Autor Wątek: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia  (Przeczytany 46741 razy)

Why

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1643
  • "..co ja robię tu? uuuuuu..."
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 17, 2018, 08:16:53 am »
A ja uważam, że sprawiedliwy jest każdy system rozgrywek, jeśli:
a) wszyscy jego uczestnicy znają i akceptują zasady, według których jest rozgrywany,
b) zasady te nie są zmieniane w trakcie.
:D

Inna sprawa, czy każdy taki system będzie atrakcyjny dla widza i sponsorów... ;)
I to jest kluczem do sukcesu. "Sprawiedliwie" to miało być za poprzedniego ustroju...

W sumie najbardziej sprawiedliwy byłby system losowania miejsc na początku sezonu. Nie wpływały by na niego ani kontuzje, ani hojność sponsorów, ani doping, ani wielkość hali czy miasta :P
A my chcemy oglądać siatkówkę dla emocji, a nie dla sprawiedliwości  8)

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 17, 2018, 08:43:54 am »
Przy tym systemie rozgrywania play-offów do dwóch zwycięstw,  (1-2) moim zdaniem, kluczowym  będzie mecz w Olsztynie. Kto go wygra,  wyjdzie zwycięsko z całej rywalizacji. Dlaczego tak uważam, otóż ani Indykpol,  ani Asseco Resovia nie są w stanie na dzień dzisiejszy, wygrać dwóch meczów, grając dzień po dniu. 

Dlatego do boju Asseco Resovia i jedziecie po zwycięstwo.

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 848
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 17, 2018, 10:21:59 am »
W sumie najbardziej sprawiedliwy byłby system losowania miejsc na początku sezonu. Nie wpływały by na niego ani kontuzje, ani hojność sponsorów, ani doping, ani wielkość hali czy miasta :P

Albo tak: zamiast rozgrywać mecze, Polsat robiłby co tydzień studio, w którym "rozgrywana" byłaby dana kolejka. Ludzie decydowaliby, kto wygra mecz, wysyłając sms-y. Dwugodzinne studio wystarczy ;) Są emocje, są reklamy, jest przewidywalna ramówka i harmonogram rozgrywek... W dobie teleturniejowego zidiocenia mogłoby chwycić :P

Jeśli wszyscy uczestnicy zaakceptują te zasady, to sprawiedliwość jest gwarantowana :P

Tyle że...

A my chcemy oglądać siatkówkę dla emocji, a nie dla sprawiedliwości  8)

I to jest sedno sprawy, które podsumowuje dyskusje o większej czy mniejszej sprawiedliwości tego czy innego systemu rozgrywek.

--- [offtopic mode off] ---

Zagrajmy w Olsztynie przynajmniej tak, jak graliśmy w pierwszym meczu, dopóki sami sobie nie wyłączyliśmy prądu w końcówce drugiego seta.
Czuję, że będzie dobrze... bo już dwa razy w tym sezonie zwątpiłem (po Radomiu i po Onico) i nie chcę się ścigać ze świętym Piotrem, aż kur zapieje ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2018, 10:28:29 am wysłana przez Carpyook »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6938
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 17, 2018, 11:34:38 am »
Play-off to zupełnie inne granie niż runda zasadnicza.  Inny poziom emocji. Inny poziom zaangażowania.
Czy ktoś pamięta mecze Resovii z rundy zasadniczej 12/13? Ja ich nie pamiętam. Natomiast ćwierćfinały, półfinały i finały pamiętam dość dobrze. Tym różni się zaangażowanie w play-off od zaangażowania w rundę zasadniczą.
W sezonie 16/17, w rundzie zasadniczej coś wygraliśmy (chyba 3:1 w Bełchatowie), coś przegraliśmy (chyba 2:3 z Bełchatowem), "niepotrzebnie" straciliśmy seta u siebie z Radomiem i Bielsko wygrało seta w Bełchatowie. Za chwilę zapomnę o wynikach ze Skrą i o przegranym secie z Radomiem. W pamięci zostanie tylko set wygrany przez Bielsko i łomot, który dostaliśmy w finale, czyli niewiele.
Na którym miejscu zakończyliśmy rundę zasadniczą rok temu? To jeszcze pamiętam. Z naciskiem na "jeszcze". Bo niedługo zostanie jedynie wspomnienie o łomocie w Łodzi.
Taki jest urok play-off. I ten urok chyba jest niezaprzeczalny.
Co zapamiętamy z meczów play-off z Olsztynem? Jeśli wygramy - sporo. Jeśli przegramy - niewiele. Na moim dysku twardym jest jeszcze trochę wolnej pamięci, choć zapełniam ten dysk od ponad pół wieku. Jest miejsce, bo usuwam z niego sprawy niegodne zapamiętania. Po co mi one? Obym te play-offy zapamiętał.
Czy wierzę w zwycięstwo? Po to się wychodzi na mecz, żeby ten mecz wygrać. Ale zamiast "wierzyć" wolę przeżywać to, co życie przyniesie. Bez względu na wynik w Olsztynie, na Podpromiu i tak "będzie się działo". Aż do ostatniej piłki. I to jest piękne.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 17, 2018, 19:50:36 pm »
Rzeczywiście Repres niewiele pamiętasz z rundy zasadniczej, bo nawet lata Ci się mylą ;). To co chciałeś napisać o naszej konfrontacji z PGE miało miejsce w sezonie 2015/2016, bo chyba o tym myślałeś. My straciliśmy seta z Będzinem nie z Radomiem, a oni faktycznie z Bielskiem. Ale o ile mnie pamięć nie myli, to było chyba bardziej dramatycznie, bo my mieliśmy wygrać w Gdańsku (jeśli się mylę to proszę mnie poprawić) 3:0 i liczyć na stratę seta w ostatniej kolejce przez Bełchatów w konfrontacji z Bielskiem. Oni mieli tą przewagę że grali po nas (chyba dzień czy dwa ). Pamiętam że ta ostatnia kolejka była właśnie rozciągnięta na dwa dni, bo rozmawiałem z sąsiadem, który mówił że powinna być rozegrana w tym samym czasie. My wygraliśmy, oni stracili seta, i cud się zdarzył. Chyba tak to było. Reszta się zgadza, a szczególnie ważne są trzy ostatnie zdania, jesteśmy kibicami, więc przyłóżmy swoją cegiełkę aby się działo na Podpromiu, aby na długo ten PO pozostał nam w pamięci.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2018, 20:05:31 pm wysłana przez Majer »

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 848
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 17, 2018, 21:17:29 pm »
Rzeczywiście Repres niewiele pamiętasz z rundy zasadniczej, bo nawet lata Ci się mylą ;). To co chciałeś napisać o naszej konfrontacji z PGE miało miejsce w sezonie 2015/2016, bo chyba o tym myślałeś. My straciliśmy seta z Będzinem nie z Radomiem, a oni faktycznie z Bielskiem. Ale o ile mnie pamięć nie myli, to było chyba bardziej dramatycznie, bo my mieliśmy wygrać w Gdańsku (jeśli się mylę to proszę mnie poprawić) 3:0 i liczyć na stratę seta w ostatniej kolejce przez Bełchatów w konfrontacji z Bielskiem.

Straciliśmy najpierw z Radomiem (22 kolejka), potem z Będzinem (24 kolejka, oba mecze u siebie). Ostatnia kolejka - tak jak pisze majer i potwierdza jego sąsiad :)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6938
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 17, 2018, 21:39:25 pm »
Raczej miałem kłopot z odliczeniem sezonów.   :)
Rzeczywiście pisałem o sezonie 15/16.
Nie wycofuję się jednak z meczu z Radomiem. To właśnie tę stratę seta zapamiętałem. Już wtedy trzeba było liczyć sety. Mieliśmy 1 seta straty do Skry. Prowadziliśmy z Radomiem w II secie 18:11 i przegraliśmy tego seta. Na tę chwilę mieliśmy więc aż 2 sety "straty" do Skry. Wydawało mi się to niemal niemożliwe do nadrobienia.
Późniejsze zawirowania uciekły mi z pamięci. Ten set z Radomiem zapamiętałem.
--------------------------------
Gdybyśmy w obecnym sezonie nie awansowali do "6", zapamiętałbym II seta w Olsztynie. Dlaczego? To już nieważne. Awansowaliśmy.
Jeśli zapamiętam jakiś mecz rundy zasadniczej, to albo ten w Będzinie (dość nerwowy), albo w Kędzierzynie. Reszta już mi prawie z głowy uleciała.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2018, 21:47:38 pm wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 17, 2018, 21:45:44 pm »
Wracając do meczu, to jestem ciekawy występu Francuza ma środku. W meczu w Olsztynie debiutował, a teraz się zgrał z drużyną. Naprzeciwko będzie miał weterana Plińskiego i wschodzącą gwiazdę czyli Kochanowskiego. Liczę iż to nasi środkowi będą górą.

Drużyna z Olsztyna jest nam doskonale znana. Rozgrywa nasz Ex zawodnik Woicki a to jest kawał dobrego zawodnika. Meczu z nami nigdy nie odpuszcza i będzie chciał nas pokonać. Ma niezwykły talent do kreowania zawodników w ataku. Myślę iż większość achów i ochów nad grą Kochanowskiego to właśnie zasługa doskonałych piłek od Pawła. Zobaczcie, iż przy innym rozgrywającym Kochanowski już tak błyszczeć nie będzie.
 
Z poprzedniego meczu zapamiętałem też jedno nazwisko. Buchowski. Ale nam pogonił kota. Wszystko mu wychodziło. Musimy uważać na takich grajków. Nasz sztab musi dość szybko zidentyfikować tego, którego Woicki będzie kreował na lidera i skutecznie go zneutralizować. Na pewno groźnie będzie na środku. Skrzydła nie są mocne ale nie można ich lekceważyć.

Nie będzie żadną tajemnicą, iż jak zagrywką nam siądzie to wygramy. Musimy zagrywać silnie i precyzyjnie. Nie chodzi o to aby same asy były. Bardziej aby nie psuć i nie dać pograć Woickiemu. Flotem tego meczu nie wygramy.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2018, 21:49:09 pm wysłana przez repres1 »

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6938
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 17, 2018, 22:02:13 pm »
Się powtórzę, ale warto: najciekawiej zapowiada się pojedynek Kochanowski-Chinenyeze. W poprzednim meczu Francuz nie był jeszcze gotowy. Dziś jest. Wyłączenie Kochanowskiego z ataku to pół zwycięstwa.
Olsztyn lepiej od nas bronił. Tu mamy spore rezerwy.
Zagrywka? Cieszę się, że Kuba trafia. Trochę niepokoi mnie zaledwie incydentalna "obecność" Rossarda na zagrywce. Reszta? Się zdziwię, gdy ktoś będzie trafiał mocno. Bo niby kto ma to robić?
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5371
  • Semper fidelis
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 17, 2018, 22:52:26 pm »
Kolejność nie przypadkowa. Rossard, Śliwka, Jarosz, Tichacek i Dryja. Po meczu chciałbym napisać, jak w pewnym skeczu:
Pan wyciąga zeszyt i pisze .... silną zagrywkę w meczu z Olsztynem zaprezentowali Rossard, Śliwka, Jarosz, Tichacek i Dryja i wszystkie nazwiska podkreśla pan .... wężykiem :)