Autor Wątek: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie  (Przeczytany 217504 razy)

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #770 dnia: Stycznia 16, 2013, 07:32:02 am »
Napiszę jeszcze raz, bo nie wszyscy mnie zrozumieli, gdzie był ten zapowiedziany doping, ja widziałem garstki kibiców którzy dopingowali, może Kasja Ty byłaś wśród nich, napisałem to co widziałem. Nie, ręce mi nie opadały, bo też nie było powodu. Jeśli piszesz o grze Tichacka, to ręce nie opadały, szkoda tylko, że nie wyciągnęliśmy tych paru piłek, wtedy wpisy byłyby inne. Jeśli piszesz o postawie większości kibiców, to masz rację, ręce opadały. Kasja, Ty zdzieranie gardła i danie maksimum tego co się ma nazywasz zapatrzeniem w siebie, ja inaczej rozumiem taką postawę, ale o gustach się nie rozmawia.
Gdy wracam do domu po meczu i nie mogę mówić, żona mi mówi, szanuj struny głosowe, ale nigdy mi nie powie, że jestem zapatrzony w siebie, bo Ona wie czym jest dla mnie Resovia. tylko ktoś kto tego nie zna, może pisać takie rzeczy. Gdyby chociaż 30% kibiców w hali było tak zapatrzonych w siebie, to Podpromie by odleciało. Szkoda, że to tylko my jesteśmy tak w siebie zapatrzeni, szkoda :(
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2013, 08:43:16 am wysłana przez majer »

Nexter

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 134
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #771 dnia: Stycznia 16, 2013, 10:01:09 am »
Oj, będziemy zespołowi bardzo, bardzo potrzebni.
Nie zawiedźmy bez względu na chwilowe wzloty i upadki.

I moim zdaniem zawiedliśmy. W trzecim secie kiedy nasi grali słabiej trybuny wyraźnie ucichły......A przy piłce setowej w drugim secie to faktycznie szkoda było wstawać żeby zaraz usiąść. Siadanie nie powinno przyjść nikomu do głowy.....


Gdy wracam do domu po meczu i nie mogę mówić, żona mi mówi, szanuj struny głosowe, ale nigdy mi nie powie, że jestem zapatrzony w siebie, bo Ona wie czym jest dla mnie Resovia. tylko ktoś kto tego nie zna, może pisać takie rzeczy. Gdyby chociaż 30% kibiców w hali było tak zapatrzonych w siebie, to Podpromie by odleciało. Szkoda, że to tylko my jesteśmy tak w siebie zapatrzeni, szkoda :(

Zgadzam się z Majerem..... gdyby choć 30 % hali było tak zapatrzonych w siebie to atmosfera byłaby nie do opisania.

majer nie przesadzaj ludzie dziś naprawdę dopingowali... jesteście chyba zbyt zapatrzeni w siebie skoro tego nie zauważyliście
Siedziałem w sektorze J2 i poza mną i 3-4 innymi chłopakami, nikt nie dopingował, ba niektórym nawet się klaskać nie chciało i o zgrozo....jeden pan zwrócił mi uwagę, że przede mną siedzi dziecko i czy mógłbym się tak nie drzeć?????

I to się nazywa kibic??

MarianG

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2026
  • A2
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #772 dnia: Stycznia 16, 2013, 10:17:50 am »
Majer;, masz wielką rację, właściwie wszystko zostało powiedziane i zgadzam sie z tym.
Niestety, wielu tych "innych kibiców" przyszło podglądać gwiazdy włoskiej siatkówki i nie tylko.
Mam zwyczaj byc godzinę przed meczem, aby oglądać wejścia zawodników. Otóż oklaski które przywitały Lube były o wiele mocniejsze niz witając naszych zawodników. Troche to przykre.
Sam doping jak drużynie szło to jeszcze był, potem ustawał. Przykre było, gdy wszyscy wstali i po przegranej piłce usiedli. Nie dało sie nawet sasiadów przekonać, "byli bardzo zmeczeni"
Niestety, większość to tylko obserwatorzy, nie da sie ruszyć.
Nie zmieni tego.

Why

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1643
  • "..co ja robię tu? uuuuuu..."
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #773 dnia: Stycznia 16, 2013, 10:22:28 am »
I niestety sprawdził się mój najczarniejszy sen - nie dosyć, że przegraliśmy, to jeszcze na sali było więcej widzów niż kibiców Resovii :(

MarianG

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2026
  • A2
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #774 dnia: Stycznia 16, 2013, 10:57:25 am »
Akcja z hymnem wyszła bardzo ładnie.
Wszyscy wstali i część śpiewała.
Warto to kontynuować, aby stało się tradycją.

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #775 dnia: Stycznia 16, 2013, 11:17:26 am »
Wiecie więcej, bo byliście tam.
Oglądając mecz w TV mogę powiedzieć, że dawno nie było takiego słyszalnego dopingu. Nawet w 3cim secie.

Vegia

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 708
  • A2
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #776 dnia: Stycznia 16, 2013, 11:24:10 am »
Dobrze, że wczoraj nie miałam już siły odpalić komputera, bo mogłabym napisać pare słów po łacinie za dużo. Jeżeli jeszcze kiedykolwiek ktoś powie mi, że w Rzeszowie są najlepsi kibice to zaśmieje mu się w twarz. Chyba, że Ci kibice myślą, że gra toczy się do dwóch wygranych setów. Najlepszy to my może mamy KK ale nic poza tym.

Krew mnie po prostu zalewała jak w trzecim secie przy stanie 8:7 dla Lube była grobowa cisza na hali. Nosz do jasnej cholery to po co Resoviacy jeszcze tam grali skoro te 4,5tysiąca już spisało ich na starty?? Wtedy potrzebowali nas najbardziej - gdy nie szło, a my po prostu zawiedliśmy.

Co do śpiewania hymnu -  wyszło średnio. Tzn. sam pomysł jestem jak najbardziej za! Ale to klasakanie do rytmu połowy hali było dla mnie żenujące. Ale nie poddawajmy się, praktyka czyni mistrza i jak wspomniał MarianG byłoby genialnie gdyby odśpiewanie hymnu przez całą hale stało się tradycją.

mediolan8

  • Malkontenci
  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 812
  • Sektor: X
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #777 dnia: Stycznia 16, 2013, 11:27:35 am »
Napiszę jeszcze raz, bo nie wszyscy mnie zrozumieli, gdzie był ten zapowiedziany doping, ja widziałem garstki kibiców którzy dopingowali, może Kasja Ty byłaś wśród nich, napisałem to co widziałem. Nie, ręce mi nie opadały, bo też nie było powodu. Jeśli piszesz o grze Tichacka, to ręce nie opadały, szkoda tylko, że nie wyciągnęliśmy tych paru piłek, wtedy wpisy byłyby inne. Jeśli piszesz o postawie większości kibiców, to masz rację, ręce opadały. Kasja, Ty zdzieranie gardła i danie maksimum tego co się ma nazywasz zapatrzeniem w siebie, ja inaczej rozumiem taką postawę, ale o gustach się nie rozmawia.
Gdy wracam do domu po meczu i nie mogę mówić, żona mi mówi, szanuj struny głosowe, ale nigdy mi nie powie, że jestem zapatrzony w siebie, bo Ona wie czym jest dla mnie Resovia. tylko ktoś kto tego nie zna, może pisać takie rzeczy. Gdyby chociaż 30% kibiców w hali było tak zapatrzonych w siebie, to Podpromie by odleciało. Szkoda, że to tylko my jesteśmy tak w siebie zapatrzeni, szkoda :(

Muszę się z przykrością zgodzić z przedmówcą, nie było to do końca to o co nam wszystkim chodziło, potworzyły się grupki kibiców które dawały radę reszta mizeria. Na okrzyk: Kur... śpiewać, lub gdzie siadacie do k....., ludzie obracali głowy i patrzyli na mnie z uśmiechem lub z zaszokowaniem, że zaczynam do nich krzyczeć, żenada normalnie. Faktycznie nowi tubylcy na Podpromiu nie zdali egzaminu.
Prezes-Ignaczak

mediolan8

  • Malkontenci
  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 812
  • Sektor: X
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #778 dnia: Stycznia 16, 2013, 11:33:53 am »

Siedziałem w sektorze J2 i poza mną i 3-4 innymi chłopakami, nikt nie dopingował, ba niektórym nawet się klaskać nie chciało i o zgrozo....jeden pan zwrócił mi uwagę, że przede mną siedzi dziecko i czy mógłbym się tak nie drzeć?????

I to się nazywa kibic??


Żenada tacy ludzie, na PO ze Skrą miałem podobny przypadek jak wskoczyłem na krzesełko i zacząłem skakać po nim (może faktycznie trochę przesadziłem, bo poczułem się jak na meczu piłkarskim i mogłem tym czynem połamać owe krzesełko - ale były ogromne emocje), a jakiś Sz. Pan do mnie "kolego zejdź bo zasłąniasz" usłyszał ode mnie co co powinien i go zamurowało  :D ,jak mnie czyta to pozdrawiam Pana w wąsach i proponuję następnym razem zająć się dopingiem a nie uciszaniem!
Prezes-Ignaczak

Nexter

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 134
Odp: Wspólne kibicowanie z KK w tym sezonie
« Odpowiedź #779 dnia: Stycznia 16, 2013, 12:47:22 pm »
Co do śpiewania hymnu -  wyszło średnio. Tzn. sam pomysł jestem jak najbardziej za! Ale to klasakanie do rytmu połowy hali było dla mnie żenujące. Ale nie poddawajmy się, praktyka czyni mistrza i jak wspomniał MarianG byłoby genialnie gdyby odśpiewanie hymnu przez całą hale stało się tradycją.

Wyszło nawet bardziej niż średnio ale niektórzy ludzie w ogóle nie wiedzieli co się dzieje. Ja na mecze jeżdżę jak tylko mogę bo niestety nie zawsze życie pozwala i dlatego najczęściej siedzę między takimi ludźmi którzy na mecz przychodzą od okazji. I oni zupełnie nie mają pojęcia na czym polega doping. A tak jak ktoś wcześniej napisał nowi "tubylcy" wczoraj byli wyjątkowo zagubieni. A dla KK wielki szacunek z mojej strony za cały mecz. A hymn powinien za stałe zawitać na podpromie:)