Autor Wątek: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce  (Przeczytany 25397 razy)

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwca 22, 2017, 08:42:52 am »
Chyba coś w prezesach się zmieniło. W końcu idzie ku normalności. Poczekamy na całokształt oraz co w czwartek i piątek ustalą panowie z PlusLigi.

Odnośnie propozycji Leona i punku 4.
Nie lubię tego pisać, ale w najbliższym czasie nie ma ona żadnych szans na realizację. Z jedynej prostej przyczyny. Większość klubów w Polsce nie ma własnych hal lub hal na których grają na wyłączność. W związku z tym nie ma swobody w  ustaleniu terminu gry. Nawet w Rzeszowie dzielimy się z Developresem  oraz targami. Dodatkowo większe hale jak Spodek czy Kraków planuje się z wyprzedzeniem. Nie ma możliwości wynająć je 2 tygodnie wcześniej, bo zainteresowanie jest duże. Pamiętam jak Skra chciała rozegrać mecz z Resovią w Łodzi. Ale, trzeba było zmienić się terminami. Resovia się nie zgodziła i graliśmy w Bełchatowie a bilety były po 80 PLN.
Nie trzeba być prorokiem, aby wiedzieć iż Mecz Resovia Skra się wyprzeda. Można planować go w Krakowie. Tylko czy kibicom i sponsorom odpowiadał by ten mecz w Krakowie? Klub byłby za bo więcej kasy z biletów by ściągnął. Ale kibice? To nie jest to samo miasto. I dla niektórych była by to za daleko.

Ale masz rację, jeżeli na większość meczów brakuje biletów to czas aby poprosić właściciela o rozbudowę hali. Nawet w Radomiu hala się buduje.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2017, 08:54:33 am wysłana przez A :) »

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwca 22, 2017, 22:48:58 pm »
Pisar, etap "ligi sponsora" mamy już za sobą. Ten element rozwoju już się wyczerpał. Inni nas już w tej formule wyprzedzają. Czas na "ligę przedsiębiorczą".  Dlatego kryteria zarządzania przedsiębiorstwem pn. PLPS powinny się zmienić.
Ja w moich propozycjach szukam sposobu na dokonanie takiej zmiany.
Moim zdaniem nie może być tak, że zespół, który wchodzi do ligi i jeszcze niczego nie osiągnął, ani nie ma żadnego doświadczenia organizacyjnego, zaczyna tą ligą od razu zarządzać.
Pytasz dlaczego tv miałaby zapłacić więcej za mecz w Częstochowie, niż za mecz w Radomiu? To proste. Radom, mając możliwość zwiększenia ilości wpływów za bilety i transmisję, nie wykorzystuje swojej szansy. Jest niewydolny organizacyjnie. Przegrywa. Nie zarabia. Poza tym, gdyby Częstochowa grała na poziomie godnym ligi zawodowej to i z frekwencją na meczach nie byłoby problemu. AZS-u już przynajmniej od dwóch sezonów w +L nie powinno być. I gdyby silniejsi rządzili to nie widzieliby żadnego interesu w pustych przelotach do Częstochowy, bo to by się zwyczajnie nikomu nie opłacało.
Od wielu lat Rzeszów też jest...niewydolny, bo nie potrafił dać sobie rady z powiększeniem hali/wybudowaniem nowej, na którą zapotrzebowanie bez wątpienia było. Gdyby często zdarzało się tak, że musimy jeździć na najważniejsze mecze poza Rzeszów to mielibyśmy niesamowitą presję wywieraną na władze miasta. I albo te władze, działając wbrew własnemu interesowi, ale także interesowi samego miasta, miałby tę presję w poważaniu, albo nastąpiłaby pełna mobilizacja i mielibyśmy obiekt odpowiadający naszym potrzebom.
Ja się nie upieram przy 50%. Można o tym wskaźniku dyskutować. Można też dyskutować o tym, czy to powinien być przymus i czy w ogóle nie warto zastosować innego rozwiązania, mającego jednak na celu przeniesienie się naszej siatkówki klubowej się do większych obiektów, bo tkwienie w takich halach, jak te w Kędzierzynie, Jastrzębiu, Radomiu, Będzinie i wielu innych, uwstecznia nas w rozwoju.
Żeby +L stała się ligą z prawdziwego zdarzenia musimy mieć coraz więcej aktywnych kibiców. Wtedy będzie telewizja, wartość medialna, a za nimi pójdzie kasa.

Darek, gdybyśmy zmniejszyli ilość drużyn do 10 w lidze (realnie w tej chwili byłaby to optymalna ilość) to i liczba spotkań by się zmniejszyła. Czas na play offy też byłby...obszerniejszy (tylko na Zeusa, wróćmy do starej formuły play off!). A jeśli ilość meczów w sezonie zasadniczym uległaby zmniejszeniu to i terminy stałby się elastyczniejsze. Wszystko da się zrobić tylko trzeba chcieć...chcieć nie robić sobie na złość tylko razem robić interesy. Bo przecież przedsiębiorstwom-klubom powinno zależeć na tym, żeby maksymalizować wpływy z wejściówek (i te z transmisji telewizyjnej również). Podobno Resovia znakomicie zarobiła na FF w Krakowie. Dlaczego nie miałaby zarobić na finale ligi?

Pisar, nie wierzę w to, że kibice odpowiednio poinformowani przed zakupem biletu na finał ligi o możliwości przeniesienia meczu do Krakowa, którego termin byłby wcześniej dokładnie określony (to naprawdę da się zrobić; taki prezent Kraków przyjąłby z otwartymi rękoma, tak, jak przyjął FF), w takiej liczbie (prawie połowa chętnych) nie zdecydowaliby się na zakup tego biletu. Naprawdę, nie przesadzajmy. "Wyprawa" do Krakowa to dziś nie jest duży wydatek, ani wielki ciężar. Tydzień temu byłem w Krakowie i wpadłem do Ikei. Dosłownie potykałem się na parkingu o samochody na podkarpackich tablicach rejestracyjnych. 

P.S. Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację, w której Siarka Tarnobrzeg gra w finale PLK. Zapotrzebowanie na bilety sięga 6-7 tys. Hala o pojemności 1,5 tys., z którą mamy do czynienia w Tarnobrzegu, nie odpowiada standardom. Przenosimy finał do Rzeszowa. I co...Miasto Rzeszów, które administruje halą Podpromie, nie zrobi wszystkiego, żeby taką szansę wykorzystać? Kibice z Rzeszowa nie poszliby na takie finały? Kibice z Tarnobrzega nie przyjechaliby na mecze do Rzeszowa? Po dwóch takich finałach Tarnobrzeg nie miałby presji na wybudowanie obiektu odpowiadającego aktualnym potrzebom?
Stworzenie systemu, który zmusza do konkurowania, a nie jałowego liczenia na darczyńcę, to jest to, czego potrzebuje PLPS.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2017, 09:29:39 am wysłana przez leon »

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwca 23, 2017, 08:14:28 am »
W sezonie 2017/18 PlusLigi play-off o mistrzostwo 1-6, po fazie zasadniczej spadają bezpośrednio 15 i 16 Zespół. Mecze play-off do 2 wygr.

1. I 2. Czekają od razu w półfinale

Nie wiem tylko czy to propozycja czy jest to pierwsze ustalenie prezesów.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2017, 08:24:35 am wysłana przez A :) »

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwca 23, 2017, 08:51:00 am »
Pomysł bezpośredniego spadku drużyn z poz. 15 i 16 jest słuszny, ale koncepcja fazy play off  ::)  :'(

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwca 23, 2017, 16:12:25 pm »
Pomysł bezpośredniego spadku drużyn z poz. 15 i 16 jest słuszny, ale koncepcja fazy play off  ::)  :'(
Zastanawiam się nad tym , dlaczego nie przywrócili pełnego Play off. Czyli 8 drużyn. Teraz dwie najlepsze będą miały tydzień przerwy. Jedyne co mi przychodzi do głowy, iż termin ten będzie kolidował z Final Four ligi mistrzów. I zakładamy, iż jedna z dwóch drużyn będących na czele ligi także dobrze sobie poradzi także w lidze mistrzów.
Jestem bardzo ciekawy terminarza. Czy znów będzie tylko teoretyczny czy bardziej będzie przestrzegany. Bo nie trzeba być wielkimi prorokiem, aby stwierdzić:
- trener kadry poprosi o skrócenie rozgrywek bo są Mistrzostwa Świata ( choć w tym sezonie nic to nie dało, poza tym iż jak niektórzy mówią zajechał nasze gwiazdy)
- będą klubowe mistrzostwa świata w Polsce z udziałem co najmniej 2 polskich klubów
- będą kwalifikacje do Mistrzostw Świata , w których parę ekip będzie korzystać z zawodników zagranicznych.

Ps. Dyskutowaliśmy o żużlu, oglądalności i kasie od nc+.
Jest ciekawy artykuł w przeglądzie o oglądalności dyscyplin na tej platformie. żużel ma średnią oglądalności na poziomie 154 tys osób. Dla porównania polska piłka nożna klubowa ma średnią oglądalność 110 tys. Jak ktoś trafi na dane z siatki to niech napisze.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6940
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwca 24, 2017, 08:01:46 am »
Nasi mędrcy myśleli, myśleli i wymyślili:
"o medale po rundzie zasadniczej rywalizować będzie aż sześć drużyn, z których te z miejsc 1. i 2. będą miały zagwarantowany udział w półfinałach. Ekipy z pozycji od 3-6 zmierzą się ze sobą o możliwość dalszej gry o podium PlusLigi. Rywalizacja w play-off odbywać się będzie do dwóch wygranych spotkań."
O co im chodzi? O to, żeby drużyna 1 i 2 nie grały meczów? To fascynujące: ligę organizuje się tak, żeby nie grać meczów, które mogą przynieść emocje i sensacje. Trochę nietypowe podejście do sportu, ale... w naszym kraju...
Pewnie komuś chodziło o to, żeby ktoś się jak najmniej zmęczył.
Kiedyś wymyślałem sobie pewne "teoretyczne absurdy", czyli coś, co wydawało mi się śmieszne i niemożliwe do zaistnienia. Takim absurdem wydawał mi się zestaw znaków drogowych: ulica jednokierunkowa, zakaz zatrzymywania się i postoju i ulica "ślepa". Aż pewnego dnia idę, patrzę i... jest taki zestaw!
Dawno temu zabawnym pojęciem wydał mi się "strajk głodowy, rotacyjny" (ktoś głoduje przez kilka godzin, ale gdy zgłodnieje, jest zastępowany przez następnego strajkującego). Tego też doczekałem (już nie pamiętam gdzie i kiedy, ale wyczytałem w jakichś wiadomościach lokalnych).
Idea jak najmniejszego zmęczenia się jest ideą słuszną niemal we wszystkich dziedzinach życia, z wyjatkiem... sportu. No to my realizujemy ją w sporcie  ;D
Jest przepis, że do rozgrywek +L są dopuszczane jedynie kluby, które zapewniają frekwencję co najmniej 1.500 kibiców na każdym meczu. Przepis ten zaistniał po to, zeby nie tworzyć drużyn w miejscach, w których nie ma dla kogo grać. Przepis jest krytykowany jako "nieżyciowy". Pojawia się kontrpomysł, żeby przy zainteresowaniu kibiców na jakimś pojedynczym meczu, na poziomie 150% pojemności hali, wybudować nową halę.
Czyli zamiast leczyć chorych, trzeba zarażać zdrowych.
Polska to fajny kraj.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

wog

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 824
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwca 24, 2017, 11:17:03 am »
Do tego systemu rozgrywek pasował by mi jeszcze przepis o ograniczeniu czasowym meczów siatkarskich (trzy sety po kwadransie albo coś takiego). Po co się męczyć po trzy godziny jak można sprawę załatwić w trzy kwadranse...

O jakich pieniądzach z TV, zarabianiu na siatkówce, kształcie i organizacji ligi, halach, systemie szkolenia itd.itd. my tu mówimy, jak na końcu mędrcy zasiadają i wymyślają system, w którym jest... jak najmniej ciekawych meczów.
Po co w ogóle rozgrywać dodatkowe mecze po sezonie zasadniczym? Po co w ogóle rozgrywać jakiekolwiek mecze? Mistrza Polski można przecież wylosować. I będzie to najsprawiedliwszy i najmniej męczący system...
Ręce opadają.

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwca 24, 2017, 13:32:29 pm »
Nie znamy wszystkich ustaleń. Tylko jakaś szczątkowa informacja. Myślę, iż coś jeszcze zostało uchwalone, ale nie znamy szczegółów.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwca 24, 2017, 22:01:07 pm »
Może chciano w ten sposób docenić drużyny, które walczą o wygraną rundy zasadniczej, bo po co np Zaksa walczyła aby zająć pierwsze miejsce po RZ skoro i tak decydować mają Play-offy. Uważam ten pomysł za właściwy, bo daje dodatkowy bonus dla drużyn, które grają do końca. Uważam, że skoro jest nawet teoretyczna szansa na miewjsce1-2 to trzeba o nie walczyć, na tym powinien polegać sport, aby grać do końca, a nie w połowie rundy, gdy ma się zapewnione miejsce w szóstce, zacząć przygotowania do PO. To jest moje subiektywne zdanie.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6940
Odp: Kształt rozgrywek siatkarskich w Polsce
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwca 25, 2017, 00:26:14 am »
... grać do końca, a nie w połowie rundy, gdy ma się zapewnione miejsce w szóstce, zacząć przygotowania do PO.
Tylko, że historia sportu nie zna drużyny, która zapewniłaby sobie miejsce w szóstce w połowie rundy.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.