Żarty żartami ale coś mi się wydaje, że nikt w naszych przed tym meczem nie wierzy...
A są ku temu jakieś powody, iż można zakładać iż będzie inaczej niż większość z nas myśli?
Może krótka rozgrzewka. Dlaczego Resovia wygra z Kędzierzynem?
PS. Rozum podpowiada jedno a serce drugie. Ja wybieram się do Kędzierzyna i będę z nimi do ostatniej piłki. Będę ich wspierał i tak nie tylko ja zrobię, bo dość liczna grupa kibiców wybiera się do Kędzierzyna. A myślę, iż nie jedziemy tam bo chcemy dostać 3 set w pałę i wracać do Rzeszowa, bo jak mawiał klasyk "droga daleka". Liczę na dobry mecz tak jak na Mistrza z Vice Mistrzem przystało.
Zresztą w niedzielę siatkarze mają spotkanie w Galerii. I zapewne woleli by iść do kibiców w dobrych humarach a nie w atmosferze stypy.