Reprezentacja

[Piotras]

No i jest i etatowy bez krzty ambicji ławkowicz w składzie na mecz z USA. Bąkiewicz. Śmiem twierdzić że prezes Skry ma większy wpływ na grę zespołu niż starszy ławkowy Bąkiewicz...
Mam nadzieję że AA (który chyba musiał oglądać treningi Skry aby ocenić grę Bąkiewicza) to wszystko ogarnia.
Jednak na ławce wolałbym Mateusza, który poziomem w pls dorównywał Bąkiewiczowi.

Z tego co pamietam to Mateusz grał z juniorami i nawet nie zaczął jeszcze trenować z seniorami. Dopiero od pn to zrobi i przez pierwszy okres czasu ma trenować pod okiem Panasa i dopiero później zostanie włączony do "12". Druga sprawa to nie wiadomo jak wygląda sprawa jego kontuzji, czy nie musi teraz trochę odpocząć.

[reggaenerator]

jakim skladem przyleciala do polski kadra usa? nigdzie nie moge znalezc...

Skład USA na mecze z Polską (za usavolleyball.org):

No. Name (Position, Height, Hometown, College)
1 Matt Anderson (OH, 6-10, West Seneca, N.Y., Penn State)
4 David Lee (MB, 6-8, Alpine, Calif., Long Beach State)
5 Rich Lambourne (L, 6-3, Tustin, Calif., BYU)
6 Paul Lotman (OH, 6-7, Lakewood, Calif., Long Beach State)
7 Donald Suxho (S, 6-5, Korce, Albania, USC)
8 Reid Priddy (OH, 6-5, Richmond, Va., Loyola Marymount)
9 Ryan Millar (MB, 6-8, Alpine, Utah, BYU)
10 Brian Thornton (S, 6-3, San Clemente, Calif., UC Irvine)
12 Russell Holmes (MB, 6-8, Fountain Valley, Calif., BYU)
13 Clay Stanley (OPP, 6-9, Honolulu, Hawai'i, Hawaii)
15 Gabe Gardner (Opp, 6-8, San Clemente, Calif., Stanford)
16 Jayson Jablonsky (OH, 6-5, Yorba Linda, Calif., UC Irvine)
17 Max Holt (MB, 6-9, Cincinnati, Ohio, Penn State)
18 Scott Touzinsky (OH, 6-6, St. Louis, Mo., Long Beach State)

[kasia84]

Nasi chwalą sobie atmosferę w kadrze. Dziś zobaczymy jak to się przełoży na grę z amerykanami.

http://www.resovia.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=303:resoviacy-w-kadrze-przed-dwumeczem-z-usa&catid=6:prasa-o-resovii&Itemid=24

[Monixx]

W tej drużynie widać ducha i to cieszy najbardziej bo podobnie jak w 2009 nie ma gwiazd a jest duch walki i prawdziwy team. To dopiero początek... ale możemy być dobrej mysli  

[dzablon222]

Bardzo podobał mi się Resoviacki środek wkońcu zobaczyłem że Grześ Kosok umie naprawdę pierdolnąć ze środka.. Ciasno będzie w tym sezonie w Rzeszowie na środku ;d

[PH3N-x]

Jeśli ktoś miał wątpliwości, że Kurek stał się jednym z najlepszych siatkarzy świata... Przy takim rozegraniu, taka gra Bartka...!

Umiejętności już ma ogromne. Teraz przydałaby się jeszcze żelazna psychika.

[Linka20]

Dzisiaj mogliśmy zobaczyć DRUŻYNĘ. Nasze Orły walczyły o każdą piłkę, widziałam w nich pasję, wielkie emocje, zaciętość, chęć. Coś pięknego. Nie wiem jak to będzie wyglądało dalej ale dla takiej drużyny chce się oglądać mecze, przy takiej grze gdzie każdy daje z siebie ile może aż chce się ich dopingować. Oczywiście wiele niedoskonałości w grze ale to dopiero początek, dopiero się rozkręcamy. Mam nadzieje że chłopaki stworzą drużynę na miarę tej z ME 2009-jeden za wszystkich wszyscy za jednego.
Nasz trener wywarł na mnie pozytywne wrażenie, dobra zmiana wujka, cenne uwagi no i ten pieszczotliwy gest po głowie Wujka smiley
1)Atakujący-Zibi zagrał naprawdę dobre spotkanie. Miał lekki przestój w 3 secie ale kilka jego akcji mogę zaliczyć do tych z kategorii r16;perełekr17;. Zaskoczył mnie swoją chłodną głową, mądrym atakiem. Takich ludzi potrzeba naszej reprezentacji-walczaków, którzy chcą wygrywać, doskonalić się. W bloku nieźle, im dalej w las tym lepiej na zagrywce. Widzę w nim duży potencjał, będzie z niego w naszej reprezentacji pociecha.
2)Środkowi-
a)Nowakowski-pozytywne wrażenie, ze statystyk analizowanych w studio wynika że miał 75% w ataku, w bloku rezerwy jeszcze są ale było całkiem w porządku-3 bodajże. Miałam okazję oglądać wywiad z nim i tylko utwierdziłam się w przekonaniu że to fajny, skromny siatkarz.
smileyKosok-w końcu chyba powoli się do niego przekonuje. Co prawda zdenerwowała mnie jego pomyłka w ataku w 2 secie na remis ale nieźle zagrał w bloku i kąsał zagrywką. Chłopak ma potencjał aczkolwiek dużo pracy jeszcze przed nim.
3)Rozgrywający-
a)Żygadło-kolejne bardzo pozytywne zaskoczenie, biorąc pod uwagę czas treningu z kolegami i zeszłoroczne wydarzenia to dzisiaj jego gra wyglądała całkiem nieźle, wciąż jest dla mnie wystawiaczem, wielkiego talentu i geniuszu nie widzę ale przebłyski są, kilka całkiem nieźle rozegranych piłek, czekam na tą podrasowaną zagrywkę, w 3 secie słabiej-nie wykorzystywał do gry środkowych i za dużo piłek wystawiał do Kurka, ogólnie naprawdę pozytywne wrażenie.
smileyWoicki- ładnie dograł końcówkę 3 seta, uruchomił Pitera, zna swoje miejsce chociaż myślę że walki o 6 nie odpuszcza, potrafi wejść z ławy i zachować chłodną głowę.
4)Przyjmujący-
a)Kurek-absolutnie MVP jak najbardziej zasłużone, najlepiej punktujący-21 punktów, w przyjęciu było całkiem nieźle, przed oczami mam bombę posłaną przez któregoś Amerykanina którą Bartek bardzo ładnie dograł do siatki, w ataku kilka rewelacyjnych akcji gdzie ręce same do oklasków się składały, w bloku ok, na zagrywce duży postęp, postraszył przeciwnika, mniej zepsutych serwisów-świetny mecz.
smileyRuciak-nasza ostoja, bdb w przyjęciu, świetnie na zagrywce, swoją cegiełkę i w bloku dołożył, duży spokój, mądre ataki.
5)Libero-
Ignaczak-nie był to jakiś wyjątkowy mecz Igły ale im dalej w las tym było lepiej, dobrze w przyjęciu, troszkę gorzej w obronie ale to jest ten Krzychu-walczy, doradza, pobudza drużynę, pełen emocji, motywator,2/3 trener

To był dopiero pierwszy mecz i nie popadajmy w huraoptymizm, aczkolwiek ja ze spotkania jestem zadowolona, spędziłam świetnie ten czas, było na co popatrzeć. Oby tak dalej!
A co do Amerykanów to:
a)przy każdej zagrywce naszych podpowiadałam-na Ricza 'środkowy palec' Lambourne!
smileytam grał tylko Priddy-świetne ataki, mocna zagrywka, jeden Priddy na naszych nie wystarczył i dobrze!
c)Stanley-poniżej swoich możliwości,aczkolwiek przebłyski były
d)brak zastępcy Balla aż nadto widoczny
e)nowy nabytek Resovii-Lotman słabo, na razie nie widzę w nim wielkiego potencjału, charakteru Resoviaka no ale zobaczymy
f)środkowi słabo, Millar nic wielkiego nie pokazał
g)Anderson-również słabo, bez fajerwerków, nic wielkiego nie pokazał.

W sumie Amerykanie dzisiaj trochę tacy nieswoi, tylko Priddy trzymał fason.

[Dzej]

Kurek w calym meczu przyjal 5 zagrywek, przy 18 Igly i 31 Ruciaka. Widac zamiana pozycji przyjmujacych zdala egzamin. Dla druzyny to dobrze, choc dla samego Bartka chyba jednak nie. Jak on sie ma nauczyc przyjmowac skoro on wogole tego nie robi w czasie meczu? W ataku natomiast to dzisiaj byl poziom Juantoreny/Kazijskiego. Jednak na chwile obecna to bez Bartka siada nam calkowicie atak. Oby do tego nie doszlo.
Nowakowski dzisiaj bardzo dobrze, Kosok tez niezle, Igla jakis kosmiczny mecz w obronie (statystycy mu naliczyli 18! obron).
Natomiast co do USA to slaby mecz ubóstwianego w temacie o transferach Andersona. Nasz nowy nabytek jednak wcale nie lepszy. Jednak nie ma sie co przejmowac. Widac, ze jest to gracz o podobnej charakterystyce co Ruciak czy Bakiewicz. Bedzie dostawac szybkie, plaskie pilki to bedzie konczyl. Dzisiaj czesto bral pilke zza glowy to i atakow nie konczyl. Wogole to caly zespol gral slabo oprocz Priddiego. Jutro licze na bardziej zaciety mecz.

[bp89]

Zaczynam się utwierdzać  w zdaniu, że ta nasza reprezentacja to drużyna bez potencjału. Niestety, dzisiaj mogę napisać również, że coraz bardziej niepokoi mnie zachowanie nazego nowego selekcjonera. Najpierw stawia na wystawiacza Żygadłe, a potem serwuje nam ,,górnolotne'' skrzydła na czele z Bąkiewiczem i Ruciakiem. Nie wiem co robił na ławce Kubiak. Wlazły, Winiarski, Zagumny i Pliński muszą wrócić, bo nic nie osiągniemy. Oj przepraszam. W końcu Przedpełski kupił Anastaziemu jego pierwszy sukces. Ciekawe tylko, czy Włocha też zwolnią z powodu 1 przegranego spotkania.
Z drugiej strony, Anastazi jako trener który nie potrafi za wiele nauczyć, idealnie pasuje do spokojnego prowadzenia zespołu dojrzałego, ukształtowanego ( czyt. z naszymi gwiazdami ). Gdy wróci Zagumny i reszta, powinien sobie poradzić.
Jak dla mnie man of the match dzisiaj Możdżonek. Ten facet zachowuje sie na boisku jakby miał 2 30 m. Tragedia z tą jego koordynacją. Pozostali koledzy ze środka rowniez dramat. Zero siły w ataku. Po spotkaniu Możdżonek mnie zaskoczył mówiąc, że mamy młody zespół i że zawodnicy jeszcze muszą się uczyć w reprezentacji. To jest na prawdę tragedia.

[Linka20]

Mecz słaby w wykonaniu naszych Orłów. Główne przyczyny porażki? Przede wszystkim słabe rozegranie Łukasza Żet. Nawet kiedy miał dobre przyjęcie środka nie uruchomiał. Kurek dzisiaj za wiele nie pokazał i zabrakło dla niego alternatywy. Środkowi cienizna w bloku. Spóźnione zmiany AA,słabo na przyjęciu, w obronie wpadały nam łatwe piłki które były do podbicia, na zagrywce żadnej presji na przeciwniku nie wywieraliśmy. USA przebudzone, zagrali na swoim dobrym poziomie. Nie mieliśmy argumentów. Cieszy mnie ten 3 set, to że nasza reprezentacja pokazała charakter, walkę, że się nie poddali. Jest jeszcze wiele pracy przed nimi i AA, wiele niedoskonałości ale to co pozytywnie nastraja to to że mamy drużynę z charakterem, która walczy do końca.
Moja ocena zawodników:
Na plus:
1)Bartman-mówcie co chcecie ale ten chłopak to dzisiaj najjaśniejsza gwiazda naszej drużyny, walczył do samego końca, w 1 i 2 secie po 4 punkty a w 3 12 punktów atakiem, na nim opierała się gra ofensywna naszej drużyny, kilka razy plasował  ale kilka razy też zachował chłodną głowę i skończył piłkę po mistrzowsku, absolutnie widzę go na ataku, mnie dzisiaj Zibi nie zawiódł, duże rezerwy na zagrywce ale w ataku jest coraz lepiej.
2)Woicki-świetna zmiana, uważam że Wujek powinien wejść wcześniej, coś czuje że Paweł przy AA się powoli odbudowuje i to jeszcze on może być tym pierwszym sypaczem w naszej reprezentacji, niech rywalizacja na tej pozycji trwa to tylko będzie korzystne dla naszej kadry, Woicki grał kombinacyjnie, uruchomił środek, gubił blok, szkoda że na boisko nie wszedł wcześniej, no i jeszcze ten as w 3 secie!
3)Ruciak-najlepsza zagrywka w naszej drużynie, kilka świetnych ataków, z chłodną głową-np. wypchanie piłki po rekach blokujących i antenka-miodzio. Trzymał przyjęcie, bronił, wszędzie go było pełno. Pretensji do niego akurat nie mam.

Na minus:
1)Żygadło-przeciwnik czytał nas jak otwartą książkę, czytelne wystawy-Kurek,Kurek i ...Kurek. Łukasz tu nie Trentino! Nawet przy dobrym przyjęciu nie grał środkiem a jak już się w końcu odważył to piłki niedokładne, posyłał środkowego na blok. Bardzo słabe spotkanie.
2)Nowakowski-tragedia i w ataku i w bloku. Aż się nie chce komentować, wielki minus za tak słabą grę Cichy Picie!
3)Możdżonek-rozumiem że po kontuzji a może nawet Z ale nic nie pokazał,ataki mięciutkie,podbijane, zagrywka nijaka, w bloku szkoda gadać.
4)Kurek-wypalony, nic nie pokazał, czapa za czapą, może i zmęczony ale Priddy czy Rucek to co? Na wakacjach byli? Dzisiaj Bartek słabiutko.

Średnio:
1)Kosok-ze środkowych dziś zagrał najlepiej ale szału nie było, jeden as, jednak rezerwy na zagrywce, w ataku nic szczególnego tak jak i w bloku, po prostu przeciętnie
2)Ignaczak-w pierwszym secie biegał po całym boisku ale potem wpadały takie piłki które powinny być wybronione, błędy w przyjęciu też się zdarzyły.
3)Bąkiewicz-w ataku to nie ma co pisać ale ta jedna skończona piłka w takim momencie w 3 secie-WOW, przyjęcie przytrzymał,zagrywką szkód nie zrobił.

Problemem na dzień dzisiejszy jest przede wszystkim brak alternatywy dla Kurka i nierówny środek-wątpię by Kłos coś zdziałał. Gdyby był Czarnowski miałabym mniej wątpliowści....

U przeciwnika świetnie zagrali środkowi,szczególnie Lee, Priddy w pełni MVP zasłużone, najrówniej grający w tym dwumeczu, Stanley miał przebłyski siebie z niedawnych czasów, Ricz góra zagrał dzisiaj o wiele lepiej niż wczoraj no i Anderson nie tylko wyglądał ale i robił swoje i punktował.
Ogólnie to jestem do dalszych spotkań optymistycznie nastawiona. Mamy drużynę walczaków z charakterem, bez większych nazwisk, dobrego trenera. Wierzę że będzie coraz lepiej.