Qrcze a mi się dzisiejszy mecz podobał
Wiadomo, że lepiej jak jest wygrana, ale...
1. W końcu mamy walkę i zaangażowanie na boisku
2. Trenera co kojarzy co się dzieje na bieżąco na boisku i adekwatnie do tego reaguje
3. Drugiego trenera co na ławce rozmawia z zawodnikami i ich chwali lub coś podpowiada
4. Zawodników w kwadracie zainteresowanych meczem i nie robiących głupich min jak ich trener woła
Nie jestem ekspert, ale w końcu fajnie się na to patrzy i zaczyna to znowu przypominać Resovię a nie wojsko zaciężne albo szpital na peryferiach
Na prawdę, to Zaksa nie zagrała dziś nic specjalnego. Byli od nas po prostu o galaktykę świetlną lepsi w zagrywce. Z takimi balonami co z naszej strony leciały to każdy sypacz by robił sobie co chce.
Jak udało nam się posłać normalną zagrywkę na ich stronę, to zdobywaliśmy punkty.
Zagrywka, zagrywka, zagrywka - nawet taka normalna, nie koniecznie po 120, tego nam brak