Autor Wątek: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena  (Przeczytany 31990 razy)

charo2606

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 164
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #70 dnia: Marca 23, 2017, 08:01:37 am »
Jakbym czytał baśnie Hansa Christiana Andersena :) - niezłe , naprawdę niezłe. Sorki nie mogłem się powstrzymać!

Na szczęście Ty piokol nadziei mi nie odbierzesz  :D. Ja wierzę w 3 wygrane sety przez nas (jak będzie trzeba to i 4  ;D ) Nigdy nie zapomnę meczów z Novosybirskiem i marzę o tym aby mieć dziś okazję do takiej radości jak wtedy.
Do boju Resovia!!!
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2017, 08:06:12 am wysłana przez charo2606 »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6938
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #71 dnia: Marca 23, 2017, 08:46:33 am »
Przypomina mi się finał Pucharu CEV w sezonie 11/12. Po porażce u siebie 2:3 jechaliśmy do Moskwa "na stracenie". To jeszcze nie była wielka, mistrzowska Resovia. Jeszcze "niczego nie wygraliśmy". Nawet nie wygraliśmy Pucharu Polski, rozgrywanego na Podpromiu. Też były narzekania na grę, brak stylu, brak stabilizacji formy, a nawet "brak pierwszej szóstki". Nie przypominam sobie narzekań "Kowal robi zbyt dużo zmian, reaguje zbyt nerwowo i bez pomysłu". Były narzekania "Kowal robi zmian, reaguje zbyt późno i nie ma pomysłu na odmienienie losów meczu". Nietrudno było znaleźć kibiców o ksywie "Nie Mamy Szans".
Wtedy przegraliśmy 2:3, ale mecz udowodnił, że kibice o ksywie "Nie Mamy Szans" to postaci tragiczne: ani prawdziwi eksperci, ani prawdziwi kibice.
Podziwiam kibiców "Nie Mamy Szans". To musi być bardzo trudne: oglądać mecz tylko po to, żeby utwierdzać się w swoich negatywnych racjach. Trudno się, żyje odmawiając sobie prawa do braku racji.
Eksperci nie znają się na wynikach sportowych, bo... nie mogą się na nich znać.
Najpiękniejszą cechą sportu jest jego nieprzewidywalność. Jeśli 1000 osób obstawia wynik meczu, to ktoś ten wynik trafi. Czy ten ktoś jest ekspertem od wyników? Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie i jeśli będzie to odpowiedź twierdząca, to postawcie duże pieniądze na jego typowanie następnego meczu.
Wygramy 3:1. Jakoś tak podpowiada mi intuicja. Ale... wcale nie muszę mieć racji. Bo tak naprawdę to nie wiem, czy wygramy.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #72 dnia: Marca 23, 2017, 09:54:32 am »
Tylko jakoś nie widzę powodu do twierdzenia, że jedziemy "jak na stracenie". Modena tydzień temu nic ciekawego nie pokazała. To powinno nas utwierdzać w przekonaniu, że mecz jest do wygrania, a o żadnej straconej pozycji nie powinno być mowy. Tym bardziej, że mamy szansę do ostatniej piłki! Nasz mecz na pewno nie zakończy się w I czy II secie.
-------------------------------------------------------
Piokol, cieszę się, że moim wpisem wprowadziłem Cię w baśniowy nastrój. Chociaż przez moment możesz się tą chwilą cieszyć, a nie wychodzić z założenia, że z każdą chwilą...coraz bliżej  ;D
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2017, 09:58:40 am wysłana przez leon »

Monixx

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2316
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #73 dnia: Marca 23, 2017, 10:02:38 am »
Tylko jakoś nie widzę powodu do twierdzenia, że jedziemy "jak na stracenie". Modena tydzień temu nic ciekawego nie pokazała. To powinno nas utwierdzać w przekonaniu, że mecz jest do wygrania, a o żadnej straconej pozycji nie powinno być mowy. Tym bardziej, że mamy szansę do ostatniej piłki! Nasz mecz na pewno nie zakończy się w I czy II secie.
-------------------------------------------------------
Piokol, cieszę się, że moim wpisem wprowadziłem Cię w baśniowy nastrój. Chociaż przez moment możesz się tą chwilą cieszyć, a nie wychodzić z założenia, że z każdą chwilą...coraz bliżej  ;D

Dlatego też jesteśmy w lepszej sytuacji przed rewanżem niż Skra czy ZAKSA. O jak było by pięknie utrzeć nosa wszystkim, którzy nas przed tymi meczami skreślali... Też marzę o powtórce z Novosybirska.

PS Mecz w Polsacie Sport Extra

Dude

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1412
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #74 dnia: Marca 23, 2017, 13:41:06 pm »
Dzien dobry,

Na samiuskim poczatku chcialem napisac, ze wierze w awans, na ktory wbrew pozorom mamy wcale niemale szanse. Inna sprawa, ze sporo warunkow musi byc spelnionych, zeby ten awans zaistnial, ale przeciez to jest Resovia 16/17 chyba najbardziej nieprzewidywalna za kadencji AK.

Mam tylko taka mala nadzieje, ze po teoretycznej (oby "niezdarzalnej") przegranej w tie-breaku, nie bedzie komentarzy wychwalajacych pieknej porazki.
I'm the one who gripped you tight and raised you from perdition.

100% piknik!

Timur

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 591
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #75 dnia: Marca 23, 2017, 14:14:49 pm »
Dziwny mecz z punktu widzenia Modeny. Może wygrać 2 sety i odpaść.  ???
No nic, tylko wierzyć, że będziemy jak Berlin...
"Środkiem nie wygrywa się meczu - LT"

piokol

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #76 dnia: Marca 23, 2017, 16:02:28 pm »
Na szczęście Ty piokol nadziei mi nie odbierzesz  :D. Ja wierzę w 3 wygrane sety przez nas (jak będzie trzeba to i 4  ;D ) Nigdy nie zapomnę meczów z Novosybirskiem i marzę o tym aby mieć dziś okazję do takiej radości jak wtedy.
Do boju Resovia!!!

Ani myślę odbierać wam nadziei, odzierać was ze złudzeń. A bujajcie w obłokach; też tak miałem, były czasy że człowiek nie mógł zasnąć bo myslał o zbliżającym się meczu; ale było mineło i już nie wróci więcej bo nie ma żadnych podstaw do tego aby wróciło.
Odezwę się po meczu i nawet nie wiecie jakbym chciał aby wygrali i awansowali i moglibyście mieć wtedy polewkę z piokola, ale niestety serce to jedno a rozum to drugie. Na chwilę obecną to jest drużyna która jak się ją przyciśnie pęka i tak będzie w dniu dzisiejszym.

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 824
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #77 dnia: Marca 23, 2017, 16:19:02 pm »
Ale jakbyś z jakiegoś powodu zapomniał się odezwać to... spoko. Nie obrazimy się...
Ja, bez względu na wynik, polewki nie będę miał z Ciebie. Ja się z pewnych osób nie śmieję. Ja takim jak Ty serdecznie współczuję...

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #78 dnia: Marca 23, 2017, 16:34:55 pm »
Każda drużyna jak się ją przyciśnie to pęka, kwestią jest tylko jak mocno i jak długo się ją ciśnie. Kędzierzyn przycisnął ruskich w Biełgorodzie i ci drudzy pękli, oddając seta. Ale ciśnięcie się skończyło, to i wynik końcowy był jaki był. Nie ma drużyny na świecie, która wytrzyma ciągły napór, musi pęknąć, ale do tego trzeba mieć kapitalną zagrywkę i bardzo skuteczny blok. Niestety nie zawsze, a w zasadzie rzadko zdarza się, abyśmy blokiem zagrali agresywnie. Zazwyczaj jest to na zasadzie, wyskoczę a może uda się coś zablokować, a nierzadko niepotrzebnie skaczemy do bloku, ułatwiając przeciwnikowi skończenie ataku, który nie miał prawa być skończony, bo można by ten atak spokojnie wybronić w polu. Zawodnicy nie podchodzą do obowiązku w sposób zdecydowany, stanowczy, stąd łatwo obić nam blok , bo nie jest on agresywny (przełożone daleko ręce), wpadają nam piłki na czysto, bo nie chce się ruszyć obrońcy za piłką, itd. itd. Mam nadzieję, że zawodnicy sami dla siebie będą chcieli coś udowodnić, nie nam kibicom, nie ekspertom, ale samym sobie. Wtedy jest szansa na awans. Wierzę że tak będzie.

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Liga Mistrzów: Asseco Resovia Rzeszów - Azimut Modena
« Odpowiedź #79 dnia: Marca 23, 2017, 16:59:02 pm »
Jakoś tak przeczucie mi podpowiada, że dzisiaj...podobnie zresztą, jak często ostatnio, o wyniku tego meczu w największym stopniu zadecyduje...rozegranie. Zagrywką pogramy poprawnie, w przyjęciu też...a potem?
Fabian, wykorzystuj wszystkie strefy! A potem tylko pozostanie Ci być nieco dokładniejszym, niż ostatnio się zdarzało.
Tak sobie "wybaśniowałem" na dziś  :)
« Ostatnia zmiana: Marca 23, 2017, 17:02:02 pm wysłana przez leon »