Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: Szoviak w Października 05, 2009, 19:05:06 pm
-
Już w najbliższy weekend rusza nowy sezon rozgrywek Plusligi mężczyzn.
Resovia swój pierwszy mecz rozegra z Radomskim Jadarem, który w swoim składzie ma m.in. byłego reprezentanta Polski Roberta Prygla.
Jak myślicie, czy Ljubo w inaugurującym meczu w nowym sezonie wystawi Pawła Papkego czy Mikkiego Oivanena ??
-
Moim zdaniem na ataku zagra Ilić albo Igła....hmmmm Tak to będzie najlepsze rozwiązanie.
-
Mój typ: zagra Miki. Papkin jest przewidziany dopiero na grudzień, gdy będziemy mieć prawdziwy maraton: LM i +L. Miki na LM, Papkin na +L. Miki jest lekkiej konstrukcji i może mu nie starczyć sił na granie sobota-środa. Papkin to szczwany lis. Nawet gdyby miał zakaz skakania i tak jest w stanie natłuc punktów w meczu ligowym.
Chociaż... koncepcja z Iliciem na ataku jest niegłupia. Wtedy Miki mógłby wejść na rozegranie. Wiele musi się zmienić, żeby wszystko zostało po staremu.
-
mam nadzieję, że dobrym prognostykiem meczu z Jadarem będzie pierwszy set z prezentacji drużyny a nie kolejne ;). Obstawiłem, że Sovia wygra do zera... A na ataku pewnie wystąpi Miki, rozegranie Rafał... Ale to wie na pewno jeno trenejro.
-
Moim zdaniem rozegranie jest pewne. Tylko Rafał. Po to był przecież ściągany.
-
Dziś byłem na treningu Resovii i chyba z Perłą nie jest za dobrze dalej nie atakuje w ogóle a w drugiej części trening nie brał w ogóle udziału tylko siedział z zawiniętym barkiem z okładem z lodu. Wie ktoś może coś na temat zdrowia Perły?
-
Dziś byłem na treningu Resovii i chyba z Perłą nie jest za dobrze dalej nie atakuje w ogóle a w drugiej części trening nie brał w ogóle udziału tylko siedział z zawiniętym barkiem z okładem z lodu. Wie ktoś może coś na temat zdrowia Perły?
hmm Perła chyba ma spokojnie wchodzić z atakiem aby nie uszkodzić barku, także nie dziwi mnie to że dalej nie atakuje, są inne ćwiczenia od tego aby spokojnie wzmacniać bark niż atak na siatce. Lepiej niech spokojnie wraca do zdrowia niż aby potem szybko coś mu się znowu stało.
-
Racja
Perła będzie potrzebny w dalszej części sezonu bo Bartek może nie wytrzymać pełnego obciążenia.
-
Racja
Perła będzie potrzebny w dalszej części sezonu bo Bartek może nie wytrzymać pełnego obciążenia.
Niby czemu miałby nie wytrzymać, młody jest siłę ma... równie dobrze można napisać o każdym zawodniku że może nie wytrzymać pełnego obciążenia.
Perłowski kroczy od poważnej kontuzji do następnej równie poważnej, spieszenie się z wprowadzaniem go do gry byłoby głupotą... bo następna poważna kontuzja może oznaczać koniec kariery. Niech lepiej zagra kilka meczy mniej ale niech będzie pewność że wszystko z barkiem jest OK.
-
Mnie nie chodzi o przygotowanie fizyczne tylko o formę Bartka, bo przecież wszyscy pamiętamy jego skoki formy w ubiegłym sezonie.
-
http://www.youtube.com/watch?v=b6HjcNRH0Qo
oho Jadar zapowiada nasze ukochane trabki ...
-
trener Travica jako gość kalejdoskopu w Radiu Rzeszów do odsłuchania na: http://www.radio.rzeszow.pl
-
Myślę, że mecz z Jadarem będzie meczem o zaufanie. Chcąc-nie chcąc, ukształtuje on atmosferę wokół drużyny. Co innego 9 punktów po 3 kolejkach, co innego 0 punktów po dwóch ;)
-
Obys nie wyprorokowal..... :o
Te zero...
Chyba ze na mysli masz 9 oczek to prorokuj :D
-
spokojnie; niech będzie 3 po pierwszej ;)
-
Patrząc na dość przeciętną grę Delekty i ZAKSy, wcześniej Skry, Jadar z pewnością jest na dziś lepiej do sezonu przygotowaną drużyną. Prawdopodobnie są także lepiej przygotowani niż my... ale przewyższamy ich indywidualnymi umiejętnościami - i to na obecnym etapie powinno być kluczem do zwycięstwa.
Dokładnie jak w meczu Siatkarza ze Skrą, chłopcy z Wielunia już do optymalnej formy są niedaleko, natomiast Skra poprawi grę o kilka klas, jednak indywidualne umiejętności a nie przygotowanie do sezonu przesądziły o wyniku. Jeśli Resovia po kiepskim meczu wygra z Jadarem przyjmę to jako normę, jeśli przegra (odpukać) to z pewnością będzie zły prognostyk... ale lepiej zimny prysznic dostać na początku drogi niż w środku sezonu :)
Mimo wszystko wierzę że wygramy i mecz okrasimy kilkoma efektownymi akcjami... i to niekoniecznie w obronie :D
-
Jadar może zacząć dobrze sezon, ale słysząc o obozie przygotowawczym Jadaru z Zakopanem, myślę, że sezon w ich wykonaniu będzie wyglądał jak sezon 2007/2008 w wykonaniu Resovii. Resovia miała taki sam obóz, a jak to się skończyło to wszyscy pamiętamy. Lepiej na Jadar uważać w pierwszym meczu, bo potem może stawać się coraz słabszy. To jest tylko moje zdanie, a może się to wszystko potoczyć zupełnie inaczej.
-
NO TO ZACZYNAMY ;D
MISTRZ MISTRZ SOVIA MISTRZ
-
I super bez wiekszego wysilku i pod calkowita kontrola pewne 3 punkty.
Troche tylko Robert nas straszyl zagrywka.
BRAWO ;D
-
Podoba mi się nasza drużyna Akhrem i Redwitz są naprawdę dobrzy, cieszy też dobra gra Wiki. Już nie mogę się doczekać Bełchatowa ;D
-
Pierwsze koty za płoty. Ale koty pozytywne. Gra skrzydłami ok, gra środkiem do poprawki.Cieszy dobra zagrywka. Nie należy się na razie napinać. To był tylko Jadar. Cieszą 3 punkty no i postawa zawodnikówteż :D
-
Uff, jeszcze nie jest ze mną tak źle, skoro cieszy mnie zwycięstwo nad Jadarem ;D
Nie wypada pisać zbyt dużo o takim meczu, ale cieszyć się warto ;D
No to ucieszę się jeszcze raz ;D
-
AKHREM był najlepszy. Jemu należało się MVP. Wika poza zagrywką nie grał dobrze. Nie kończył ataków w przyjęciu też nie za dobrze. Ogólnie skrzydła i rozgrywający zagrali nawet ok, ale to co grali środkowi w ataku i zagrywce to było dno. Może nie ma jeszcze zgrania odpowiedniego z wystawiaczem, ale pewnie niewiele się to poprawi bo Grzyba klepie tak piłkę już od kilku sezonów, a zagrywka Gawryszewskiego to też wielka niewiadoma.
No ale trzeba się cieszyć ze zwycięstwa.
-
Ja właśnie najbardziej się ciesze że Wika grał dobrze - jego powrót do dobrej formy jest nam cholernie potrzebny, jedynie 3 dobrych skrzydłowych może przykryć delikatną słabiznę jaka się nam na środku może przydarzyć. Akcja z dwoma atakami z 6 strefy pokazuje że Marcin znów jest dynamiczny jak kiedyś... to nie ciepłe kluchy z zeszłego sezonu :)
Akhrem którego wielu wystawia do MVP dzisiejszego meczu jeszcze na statuetki zasłuży, jak Obama dostał Nobla na zachętę to i Marcin może dostać MVP na zachętę ;P
Szkoda że Mika tylko potrzymał tabliczkę, niechby już miał za sobą stres debiutanta... bo ze Skrą raczej nie wyjdzie, a u nas na Podpromiu może mieć podwójnego stresa :)
Słychać wszędzie pochwały dla Igły za grę w obronie, ale to także zasługa naszego bloku który pracował bardzo ładnie i nie tylko o punktowe bloki mi chodzi. Środkowi muszą jeszcze popracować nad zagrywką!!! no i z Redwitzem nad zgraniem w ataku.
Po dwóch sparringach z Jadarem spodziewałem się cięższej przeprawy a poszło gładko, teraz na cel trzeba brać Bełchatów.
-
Igła z Songoku na koszulce ;) a to dobre... ale meczyk za nami, nie było idealnie ale brukarze nieźle kopali zagrywką a u nas przyjęcie niebogate. A do środkowych przez cały mecz poszło chyba tylko 9 piłek...
-
Zagrywka środkowych i ich zgranie z Rafałem pozostawia wiele do życzenia, ale bądźmy w dobrej myśli. Środkowi przynajmniej dobrze zagrali w bloku.
Cieszy powrót do formy z przed dwóch lat Marcina Wiki. Miki wreszcie włączył swoją zagrywkę. Skrzydła zagrały dziś bardzo dobrze. Akhrem i Wika zagrali na dość równym poziomie. W ogóle każdy z dziś grających zawodników (no może po za środkowymi) zasłużył na MVP.
Koszulka Igły jest po prostu świetna. ;)
-
No i mamy pierwszy mecz za sobą. Cieszy mnie powrót Wiki do gry do jakiej nas przyzwyczaił w sezonie 2007/2008, w Częstochowie. Redwitz też dobrze się prezentował; zagrywkę ma taką sobie, ale nie psuje jej. Akhrem klasa w sobie.
Ale w tym zespole tkwią jeszcze spore rezerwy i dużo pracy.
Ze SKRĄ, aby powalczyć o punkty, musimy zagrać jeszcze lepiej i cały czas maksymalna koncentracja o czym ciagle mówi Travica!
Dobry start od początku i uzbierać jak najwięcej punktów, bo w listopadzie będzie 3 tygodnie przerwy na złapanie drugiego oddechu.
-
Songoku:
Prawdopodobnie najpotężniejszy wojownik we wszechświecie
Igła:
Najpotężniejszy wojownik we wszechświecie
:D :D :D ;D
-
Według Wikipedii ;D
-
pomysł na logo fajny, oddaje charakter Krzyśka, nigdy nie odpuszczaj ;)
-
Jeszcze wracając do środkowych, to w składzie meczowym Kusior... mimo wszystko myślałem że będzie Kreek i ewentualna kombinacja Oivanen-Papke lub Akhrem-Gierczyński/Mika.
-
Po pierwszym meczu trudno wyciagać zbyt daleko idące wnioski. Jeżeli chodzi o moje skromne zdanie to mam tylko nadzieję iż w przyszłości bedziemy znacznie częściej grać srodkiem. Wg mnie 9 ataków ze srodka na cały mecz to trochę mało.
Poza tym, przez pryzmat statystyk to:
1)BARDZO DOBRY MECZ Akhrema. Nie dośc że najwięcej przyjmował w drużynie to do tego najwięcej punktów na bardzo wysokiej skutecznośći w ataku (72%).
2) KOSZMARNY mecz "Igły". Tylko 33% pozytywnego przyjęcia przy 12 odebranych piłkach.
-
A jednak komplet wyjazdowy "czarny" Abdullo pełen szacun to Ty pisałeś o dawnej historii
Koszulka Igły też rewelacja. Co do samej gry to brakowało środka . W bloku było OK ale w ataku ze środka delikatnie mowiąc słabo.Wika duża poprawa w stosunku do ub. sezonu.
Brakuje mi tylko drugiej siły : Akrem , Miko , Rafał , Igła co dalej , czy ktoś wystrzeli w tym sezonie mega formą ??? ??? ???
Mecz ze Skrą dużo zweryfikuje.
-
pewnie nie odkryję ameryki stwierdzając, że pierwszy mecz o niczym nie świadczy, gładko poszło, ale jeszcze wszystko może się zdarzyć w kolejnych spotkaniach.
fakt faktem że Igła wyróżniał się koszulką xD jakoś wcześniej nie widziałem żeby libero się wyróżniał w taki sposób strojem, ale może mało widziałem w swoim życiu. ciekawi mnie czy będzie można dostać gdzieś taką koszulkę, bo wzór nie najgorszy :)
-
Co do wyróżniającej się koszuli to już mieliśmy przy okazji pucharów okazję podziwiać na Podpromiu libero w koszulce Spiderman'a - więc równamy do Włochów... w końcu Ljubo twierdzi że to najlepszy wzór :D Ja się cieszę że nie jest to ta "kelnerska" koszulka w której grał Głodzik i cieszę się że to my wprowadzamy trochę kolorytu do +Ligi.
Ale wracając do poważniejszych spraw, mało gry środkiem to prawda ale pierwsze próby wychodziły średnio a na skrzydłach szło dobrze to o co kombinować... zobaczymy jak to będzie w meczu w którym będziemy musieli kombinować - a obawiam się że niekoniecznie będzie różowo. Mimo tego że piłek było mało mogliśmy zobaczyć krótką wystawioną dołem, przesuniętą z trzeciego metra więc o rozgrywającego nie ma się co bać - potrafi, pytanie tylko czy on będzie się musiał dostosować do umiejętności środkowych, czy środkowi dostosują się do niego.
Statystycznie Redwitz skrzydłowym dał 18, 17 i 16 piłek do ataku czyli każdemu równo, na środek jednemu dał 5 ataków, drugiemu 4 - czyli także równo. Przynajmniej nie jest nas na dzień dzisiejszy tak łatwo rozpisać :)
Przyjęcie Igły... na oko nie wyglądało źle, statystyki słabiutkie, ale oglądając mecz parę razy przeleciało mi przez głowę że Akhrem musi poprawić przyjęcie, ale przynajmniej przy kiepskim on dostawał piłkę i kończył - statystyki mówią że przyjmował jednak dobrze więc albo ja źle patrzyłem albo te statystyki coś nie tak. Nie twierdzę że statystyki są złe bo Igłę lubię i mogę patrzeć przez palce... ale wg. statystyk Antiga nie wystąpił na meczy z Wieluniem, a ja widziałem że grał na 100% :D
-
Izi, w tamtym sezonie, pewna wygrana zdarzyła nam się z Politechniką (dom) i Treflem Sopot (wyjazd),a tutaj takie ładne 3:0. Myślę, że spory wpływ na wynik miała kontuzja kubańskiego rozgrywającego, Maciończyk nie grał źle, ale nie pokazał niczego nadzwyczajnego (czyt. kombinacji). Michał Kaczmarek - słabiutko... Prze cały mecz nie skończył chyba ani jednego ataku, może jeden blok i jedna udana zagrywka, Prygiel - w ataku słabo (zwłaszcza pierwszy set), drugi z Kubańczyków - ugotowany w trzecim secie, stąd efektowne 3:0. Wiele pracy przed Panem Suchem, oj wiele.
Co do Resovii - Akhrem jest najlepszym transferem tego sezonu, imho przyćmi nawet Winiarskiego, tak kozacko atakującego gościa dawno nie widziałem, jeśli mnie pamięć nie myli to dostał podaj jedną czapę z naprawdę sytuacyjnej piłki, którą Redwitz dociągnął mu... z 15 metra. Cieszy powrót Wiki do dobrej formy, zwłaszcza na zagrywce, oby nie wystrzelał się przed Skrą. No i Oivanen- bardzo efektywnie, naprawdę. Małe zastrzeżenie tylko do gry środkiem- ze Skrą proporcje powinno być nieco inne, samymi skrzydłami, nie damy radę. Oczywiście, nie ma się co podpalać, ale widać taką pewność siebie, teraz tylko pielęgnować to i będzie dobrze.
-
Fajnie było znowu zobaczy Resovię w lidze zwłaszcza że widac było że w drużynie naprawde dobra atmosfera.
Ataki Akhrema zrobiły na mnie duże wrażenie.Wogule skrzydłowi zagrali bardzo dobry mecz.No i piękna radość Redwitza.Żeby jeszcze środkowi się dopasowali i będzie super.Wiem że to dopiero pierwszy mecz ale dam się ponieść trochę emocjom:
Dajcie nam Skre Dajcie nam Skre!!! ;D
-
Gładkie, bezproblemowe zwycięstwo ze słabszym rywalem.
Czego chcieć więcej?
Wszystkie nowe nabytki zagrały na dobrym poziomie. A niektórzy nawet na bardzo dobrym.
Szkoda tylko, że Mateusz Mika nie zadebiutował.
-
Kazah jeżeli twierdzisz,że Wika grał słabo, to oglądałeś chyba inny mecz, nawet Castellani był zadowolony z jego gry.Może przed telewizorem wyglądało to inaczej, bo z wysokości trybun wyglądało nieźle. Nie mówię ,ż grał idealnie, ale nikt w tym meczu nie grał bez błędu, a on chyba popełnił ich najmniej. Co do przyjcia, to po Igle miał chyba najlepsze, a więc jak można pisać ,że grał słabo ?!
-
Kazah jeżeli twierdzisz,że Wika grał słabo, to oglądałeś chyba inny mecz, nawet Castellani był zadowolony z jego gry.Może przed telewizorem wyglądało to inaczej, bo z wysokości trybun wyglądało nieźle. Nie mówię ,ż grał idealnie, ale nikt w tym meczu nie grał bez błędu, a on chyba popełnił ich najmniej. Co do przyjcia, to po Igle miał chyba najlepsze, a więc jak można pisać ,że grał słabo ?!
hehe jak tu wierzyć statystykom :D "Co do przyjcia, to po Igle miał chyba najlepsze" zresztą mi się też tak wydawało ... a jednak w statystykach Igła wypadł fatalnie ... Sam mecz był taki jak powinien - mysle że bedzie dobrze widzać cheć do grania
-
Statystyki nie pokazują pełni rzeczywistości, one określają poziom dobrego i bardzo dobrego przyjęcia, Igła przyjmował najczęściej największe bomby i było to przyjęcie mniej więcej w granicach 4-5m, na tego tak to wygląda w statystykach, ale w obronie nadrabiał brak idealnego przyjęcia.
Najważniejsze 3 pkt, piękno gry przyjdzie z czasem. Cieszy też atmosfera w drużynie, walczą o każdą piłkę, cieszą się po każdej akcji, widać że w tym roku wygląda to o wiele lepiej.
Co do samego spotkania to atak rozkładał się w miarę równomiernie, tylko środkowi dostawali mniej piłek, ale to było też zależne od przyjęcia. Widać że na razie w drużynie nie ma czystego lidera, stąd też zespół będzie cięższy do rozpisania dla przeciwników, środek powinien grać z każdym spotkaniem lepiej to będą też dostawać więcej piłek.
Wystawa krótkie dołem przez Redwitza majstersztyk :D
Teraz czas na Skre, najważniejsze aby chłopaki dali z siebie 100% i walczyli o każdą piłkę, a wynik jest drugorzędną sprawą.
-
"... piękno gry przyjdzie z czasem"?
Ależ ten mecz był, w wykonaniu Resovii, piękny!
Można ponarzekać, bo ponarzekać zawsze można, ale, moim zdaniem, zagraliśmy pięknie. Oczywiście "na tle takiego przeciwnika" (bo Jadar będzie miał problemy z utrzymaniem się)...
Nie przesądzam o naszej formie. Jestem nawet zdania, że ze Skrą trudno nam będzie wygrać, ale wczoraj zagraliśmy pięknie :)
Co do przyjęcia: Jadar nie jest silną drużyną, ale Prygiel ma dobrą zagrywkę. Dobrą na każdego przeciwnika na świecie. Jeśli pamiętacie mE'07? Graliśmy cieniarsko, ale Robert, szczególnie na zagrywce, robił swoje. A przecież w Jadarze nie tylko on ma dobrą zagrywkę. Najważniejsze, że słabsze przyjęcie potrafiliśmy w tym meczu skorygować rozegraniem (brawo Rafał!) i atakiem.
Mecz następnej kolejki będzie testem: czy Ljubo ma rację zakładając, że środkowi są wyłącznie od blokowania? Z Jadarem na skrzydłach wygraliśmy swobodnie. Ze Skrą na skrzydłach nie mamy dużych szans. Obym się mylił.
-
Aleh zdecydowanie najlepszy na boisku. Jego dynamika jest niesamowita. Na Marcina też patrzyło się z przyjemnością.
-
repres1; wydaje mi się, że z Jadarem była taka taktyka, aby grać więcej skrzydłami i to na Jadar wystarczyło. Ljubo na SKRĘ ustali inną taktykę i zobaczymy zupełnie inne warianty, a to wszystko po to, aby się nie powtarzać i utrudnić przeciwnikowi rozpracowanie. Wydaje mi się, że Redwitz środkiem też potrafi więcej grać, ale to będzie też zależało od dokładnego przyjęcia. Te kilka dni do meczu ze SKRĄ pozwolą na dopracowanie, przćwiczenie niektórych elementów gry na SKRĘ. Czas pracuje dla nas!!!
Wygrać ze SKRĄ nie da się jednostajnym rytmem gry. Trzeba zmieniać go i przyśpieszać(wrzucić drugi bieg), gdy wynik oscyluje około 20-ki. To robiła SKRA dotychczas. Czy my potrafimy to uczynić? Przekonamy się już wkrótce!
-
Kazah jeżeli twierdzisz,że Wika grał słabo, to oglądałeś chyba inny mecz, nawet Castellani był zadowolony z jego gry.Może przed telewizorem wyglądało to inaczej, bo z wysokości trybun wyglądało nieźle. Nie mówię ,ż grał idealnie, ale nikt w tym meczu nie grał bez błędu, a on chyba popełnił ich najmniej. Co do przyjcia, to po Igle miał chyba najlepsze, a więc jak można pisać ,że grał słabo ?!
majer, Wika miał zdecydowanie najlepsze przyjęcie w naszej drużynie a IGLA ............ najgorsze ;) wręcz katastrofalne. Tak przynajmniej mówią oficjalne statystyki.
-
Gra Resovii wyglądała zdecydowanie lepiej niż w ubiegłym sezonie. Oczywiście trzeba wziąć poprawkę, że to tylko Radom, ale mimo wszystko upieram się, że wyglądało to lepiej.
Mnie najbardziej cieszy duża poprawa formy Wiki. Zaczyna serwować tak jak w Częstochowie, a tego mu w ubiegłym sezonie najbardziej brakowało.
Oivanen również lepiej, ale to częściowo wynika ze zdecydowanie mocniejszego drugiego skrzydła, a w związku z tym z tego, że nie musiał ciągnąć całego ataku. Poza tym może spełniają się moje nadzieje, że przy rozegraniu Redwitza pokaże pełnię swoich możliwości.
Akhrem mnie nie zaskoczył, gra facet swoje i mam nadzieję, że nadal będzie grał. Miało to być główne wzmocnienie i chyba jest.
Redwitz bardzo dobrze (chociaż nie idealnie), ale cieszy to co powiedział w wywiadzie, a mianowicie, że daleko mu do optymalnej formy. Więc jak będzie grał gdy będzie miał tę formę?
Środkowi bardzo ładnie w bloku, gorzej w ataku. Liczę jednak, że z czasem gdy zgrają się z Redwitzem ten element ulegnie zdecydowanej poprawie. Jednak na armaty na środku nie mamy co liczyć. O sile ataku Resovii decydować mają skrzydła.
Igła na razie słabo, szczególnie w przyjęciu. Znamy jednak jego możliwości oraz to, że poniżej pewnego poziomu raczej nie schodzi. Przynajmniej ja liczę na to, że nie zejdzie.
Reasumując, mam nadzieję że pomimo silniejszej ligi znów wywalczymy to srebro, bo złoto zarezerwowane jest jednak dla Skry.
-
MarianG, przy dobrym przyjęciu to nawet Stoik Leżajsk potrafi zagrać środkiem. Brazylii czy Rosji nienajlepsze przyjęcie nie przeszkadza w skutecznym dograniu do środkowego, a ten potrafi zaatakować w dowolnym kierunku nawet z 3. metra.
Taką samą grę przygotowuje Skra. Nieskuteczne dotychczas, ale dające się zauważyć, ataki Możdżonka z 6. strefy podczas kontr sygnalizują tę pracę. A przecież Możdżonek jest dość czerstwy w ataku. Pliński ma atak bardzo urozmaicony...
Skra może stanąć we czwórkę w przyjęciu, gdy zagra bez Hebdy, a wtedy i zagrywką trudno im będzie zrobić krzywdę.
Nie mam wątpliwości, że Rafał potrafi dograć do środkowego nawet sposobem dolnym :)
tylko czy Ljubo mu pozwoli i czy będziemy pracować nad taką grą?
Wojtek Grzyb nie ma piorunującego ataku, ale ma pewną zaletę: umie zaatakować z 3. metra. Bartek Gawryszewski ma szybką rękę. Potrzeba pracy, pracy, pracy i nowych pomysłów. Żeby moja ocena naszego środka nie była zbyt surowa: jestem zachwycony szybkością naszych środkowych w przemieszczaniu się do bloku; w tym elemencie chyba zaskoczymy wszystkich.
-
Resofan - złoto jest zarezerwowane dla tego kto wygra ostatni mecz :)
Repres - Travica nie zabroni, nie po to sobie wybierał Redwitza żeby go teraz kneblować... raczej wiadomo że nie jest entuzjastą gry środkiem ale...
Jak zauważyłeś Grzyb potrafi z 3 metra atakować, w pierwszym meczu dostał taką piłkę. Gawryszewski jest dynamiczny, potrzebuje pracy i gry, może zaskoczy - ja na to liczę i na jego rywalizację z Perłowskim, żeby jeden drugiego chciał przeskoczyć.
-
A'propos "zarezerwowanego złota": zarezerwowałem sobie ostatni kawałek ciasta, które upiekła żona. Ciasto miałem więc zarezerwowane. I co z tego, skoro syn mi je zjadł?
Nie wierzę żeby Resofan wierzył, że złoto pojedzie do Skry. To zwykła podpucha z jego strony. Daliście się nabrać?
-
repres:
Syn ominal Cie srodkiem, czy skrzydlami? :P
-
Tego już nie badałem: zjadł i cześć! ;D
Po co będę prowadził śledztwo skoro placka nie ma? Następnym razem ja go zaskoczę!
-
http://www.youtube.com/watch?v=pLx7wr55n0M :)