Autor Wątek: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45  (Przeczytany 19330 razy)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6938
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 04, 2018, 18:59:53 pm »
Tak w pamięci policzyłem i wyszło mi, że na 17. miejscu w tabeli jest sędzia Herbik, który ma 2 punkty. Niby strata duża do Bielska i Kielc, ogromna do Bydgoszczy, ale przed nami jeszcze 11 kolejek, więc wszystko się może zdarzyć.
Ale żarty na bok.
Panie sędzio, swoje błędy bierze się na swoją klatę. Nie przerzuca się ich na zawodników. Jak to zrobić? Są tacy, którzy potrafią.

Możemy sobie wiele opowiadać o graniu, ale to bez sensu. Myśmy grali, a oni wygrali. Dlaczego? Z tego samego powodu, z jakiego przegraliśmy kiedyś finał PCEV: bo nie mamy 4 zawodników, którzy potrafią mocno zagrywać. Nie chodzi o takich, którym czasem się to uda. Chodzi wyłącznie o takich, którzy to potrafią. Z tych czterech jeden może mieć zły dzień, drugi będzie zagrywał pół na pół, ale dwóch pozostałych ma prać. My mamy jednego, któremu nie zawsze idzie. Stanowczo za mało.
Flota to można grać z wyboru, a my nie mamy wyboru.
A już boleści dostaję, gdy Dawid Dryja próbuje zagrywać mocno po prostej lub do 6. strefy. Po co, skoro mu to nie wychodzi? A niech sobie stoją po przekątnej nawet we czterech. Podobnie Perła - też kombinuje zamiast robić to, co potrafi. Nie ma sensu przeciwnika zaskakiwać, bo z tych zaskoczeń niewiele wynika. A właściwie nic nie wynika. To, że Tichy będzie puszczał "żabki" Skra wiedziała, gdy tylko szedł na zagrywkę. Jedynie udawali, że stają do mocnej zagrywki.

No dobra: było - minęło. Pretensje na bok. Życie toczy się dalej.
Szkoda? Szkoda to jest, gdy... Ech, nie ma sensu wracać do starych, ludowych przysłów. Nie szkoda. Gramy dalej.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Tim

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 768
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 04, 2018, 19:51:05 pm »
można było wygrać 3-0 a przegrywamy 2-3
jak na zespół który gra bez atakujących , gdzie wszystkie wystawy idą na lewe skrzydło a tam czeka blok i tak 1 pkt może cieszyć, ale gdy doda się do tego jak słabo grała dziś Skra wychodzi, że przegraliśmy 2 pkt.
Ile jeszcze meczów musi się odbyć aby ktoś w klubie przejrzał na oczy i uświadomił sobie że gracz o nazwisku Jarosz to nie jest poziom do gry o medale ... mam nadzieję, że już zostało do dostrzeżone. Z ciarkami na plecach przyjmuję fakt, że nasi atakujący mają grać w Sovii w przyszłym sezonie. O Jochenie z uwagi na wielkie zasługi tego zawodnika i szacunek do niego nie będę sie wypowiadał. My nie mamy atakujących w tym sezonie, którzy stanowią o sile zespołu.
Dla Olka Śliwki i Tibo wielkie brawa - to powinien być priorytet na kolejne lata dla włodarzy klubu.

mumcio

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 681
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 04, 2018, 20:15:09 pm »
Tibo i Olek grają ostatnio super i w przyjęciu i w ataku jakby mieli odejście w osobie atakującego typu Grozer to jestem przekonany o sukcesie drużyny . Kto wie na jak długa ma być przerwa Lemanskiego ?

jasio p

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 282
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 04, 2018, 20:31:47 pm »
Tibo i Olek grają ostatnio super i w przyjęciu ...
Tylko jakoś nie było tego dziś widać, bo nasz środek (w porównaniu do Skry) w ataku i na kontrach prawie nie istniał ...

mumcio

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 681
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 04, 2018, 20:39:47 pm »
Dlatego uważam ze przyjmujący zagrali dobrze brak efektywnego środka i bez atakującego gdzie w 2 ciągnęli grę

piokol

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 151
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 04, 2018, 20:40:50 pm »
Dzisiaj zdobyliśmy 3 punkty, z tą różnicą że 1 dla siebie i 2 dla Skry. Ta drużyna nie jest w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. A zmiana "trenera" Kowala przy stanie 16-13 dla nas w 4 secie Jarosza na Schoepsa normalnie majstersztyk. "Małżeństwo" z Schoepsem czas zakończyć.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6938
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 04, 2018, 20:57:32 pm »
No cóż, jesli naszym najlepszym środkowym w ataku jest Marcin Możdżonek... O grze Marcina mogę się wypowiadać tylko z szacunkiem, ale orłem w ataku to on nigdy nie był. Współpraca naszych rozgrywających ze środkowymi od początku sezonu wygląda słabiutko. Nie myślę nawet o jakiejś fantazji czy ryzykanctwie. Zwykły brak zaufania. Trudno mówić o zgraniu się, gdy nie ma zaufania.
------------------------------------------
Uczestniczyłem w kapitalnym widowisku, stojącym (w mojej ocenie) na bardzo wysokim (jak na polską ligę) poziomie.
A przegrana...? Jest to jakaś (całkiem niezła) nauka przed play-off, o ile do tej fazy awansujemy. Jaka nauka? W play-off może się wydarzyć wszystko.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

dudi

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 86
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 04, 2018, 21:28:14 pm »
Ja najbardziej cieszę się z tego, że na Podpromie wróciły emocje. Przez chwilę po ataku Śliwki z drugiej piłki z za linii trzeciego metra poczułem się jak dawniej!!! Wszystkim na hali się to udzieliło. I o to chodzi ............

jupi_1991

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 368
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 04, 2018, 21:42:22 pm »
Widać znaczącą poprawę gry wśród Naszych przyjmujących. W zasadzie w każdym elemencie. Poprawił się też poziom Naszej zagrywki, głównie za sprawą Rossarda.

Natomiast bardzo martwi słaba gra Jarosza. Formy Jochena nie ma co nawet komentować. W dzisiejszym meczy zawiedli atakujący i niestety po części trener.  Mam wrażenie również, że kilku zawodnikom nie po drodze jest z Kowalem. W szczególnie widać to po zachowaniu Tichacka i Możdżonka. Oprócz dziwnej zmiany Jarosza (myślałem, że Jochen wejdzie tylko na zagrywkę) to jeszcze zmiana libero po 1 secie... cóż Masłowski popełnił 2 błędy w końcówce seta, ale czy to powód aby od razu sadzać go na ławce?

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Odp: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 04.02.2018r. g. 14:45
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 04, 2018, 22:01:46 pm »
Jarosz zagrał solidnie, w ataku podobnie obciążony i podobna skuteczność do chwalonego Rossarda. Grozerem nigdy nie był i nie będzie, problemem jest że nie mamy zmiany nawet na poziomie takiego Romacia... Dramatyczny jest Tichy, o ile początek seta stara się rozgrywać, jakoś przyśpieszać, to galareta w jaką zmienia się w końcówkach to jest coś niebywałego u tak doświadczonego gracza. Masłowski za bardzo chciał i spalił się w końcowce, dobra reakcja Kowala. 
W końcu.