Autor Wątek: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18  (Przeczytany 7107 razy)


repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 10, 2017, 20:42:44 pm »
Tyłu sufitów to Radom jeszcze nie widział.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

jupi_1991

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 368
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 10, 2017, 20:49:24 pm »
Był ktoś na meczu?

Jak wyglądał Masłowski? (w końcu Andrzej dał mu szanse wobec słabszej dyspozycji Damiania) i co się dokładnie stało Gavinowi? Coś się stało z barkiem czy noga?

mumcio

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 681
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 10, 2017, 20:53:29 pm »
No No 10 zepsutych zagrywek 15 asów  ratio +5 na zagrywce to mozna wygrać LM 8)

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 10, 2017, 21:06:54 pm »
Gavin kontuzja barku. Widać większą świeżość w grze zespołu. Ładnie Dryja,  Tibo na zagrywce straszył jak Kaczmarek tydzień temu. Masło dobre zawody zagrał.

Trzeba pochwalić też Fabiana. Mało grał dyszlem  i odrywał się od boiska jak rozgrywał.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 10, 2017, 23:44:18 pm »
Uraz Gavina raczej niegroźny (bark). Nawet chciał grać, ale nie było sensu ryzykować. Jochen dobrze się spisywał. Wraca mu moc. Nawet z zagrywki przygrzmocił.
Marko odbudował się. Początkowe nerwy w przyjęciu ustąpiły (Tchibo i Maślak pomogli) i był znakomity. Fajnie to wyglądało, gdy Rossard z Masłowskim wzięli na siebie kawał placu i pomogli Ivoviciovi otrząsnąć się. Później już szło normalnie.
Bardzo dobry mecz Masłowskiego. Dla mnie był drugi do MVP. Im bardziej próbowali go złamać zagrywką (przerzucili się z Marko na niego), tym lepiej przyjmował. Brał kawał boiska i rozumieli się z Tchibo. Taka "ekipa na dobre i na złe".
Naprawdę dobry mecz Dawida Dryji. Czego nie zrobił blokiem, to nadrobił zagrywką. Się będę powtarzał, ale chłopak ma taką krzepę w ręce i takiego skoka, że powinien grać na ataku. Środkowych w Polsce nie brakuje. Atakujących brakuje.
Młodzież (Masełko, Rossard, Dryja, Lemański) dobrze się czuła w swoim towarzystwie. Chyba coś chcieli udowodnić radomskiej młodzieży. I udowodnili. Nie wiem jak byłoby przy mocniejszym przeciwniku, ale wiem, że emocjonalnie to ta ekipa chyba sobie spasowała.
Fabian w I secie doznał urazu nogi. Wyglądało to groźnie. Weszli nasi medycyna.  Za chwilę Fabian wstał i... był to już inny Fabian. Dobry mecz. Uparł się, żeby odbudować Marko i odbudował. Żył meczem. Brawo!
No cóż, kto zagrywa, ten wygrywa. W ubiegłym sezonie podczas meczu w Radomiu zagrywał Żaliński, więc przegraliśmy. Dziś w I secie nie zagrywaliśmy mocno. W kolejnym raz (o ile mnie pamięć nie myli) strzelił Gavin i rozkręcał się Rossard. Później dołączył Dryja, a jeszcze później Ivović. IV set to seria Rossarda. Ze 3 razy radomianie przyjmowali w sufit.
Jedno jest niepokojące: w bloku byliśmy beznadziejni. Nie pierwszy raz.
Jeśli chodzi o radomian:
Byłem dotąd ostrożny w ocenie Kędzierskiego. Mówiąc wprost: nie miałem do niego wielkiego przekonania. Dziś zmieniłem zdanie. Może być z niego reprezentacyjny sypacz. W Radomiu mu zaufano i widać tego efekty.
Bardzo dobry mecz rozegrał Fornal. Poukładany chłopak.
Libero Radomia Dustin Watten to klasa. Nie dość, że świetnie przyjmował, a w obronie nie było dla niego piłek straconych, to jeszcze nieustannie trzymał kontakt z publicznością. I nie było to wymuszone. Fajny charakter.
Mecz ciekawy.
« Ostatnia zmiana: Lutego 11, 2017, 01:06:22 am wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 823
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 11, 2017, 00:50:21 am »
Brawo Drużyna!!!

Nie sposób nie wyróżnić Tibo. Kapitalny mecz. Bezdyskusyjnie MVP. Ale ja chciałbym pochwalić dwóch innych zawodników:

1. Fabian. Takiego Fabiana życzyłbym sobie widzieć w każdym meczu dokąd będzie grał w Resovii. I nawet nie piszę o czysto siatkarskich elementach. Piszę o tym jak Fabian zachowywał się między akcjami/setami. Tak powinien zachowywać się prawdziwy kapitan: "zbierać" drużynę, uspokajać jak nie idzie, pobudzać jak trzeba, integrować... Brawo Fabian.

2. Trochę się obawiam... ale... Młody jak Ci sodówka do głowy uderzy to... osobiście Ci dvpę skopię... Więcej niż solidne zawody Mateusza. Pewnie, że nie za wiele wybronił, jakiś aut kupił... ale to jak Maślak przed prawie każdym przyjęciem "rozstawiał" z jednej strony gościa z pewnie kilkunastokrotnie wyższym kontraktem, a z drugiej naszego najlepszego zawodnika, sam pokrywając kawał boiska i przyjmując bardzo solidnie... Młody pracuj, pracuj... Coś z tego będzie...

Kolejny mecz widziałem CAŁĄ drużynę której zależy. I bardzo dobrze. Jednemu z zawodników nie szło. Nie idzie mu cały sezon. Ale dzisiaj chyba pierwszy raz widziałem jak się solidnie wqr...ł. Dosłownie bo nawet siarczyście przeklął. Dwukrotnie. Na siebie. Zagrał jak zagrał, ale mi dzisiaj wystarczył ten wq...w. Widziałem, że chce, ale nie wychodzi. Jeszcze...

PS. Chodziłem kiedyś na siatkówkę i koszykówkę na ROSIR. W żadnej nowoczesnej hali nie da rady odtworzyć tego "klimatu". Starsi kibice wiedzą o czym piszę... Czasy się zmieniają, od kilkunastu lat gramy na Podpromiu, który też już nie jest najnowocześniejszą halą. I choć ROSIRowskiej atmosfery nie ma i nie będzie nigdzie indziej, to całe szczęście, że z tamtych czasów pozostały tylko wspomnienia.
Radom gra czwarty kolejny sezon w Pluslidze. Pal sześć liczebność i komfort trybun. Ale ile jeszcze władze ligi będą tolerowały to, że w meczu ligi aspirującej do bycia najlepszej w Europie, zawodnik, który poprawnie przyjmuje mocną zagrywkę (nad siebie) w co drugiej akcji popełniał błąd nie dlatego, że zagrał źle a dlatego, że gra w hali, która nijak nie przystaje poziomem (i dosłownie, i w przenośni) do szczebla rozgrywek?
« Ostatnia zmiana: Lutego 11, 2017, 01:09:38 am wysłana przez wog »

stazysta

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 101
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 11, 2017, 10:36:36 am »
Co do urazu Gavina Schmitta to rozmawiałem z Nim parę minut po meczu i mówił że wydaje mu się że z barkiem ok tylko muszą zrobić i tak badania żeby nie pogłębić ewentualnego urazu barku. Zgadzam się z opiniami powyżej że mecz bardzo fajny a to co robił Rossard na zagrywce to jest po prostu poezja :-) 28 zagrywek z tego 4 tyko zepsute i 7 asów to bardzo dobry rezultat :-) Co do Marko Ivovica to tak jak wspomnieliscie początek miał nerwowy, wielu z Was jak i ja już było myślami żeby Go zdjąć, dobrze jednak że Kowal ma więcej cierpliwości od Nas i Go zostawił:-) sam Kowal mówił później że jakby ściągnął Marko to by Go to już całkowicie zablokowało w tym meczu. To co szarpnął w przyjęciu to nadrobil atakiem:-) zagrywke też miał bardzo dobra, a jego pojedynczy blok na Boladziu dodaje dodatkowy smaczek i ta jego niesamowita radość po tej akcji. Brawa należą się dla Fabiana który próbował walczyć o piłki i udało mu się podbić parę piłek. Bardzo martwi mnie dyspozycja Piotrka Nowakowskiego, rozumiem że miał kontuzję i cały rok z głowy miał ale czasu juz trochę minęło a dalej Piotrek jakiś taki nijaki. Masło bardzo fajnie przyjmował chociaż czasami szarpnął flota ale ogólnie bardzo fajnie gral :-)

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 11, 2017, 13:27:01 pm »
Brawo, super wynik, a z opisów chyba i gra nie najgorsza. Po tej kolejce już tabela wygląda lepiej, wygrać za tydzień z JW i już będzie całkiem spokojnie.

W końcu.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: wyjazd do Radomia Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia 10.02 godz. 18
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 11, 2017, 13:29:29 pm »
Jednak życie bywa przewrotne. Muszę Wam powiedzieć, że odzyskałem radość z takich meczów i takich zwycięstw jak wczorajsze.
Nie mam pojęcia, jakim wynikiem zakończą się najbliższe mecze (Berlin, JW), ale wiem, że będą emocje.
Nie widziałem wczoraj wspaniałej gry z naszej strony. Widziałem, że każdy nasz zawodnik włączał pełnię swoich indywidualnych umiejętności, walczył. Walczył każdy i walczyliśmy wspólnie. Po chwilach niepowodzenia (a były takie) następowała wzajemna mobilizacja, pomoc. Nawet w przegranym secie emocjonalnie nie wyglądało to źle.
Przyznaję: trochę dałem się zwariować tymi "budżetami", "kontraktami", "faworytami", trochę obrosłem pychą po latach zwycięstw, trochę dałem się zdołować ubiegłorocznym finałem. A przecież to jest sport - dziedzina, która żywi się emocjami i która bez emocji nie ma wielkiego sensu.
Wczoraj wchodziłem na halę w Radomiu i naprawdę nie wiedziałem, czy wygramy. Nie oczekiwałem, że zmiażdżymy przeciwnika. Wchodziłem, żeby przeżywać widowisko. Fajne uczucie.
Mecz z JW zapowiada się jako wielkie wydarzenie +L. I dobrze! Bo o takie wydarzenia chodzi.
Coraz bardziej przekonuję się do tego, że tylko w miarę wyrównana liga ma sens.
Ubiegłoroczna LM też była jakaś depresyjna. W grupie straciliśmy 1 seta, ale nie było czego oglądać, nie było czego przeżywać (Kraków pominę, bo to wydarzenie zupełnie innej kategorii). Tegoroczna? Owszem, 2 mecze nas ominęły (podobno się odbyły, tylko przeżywać nie było czego), ale wszystko jeszcze przed nami.
Co się dzieje z Resovią?" A co się ma dziać? Gramy.
----------------------------------------------------------
Zapomniałem dodać:
Bardzo ważny punkt we wczorajszym meczu zdobył Klub Kibica.  ;D
W II. secie, przy stanie 20:16 dla nas zagrywał Rossard. Sędziowie pokazali aut. My wrzeszczeliśmy, żeby brać czelendż. Trener sprawdził i zamiast 20:17 było 21:16. Byliśmy dobrze ustawieni.  ;D
« Ostatnia zmiana: Lutego 11, 2017, 18:19:57 pm wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.