Autor Wątek: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017  (Przeczytany 10845 razy)

reeman

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 832
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #20 dnia: Października 04, 2017, 20:49:02 pm »
3:1 MVP Jakub Jarosz

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #21 dnia: Października 05, 2017, 02:39:27 am »
Co by tu o meczu powiedzieć...?
Mecz dwóch drużyn. Niby rywalizacja, ale i jakaś symbioza. Przychodzi mi do głowy pierwszy wers z bajki Ignacego Krasickiego:
"Niósł ślepy kulawego, dobrze im się działo;"
Być może był to sparring, ale z pewnością ten sparring nie był etapem przygotowań do meczu z Zaksą. Raczej etapem przygotowań do play-off.
O ile mnie pamięć nie myli (a trudno z tego meczu cokolwiek zapamiętać), to w I secie miażdżył przeciwnika flotem Możdżonek, w III secie miażdżyli flotem Perłowski i Jarosz (tak! tak!). W IV secie też ktoś miażdżył flotem i dopiero w końcówce cokolwiek strzelił z zagrywki Rossard. Opis drugiego seta ograniczę do stwierdzenia, że czegokolwiek się nie tknęliśmy, to w złoto się to to nie zamieniało.
W ataku (przez cały mecz) przeżywaliśmy niemiłosierne męczarnie (z wyjątkiem końcówki I seta w wykonaniu Śliwki).
Bielsko zapewne ustanowiło swój niedościgniony rekord plusligowy w blokach. Miało tych bloków (punktowych) pewnie ponad 20.
Mecz dziwacznych zmian w obu zespołach. Jedyna trafiona zmiana to Perła za Lemana (nawet mi się rymnęło).
Mecz z Kielcami to była (w porównaniu do meczu z Bielskiem) poezja siatkówki.
No ale, jak mówi stare przysłowie: "drugie koty za płoty; trzecie i czwarte być może tyż".
Trochę wątpię, czy uda nam się zmiażdżyć Zaksę i Skrę flotem, ale siatkówka nie takie cuda widziała.
Popieram wypowiedź kolegów Mediolana i Lewego, bo wolę słodkie cytryny od kwaśnych winogron.
---------------------------------------------------
Godne odnotowania są 2 obrazki natury obyczajowej:
1. trener Serniotti podszedł do zmienionego, podłamanego Lemana, podniósł jego spuszczoną głowę, czyli nakazał mu nosić tę głowę wysoko.
2. po meczu zawodnicy i trenerzy podeszli do kibiców bez ociągania się, niesmaku i niechęci; czyli można, na dobre i na złe.
Czy wygramy, czy przegramy - kibicować warto.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

mistrz2014

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 334
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #22 dnia: Października 05, 2017, 08:36:29 am »
Mamy 3 pkt i z tego należy się cieszyć. Nie "gubimy" punktów póki co i to jest plus.
Transmisje śledziłem z radiem - więc cokolwiek ciężko oceniać
ale cieszy mnie że grał Kędzierski no i Perła
Na minus idzie liczba bloków punktowych na sovi - ale zwycięzców się nie sądzi  ;)

Dobra weryfikacja aktualnej dyspozycji to sobota godzina 13 - Będę bo trzeba być !!!

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #23 dnia: Października 05, 2017, 22:07:59 pm »
Mediolan, kolego coś Ci ten Kowal leży na wątrobie. Jakie to gwiazdy przychodziły do Resovii, że tak piszesz ..." nie mamy już takiego bogactwa kadrowego jak miał poprzedni mag". Do Resovii przychodziły gwiazdy takie jak Cernić ale na emeryturę, Grozera to Kowal wykreował na gwiazdę, czy Ivovica, za czasów Kowala Schobs został MVP ligi, a przychodził do nas po kontuzji z Rosji. Niedawno rozmawiałem z kibicem Resovii, który nie przepadał za Kowalem, ale on w przeciwieństwie do Ciebie potrafił docenić Kowala jako trenera. Pisz co chcesz, ale żale wylewaj sobie w prywatnych rozmowach.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #24 dnia: Października 06, 2017, 09:17:45 am »
Tu akurat zgadzam się z Majerem. Andrzej Kowal zdobył z Resovią 5 medali MP w tym 3 złote.  Przebił Jana Strzelczyka- legendę Resovii. Jest w klubie już z ćwierć wieku. Zasłużył na szacunek. Uważam, że ciągłe wycieczki do Andrzeja są niepotrzebne.  Mamy nową rzeczywistość, w której trenerem jest Roberto Serniotti, skupmy się zatem na wspieraniu go i naszych chłopaków.
Oczywiście porównań nie unikniemy, ale róbmy to w sposób merytoryczny, bez zbędnych uszczypliwości.
PozdRRawiam
 

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #25 dnia: Października 06, 2017, 15:18:48 pm »
A ja a propos tych gwiazd z Majerem sie nie zgadzam. I to fundamentalnie  ;)
Majer, a Fabian i Bartus to co? Krowie spod ogona wypadli ;) ;D. Przeciez to gwiazdy pelna geba ;D
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #26 dnia: Października 07, 2017, 06:54:31 am »
Zgoda co do Kurka, ale Drzyzga-gwiazda, no cóż ja mam inne zdanie, ale szanuję opinię Pabla na temat Fabiana.

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #27 dnia: Października 07, 2017, 10:30:54 am »
Zgoda co do Kurka, ale Drzyzga-gwiazda, no cóż ja mam inne zdanie, ale szanuję opinię Pabla na temat Fabiana.
Majer,  dżizassss ::)
A wiesz co to jest ironia i sarkazm ::)?
-------------------------------
Kurek gwiazdą :o? Chyba trzepaka ::). To samo Drzyzga
« Ostatnia zmiana: Października 07, 2017, 10:40:06 am wysłana przez Pablo - EWP »
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

mediolan8

  • Malkontenci
  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 812
  • Sektor: X
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #28 dnia: Października 11, 2017, 19:36:11 pm »
Mediolan, kolego coś Ci ten Kowal leży na wątrobie. Jakie to gwiazdy przychodziły do Resovii, że tak piszesz ..." nie mamy już takiego bogactwa kadrowego jak miał poprzedni mag". Do Resovii przychodziły gwiazdy takie jak Cernić ale na emeryturę, Grozera to Kowal wykreował na gwiazdę, czy Ivovica, za czasów Kowala Schobs został MVP ligi, a przychodził do nas po kontuzji z Rosji. Niedawno rozmawiałem z kibicem Resovii, który nie przepadał za Kowalem, ale on w przeciwieństwie do Ciebie potrafił docenić Kowala jako trenera. Pisz co chcesz, ale żale wylewaj sobie w prywatnych rozmowach.

Cześć Majer kopę lat  ;D
Odpowiem Ci bo wiem, że Ty w przeciwieństwie do mnie tego "trenera" chełpisz i to bardzo  :)
Leży mi na wątrobie oj leży a szczególnie z tego względu, że został bodajże dyrektorem sportowym i nadal jest w klubie więc istnieje mała szansa, że czyta forum lub ktoś ze znajomych czy to jego rodziny i może mu napomknąć przy okazji i sprowadzić go na ziemię. Stąd moje porównania i przypominanie o Wielkim Magu i  cuda jakie czynił mając równą 12-kę na najwyższym poziomie europejskim. Nie toleruje kolesiostwa w sporcie na wysokim szczeblu a za takie należy uznać jego wybór na trenera w 2011 roku przez zarząd i przychylnie spoglądającego Pana Górskiego, a teraz dalsza z nim współpraca, tyle na temat mojej niestrawności :-X

Wrócę do gwiazd jakie Resovia miała przez okres w którym na stanowisku trenerskim był szanowny Pan Dyzma. Nie mam na myśli pojedynczych zawodników jak sądzisz ale ogół gwiazd które owy mag posiadał pod swoimi skrzydłami na czele z Achremem, Bojicem, Kovacevicem, Veresem, Grozerem, Ivovicem, Schmittem, Penchevem (zestawienie przypadkowe, to tak na szybko którzy mi się pierwsi przypomnieli), nie patrzę na nich jak na jednostki tylko na ogół, team. Mając przez te lata w których rządził Kowal takich graczy niedorzeczne jest dla mnie to, że tak brzydko, męcząco, nudnie Resovia grała, można rzec, że nieraz pokazywałą anty siatkówkę. Moim zdaniem nawet pierwszy sezon w którym Kowalowi udało się wspólnie z drużuną zdobyć MP nie był przejawem pięknej gry jak to inni zapewne uważają, dla mnie to było lewe -prawe itd, nic szczeóglnego. Ale podkreślam jest to moja subiektywna ocena i tak to widzę.
Ponadto nie uważam, że Kowal wykreował Grozera czy Ivovica, inaczej Grozera nie dał rady zajechać swoimi fizycznymi treningami bo chłop jak dąb, więc nawet Kowala cykl szkoleniowy siłowania x 10 nie stłamsiła jego entuzjazmu i mocy jaką posiadał i do dziś posiada (ME). Ivovic w Paris Volley już się bardzo dobrze prezentował tak samo jak w reprezentacji Serbii. W Resovii odpalił dopiero w play offach, czy to zasługa trenera, czy innej osoby ze sztabu nie wiem. Tak czy siak nawet jak się przyczynił do tego trener to patrząc przez pryzmat całości i zawodników których posiadał ligi mistrzów nie wygrał, mało tego skompromitował praktycznie zespół w FF. Nie dowiemy się czy inny trener z tym zespołem osiągnąłby więcej ale ja pewne zdanie na ten temat mam, takie, że Adam Małysz podobny sukces osiągnąłby mając takich doradców i tak zorganizowany klub ;D. Nadal nie mogę uwierzyć, że najpotężniejsze kluby Europy biją się o tego cudotwórcę bezskutecznie - to jest dowód jego kunsztu i wieloletnich szkoleń w USA. Zresztą co jest wart udowodnił w Reprezentacji z kadrą B  ;)
Jak chcesz dalej na ten temat pogadać to przejdźmy na PW, bo tutaj rozpęta się mega dyskusja na niepotrzebny temat, a że ja się w danej kwestii mocno zacietrzewiłem to nie dam się przekonać bo noszę różowe okulary i odbieram inaczej rzeczywistość ;D. Tyle w temacie bo szkoda czasu na osobę "trenera" który i tak mi już zepsuł sporo krwi swoim działaniem, teraz mamy nową rzeczywistość, zobaczymy czy lepszą ale na pewno bardziej dla mnie przynajmniej optymistyczną...
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2017, 19:51:09 pm wysłana przez mediolan8 »
Prezes-Ignaczak

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Wyjazd do Bielska-Białej - 4 października 2017
« Odpowiedź #29 dnia: Października 12, 2017, 13:46:47 pm »
Mediolan o czym Ty piszesz, jaki Ivović w reprezentacji, gdy przychodził do Kowala, nie grał w reprezentacji, albo co najwyżej zadaniowo na zagrywkę, to można sprawdzić, Penczev jako młokos wchodził do reprezentacji swojego kraju zadaniowo, na poprawę przyjęcia. Jeśli chodzi o przygotowania siłowe drużyny, to Kowal miał żaden wpływ, miał od tego Zachorskiego. Pewnie nie pamietasz o dolegliwościach Grozera, ale on nie mógł dzwigać dużych ciężarów, za bardzo rozrastałyby mu się mięśnie co pogłębiałoby kontuzję ramienia, on miał inny cykl siłowy, tak wiec nie mógł go Kowal zajeździć, bo nie miał czym. Nie wymieniłeś Drzyzgi, ciekawe dlaczego?, a od tego zawodnika zależy wszystko. Siatkówka to najbardziej zespołowa z gier zespołowych, co z tego że przyjęcie będziemy mieć na poziomie 60%, jak i tak wszystko spieprzy sypacz. Andrzej nie chciał w Resovii Drzyzgi, bo nie widział w nim potencjału i nie pasował do koncepcji. Nie widzieli go też inni trenerzy, bo jakoś nie bili się o niego, Antiga też posadził go na ławie i jak się to skończyło, przypomnę, MŚ. Kadra B przegrała z seniorską drużyną Słowenii, z tą samą z którą przegrała nasza pierwsza reprezentacja, o czym to świadczy, czyżby nasza pierwsza też grała tak słabo, czy trener reprezentacji był słaby, nie to Słowenia zagrała najlepsze swoje mecze właśnie z nami. Chcesz dyskutować o siatkówce, to dyskutujmy merytorycznie a nie wymyślając jakieś dziwne teorie. Fakty są inne, 3 MP, dwa srebra, finał LM.