Smutne to. Odnieśliśmy wspaniałe zwycięstwo a dziennikarze skupili się na nic nie znaczącym incydencie po meczu. Jeżeli trener rzeczywiście pokazał to co mówią to źle zrobił. I myślę, iż nie ma sensu dalej dążyć co autor miał na myśli bo do niczego to mądrego nie doprowadzi. Bo nic mądrego za tym nie stoi. Stało się niech trener wyciągnie wnioski a tymczasem gramy dalej. W środę kolejny ważny mecz i nie ma sensu zajmować się pierdołami.
Panowie dziennikarze Polsatu, jeżeli zrobili cały program o tym incydencie to są żenujący. Klikalność rośnie, ale co to ma wspólnego z promocją siatkówki? Wiem, iż Resovia to wdzięczny temat do programu bo tak naprawdę tylko jej kibiców cokolwiek w siatkówce jeszcze interesuje. Tyle złego dzieje się w klubach, kilka klubów jest na skraju bankructwa a oni program o Cretu. Tak jakby to był największy problem polskiej siatkówki. Ci sami dziennikarze nie radzili powiadomić tymczasem o oszustwie czołowych graczy Zaksy przez pewnego Pana. I o tej aferze w środowisku wiedziano od dłuższego czasu. Nie było na ten temat programu Prawda siatki, w 2018 nawet się o tym nie zająknęli. Tacy to "dziennikarze". Panowie róbcie dalej takie programy a na hale niedługo mało kto będzie chodził. Szkoda, iż nie pochylą się nad słabą frekwencją na meczach ligowych. Nad problemem, iż z roku na rok spada liczba kibiców. Oglądałem w piątek mecz w Bydgoszczy. Smutny widok na trybunach. Inny temat: Będzin rozsprzedaje skład. Czy dla takiej drużyny jest miejsce w lidze? Itd.
Ps. Cretu obejmując Resovię wiedział, iż to przygoda tylko do końca rundy. To, że Igła pracuje nad kolejnym sezonem to też żadną tajemnicą nie jest. A kluczowa osoba to osoba trenera. Aby nie popełnić błędy z Serniottim trener będzie wybrany jeszcze podczas obecnego sezonu. I myślę, iż postawa zawodników nie będzie miała wpływu na decyzję, które już podjęto. W tym na przedłużenie kontraktów.