Lewy21 przepraszam jeśli poczułeś się urażony moim wpisem o wnukach, ale Twoje wcześniejsze wpisy sugerowały iż jesteś już mocno poważnym człowiekiem, no proszę pozory mylą. Życzę Ci gromadki wnuków, co nie znaczy, że nie będę reagował na Twoje obraźliwe wpisy. Jeszcze raz przepraszam, z moim zdrowiem nie jest najgorzej, ale jak to po pięćdziesiątce bywa, mogłoby być lepiej, także nie mam nic przeciwko Twemu toastowi 
Drogi Majerze na początku chcę napisać abyś się nie martwił, ponieważ nie uraziłeś mnie. Nadmieniłeś w swoim poście, że zareagowałeś na moje "obraźliwe wpisy", ale nie rozumiem, dlaczego Cię to dotknęło ? Przecież pisałem o Panu Kowalu, a nie o Tobie.
Faktem jest, że to z mojej strony nie eleganckie, szczeniackie i godne piętnowania zachowanie. Jest jednak jedno ALE. Otóż dopuszczam się takiego, a nie innego zachowania, ponieważ dał mi do tego mandat sam Pan trener. To Pan Andrzej przeniósł retorykę na poziom dorastającej, zbuntowanej młodzieży, obrażając kibiców swoimi wypowiedziami i zachowaniem. Nawet Pan Jan Such, którego ego ma rozmiar 3XL nie dopuścił się tego, co Pan trener na dorobku.
Na początku samodzielnej pracy trenerskiej Andrzeja Kowala, mocno mu kibicowałem. Podobało mi się to, że jest "nasz", "stąd". To, że popełniał błędy, że nie było z jego strony interakcji z kibicami, że drużyna nie miała swojego stylu i pomimo dużego potencjału zawodników gra wyglądała raz lepiej, raz gorzej, było zrozumiałe.
Później przyszły sukcesy, które wynagradzały kibicom : turbulencje" sezonu zasadniczego. Pan Andrzej Kowal zapisał się złotymi głoskami w historii Asseco Resovii i tego nikt mu nie zabierze!!!
Jednak, od półtora roku drużyna gra nijak, ludzie potrafiący grać w siatkówkę na światowym poziomie, grają gorzej niż, źle. Widać gołym okiem, że są powielane błędy, a Pan trener nic z tym nie zrobił bo: 1. być może nie potrafi, 2. może nie chce z tym nic zrobić, tego nie wiem ?! Do tego nasz trener zachorował na tzw. "zajebi.....stość".
Jednak to wszystko jest dla mnie niczym Panie Majer przy tym, gdy trener Asseco Resovii, mówi do kibiców, którzy najliczniej w Polsce i pewnie w Europie chodzą na mecze, którzy wykupują/wykupywali najdroższe karnety w lidze, do ludzi którzy w większości pamiętają z czasów ROSiR-u Kowala zawodnika, że Oni, Ci ludzie nie znają się na siatkówce lub żeby "napili się wody" !!!!
Mam nadzieję, że teraz spróbujesz mnie Majer zrozumieć.
P.s. toast o Twe zdrowie wczoraj wzniosłem i 50 gram schłodzonej substancji przyjąłem.
