Autor Wątek: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)  (Przeczytany 64953 razy)

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 24, 2018, 09:30:59 am »
Mediolan8 pisze na usprawiedliwienie słabego przygotowania drużyny przez Serniottiego, że to brak zgrania zespołu w początkowej fazie sezonu, intensywniejsze treningi, itd. Jednak ten sam mediolan8 nie miał takiego usprawiedliwienia wobec Kowala, gdy drużyna prowadzona przez niego nie błyszczała w listopadzie. Cały mediolan, nienawiść do Andrzeja i obsesja o której pisze Repres, przesłaniała cały obraz rzeczywistości. Należy zauważyć, że Kowal zazwyczaj nie miał całej, ba nawet połowy zespołu na początku sezonu, bo zawodnicy w większości grali w reprezentacjach swego kraju. Serniotti większość drużyny miał od początku, nawet tego nie dostrzegł mediolan8 pisząc to co pisał  ::)
Jeszcze krótko o meczu. Przegraliśmy przez indywidualne błędy zawodników, bo zagrywka, przyjecie i atak to są indywidualne elementy gry w siatkówkę. System gry blok-obrona ma zastosowanie, gdy wyżej wymienione elementy są spełnione. Nie może Jarosz na pojedynczym bloku atakować w aut, czy bez bloku klepać słabiej niż kobiety i zostać wybroniony bez większego problemu i z tego idzie kontra. Inną przyczyną słabszej postawy w elementach zagrywka i atak jest osławiona hala. W Łodzi, w Gdańsku, czy Krakowie gra naszej drużyny nie wygląda najlepiej. Lepiej gramy na trudnym terenie (żywiołowy doping miejscowych kibiców) takim jak Radom, Zawiercie, Częstochowa (ta stara hala), czy nawet Bełchatów i Kędzierzyn. Ktoś powie że przesadzam, będzie wyśmiewał to co napisałem, ale czy nie jest tak (pytanie do tych którzy grają amatorsko w siatkówkę), że jak gracie w jakimś nowym miejscu, na obiekcie zdecydowanie odbiegającym gabarytowo od tego, na którym gracie zazwyczaj, to jakoś dziwnie się czujecie w tym miejscu. Oczywiście po jakimś czasie można się przyzwyczaić, ale czasem jest za późno, bo czas na wynajęcie sali się skończył :) 8).
Kuba, piszesz, że "Kowal prowadził drugą reprezentację,... wyniki jakie były każdy wie" , to przypomnij nam, z jaką drużyną przegrał w walce o medale na ME, czy czasem nie z tą samą z którą przegrała pierwsza reprezentacja  ???.
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2018, 09:39:33 am wysłana przez Majer »

Ironic222

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 144
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 24, 2018, 09:44:29 am »
nie żebym się czepiał, ale co ten masłowski robi na treningach ???? dlaczego Rusek stoi w zagrodzie ?????????? i  kurna kto o tym decyduje bo zaczynam się gubić !!!???!?!?!

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6918
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 24, 2018, 10:29:32 am »
Fakt, ostatnie mecze Mateusza są słabe. Musi się chłop ogarnąć. Ale on pewnie o tym wie.
Paweł Rusek w miarę trzyma przyjęcie.
Większym zmartwieniem jest dla mnie fakt, że jeden atakujący w miarę atakuje (szału ni ma, ale coś się przez blok przedziera), ale nie ma zagrywki, za to drugi atakujący ma (w miarę) zagrywkę (też szału ni ma, ale coś jednak przeciwnikowi przeszkadza), ale nie ma ataku. W praktyce gramy bez prawego skrzydła, bo stanowi ono dla przeciwnika mniejsze zagrożenie niż nasz środek, którym gramy oszczędnie.
Jeszcze smutniejsze jest to, że nasi rozgrywający nie są w stanie poprawić żadnej piłki - niczego dobrego nie wnoszą. Leci sobie ta piłka i albo przeleci, albo nie doleci. Wiem, że z przyjęciem dobrze nie było, ale jednak oczekuję, że rozgrywający przynajmniej starannie wystawi. W Gdańsku było to na zasadzie "chybił - trafił, ale częściej chybił".
Trudno, biadoleniem niewiele się uzyska.
Teraz przed nami 2 bardzo ważne mecze wyjazdowe, które mogą zdecydować o całym sezonie: Ajaccio i Olsztyn. Mecze o tyle trudne, że zwycięstwo wielkiej chwały nie przyniesie, a porażka może zaważyć na całym sezonie.
1. W PCEV porażkę z Biełgorodem wszyscy będą w stanie "przełknąć" (jeszcze mocniejsi "drwale" niż w Gdańsku), ale porażka z Ajaccio byłaby wizerunkową klęską (coś na miarę Żłobina).
2. Zwycięstwo w Olsztynie entuzjazmu nie wywoła, ale oddali nas od "strefy spadkowej z 6". Porażka (a Olsztyn gra u siebie znacznie lepiej niż na wyjazdach) może oznaczać duże kłopoty i wielkie trudności z awansem do play-off.
Naprawdę czas się ogarnąć, bo wczoraj wyglądało to słabiutko.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

krisT

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 297
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 24, 2018, 10:30:44 am »
Nie bardzo rozumiem o co ten szum, drużyna przegrała 1 mecz z drużyną silniejszą kadrowo na obcym terenie, ale ostatnio
prezentujemy się nieźle jak na zespół z libero bez przyjęcia, bez atakujących i z jednym środkowym ( drugi ciągle wpada w siatkę). Miejsce które zajmujemy jest odzwierciedleniem Naszych obecnych możliwości, szóstka będzie przed play off a co potem zobaczymy.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 24, 2018, 10:37:49 am »
"Z trenerem jest tak jak z trenerem Polic" to cytat z Kuby. Można wpisać w to zdanie każdego trenera który zdobył MP. Jak to będzie brzmiało, np tak. Z trenerem De Giorgii jest tak jak z trenerem Polic i dalej Kuba pisze " dostał kilka kadrowiczek plus gwiazdy zagraniczne to zdobywał tytuły". Analogicznie, De Giorgii dostał kilku kadrowiczów plus gwiazdy zagraniczne (Toniutti, Deroo) to zdobył tytuł. W Jastrzębiu jakoś "nie sprawdza się". Tak można pisać również o Castellanim, czy Gardinim, chociaż ten ostatni jeszcze nie zdobył MP. Castellani, dostał kilku kadrowiczów (pół reprezentacji Polski) plus gwiazdy zagraniczne. Jakie to gwiazdy zagraniczne miał Kowal ?. Grozer (tego miał również Travica, ale skończyło się tylko brązem), miał go tylko sezon, a zdobył trzy MP, więc kto jeszcze ?. Ivović ?, to Kowal wykreował go na gwiazdę, nie piszcie mi , że może Penczew, to żadna gwiazda, Schops, to za Kowala rozegrał jeden z najlepszych swoich sezonów (słusznie wybrany MVP sezonu). Teraz kadrowicze: Drzyzga, w reprezentacji drugi za Łomaczem, Bartman, też drugi atakujący, Nowakowski, środkiem meczu się nie wygrywa, gdy nie ma się przyjęcia (w bloku Pit cienki jak barszcz wigilijny), a może jeszcze Kosok, Buszek, Igła ?, którzy przegrywali rywalizacje z innymi na swoich pozycjach. W Resovii byli walczaki, nie gwiazdy, to Lotman dał impuls do walki o MP, to Achrem swoją ciężką pracą i postawą na boisku i poza nim dał przykład jak walczyć ze słabościami. Gwiazdy to my mieliśmy ale emerytów, na to wpływu nie miał Kowal. Cernić, Bojić, czy Veres, to nie wymysł Andrzeja. Kowal chciał Gewina Schmita, ale nie wiedzieć czemu wciśnięto nam go z kontuzją i na dodatek w pakiecie z uciekinierem.
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2018, 10:47:44 am wysłana przez Majer »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6918
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 24, 2018, 10:41:35 am »
Szum jest z dwóch powodów:
1. Każda porażka jest impulsem do ponownego poinformowanie świata, że "z powodu Kowala nie będę chodził na mecze". Ale to jest mniejsze zmartwienie, bo tego nie da się zmienić.
2. Ważniejsze jest to, że przegraliśmy w dość marnym stylu. W marnym stylu polegliśmy w PP, w Bełchatowie i w marnym stylu polegliśmy wczoraj. Nawet w Kielcach wyglądało to lepiej.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 24, 2018, 11:06:54 am »
Ironic222, proszę pisać nazwiska z wielkiej litery, Masłowski może wzrostem nie jest wielkoludem (ale i tak chyba wyższy niż Rusek), Ty piszesz jego nazwisko z małej , a Ruska z wielkiej litery, nie żebym się czepiał, ale tak chyba wypada  ;)

Greg

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 214
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 24, 2018, 11:10:05 am »
Zobaczymy czy tak dalej będziecie bronić P. Andrzej Kowala jak nie dostaniemy się do play-off.
To on kompletował zespół na ten rok, atak, rozgrywający to wszystko jego decyzje.
To on jest odpowiedzialny za to, że mamy najgorszy atak w lidze, a rozgrywający w życiu nie zgubi bloku.

jupi_1991

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 368
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 24, 2018, 11:41:01 am »
Zobaczymy czy tak dalej będziecie bronić P. Andrzej Kowala jak nie dostaniemy się do play-off.
To on kompletował zespół na ten rok, atak, rozgrywający to wszystko jego decyzje.
To on jest odpowiedzialny za to, że mamy najgorszy atak w lidze, a rozgrywający w życiu nie zgubi bloku.

Głupoty piszesz. To Serniotti zadecydował, że zostanie Lukas, podobnie jak jeszcze 2 innych graczy na pozycji przyjmującego.

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 842
Odp: Trefl Gdańsk-Asseco Resovia mecz 23.02.2018 r. (piątek)
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 24, 2018, 12:21:08 pm »
Zobaczymy czy tak dalej będziecie bronić P. Andrzej Kowala jak nie dostaniemy się do play-off.
To on kompletował zespół na ten rok, atak, rozgrywający to wszystko jego decyzje.
To on jest odpowiedzialny za to, że mamy najgorszy atak w lidze, a rozgrywający w życiu nie zgubi bloku.

Jak się nie dostaniemy do play-off (tfu, tfu), to nikt nie będzie bronić Kowala. Nikt go też nie będzie bronić, jak padniemy na Korsyce (tfu, tfu, tfu).
Na razie jesteśmy w grze o play-offy z wyraźną szansą awansu. I w grze o Puchar CEV z jeszcze wyraźniejszą szansą.
Mecz z Lotosem był mordęgą dla kibica, tym większą, że nastąpił po bardzo dobrym meczu z Jastrzębiem (zresztą, przypomnijcie sobie, że to samo było za Serniottiego - wygrany tajbrek w Jastrzębiu, a zaraz potem klęska u siebie z Lotosem, zresztą też 0:3, o ile pamiętam).

Przyjdzie (być może) czas na niebronienie Kowala. Na razie nie muszę go bronić, ale też nie mam zamiaru jechać po nim tylko dlatego, że nazywa się Kowal.