razy)

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1270 dnia: Kwietnia 15, 2017, 13:59:39 pm »
Zapraszam na majowe spotkania " W Centrum Sportu '' 2 maja - Kibice następny wtorek Wojciech Drzyzga Wtorek 16 maja Ireneusz Mazur Wtorek 23 maj Trener Jan Such tylko Trener Andrzej Kowal odmówił udziału w programie

Bogdan bardzo chciałbym Ciebie przeprosić, za to że krytykowałem Twoją decyzję, o upublicznieniu odmowy udziału Andrzeja Kowala w Audycji Radia Centrum.... Myślałem, że to chwilowa niechęć/brak czasu. Widzę, jednak że ta choroba jest poważniejsza. Jest to megalomania, mówiąc bardzo delikatnie.........   

Pasiasta_2

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 21
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1271 dnia: Kwietnia 15, 2017, 16:09:07 pm »
Ja miałbym pytanie do Prezesa.
Warszawa - Pawłowi Zagumnemu, Lotos - Piotrkowi Gackowi, Skra - Michałowi Winiarskiemu - te Kluby potrafiły zorganizować piękne pożegnania na koniec kariery zawodniczej naszym Polskim gwiazdom. Dlaczego Resovia tak ordynarnie wypięła się na Krzyśka Ignaczaka? Miał być mecz pożegnalny, miała być feta. Prawie rok minął i nic.

po co wyprawiać fetę komuś, kto w social media na każdym kroku drwi i "ciśnie" po AR?

Ryoovi

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 70
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1272 dnia: Kwietnia 15, 2017, 17:50:15 pm »
Aha. Czyli jak tak to ok. Skoro teraz drwi to AR jest usprawiedliwiona.

bogdans

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 597
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1273 dnia: Kwietnia 15, 2017, 18:28:28 pm »
Życzę Wam dużo zdrowia i Wesołych Świąt

bogdans

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 597
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1274 dnia: Kwietnia 15, 2017, 18:36:40 pm »
PS. Zgodnie z Waszymi uwagami że termin 2 maja jest niefortunny ze względu na majowy weekend oczywiście się zgadzam na przesunięcie programu z Kibicami na 30 maja . Zaproszenia są aktualne . Bogdan

bogdans

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 597
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1275 dnia: Kwietnia 17, 2017, 08:48:46 am »
Podobno nie dojdzie do wyjazdu ''najlepszych kibiców na świecie '' na mecz do Jastrzębia Wstyd p[o prostu WSTYD

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 823
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1276 dnia: Kwietnia 17, 2017, 11:16:48 am »
Podobno nie dojdzie do wyjazdu ''najlepszych kibiców na świecie '' na mecz do Jastrzębia Wstyd p[o prostu WSTYD

Boguś, nie wiem, czy to prawdziwa informacja, że kibice z Rzeszowa nie wybierają się na mecz do Jastrzębia, ale, przyjmując, że tak jest, to co Cię w tej informacji dziwi? Dlaczego wstydem jest nie jechać na mecz drużyny, która (prawie) cały sezon zagrała jak zagrała, a ukoronowaniem tegoż sezonu był jej "popis" w Łodzi?
Jeżeli odpowiedzią na powyższe pytania ma być: "dumni po zwycięstwie, wierni po porażce" to ja, będąc wiernym po zwycięstwach i porażkach swojej drużynie, nie zamierzam udawać, że w ostatnim sezonie/dwóch jestem z niej dumny (poza naprawdę sporadycznymi wyjątkami).
Sam też się wybierałem na mecz wyjazdowy (wcale nie tylko w finale, na mecz o brąz też miałem zamiar pojechać), ale... teraz nie wiem nawet czy na mecz domowy pójdę (dużo zależeć będzie od... pogody). Po takim sezonie/dwóch, którego "wisienką na torcie" był nasz "popis" w Łodzi, mi się odechciewa wszystkiego...

Ewentualny brak kibiców Resovii na wyjazdowym meczu o brąz można zwalić na karb fatalnego terminarza tzw. playoffów (fakt, beznadziejny)...
Wyjście "połowy hali" po czwartym secie meczu ze Skrą późną porą...
Można...

I można też wyciągnąć zupełnie inne WNIOSKI, na które czekam bardziej niż na mecze o brązowy medal...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2017, 11:18:44 am wysłana przez wog »

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1277 dnia: Kwietnia 17, 2017, 13:11:31 pm »
Pytanie o formułę rozgrywek. Czy nie jest przesadzone z tą ilością meczów? Wszyscy narzekają na terminy tymczasem w porównaniu do ligi włoskiej to nie jest aż tak źle. Poniżej post z forum siatki.org użytkownika StanLee, który zrobili porównanie terminów ligi włoskiej i polskiej.



Cytat: StanLee
Sorki, będzie długi post, wspominałem o tym już wiele razy, teraz bardziej syntetycznie. (Nie)stety nie jestem dziennikarzem siatkarskim, siatkówka to moje któreś tam hobby, więc nigdzie tego nie mogę opublikować, tzn. nikt mi tego chyba nie zaoferuje. :D

Jeżeli gdzieś się mylę, to proszę mnie poprawić.

PLPS o formule tegorocznych playoffów:
Cytuj
? Staliśmy pod ścianą, bo brakowało wolnych terminów. Stąd pomysł ze złotym setem, który nie za bardzo się sprawdził. Lepiej byłoby, gdyby ta dodatkowa partia była rozgrywana w przypadku, gdy zespoły podzielą się zwycięstwami bez względu na to, w jakim stosunku wygrały ? przyznaje główny komisarz PLPS Cezary Matusiak. ? Pytanie, czy w starej formule mielibyśmy więcej emocji, skoro jastrzębianie zupełnie nie podjęli walki z ZAKS-ą? Różnica byłaby taka, że zamiast dwóch nudnych meczów, mielibyśmy trzy. W półfinale jastrzębianie nie stanęli na wysokości zadania i zawiedli na całej linii ? mówi Matusiak. Kadziewicz dodaje: ? Jastrzębianie chyba się wystrzelali w rundzie zasadniczej, gdy do końca walczyli o awans do półfinału. Gdy przyszło do najważniejszych spotkań, zeszło z nich powietrze ? mówi ?Kadziu?.

Wygląda na to, że do złotego seta w PlusLidze nie ma powrotu. ? W kolejnym sezonie będziemy chcieli wrócić do starych zasad rywalizacji. O medale walczyłyby ? tak jak w tym roku ? cztery najlepsze zespoły, bo play-off z udziałem ośmiu drużyn to mrzonki. Nie ma na to czasu w lidze rozbudowanej do 16 zespołów ? mówi Matusiak.

Według wstępnych planów, w półfinale walka toczyłaby się do dwóch zwycięstw (pierwszy mecz u słabszej drużyny, drugi i ewentualnie trzeci u mocniejszej), a w finale być może nawet do trzech. ? Zastrzegam, że to tylko wstępne przymiarki ? mówi Matusiak.
PLPS o braku Superpuchar:
Cytuj
- Władze podjęły decyzję o nierozgrywaniu tych spotkań w sezonie 2016/17 - poinformował nas Kamil Składowski, rzecznik PLPS SA. - Powodem jest bardzo napięty kalendarz rozgrywek ligowych, dochodzą także mecze w pucharach europejskich.

Już wspominałem, że brak terminów to jest, przynajmniej teoretycznie, bzdura (bo jeszcze dochodzą kwestie Polsatu i telewizji, aczkolwiek to też słaby argument IMHO), więc fajnie byłoby, gdyby któryś dziennikarz odpowiednio wypunktował PLPS, albo chociaż przywołał ten argument Jak ktoś nie wie jak, wskazówka poniżej (sorry, że w takiej formie)

We Włoszech:
    24-25 IX (Turniej o Superpuchar Włoch)
1. 2 X
2. 9 X
3. 16 X
4. 19 X
5. 23 X
6. 29 X
7. 1 XI
8. 6 XI
9. 9 XI
10. 13 XI
11. 20 XI
12. 27 XI
13.  4 XII
14. 11 XII
      14 XII (1/8 Pucharu Włoch)
15. 19 XII
16. 26 XII
17. 29 XII
18. 8 I     
      11 I (1/4 Pucharu Włoch)
19. 15 I
20. 22 I
      28-29 I (półfinały i finał Pucharu Włoch)
21. 5 II
22. 8 II
23. 12 II
24. 19 II
25. 26 II
26. 5 III

Playoffy:
1. 4-5 III (1/4)
2. 8-9 III (1/4)
3. 12 III (1/4)
4. 19 III (1/2)
5. 26 III (1/2)
6. 9 IV (1/2)
7. 19 IV (1/2)
8. 22 IV (1/2)
9. 25 IV (finał)
10. 4 V (finał)
11. 7 V (finał)
12. 10 V (finał)
13. 13 V (finał)

43 terminy (nie brałem pod uwagę przekładanych meczów), w najlepszym wypadku np. Lube (zakładając, że wygra w czterech meczach z Modeną i w trzech meczach finał) na włoskich parkietach rozegra 41 meczów. W najgorszym wypadku mogła rozegrać 44 spotkania (2 to Superpuchar Włoch, 26 to runda zasadnicza, trzy to Puchar Włoch, 3 to 1/4 Serie A, 5 to półfinały, 5 to finały), do tego 12 spotkań w Lidze Mistrzów. W przypadku Trentino to także w najlepszym wypadku 41 meczów, w najgorszym - 44 spotkania w lidze i 10 spotkań w europejskich pucharach.

Co do Plusligi, wstępna uwaga jest taka, że kolejki potrafią odbywać się na dystansie tygodnia (sic!), więc trudno to nawet syntetycznie opisać. W każdym razie, 30 terminów na rundę zasadniczą, trzy terminy na Puchar Polski (1/8, 1/4 i finały), cztery terminy na mecze o miejsca. Daje to 38 spotkań (4+30+4), tyle rozegrają Zaksa i Skra. Gdyby były playoffy do 3 wygranych meczów, to w najgorszym wypadku zagraliby 44 spotkania. Zaksa w pucharach rozegrała 8 meczów, Skra rozegrała 10 meczów. Resovia na polskich parkietach rozegra 36 meczów, w pucharach 8 meczów, Jastrzębski - 37 meczów w Polsce, i zero meczów w pucharach.

Warto jeszcze zwrócić uwagę, że Serie A miała ten problem, że Trentino gra (i najprawdopodobniej go wygra) w Pucharze CEV, co powodowało to, że Włochom odpadły jeszcze dwa kolejne terminy (1 IV i 15 IV playoffów), w których Plusliga jak najbardziej grała, z drugiej strony Skra grała w kwalifikacjach do LM, tyle, że to były 16 i 20 XI, ale to nie miało znaczenia, bo Skra awansem grała mecz z tego powodu z Jastrzębskim z 9. kolejki, a w tygodniu (16 XI) nie było ligi, zresztą podobnie było we Włoszech, gdy Trento grała w Pucharze CEV w innym terminie niż rozgrywana była LM (chyba kilka razy tak było).

Oczywiście z tyłu głowy trzeba mieć na uwadze lamenty z sezonu 14/15 o intensywnym kalendarzu, gdy akurat polskie zespoły rzeczywiście grały tyle co we Włoszech teraz (26 meczów w rundzie zasadniczej, trzy terminy w 1/4, pięć terminów w półfinale, pięć terminów w finale, trzy terminy i cztery mecze w Pucharze Polski, jeden mecz o Superpuchar). Oczywiście PLPS nie był w stanie ułożyć normalnego terminarza tj. we Włoszech więc Puchar Polski był w kwietniu.

Rodzi się jednak pytanie, dlaczego Włosi pomimo ciężkiego terminarza, mają dwa zespoły w Final Four LM i wygrają Puchar CEV, a w tym sezonie wygrali z nami 7 na 8 meczów, a ta jedyna porażka to ten mecz o nic w Civitanovie ze Skrą - a my nie dość, że gramy mniej, to jeszcze Zaksa nie trafia z formą na LM, a Resovia i Jastrzębie w ogóle na końcówkę sezonu, a na domiar złego mamy koszmarny regulamin w playoffach?

Może zamiast zasłaniać się ''napiętym terminarzem'' i ''16-zespołową ligą'', grajmy tyle co we Włoszech, skoro chcemy z nimi rywalizować, a za popsute playoffy odpowiedzialność wprost poniosą ci, którzy ten regulamin i terminarz układali?

Wspominałem już: wprowadzić Puchar Polski na podobnej zasadzie jak odbywa się Coppa Italia (czołowa szóstka ligi gra od ćwierćfinałów), zrobić półfinały i finały do 5 zwycięstw, do tego turniej/mecz o Superpuchar Polski zamiast turniejów towarzyskich (gdzie np. w tym sezonie ze sobą zagrały Skra i Resovia). Grajmy tyle co we Włoszech, skoro chcemy być najlepsi, jak Włosi.

ps

Zapomniałem, ze jeszcze Trentino grało KMŚ, gdzie rozegrało 5 kolejnych meczów. Czytaj, Trentino może zagrać 59 oficjalnych meczów w tym sezonie, gdy Skra zagra maksymalnie 48, Zaksa - 46, a Resovia - 44. Przecież to jest przepaść, a Trentino ma medal KMŚ, CEV Cup w kieszeni, finały A1 na wyciągnięcie ręki i finał Pucharu Włoch. A kadrowo to jest zespół porównywwalny do Resovii czy Skry. Dlaczego oni mogą, a my nie?

ps2

Z tym Pucharem CEV, to Trentino w pierwszym meczu finału zlało Tours chyba do 14, 17 i 16 w pierwszym meczu, więc zakładam, że go wygrają.
W rewanżu Trentiono przegrało mecz oraz złoty set i Puchar Cev zdobyło ostatecznie Tours.


leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1278 dnia: Kwietnia 17, 2017, 13:27:54 pm »
Boguś, nie wiem, czy to prawdziwa informacja, że kibice z Rzeszowa nie wybierają się na mecz do Jastrzębia, ale, przyjmując, że tak jest, to co Cię w tej informacji dziwi? Dlaczego wstydem jest nie jechać na mecz drużyny, która (prawie) cały sezon zagrała jak zagrała, a ukoronowaniem tegoż sezonu był jej "popis" w Łodzi?
Jeżeli odpowiedzią na powyższe pytania ma być: "dumni po zwycięstwie, wierni po porażce" to ja, będąc wiernym po zwycięstwach i porażkach swojej drużynie, nie zamierzam udawać, że w ostatnim sezonie/dwóch jestem z niej dumny (poza naprawdę sporadycznymi wyjątkami).
Sam też się wybierałem na mecz wyjazdowy (wcale nie tylko w finale, na mecz o brąz też miałem zamiar pojechać), ale... teraz nie wiem nawet czy na mecz domowy pójdę (dużo zależeć będzie od... pogody). Po takim sezonie/dwóch, którego "wisienką na torcie" był nasz "popis" w Łodzi, mi się odechciewa wszystkiego...

Ewentualny brak kibiców Resovii na wyjazdowym meczu o brąz można zwalić na karb fatalnego terminarza tzw. playoffów (fakt, beznadziejny)...
Wyjście "połowy hali" po czwartym secie meczu ze Skrą późną porą...
Można...

I można też wyciągnąć zupełnie inne WNIOSKI, na które czekam bardziej niż na mecze o brązowy medal...

Wogu, daj spokój. Przecież to i tak wszystko wina Tuska...upss, sorry, nie to forum. Wina Kowala. Po co Ci wnioski?  ;)
A tak na marginesie...Ziemkiewicz nie miał dziadka spod rzeszowskiej wsi. To przeinaczenie faktów.
Ale...fakt, też lubię jego publicystkę  ;D i często się z nią identyfikuję.  ;D
A skoro już przy pisaniu (publicystyce) jesteśmy...trza umieć odróżnić błąd ortograficzny od gramatycznego. Niby szczegół, ale jednak...jak się biorę za osądzanie to warto rozróżniać czarne od białego. Tym bardziej, jak się nie ma racji...i grzebie się w cudzych tekstach ingerując w ich treść.
Mokrego dyngusa!  :)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2017, 13:36:52 pm wysłana przez leon »

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 823
Odp: Audycje Radia Centrum
« Odpowiedź #1279 dnia: Kwietnia 17, 2017, 14:22:57 pm »
Leon, nic z Tego Twojego wpisu nie rozumiem... 8)
Że niby Ziemkiewicz zaczął publikować teksty na naszym forum?
To aż taka posucha, że nikt tekstów tego... jak mu tam... Ziemkiewicza... nie czytał na innych portalach i musiał się aż przenieść na siatkarskie forum kibiców Resovii? :o
Nieprawdopodobne!!!
Taki zdolny... publicysta... ;D