Chwila, chwila....
Ostatnie wyniki i gra zespołu nie były satysfakcjonujące dla sympatyków naszego klubu i sponsorów...
Włoch przyjął wyzwanie, wprowadzając swoją koncepcję prowadzenia drużyny. Zgodziliśmy się na to, ale jak widać, nie przyniosło to oczekiwanych efektów. O pracy trenera świadczą wyniki, a te ostatnio nie były najlepsze. Stąd decyzja o rozwiązaniu umowy
Czyje to słowa?
Pablo Twoje? A może Twoje Leon? Slawko, Unge, Marcin, a może któryś z Was to powiedział? Koledzy Kibice, który z Was to powiedział?
Zaraz, zaraz... A czy to czasem nie słowa Prezesa Górskiego tuż po wy...waleniu Serniottiego i przywróceniu Kowala?
A które wtedy zajmowaliśmy miejsce (przed całą serią meczów z dołem tabeli)? Z tego co pamiętam to szóste (za ZAKSĄ, Skrą, Wawą, JW i Treflem).
To do kogo to "Pora oprzytomnieć"?
Do Prezesa Górskiego?
To troszkę późnawo, półtora miesiąca po wy...waleniu trenera. Ale... lepiej późno niż wcale.
A może do kibiców?
O grze zespołu wypowiadał się nie będę bo od 03-12-17 widziałem raptem jeden niecały mecz Asseco Resovii (ze Skrą w PP). Być może inne mecze wyglądały inaczej, ale o tym chyba nikt nie może powiedzieć, że gra Asseco Resovii była satysfakcjonująca. A jak przeczytałem, że dziś jeden z zawodników zagrał najsłabszy mecz w sezonie, a widziałem jak przeszedł obok meczu z Warszawą to... nie chcę wiedzieć jak ta gra wygląda teraz.
Wyniki.
Ja "kilka razy" rozmawiałem z "paroma" kibicami Resovii (z wyżej wymienionymi i wielu innymi). Wielu z nich wypowiadało się też na ten temat tutaj. I ŻADEN Z NICH I JA TEŻ nie nastawialiśmy się w tym sezonie na zwycięstwa i medale. ŻADEN.
Każdy z nas nastawiał się, że będzie to sezon pełen emocji, walki, zaangażowania w grę i kibicowanie, a wyniki... były sprawą drugorzędną.
Ale skoro sam Pan Prezes Górski powiedział, że liczą się wyniki, a szóste miejsce nie jest miejscem satysfakcjonującym to... W Pucharze Polski według kryteriów Prezesa Górskiego klapa. Zobaczymy jak będzie na koniec sezonu w lidze i PCEV.
Ja, mimo tego, że mówiąc oględnie, średnio mnie to teraz interesuje, mam nadzieję, że wszyscy zostaną rozliczeni z miejsca na koniec sezonu. Tak jak Serniotti został rozliczony.
I pamiętajmy - Prezes Górski sam ustawił kryteria i poprzeczkę: liczą się wyniki a szóste miejsce nie jest satysfakcjonujące.