[...] kwestii barw klubowych, więc nie wypowiadaj sie w tej kwestii. Widzisz, ja w przeciwieństwie do Ciebie kibicuję Resovii [...]
No spoko, Ty na Klub patrzysz szerzej i w szerszej perspektywie się z nim utożsamiasz. Ja zawsze byłem bliżej sekcji siatkarskiej i Jej kibicowałem. Udało mi się nawet załapać na końcówkę lat, zanim dostała przedrostek Asseco
Tak z ciekawości spytam, skoro jesteś kibicem siatkówki, to kibicujesz takim zespołom jak AZS Częstochowa, Czarni Radom, czy Zaksa ?
Od paru sezonów mocno spoglądam w stronę Olsztyna. Fajnie tam ekipy dobierają i niby nic większego się tam nie dzieje, ale zawsze są języczkiem uwagi. A Zaksy...jakoś nie wiem, ale nie lubię tej ekipy, i nie wiem czemu. No po prostu Mostostal nigdy mi nie leżał - może to zazdrość za ich wyniki kiedyś
[...]przeszkadza Ci za to, że piłka kopana to też Resovia.
A gdzie mi tam przeszkadza!!!
Ja po prostu się odniosłem do wcześniejszej wypowiedzi - że Kibic siatkówki Resovii nie koniecznie musi się przerzucać na inny sport Klubowi pod marką Resovii, jeżeli siatkówka nie da mu frajdy.
Cieszą mnie każde sukcesy Podkarpackich Klubów, a Rzeszowskich już szczególnie
...i piszę to bez żadnych podtekstów i ironii
I tak masz rację, ja do siatkarskiej Resovii trafiłem przez drzwi o nazwie "siatkówka". Ty (podejrzewam) przez drzwi "Resovia"
Niemniej, weszliśmy do tego samego pomieszczenia