Ironia losu: Andrzej Kowal kolejny sezon z rzedu skonczy jako najwyzej sklasyfikowany polski trener w ligowej tabeli.
Pytanie tylko: czy bedzie przed nim 4 czy 5 Wlochow.
W ogole ta wloska szkola trenerow- niby konserwy, niby odporni na dokonywanie zmian, ale wyniki robia. Tutaj wydaje mi sie, ze jest ciekawe pole do rozmowy.
Na zakonczenie zas dodam: drodzy zawodnicy, trenerzy, dzialacze: dograjcie ten sezon z podniesionym czolem, to wszystko.