Autor Wątek: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00  (Przeczytany 12815 razy)

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« dnia: Listopada 26, 2016, 10:52:13 am »
Dawniej w latach 70tych mecz z Olsztynem decydował o Mistrzostwie. Po awansie do Plusligi Olsztyn był zdecydowanym faworytem a każde zwycięstwo nad nimi cieszyło niezmiernie.

Teraz role się odwróciły i to Resovia jest faworytem. Czy wygramy?

Spotkanie dzisiejsze będzie miało kilka "smaczków". Debiut Gavina na Podpromiu czy występ Olka Śliwki w barwach gości.

Dail

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 26, 2016, 11:26:28 am »
Jak nie zlekceważą przeciwnika to wygrana w kieszeni :P 

Lewy21

  • Gość
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 26, 2016, 14:24:18 pm »
Nasz szkoleniowiec mówi w "PS", tak : "Zawodnicy byli skoncentrowani i skupieni na boisku, a nie na trybunach i tej całej otoczce. To na pewno nam pomaga i jeśli tak zagrają w sobotę z Olsztynem, to mamy szanse na dobry wynik ? kończy szkoleniowiec wicemistrzów Polski z Rzeszowa." ręce opadają.

reeman

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 832
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 26, 2016, 22:26:28 pm »
Obrona zjawisko nieznane
« Ostatnia zmiana: Listopada 26, 2016, 23:14:03 pm wysłana przez repres1 »

Rudolf

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 249
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 26, 2016, 23:06:09 pm »
Gavin 27 punktów! Fabian znalazł sobie lidera, jak Ivovic się nie obudzi to Gavin może zostać zajechany...
Masa niedokładności na rozegraniu, brak pajpa, za nisko, za bardzo w siatkę. Perrin dziś chyba z pięć razy zamiast zaatakować musiał się przepychać.
No i Śliwka który pokazał mega charakter :-)
3 punkty zostają w Rzeszowie, trzeba się z tego cieszyć

benek18

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 211
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 27, 2016, 00:39:31 am »

bos

  • Malkontenci
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 302
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 27, 2016, 02:00:10 am »
Faktem jest, że coraz mniej komentarzy. Kiedyś to było po kilkanaście lub kilkadziesiąt stron po każdym meczu, teraz jedna może kilka. Moim zdaniem ogromny wpływ na to ma klub. Jeżeli klubowi wydaje się, że na takie pseudo widowiska jak dzisiejsze będą chodzić tłumy to bardzo szybko się zdziwi. O poziomie meczu czołówki ligi "Mistrzów Świata" przemilczę. Ja wiem, że marketing jest konieczny ale nazywanie tak naszej ligi jest śmieszne. Jeżeli ten sezon będzie podobny do poprzedniego to będzie problem aby sprzedać połowę karnetów w przyszłym roku.
Na plus to widać , że drużyna "żyje" meczem. Na minus: nawet przysłowiowa " babcia klozetowa" widzi, że warsztat trenerski naszego wodza już się wyczerpał. Nikt nikomu jednak krzywdy nie zrobi.
Co do meczu: odbył się. Są 3 pkt. i więcej lepiej nie pisać.

fanres

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1142
  • A3
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 27, 2016, 10:40:54 am »
Na ironię zakrawa baner "Nasza historia staje się legendą"w kontekście resoviackich listopadów. .Oglądanie wczorajszego meczu było męką dla duszy i ciała.Ważne punkty ,ale jako kibic satysfakcji niewiele.Dla mnie Fabię jakoś mało dokładnie rozgrywał i ten brak obrony -no to nie to na co czekają kibice.

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 27, 2016, 10:45:56 am »
Mecz wygrany za 3 pkt, Bardzo to cieszy. Drugi mecz z rzędu za 3 pkt a i w środę jest szansa na 3 mecz.

Co do samego meczu. Pierwszy set to nasz popis. Drużyna tak zagrała, aby o żadnym słabym przygotowaniu nie było mowy. Była szybkość, była pasja i gra mogła się podobać.

Co się stało , iż w drugim secie to wszystko się zepsuło? Pewnie brak koncentracji . Jak za dobrze gramy to później wydaje nam się, iż przeciwnik się położy i będzie patrzył biernie na to co gramy. Nistety tak nie jest. Każdy zespół, kóry przyjeżdża do Rzeszowa chce nam urwać punkty a nasi pokazują, iż to jest możliwe. ZAKSa połyka każdego przeciwnika, więc i inne zespoły im odpuszczają szukając punktów na innych. Do Resovii przyległa łatka "frajera", który w pewnym okresie może zgubić punkty. Z trójki Skra, Zaksa, Resovia to właśnie my jesteśmy tym zespołem, gdzie przeciwnicy mogą coś ugrać. Ma to swoje konsekwencje . Wszystkie nasze mecze są trudne. Przeciwnicy rozgrywają dobre zawody.

W tym meczu, przypomniało mi się dwóch zawodników z poprzednich lat. Pierwszym był Ihos Hernandes. Bartek Lemański przypomina mi trochę Ihosa. Też jak Ihos, musi nauczyć się atakować  łokciem . Nie wiem dlaczego, ale Fabian rzuca mu czasami piłki poniżej jego zasięgu. Może dla Marko to dobra piłka, ale dla Bartka to zdecydowanie za nisko. Tak więc Bartek atakuje z łokcia,

Drugim graczem jest Piotrek Gabrych. Nikt tak jak Piotrek nie czyścił piłek po wybloku. To rzadka umiejętność. We współczesnej Resovii nie znana sztuka. A grał jak Gabrych Olek Śliwka. Olek odrobił lekcję i dobrze przygotował się taktycznie do tego spotkania. W obronie ustawiał się za linią 9 metra i wyciągał piłki, które szły po wybloku. A że było tego masa to i flustracja po naszej stronie duża była. Do tego dodał jeszcze parę ataków z drugiej linii a i z pierwszego tempa atakował.  22 pkt to dobry wynik. Przynajmniej teraz będzie można pokazać tan mecz tym, którzy piszą o zmarnowanym talencie Śliwki w Resovii. Jednak postęp jest :) Zresztą już Ola Piskorska zauważyła, iż byli lub wypożyczeni zawodnicy Resovii grają z nami na 5 biegu. Wszyscy to wiemy, tylko jakoś nie możemy tego zneutralizować.

Po naszej stronie podobał mi się Gavin. Ładnie gra i jak pisałem po Bydgoszczy, mentalny przywódca tej drużyny. Jeszcze nie jest w optymalnej formie, ale się rozkręca. Oby go kontuzje omijały bo szykuja nam się najlepszy atakujący ligi na konice rozgrywek.   

Nie podobało mi się sędziowanie, zwłaszcza w zakresie czystości odbicia oraz rekacje Fabiana po challangu w drugim secie. Decyzja sędziego to decyzja. Nie ma sensu z nią dyskutować i trzeba skupić się na swojej grze. Mam wrażenie, iż później Fabian myślami był już gdzie indziej.
« Ostatnia zmiana: Listopada 27, 2016, 23:49:38 pm wysłana przez A :) »

bifu

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 39
Odp: Resovia - AZS Olsztyn 26.11.2016 g. 20.00
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 27, 2016, 12:21:18 pm »
Nasz szkoleniowiec mówi w "PS", tak : "Zawodnicy byli skoncentrowani i skupieni na boisku, a nie na trybunach i tej całej otoczce. To na pewno nam pomaga i jeśli tak zagrają w sobotę z Olsztynem, to mamy szanse na dobry wynik ? kończy szkoleniowiec wicemistrzów Polski z Rzeszowa." ręce opadają.

Andrzej wiedział co mówi  ;)Wczorajszy mecz właśnie to pokazał, że jest lepiej, ale wciąż mamy listopad  ;D, więc nie ma co liczyć na to , że z każdym będą grali jak z Olsztynem w pierwszym secie. Na szczęście w czwartek już grudzień  ;). A tak na poważnie to Gavin daje Fabianowi powody ażeby dużo przez niego grać, a czy atakujący podoła fizycznie - zobaczymy. Czemu na przyjęciu nie zagrał Tibo ? W obecnej dyspozycji powinien być lepszy niż niestety słabo grający Marco.