Jeśli dobrze pamiętam to jeśli zawodnik jest studentem uczelni to nie może mieć zatrudnionego menadżera. Oczywiście tacy mogą się zgłaszać z propozycjami kontraktów ale to jest bardziej taka sytuacja że mam dla ciebie propozycje i jak podpisze kontrakt to równocześnie umowę z menadżerem.
Związku z tym może być taka sytuacja że zapytanie z ZAKSA i Trefla wpadły do innego menadżera niż zapytanie od Resovii (Kowal dobrze zna rynek UCAA dzięki wyjazdą do USA). Możliwe, że nie chciał mieć kontaktu z tam tym menadżerem i go spławiał tekstem że zostaje na uczelni, także mógł się nawet nie interesować od kogo są te oferty.