Autor Wątek: Reprezentacja  (Przeczytany 255959 razy)

willhaven

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 621
  • L3
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #670 dnia: Lipca 18, 2015, 18:07:29 pm »
Tu jest dobra jakość i nie tnie, ale komentarz ENG
https://www.youtube.com/user/videoFIVB/

dzieki ! Serbia-USA obejrzałem ale nasz mecz juz FIVB zakodowało na nasz kraj  ;)

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #671 dnia: Lipca 19, 2015, 11:16:37 am »
Półfinały rozwiały wszelkie "teorie spiskowe" w naszej grupie. Mecz z Serbią nie był ani "kalkulacją", ani "przypadkiem". Po prostu: nie jesteśmy w wielkiej formie. Fizycznie wygląda to źle.
Od początku F6 mam wrażenie znużenia, zmęczenia grą.
Dużą szkodę robią nieustanne zachwyty nad Mateuszem Bieńkiem. Te zachwyty odbierają nam trzeźwość w widzeniu gry. A tymczasem: 5 setów i jeden(!) blok. Pitek Nowakowski niewiele lepiej.
Jeśli środkowi mają w pięciosetowym meczu łącznie 3 bloki..., to znaczy, że snują się po parkiecie.
Fajno, że utrzymujemy się w światowej czołówce, ale to, co gramy, to jeszcze nie jest "to".
Kolejny mit, z którym warto się zmierzyć to mit "lidera". Wiecie, że mam duży szacunek dla Mariusza Wlazłego, ale wykreowanie go jako wielkiej, "indywidualnej" gwiazdy MŚ'14 było przesadą. Teraz tę kalkę myślową przekładamy na Kurka. Ani Wlazły nie wygrał nam MŚ'14, ani Kurek nie wygra nam czegokolwiek. Pora zrozumieć, że atakujący (w naszym przypadku) jest tylko(!) jedną z równowaznych opcji w ataku. Z Wlazłego zdjęliśmy całość odpowiedzialności za wynik. Wynik spoczywał na barkach i Wlazłego, i Miki, i Winiarskiego, i środkowych - wszystkich razem. Trzeba wrócić do podobnego myślenia i odrzucić teorię o graniu końcowych piłek do "lidera". My nie możemy mieć lidera! Jeśli uwierzymy "w lidera" - przegramy.
Główną siła, która pozwoliła nam wygrać MŚ'14 było przygotowanie fizyczne i równoważna para rozgrywających Zagumny - Drzyzga. Antiga nie bał się zmiany na tej pozycji. Teraz tej odwagi brakuje. A Fabianowi dobrze zrobiłaby konkurencja. Konkurencja nie taka "w ogóle", ale konkurencja w każdym meczu.
Myślę, że Kubiak czuje problemy kadry i dobrze je szkicuje. Kiedyś watpiłem w jego reprezentacyjną rolę. Dziś nie watpię. I wcale nie chodzi mi o jego grę.
« Ostatnia zmiana: Lipca 19, 2015, 11:18:16 am wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

chelepperro

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 885
  • J1
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #672 dnia: Lipca 19, 2015, 14:39:28 pm »
Ostatnie mecze repry wykreowały lidera parkietowego i pozaparkietowego.Został nim Michał Kubiak.
Repres ma rację z Kurkiem. 5 set z Francuzami to pokazał dobitnie. Wszystko do atakującego. Naszą siłą do tej pory była różnorodność i mam wrażenie że trochę o tym zapomnieliśmy. Różnorodność widać wtedy kiedy twoja forma jest wysoka.Jeżeli oddychasz rękawami  nie
spodziewaj się finezji. Prosta piłka na siła razy ramię i może wejdzie.A i pewności czy Mariuszowi by wchodziło też nie ma.Szkoda tej końcówki.Ten mecz wg mnie przegraliśmy środkiem.
Ja czekam na opinie pomeczowe naszego forumowego statystyka.
Filip do ciebie piję :)
« Ostatnia zmiana: Lipca 19, 2015, 14:42:32 pm wysłana przez chelepperro »
bo nie zawsze to na co patrzymy, jest tym co widzimy

willhaven

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 621
  • L3
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #673 dnia: Lipca 19, 2015, 16:46:22 pm »
No dobra, teraz to mogę napisać, brakowało Jarosza, trzeba było Wronę zostawić i pojechać z trzema atakującymi.
W ogóle za mało rotacji. Nie wiem czy po dwóch wygranych setach z Serbią nie trzeba było zdjąć pierwsza szóstkę i wprowadzić rezerwowych. Mielibyśmy więcej sił. Tak patrząc ogólnie na ten sezon Ligi Światowej to Antiga chyba zajechał nam pierwszą szóstkę (w głębokiej kadrze było z kogo wybrać).

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #674 dnia: Lipca 19, 2015, 16:49:54 pm »
Czy aby jesteśmy pewni, że w Resovii Kurek powinien grać na ataku? Jeszcze nie jest za późno. Już jest drogo, ale jeszcze nie jest za późno.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #675 dnia: Lipca 19, 2015, 18:36:34 pm »
Czy aby jesteśmy pewni, że w Resovii Kurek powinien grać na ataku? Jeszcze nie jest za późno. Już jest drogo, ale jeszcze nie jest za późno.


Jak powiadał Kaźmirz Pawlak: mądrego po szkołach dobrze posłuchać.
Dzięki Repres za podjęcie tematu   :) . Ty jesteś dyplomatą, a ja pojadę prosto, po chłopsku. Niech ręka Boska (bynajmniej nie Ryszarda  :) ) broni Andrzeja, aby uległ manipulacjom (naciskom) ekspertów  i zestawił w pierwszej szóstce  Bartosza Kurka na ataku. Przepaść między Bartkiem, a Heniem w grze na tej pozycji, w technice,  obronie jest G A L A K T Y C Z N A  na korzyść Niemca.  Jeżeli Bartek w pierwszej szóstce, to tylko na lewym. Jego pajpy na kontrach są bezcenne. Poza tym mam nieodparte wrażenie, że jego nabieg do ataku na lewym skrzydle jest naturalny i samo "ścięcie" pewniejsze niż atak na prawym.   Nie znaczy, że Bartek jest u mnie 100 procentowym kandydatem do pierwszej szóstki w Resovii jako przyjmujący. Znając jednak podejście Andrzeja, że musi mieć zawodnika przyjmującego do wysokich piłek na lewym, naturalnym kandydatem zdaje się być Kuraś. Biorę pod uwagę, że nie będziemy mogli skorzystać z potencjału Alka  :( .

Blejd

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 876
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #676 dnia: Lipca 19, 2015, 18:53:39 pm »
Jak uważacie... Oczywiście każdy ma swój punkt widzenia ale ja tak optymistycznie nie podchodzę do pomysłu z Kurkiem na przyjęciu. Chłopak nigdy w tym elemencie orłem nie był a jak dodać do tego przerwę na tej pozycji i to, że na libero mamy Igłę i Wojtaszka którzy błyszczą w obronie ale na pewno nie w przyjęciu, to mam wrażenie, że nasza gra może być za bardzo szarpana i Paszycki z Pitem będą robić za wiatraki.
Poza tym dajmy Kurasiowi czas na tej pozycji. Już radzi sobie całkiem nieźle jak na debiutanta na ataku a może się okazać, że w Pucharze Świata zagra kapitalny turniej i będzie czołówką atakujących na świecie. I co wtedy? Ja bym się z jego oceną jako atakującego jeszcze wstrzymał.

Slawko

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2217
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #677 dnia: Lipca 19, 2015, 19:06:54 pm »
Drogi Blejdzie, czy dobrze rozumiem?! Chcesz zrezygnować z NAJLEPSZEGO ZAWODNIKA sezonu 2014/15, atakującego Jochena Schoepsa, który w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła stanowił wartość dodaną, kosztem zawodnika, który jest zwykłym rzemieślnikiem na tej pozycji?
Moim zdaniem podkreślam moim, wolałbym Bartka postawić do kwadratu, aby wrócił spokojnie do roli przyjmującego, niż rezygnować z Profesora na ataku.   

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6931
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #678 dnia: Lipca 19, 2015, 22:16:41 pm »
Nawet biorąc pod uwagę, że Heniu nie da rady ciągnąć całego sezonu, wolałbym kogokolwiek na pozycji II atakującego niż marnować na nim Kurka.
Myślę, że zbyt dużą wagę przywiązujemy do pozycji atakującego. Kiedyś lał nas (Resovię) Wlazły, ale trzeba pamiętać, że Skra oparta na Wlazłym (w najwyższej formie) nie zawojowała Europy. Miała szansę ją zawojować (pomińmy złośliwość w postaci "załatwienia" F4), gdy obok Wlazłego był Kurek. Później mit "wszechmocnego atakującego" ugruntował w nas Grozer. Trochę na siłę telewizja promuje różnych "liderów", bo lider jest potrzebny telewizyjnej propagandzie. Atakujący są dość "naturalnymi" kandydatami na "telewizyjnych liderów".
Tylko że dzisiejsza siatkówka już tak nie wygląda. Sukces może odnieść tylko sprawny, kompletny zespół. A kompletny zespół musi mieć co najmniej 2 "pistolety" na skrzydłach. Trudno wyobrazić sobie Brazylię bez Lucarellego, USA bez Sandera, Francję bez Ngapetha, Argentynę bez Conte czy Kubę bez Leona   ;) :). To odbijałoby się na poziomie gry tych reprezentacji. Pewno, że nadal będą to dobre drużyny, ale... Rolę drugiego pistoleta pełnił u nas Mika. Mam nadzieję, że nadal będzie pełnił. Pierwsze symptomy powrotu do formy już widać.
Może zbytnio zapadł mi w pamięć nasz (Resovii) sezon 13/14, gdy wypadł nam jedyny pistolet wśród przyjmujących, czyli Alek i zostalismy z trzema przyjmującymi "od przyjmowania". Nie uwierzyłbym w sukces Resovii, gdyby przyszło jej grać w ubiegłym sezonie duetem Penczew - Lotman. Co z tego, że przyjęcie mogłoby być bliskie ideału?
Kurek na lewym to potęga. Kurek na ataku jest efektowniejszy od Konarskiego, ale czy efektywniejszy? Wątpię.
Jeden fajny szczegól: w reprezentacji Kurek staje do przyjęcia. Mam nadzieję, że i Resovia będzie stosowała ten manewr. Obojętnie: z Bartkiem czy Heniem na ataku. W Zenicie Kazań Michajłow staje do przyjęcia (w tych ustawieniach, gdy może) obowiązkowo.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

FLPman

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1354
  • C4:R9:M3
Odp: Reprezentacja
« Odpowiedź #679 dnia: Lipca 19, 2015, 23:53:58 pm »
Miałem nic nie pisać, ale wywołany do tablicy - kilka zdań, może za jakiś czas jak mi smak do tego turnieju wróci to będzie więcej ;)

Zmęczyło mnie oglądanie tego turnieju, liczyłem na dużo wyższy poziom, z naszą słabą grą byliśmy dwie piłki od bardzo prawdopodobnego złota. Antiga jeśli chciał się przekonać, że da radę wąską kadrą zagrać 4 dobre mecze dzień po dniu to się przekonał, że będzie bardzo trudno i to jest moim zdaniem jedyna dla nas korzyść z tego turnieju. Kiepsko wyszło, że przez całą Ligę Światową nie wykreował się czwarty przyjmujący, bo na reszcie pozycji jest "jakoś poszpachlowane" ;)

Wkomponuję się trochę w to co napisał Repres, trudno powiedzieć z czego to wynika, ale fakt jest taki, że rozkładem ataku na tym turnieju cofamy się w stronę innej epoki:



Wyszło najgorzej z całej pierwszej czwórki turnieju.
« Ostatnia zmiana: Lipca 20, 2015, 00:00:24 am wysłana przez FLPman »