Trochę spięliśmy się na tą imprezę i wyszło jak wyszło, stąd Fefe przy takim ciśnieniu brał tych medialnie polsatowo "najlepszych" względem wszelakich ekspertów i tutaj był jego problem moim skromnym zdaniem, to ciśnienie, medialny szał i ME w naszym kraju i mecz na narodowym, sprawił że poszedł utartymi schematami, wytypował drużynę którą wytypowałby każdy Janusz siatkówki i ekspert polsatu (którzy są dramatycznie bezjajeczni, chłop ogląda 30 lat siatkówkę i nie może wyciągnąć wniosków po meczu).
Brakło trenerowi charakteru i indywidualnego spojrzenia na drużynę, nie przez pryzmat managerów i ekspertów...
Może Kędzierski, Komenda to nie byłby taki głupi ruch, zwłaszcza na LŚ, może Bartman jest jaki jest, ale dałby trochę charakteru tej drużynie, może doświadczenie Możdżona by zaprezentowało, a jakby Zator usiadł to dobrze by mu zrobiło...