Autor Wątek: Resovia - Onico 1.12.2017  (Przeczytany 28615 razy)

MarianG

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2026
  • A2
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #20 dnia: Grudnia 02, 2017, 13:32:08 pm »
Cytuj
http://siatka.org/pokaz/marcin-mozdzonek-gralismy-bojazliwie/
Przepraszam, że post za postem, ale szczególnie trafnie Możdżonek ocenił cyt.
Cytuj
Atmosfera, atmosferą, ale my mamy grać w siatkówkę, a atmosferę odstawmy na drugi plan. Tej gry jednak w naszym wykonaniu w tym meczu w ogóle nie było.
Pełna racja; atmosferę to zrobią kibice, jak na boisku będzie się działo.

MARIOX

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 588
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #21 dnia: Grudnia 02, 2017, 13:42:40 pm »
Jak to jest że najbardziej się chce temu najstarszemu na boisku.
A co z młodzieżą jakoś nie widziałem "ognia" u Lemańskiego ,Masłowskiego czy Śliwki  - czyżby "spasione koty".
Brak w tej drużynie lidera jakby był taki Alek i porządnie opierdolił na boisku w trakcie meczu naszą "gwiazdę środka" to może coś z tego by zostało.

Lewy21

  • Gość
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #22 dnia: Grudnia 02, 2017, 14:25:08 pm »
Postawa zespołu w tym meczu pod względem wolicjonalnym poniżej krytyki !!! Jedyny, który był wk..... to Możdżon, reszta jakby im odcięli  cojones. Co do trenera, to dał ciała po całości, oby tylko wyciągnął z tego wnioski.
Piszecie o nie zrozumiałej zmianie Rossarda na Elvisa, ale coś mi się wydaje, choć nie chcę być złym prorokiem, że z Tibo zaczyna być jakiś problem mentalny/wychowawczy. Zwróćcie uwagę na jego postawę od czwartego seta w meczu z Zawierciem. Gdy nie szło, gdy piłka była źle dograna nie zrobił nic, aby pomóc zespołowi, a mowa jego ciała mogła zostać odebrana jako tzw. foch.
Niestety, ale w tej drużynie nie ma prawdziwego lidera, kogoś kto potrafiłby wstrząsnąć zespołem, ot co drużyna wesołych chłopców, jak idzie to idzie, a jak nie idzie to nie idzie.     

Blejd

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 877
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 02, 2017, 14:43:19 pm »
Myślę, że z Tibo to jest tak, że jakby wiedział jaki będzie skład na ten sezon to by chyba kontraktu nie podpisał. Raczej pogra do końca tego sezonu i ucieknie więc co do jego osoby nie ma się co za bardzo przyzwyczajać. Chciałbym się mylić bo to fajny chłopak z papierami na granie. I jedyny który w naszym zespole potrafi kopnąć na zagrywce. Chociaż mam wrażenie, że za kadencji Kowala na zagrywce był lepszy.

Co do meczu to rzeczywiście mentalnie podejście było beznadziejne. Nie tego się po tym zespole spodziewałem. Rozumiem, że może brakować umiejętności ale walki miało nie brakować w tym sezonie. Jesteśmy tacy, no nie wiem aż jak to nazwać... Przeciętni? Miałcy? Bez charakteru? Siatkarsko nie wyróżniamy się żadnym elementem. Mentalnie też. Tacy nijacy jesteśmy. Ciężko nawet jakoś naszą drużynę skrytykować. No bo za co? Przecież w sumie podobnych wyników mogliśmy się spodziewać. Tylko ta gra jakaś bez wyrazu. I co za tym idzie kibice też jakby chcieli a nie mogą.

To chyba dla spasionych kotów rok, dwa na to żebyśmy schudli i znów cieszyli się każdym kąskiem który nam dadzą. Wrócą wygłodniałe koty(wilki) razem z Andrzejem i wróci stara Resovia!

Wronka

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 316
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 02, 2017, 15:08:25 pm »
Wpadł ktoś na to, dlaczego Roberto zdjął Tibo w ostatnim secie?

Lewy21

  • Gość
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #25 dnia: Grudnia 02, 2017, 15:53:14 pm »
Co do kibiców to ostatnio na Podpromiu jakby zmniejszyła się liczebność KK. 

Unge

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 118
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #26 dnia: Grudnia 02, 2017, 18:44:17 pm »
Co do kibiców to ostatnio na Podpromiu jakby zmniejszyła się liczebność KK.
Zmniejsza się też frekwencja na całej hali... Więc lepiej niech się wezmą w garść i pokażą, że walczą, bo zaraz nie będzie różnicy między Resovią, a Developresem i w grze i w ilości osób na trybunach (z całym szacunkiem dla Developresu). Zagrywka już jest taka sama jak u kobiet i nic się w tym temacie nie zmienia. Piłka lecąca ponad 100km/h to dalej rzadkość. Tylko Tibo się porywa na takie "bomby". Depowski mając wielkie możliwości wychodzi w pole serwisowe przy stanie 23:24 i posyła plas 70km...?! Powinien dostać po głowie za taką zagrywkę. Trener ma ciężki orzech do zgryzienia. Zawodnicy są niepewni na własnej hali, do tego strzelają fochy (? :o ). Coś idzie nie tak. Może brak lidera? Zawsze w Resovii widzę naszego Alka, ale dziś przydałby się szczególnie. Nie byłoby "miętkiej" gry. Trener widać też nie jest liderem, jednak czas się skończył wraz z rozpoczęciem sezonu. Albo to jest profesjonalna drużyna, albo przedszkole... Jak ktoś chce się ogrywać, albo strzelać fochy to nie w Resovii!
Ciekawi mnie jak zareagowałby nasza "drużyna" jakby KK przestał w tym III secie śpiewać. Może trzeba reagować na wydarzenia na boisku i albo szarpnąć "Resovia", albo siedzieć cicho?  ::)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 02, 2017, 18:46:20 pm wysłana przez Unge »

mlodymajor

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 176
  • A3
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #27 dnia: Grudnia 02, 2017, 19:02:34 pm »
Ogólnie zmniejszyła się liczebność publiki na Podpromiu, podobnie zresztą jest na innych halach. Dlaczego tak się stało..? Przyczyn można doszukiwać się wielu. Od ogólnego spadku zainteresowania siatkówką, brakiem sukcesów reprezentacji, wysokie ceny biletów (na mecze reprezentacji naprawdę ceny są przesadzone), a w lidze co chwila zmiana systemu wyłaniania Mistrza Polski, obdarcie ligi z najciekawszej części sezonu - play off, obniżenie się poziomu ligi, brak gwiazd. Ktoś powie, że poziom się wyrównał, tylko co z tego skoro wyrównał się w dół. Na siłę w Polsacie próbują wmówić, że mamy gwiazdy w lidze, gdzie po grze zupełnie tego nie widać. Doskonały przykład to wczorajszy mecz. Takie piłki jak nam wpadały w boisko to nie przystoi juniorom. Bezradność aż biła po oczach. Nawet najbardziej wierny kibic widzi, że coś jest nie tak.

Jeżeli chodzi o zawodników Resovii to najmniej pretensji miałbym do Rossarda. Gość jako jedyny spisuje się naprawdę dobrze. Trzyma nam atak, większość sytuacyjnych piłek idzie do niego, a on je kończy. W przyjęciu również dziurą nie jest. Reszta gra bojaźliwie i wstrzymuje rękę w ataku. Brakuje ryzyka, gry na emocjach. Ile w ostatnim meczu było nieudanych kiwek w siatkę, kiwek podbitych lub zgaszonych od razu blokiem... No chyba, że to problem rozgrywającego, ale przy obu naszych rozgrywających wygląda to podobnie.

Klub również mógłby bardziej zadbać o kibiców. Obecnie nie robi absolutnie nic, aby zachęcić nowych kibiców do przyjścia na Podpromie oraz żeby zatrzymać tych, którzy do tej pory przychodzili. Myślenie podobne jak w PZPS. "Kibic przyjdzie, zapłaci i będzie tak zawsze" Raczej tak nie będzie...

mmb

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 161
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #28 dnia: Grudnia 02, 2017, 19:35:25 pm »
Tibo to się musi nieźle męczyć grając z takimi zawodnikami ;)

kobar

  • Trener/-ka
  • *****
  • Wiadomości: 3087
Odp: Resovia - Onico 1.12.2017
« Odpowiedź #29 dnia: Grudnia 02, 2017, 19:37:19 pm »
Cytuj
W trakcie tygodnia Thibault miał problemy zdrowotne, odczuwał ból ramienia i pracował z fizjoterapeutami.
http://www.przegladsportowy.pl/siatkowka/plusliga,roberto-serniotti-po-przegranej-asseco-resovii-z-onico-warszawa,artykul,832909,1,899.html