Autor Wątek: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)  (Przeczytany 19209 razy)

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #20 dnia: Października 27, 2016, 14:30:00 pm »
Wogu,
Nie ma i nie będzie listopada?
????

Wysłane z mojego Soviafonu ;)


Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #21 dnia: Października 27, 2016, 17:33:06 pm »
Ktoś napisał, że drużyna jest chyba w cięższym treningu, ja również mam takie wrażenie, chociaż wydaje mi się że chyba za wcześnie, ale nie jestem specjalistą. Zimny prysznic dobrze podziała na drużynę, lepiej że przytrafiła się ta porażka teraz a nie pod koniec rundy rewanżowej, wtedy byłby to kłopot. Jastrzębie u siebie przegrało ze słabszym Będzinem niż Cuprum, więc jak widać takie niespodzianki jeszcze się przytrafiają, myślę że pd startu LM będzie już lepiej.

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #22 dnia: Października 27, 2016, 17:49:10 pm »
Koledzy nie wkręcajmy się.

Chyba nikt z nas nie zakładał po meczu ze Skrą, a tym bardziej przed sezonem, że rozegramy cały sezon bez wpadki.
Rozegraliśmy słaby mecz i tyle. Oby jak najmniej takich.

Jakoś tak TA drużyna mnie "kupiła" i jak ich obserwuję na meczach, słucham i czytam wywiady to... wierzę im, że wyciągną wnioski z tej porażki.

Być może drużyna jest w mocniejszym treningu, ale w niedzielę już my się o to postaramy, że szybciutko "odzyska świeżość".

Nie ma "presji". Nie ma "udowadniania". Nie ma "listopada".
W niedzielę JEST DOPING i...EMOCJE.

Właśnie, że presja jest. Udowadnianie tym bardziej powinno być!
Z drużyny, która jest jednym z faworytów +L presji nikt nie zdejmie. Ten zespół powinien presję dźwignąć. A w najbliższym meczu można udowodnić, że mimo słabszej dyspozycji/zmęczenia treningami potrafimy grać skutecznie...zespołowo.
Ten teścik trzeba po prostu zdać, a wtedy syndrom listopada upadnie...

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #23 dnia: Października 27, 2016, 18:18:42 pm »
Oj siedzi we mnie ta wczorajsza porażka. Szkoda mi naszej Resovii, ale trzeba obiektywnie przyznać, że trafiliśmy na świetnie dysponowanego rywala. That zagrywką nas miażdżył, Pupart niemiłosierne obijał nasz blok, swoje dołożył Kaczmarek. Śmiem twierdzić, że gdyby Zaksa wczoraj spotkała tak grające Cuprum, spotkałby ją taki sam los, jak nas. Nie wspomnę o pewnej drużynie z uzdrowiska  ;) , :D .
Jestem przekonany, że w niedzielę się odkujemy. Jestem spokojny o chłopaków i naszego Trenera. Dadzą radę i dźwigną się z tej turbulencji, w którą wczoraj popadli.
Gramy i kibicujemy dalej , w końcu  na dobre i na złe , "Wszyscy jesteśmy Resovią",
   

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 823
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #24 dnia: Października 27, 2016, 18:53:05 pm »
Właśnie, że presja jest. Udowadnianie tym bardziej powinno być!
Z drużyny, która jest jednym z faworytów +L presji nikt nie zdejmie. Ten zespół powinien presję dźwignąć. A w najbliższym meczu można udowodnić, że mimo słabszej dyspozycji/zmęczenia treningami potrafimy grać skutecznie...zespołowo.
Ten teścik trzeba po prostu zdać, a wtedy syndrom listopada upadnie...

Leon, być może Ty czujesz presję, albo odczuwasz potrzebę udowodnienia czegoś komuś....
Ja Ci powiem szczerze, że w odróżnieniu od poprzedniego sezonu widzę w TEJ drużynie zupełnie coś innego niż "presję" czy chęć "udowodnienia komuś czegoś". Mi się w TEJ drużynie podoba coś co najogólniej można by nazwać "atmosfera".

A wyniki?... pewnie, że chciałbym żeby wygrywali mecz za meczem, ale jakoś tak nawet i ten wczorajszy łomot przyszedł mi łatwiej niż niejedno zwycięstwo w tamtym sezonie...

Mi chłopaki niczego nie muszą udowadniać w niedzielę. Niech zagrają tak jak w czterech pierwszych meczach i będzie fajnie. Choć oczywistym jest, że nie był to szczyt naszych możliwości i do perfekcji to jeszcze "trochę" brakowało.

Wynik z Radomiem? Łatwo nie będzie. I nie dlatego, że będzie "presja", tylko w Radomiu "ma kto grać". Ale u nas też ma kto grać i MA KTO KIBICOWAĆ!!!

Kurcze... chyba powrócił mi "głód siatkówki" ;D

Dude

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1407
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #25 dnia: Października 27, 2016, 19:04:05 pm »
Krótka piłka z mojej strony --> Lubinianie popełnili mniej błędów we wszystkich elementach, niż Resovia przy samej zagrywce. Dziękuję, nie mam więcej pytań.

Mimo wszystko dalej jestem optymistycznie nastawiony do tego sezonu. Cuprum nam po prostu nie leży.
Tylko żal pupę ściskał podczas zabawy Łomacza z naszymi środkowymi...

Na Radom: Heniek - in, Tibo - na przyjęcie. Nie ma się co szczypać.
I'm the one who gripped you tight and raised you from perdition.

100% piknik!

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #26 dnia: Października 27, 2016, 19:15:17 pm »
Na Radom: Heniek - in, Tibo - na przyjęcie. Nie ma się co szczypać.

Co ma dać taka zamiana? Co pozytywnego? Bo negatywów będzie sporo(słabsze przyjęcie, słabszy serwis, słabszy blok)

Lubinianie popełnili mniej błędów we wszystkich elementach, niż Resovia przy samej zagrywce. Dziękuję, nie mam więcej pytań

Pytanie czym było to spowodowane? Patrząc na brak gry w obronie wydaje mi się że faktycznie chodzi o siłownie. Tyle że jest 2tyg za wcześnie na tradycyjne załamanie formy, ale i terminarz w tym sezonie nieco inny więc może Kowal przyśpieszył.
W końcu.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #27 dnia: Października 27, 2016, 19:22:56 pm »
Zimny prysznic jeszcze nikomu nie zaszkodził, zatem otrzepać się trzeba i do przodu. A Tibo na przyjęcie?! Tak, ale jeszcze nie teraz. Pozwólmy naszej armacie z Kanady w spokoju wrócić , aby mógł skutecznie odpalić ląd. A wtedy Tibo  wróci na przyjęcie. Nie czas na nerwowe ruchy..... :)

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #28 dnia: Października 27, 2016, 20:45:37 pm »
Zimny prysznic jeszcze nikomu nie zaszkodził, zatem otrzepać się trzeba i do przodu. A Tibo na przyjęcie?! Tak, ale jeszcze nie teraz. Pozwólmy naszej armacie z Kanady w spokoju wrócić , aby mógł skutecznie odpalić ląd. A wtedy Tibo  wróci na przyjęcie. Nie czas na nerwowe ruchy..... :)
No cóż...... przykro czytać, że Slawko już skreśla i "stawia krzyżyk" na Jochenie :(. Na tym samym Jochenie, którego Slawko dwa sezony temu tytułował (i słusznie) "siatkarskim profesorem nadzwyczajnym" i wogóle były "achy", "ochy" i mlaskania z zachwytu. A teraz? Armata z Kanady, a Heniek do ...... lumpeksu.  :-[. Echh........... :(
_________________________________________________________________________________
A teraz wracając do wczorajszego meczu. Nie zgadzam się ze Sławko, że wczoraj Cuprum grało coś nadzwyczajnego i że problemy miałaby Zaksa czy Skra. Bez przesady. Uważam, że to bardziej Resovia przegrała ten mecz aniżeli Cuprum wygrał. Popełniliśmy 25 własnych błędów (!!!) versus 11 błędów Cuprum. A więc oddaliśmy przeciwnikowi CAŁEGO seta przez własne błędy. Nadmienię, że jest tutaj mowa TYLKO o tych błędach które przyniosły bezpośrednio punkt dla Cuprum. A ile był jeszcze takich błędów gdzie oddawaliśmy/przebijaliśmy piłkę za darmo na drugą stronę. Wczoraj zagraliśmy bardzo słabo. Nie można wygrać meczu kiedy totalnie zawodzi siatkarski elementarz, czyli zagrywka i przyjęcie, albo jak kto woli .... przyjęcie i zagrywka. A propos przyjęcia. Są małe kłamstwa, duże kłamstwa i statystyki. Te 60% pozytywnego naszego przyjęcia to chyba jakiś ponury żart, albo statystyk ma specyficzną definicję "pozytywnego przyjęcia".

Wszystko wskazuje na to że w niedzielę będę nieobecny na Podpromiu, ale po meczu bardzo chciałbym dostać SMS że dosłownie wgnietliśmy w parkiet Radom. I to wcale nie w imię "udowodnienia czegokolwiek". Ale tak po prostu, na zasadzie sportowego wkvrwu i wyżycia się za Lubin na najbliższym przeciwniku. Chciałbym usłyszeć albo przeczytać że nasi wyszli na parkiet tan nabuzowani że przeżuliśmy Radom a następnie wypluli lub - jak kto woli - wysr....  8)
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2016, 21:00:48 pm wysłana przez Pablo - EWP »
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Cuprum Lubin - Asseco Resovia, 26.10.2016r. (środa)
« Odpowiedź #29 dnia: Października 27, 2016, 21:05:41 pm »
Pablo, a z czego te błędy się brały?  Cuprum kopało na zagrywce, znakomicie broniło. Owszem popełniliśmy dużo błędów ale byliśmy przyciśnięci do ściany.....
O Gavinie w kontekście gry Tibo na przyjęciu pisałem  :(. Gdzieś Ty wyczytał/wyrozumował, żem Henia do lumpeksu wysłał.  ::) ::) ::) :-\ :-\ :-\