Na plus jedynie występ młodego Francuza na środku.
Cały mecz pod całkowitą kontrolą drużyny z Warszawy.
Czy Resovie trenuje Kowal, czy Serniotti nie ma to większego znaczenia. Z takim składem personalnym ciężko bić się jak równy z równym gdy wszyscy nie grają na 100% swoich możliwości.
A przecież oficjalny powód zwolnienia Serniottiego był czysto kurtuazyjny, przecież wszyscy chyba się domyślamy, że tak naprawdę nie chodziło tylko o słabe wyniki osiągane przez drużynę.
Problem od lat leży w polityce transferowej. Nawet jak jest kasa to i tak ktoś podejmuje dziwne decyzje i nie jesteśmy w stanie zbudować dobrze zbilansowanej drużyny. Ja już dawno się pogodziłem z tym że w tym sezonie nic wielkiego nie ugramy. A Naszym celem jest po prostu bycie w 6.
Czy się uda? Zobaczymy.
A naprawdę hejtowanie Kowala stało się już nudne. W dzisiejszym meczu zrobił co mógł. Dobrze prowadził drużynę, a że brakło umiejętności?
Nie ma co gdybać ale ciekaw jestem jakby Nasza gra wyglądała w takim zestawieniu jak: Perrin, Masłowski, Śliwka, Możdzonek, Lemański, Shoji i Jarosz/Rossard.