Autor Wątek: Głos z Warszawy  (Przeczytany 39950 razy)

pewniak

  • miNumXD
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 344
    • Prime ?asual Dating - Verified Damsels
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #120 dnia: Listopada 14, 2018, 11:54:19 am »
A ja bym się jeszcze zastanowił nad tym, dlaczego takie ciało jak Rada Kibiców nie działa w żadnym innym zawodowym klubie...
Pomysł jest nawet niegłupi, ale skoro nie działa nigdzie indziej, to gdzie leży problem .....

Tak pod rozwagę poddaję, uprzedzając jednak przed pokusą zbytniego upraszczania kwestii.

Miałem nie polemizować, ale...

Moim zdaniem tu nie chodzi o kwestię samej Rady i wszelkich pomysłów. Cały omawiany problem sprowadza się do pojedynczych osób i faktu, że mają inny pomysł na prowadzenie kwestii kibicowskich niż SSPS.

Bo tak:
- kwestie kontaktów z klubem wypełnia Zarząd SSPS (mówię o tych reprezentujących zbiorcze opinie kibiców, bo indywidualnie każdy może o taki kontakt się postarać bez problemu)
- kwestie wszelkich pomysłów od osób nie będących w klubie kibica (ja) spełnia to forum
- powstanie tej Rady musiałoby się wiązać ze stworzeniem jakiegoś podmiotu "członkowskiego", bo jak inaczej włączyć kogoś do Rady -> a dalej w las, przy dużej liczebności Rady (np. tysiąc osób) trzeba by jednak stworzyć jakichś przedstawicieli, bo nie dałoby się dogadać -> czyli jakiś Zarząd..... oh oh wait to jak w stowarzyszeniu kibiców.... oh oh wait przecież jest SSPS

Sedno: łatwiej będzie znaleźć zwolenników postulatów głoszonych "z Wawy", zapisać się do SSPS, zdobyć większość i przejąć władzę.

Opcją alternatywną jest stworzenie jednoosobowej firmy - podmiotu zajmującego się przygotowywaniem eventów, który swoją pomysłowość czerpałby z głosów doradców (tych co to w Radzie mają być) i zaoferowałby klubowi swoje usługi.

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #121 dnia: Listopada 14, 2018, 12:29:20 pm »
Alternatyw jest znacznie więcej niż w/w.

Po to się bierze zewnętrzne firmy audytorskie i słono  za to płaci, bo mają świeże spojrzenie. Stąd uważam, że pomysł jest niegłupi.
Weźmy do tego jeszcze, że SSPS jest poniekąd sponsorowany przez klub (to nie zarzut, to stwierdzenie faktu) stąd może im być trudniej pewne rzeczy zauważać. Osoby niezależne takiego bagażu by nie miały. Taka idea jak mniemam, za tym stoi.
Ale jak to zrobić? Tu jest pies pogrzebany. Zwolnienie tego czy innego, nic tu nie zmieni.

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #122 dnia: Listopada 14, 2018, 20:43:34 pm »
Alternatyw jest znacznie więcej niż w/w.

Po to się bierze zewnętrzne firmy audytorskie i słono  za to płaci, bo mają świeże spojrzenie. Stąd uważam, że pomysł jest niegłupi.
Weźmy do tego jeszcze, że SSPS jest poniekąd sponsorowany przez klub (to nie zarzut, to stwierdzenie faktu) stąd może im być trudniej pewne rzeczy zauważać. Osoby niezależne takiego bagażu by nie miały. Taka idea jak mniemam, za tym stoi.
Ale jak to zrobić? Tu jest pies pogrzebany. Zwolnienie tego czy innego, nic tu nie zmieni.
Ja dalej będę zadawać jedno pytanie, czym miałoby się różnić taka rada od zgłoszenia pomysłu na forum, zrobienia głosowania lub petycji z podpisami i zaniesienia tego do klubu ? Czy rada miałaby większe przebicie w klubie ? Wątpię bo jedno i drugie to wniosek kibiców który działacze mogą ale nie muszą wziąć pod uwagę.

Robienie petycji na forum wręcz jest łatwiejsze i może zebrać znacznie większe grono chętnych do udzielenia się a także zebrać poparcie SSPS.

Wysłane z mojego Redmi 3 przy użyciu Tapatalka


RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #123 dnia: Listopada 14, 2018, 21:18:38 pm »
Jeśli byłoby to jakoś sformalizowane, miałoby to inny zgoła wydźwięk niż za przeproszeniem szczekanie na forum.

A że to mrzonki też wiem. No dobra utopia.

fanzwawy

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1129
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #124 dnia: Listopada 14, 2018, 21:37:01 pm »
Padła moja propozycja zwiekszenia wpływu kibiców na swój klub. Potrzebę taką widzę od lat - do tego wrócę. Konkretnie - padła propozycja powołania rady kibiców, reprezentującej szerokie grono kibiców, w tym SSPS.
Argumenów za padło tu z mojej strony aż nadto.

Czytając głosy w dyskusji na ten temat, miałbym propozycję, by uprościć dyskusje, ograniczyć liczbę słów, poznać, co motywuje dyskutantów i co nieco o niektórych wiedzieć - ja jestem postacią znaną, ale z kolei nie znam wszystkich. Biorąc to wszystko pod uwagę, proponuję by wypowiadać się wybierając jedną lub więcej wypowidzi:

1. nie widzę powodu zwiększania roli kibiców w postaci rady, tak jak jest jest dobrze, no może coś jest do poprawy

2. nie chcę żadnej rady, bo jestem członkiem SSPS

3. nie popieram pomysłu rady, bo jestem w dorych relacjach z prezesem klubu

4. jestem przeciwnikiem tego pomysłu, ze względu na autora

5. jestem za zwiększeniem roli kibiców, choć widzę problemy ale jestem gotów dyskutować pozytywnie   

I w zasadzie nie trzeba pisać nic więcej.

Przecież gdyby pomysł zwiekszenia roli kibiców Wam się spodobał, to byście szukali pozytywów, nawet uwzględniając zastrzeżenia i niedomogi tego pomyłu. A tak wysilacie się na zgłaszanie wszelkich zastrzeżen, gromadzenie argumentów przeciw, często na siłe, niby pytając o to czy tamto, po to by udawać, że nadal czegoś nie rozumiecie a wreszcie uciekacie się do argumentów osobistych czy wręcz obraźliwych.

Kolejny argument, że nie jesteście za tym, by zwiększyć rolę kibiców, to fakt, że nikt z Was, nie zaproponował innego rozwiazania, być może lepszego od mojego, może wedlug Was bardziej realistycznego. A ja sam mam takie, choć według mnie są gorsze i dalego ich nie prezentuję.

Co prawda jest taki argument - by SSPS reprezentował wszystkich kibiców. Przede wszystkim, to oczywisty absurd, bo aby stowarzyszenie reprezentowało wszystkich kibiców, musiało by pochodzić z wyboru wszystkich kibiców. A poza tym ja przestałem już dawno w to wierzyć, choć SSPS miał taką szansę - choćby po akcji obrony nazwy Resovia czy postulując inaugurację sezonu dla wszystkich kibiców. Zresztą SSPS deklaruje wprost, że reprezentuje swoch członków. Być może teraz SSPS zmieni swój nieco swoje podejście ale jak to się mawia - wymuszona modlitwa Panu Bogu niemiła. 

Przywołuję ową akcję zbierania podpisów po raz kolejny bo jest ona dobrym przykładem na pewne, znaczące zjawiska a nie po to, by się lansować.

1. SSPS nie tylko nie wykorzystał tej akcji o czym piszę wyżej ale, przypomnę, nie wychylił się, by uruchomić wszystkich kibiców, choć wiem, że protestował.  Dopiero masowa akcja zrobiła wrażenie. Owszem, stanowisko T. Ferenca było tu ważne ale on wkroczył do akcji po reakcji kibiców, bo zrobiła ona na nim wrażenie (a zbliżały się kolejne wybory) - zresztą w tym celu zaproponowałem, by wręczyć mu księgę z podpisami. 

2. Masowy opór kibiców musiał też zrobić wrażenie na kierownictwie klubu i na sponsorze.

3. Obrona prezesa Górskiego na zasadzie ,,nie chcem ale muszem'' jest niedźwiedzią przyslugą. Skoro raz musiał, to nastepnym razem, może nawet ze łzami w oczach, będzie znów musiał pozbyć się nazwy Resovia. On, albo jakiś kolejny.

Może lepiej być przygotowanym na powtorzenie się sytuacji, nie czekając na pospolite ruszenie w ostatniej chwili?

No właśnie.   
Zarzuca mi się, że starszę utratą nazwy Resovia.
No to przypomnę, że hasło Wszyscy jesteśmy Resovią, wymyśliłem już dość dawno temu. Było kilka motywacji ale pierwsza była taka - uświadommy kibicom, że klub, jego nazwa zależy od kibiców. I że oni powinni stać na jego straży. Mam na to świadka. I to się sprawdziło, bo przszedł taki moment, że zadziałało.
Hasło to staram się realizować konsekwentnie do dzisiaj, stąd przecież propozycja rady kibiców.

Ostrzegam po raz kolejny, nadchodzą trudne czasy.

Przypomnę też, że krytyczny wobec kierownictwa klubu byłem i hasło to realizowałem znacznie wcześniej niż znane wydarzenia, które rzekomo spowodowały mój konflikt z prezesem Górskim.  Owszem, one przekonały mnie, że mam rację. Nie one jedyne, rzecz jasna i nie o wszystkich informowałem.

Kilka wyjaśnień. Zwrócę uwagę, że muszę odnosić się do kwestii, ktore nijak się mają do dyskusji o radzie ale których mnostwo jest używanych, by zdeprecjonować pomysł lub jego autora, często zresztą kulą w płot.
Tak więc: 

- słowo lizusy adresuję do konkretnych osób (w zasadzie dwu) a nie członków SSPS w ogóle.   

- sprawę resoviackiej koszulki już wyjasniałem kiedyś. Nie noszę takiej, bo nie podoba mi się odejście od tradycyjnego herbu Resovii. d tego momentu robiłem sobie własne koszulki, ze starym herbem. Miałem też stary szalik ale go oddałem, bo tak nakazywał mi honor - pisałem o tym. Obecnie noszę przypinke z tradycyjnym herbem i napisem Wszyscy jesteśmy Resovią. Tyle na temat nieszanowania przez mnie reoviackich barw. 

- w mojej przypowieści o wyborach SSPS przyrównałem nie do PZPR a do ZSL, PZPR to kierownictwo klubu.
Swoją drogą warto znów to przeczytać - Wasza dyskusja jest tam jak malowana. 

- argument, że nie zaprosiłem forumowiczów do Kielnarowej jest podwójnie chybiony - nie ja byłem gospodarzem imprezy a ,,przemycanie ich"" było poniżej naszej godności, choć wstępnie pojawił się taki pomysł; a gdyby nawet to byłem już wówczas zbanowany i do większości zaproszenie by nie dotarło. A może to SSPS powinien był ich zaprosić, lub nakłonić klub?   
« Ostatnia zmiana: Listopada 14, 2018, 21:59:23 pm wysłana przez fanzwawy »

fanzwawy

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1129
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #125 dnia: Listopada 14, 2018, 22:11:10 pm »
Do Piotrasa

Już o tym nieraz pisałem. Po to się powołuje takie rady, pochodzące z szerokiego wyboru, by miały one tzw. mandat. Są one silne jakością a jeszcze bardziej siłą, która za nimi stoi. Siłą było by też jawne, publiczne (choćby na forum) działanie.
To, że jest w tym wszystkim taka moc, piszę (po raz kolejny) przywołując akcję zbierania podpisów.

Każde kierownictwo jakoś musiało by się liczyć z taką reprezentacją. Mądre kierownictwo wykorzystało by to na korzyść klubu, choć oczywiście dopuszczam róznice zdań. Z głupim pewnie trzeba by się było użerać - na pewno jednak sytuacja była by jasna.

Do RZW
Może to i utopia. Zadmę w mocne fanfary: ci, którzy marzyli ponad 100 lat temu o niepodległej Polsce, też uchodzili za fantastów. Madrzy ludzie się nie wychylali. Ale oni robili swoje, nie wiedząc, kiedy ich marzenia się spełnią a zdobyte umiejętności, organizacje, inicjatywy przydadzą. Aż przyszedł taki momment.

Tu też przyjdzie. I to całkiem niedługo.   

dzidek

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 817
  • Im mniej ludzie myślą, tym więcej mówią!
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #126 dnia: Listopada 14, 2018, 23:21:10 pm »
Fan, przedstawię się: mam na imię Maciek. Nie znam nikogo z SSPS osobiście, ludzi z Stowarzyszenia kojarzę tylko po tym że tu na forum mają specjalne logo przy nick'u. Nikogo z Klubu/Sztabu nie znam i nigdy nie rozmawialem. Jestem po prostu nikim :)
Resovię znam głównie z czasów "nowożytnych" ~2004/2005 jak zaczęliśmy wracać do elity. Poprzednich lat sorry ale nie kojarzę.
...i jestem za punktem 5 w ramach SSPS !!!
Nie twórzmy kolejnych "cial" kibicowskich bo to tylko rozwodni komunikację Klub<->Kibice.
Jeżeli SSPS utraci możliwość reprezentowania kibiców i ich głosu to wtedy róbmy coś nowego, obok. Ale teraz tworzenie kolejnej struktury kibiców, raz że (być może) osłabi SSPS w rozmowach z Klubem, a dwa że na pewno nie zagwarantuje nowemu tworowi ważnego głosu.

Fan, masz dobre pomysły i inicjatywy - czasem posłuchaj i nie krytykuj od razu ludzi, którzy je popierają ale proponują inny sposób ich wprowadzenia/wykonania !!! To że nie jestem 100% za Tobą, nie oznacza że jestem przeciwko :)

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #127 dnia: Listopada 15, 2018, 00:43:29 am »

Do Piotrasa

Już o tym nieraz pisałem. Po to się powołuje takie rady, pochodzące z szerokiego wyboru, by miały one tzw. mandat. Są one silne jakością a jeszcze bardziej siłą, która za nimi stoi. Siłą było by też jawne, publiczne (choćby na forum) działanie.
To, że jest w tym wszystkim taka moc, piszę (po raz kolejny) przywołując akcję zbierania podpisów.

Każde kierownictwo jakoś musiało by się liczyć z taką reprezentacją. Mądre kierownictwo wykorzystało by to na korzyść klubu, choć oczywiście dopuszczam róznice zdań. Z głupim pewnie trzeba by się było użerać - na pewno jednak sytuacja była by jasna.
Według mnie błędne myślenie, rada reprezentowałaby tylko tych kibiców którzy należeli do niej. Przypisujesz jej możliwość reprezentowania wszystkich kibicow  a ona nigdy takiego mandatu nie bedzie miala. Tak samo jak SSPS takiego mandatu nie ma i dobrze robi że wypowiada się tylko za swoich członków bo takie ma oficjalne prawo. Taka rada byłaby tylko duplikatem stowarzyszenia i można spokojnie wyobrazić sobie że może to doprowadzić do takiej samej sytuacji jak w Kędzierzynie. Ja podziękuję za takie coś.

Zamiast tworzyć kolejne stowarzyszenie (rada oficjalnie musiałaby mieć jakąś postać prawna aby móc reprezentować swoich członków) to uważam że trzeba się skupić nad rozbudowaniem istniejących możliwości z wykorzystaniem już dostępnych narzędzi. Brakuje modelu współpracy prostego kibica z klubem i SSPS, jakieś procedury która w pewien sposób umożliwiałaby poprzez głosowanie zobowiązanie do reakcji na petycje.
Przykład jednego z możliwych modeli współpracy:
1. osoba zakłada temat z swoją inicjatywa np. wykorzystanie rzeszowskich kapel w oprawie muzycznej i przedstawia swoje argumenty w obronie swojej inicjatywy czemu uważa ten pomysł za dobry dla wzbogacenia widowiska.
2. Taka propozycja zostaje podana głosowaniu za i przeciw, gdzie każdy zarejestrowany kibic ma 1 głos. Glosowanie trwałoby pewien okres czasu k byłoby ważne jeśli zebraloby minimalna ilość głosów np. 100 (chociaż uważam że warto zrobić ją odpowiednio większą ponieważ na forum dziennie wchodzi kilkaset osób jak więcej i powinno to odzwierciedlać zdecydowanie większe grono kibiców)
3. Jeśli w głosowaniu większość odpowiedziałaby się "za" petycja to byłaby przekazana pod rozważenie do klubu lub SSPS (w zależności czego dotyczyłyby, np. kwestie dopingu czy opraw powinny być kierowane do SSPS). Oczywiście petycja nie może zobowiązywać do pozytywnej decyzji ale powinna przynajmniej wymusić odpowiedz z wyjaśnienie decyzji.

Wysłane z mojego Redmi 3 przy użyciu Tapatalka


pewniak

  • miNumXD
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 344
    • Prime ?asual Dating - Verified Damsels
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #128 dnia: Listopada 15, 2018, 09:29:17 am »
Fan, przedstawię się: mam na imię Maciek. Nie znam nikogo z SSPS osobiście, ludzi z Stowarzyszenia kojarzę tylko po tym że tu na forum mają specjalne logo przy nick'u. Nikogo z Klubu/Sztabu nie znam i nigdy nie rozmawialem. Jestem po prostu nikim :)
Resovię znam głównie z czasów "nowożytnych" ~2004/2005 jak zaczęliśmy wracać do elity. Poprzednich lat sorry ale nie kojarzę.

To tak jak ja.

Pytanie do @fanzwawy. Załóżmy, że powstaje ta Rada. Wdrażane są dzięki niej nowe pomysły. Po jakimś czasie pojawia się fanzkrakowa. Otwarty umysł, pełen pomysłów i stwierdza, że on by to zrobił lepiej i zakłada swoją Radę. Potem wyskakuje fanzwrocka....

W całej tej dyspucie nie chodzi o to, że Twoje pomysły są do bani. Rzecz w tym jak je wdrożyć by pojawiły się same korzyści. Bo jeśli efektem Twojego scenariusza ma być skłócenie kibiców (jak swego czasu było w Kędzierzynie), to skórka nie warta za wyprawkę.

A jak w swojej argumentacji zaczynasz używać porównań do czasów PRLu, czy wcześniej zaborów - jakoby obecnie klub kibica był ciemiężony i potrzebował wyzwolenia.... szkoda słów. Zniechęcasz od razu do swojej koncepcji.

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 843
Odp: Głos z Warszawy
« Odpowiedź #129 dnia: Listopada 15, 2018, 10:44:10 am »
A jak w swojej argumentacji zaczynasz używać porównań do czasów PRLu, czy wcześniej zaborów - jakoby obecnie klub kibica był ciemiężony i potrzebował wyzwolenia.... szkoda słów. Zniechęcasz od razu do swojej koncepcji.

Fanzwawy raczej sugeruje, że Klub Kibica współuczestniczy w ciemiężeniu (choć do końca nie wiadomo kogo ciemięży). ;)
Jak ZSL, co to jak w starym dowcipie było jak arbuz: z wierzchu zielone, w środku czerwone.