Za bardzo nie ma co napisać o dzisiejszym meczu, po prostu odbył się , zakończył się wynikiem 3:0 i w zasadzie to cały komentarz. Why napisał o dużej ilości błędów, oczywiście racja, na szczęście po naszej stronie one nie miały takiego ciężaru gatunkowego. W meczach o których pisze Why zdarzało się więcej asów niż zepsutych zagrywek, ale to świadczy o słabości przyjmujących w tych meczach
. Szczególnie jeden zagrywający brylował w tym elemencie, szkoda tylko, że na innych halach (salach) już tego nie prezentował
. Pablo (mam nadzieję że się nie obrazi, iż publicznie o nim piszę) jest właśnie tym zagrywającym i najlepszym przykładem na to, że inna hala ma ogromny wpływ na zagrywkę
, a tak wyśmiewano mój wpis, w którym pisałem o przewadze drużyny zagrywającej u siebie (vide Skra).