Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: Mieczyk w Listopada 07, 2008, 20:48:47 pm
-
zakładam chyba jeden z najbardziej nieprzyjemnych tematów ale w sporcie kontuzje są bardzo wliczone i często się zdarzają. Czy ktoś może wie kiedy do treningu i może na boisko powróci Piotrek?
-
zakładam chyba jeden z najbardziej nieprzyjemnych tematów ale w sporcie kontuzje są bardzo wliczone i często się zdarzają. Czy ktoś może wie kiedy do treningu i może na boisko powróci Piotrek?
Lukas ma naderwane mięśnie brzucha, ile potrwa przerwa to nie wiem. Mam nadzieje że nie więcej jak 2 tygodnie a najlepiej jakby wrócił na Skre.
Hernandez po artroskopii powinien odpoczywać ok 3-4 tygodnie.
-
Łuka ma tylko drobną kontuzję,zrobił mu się 2-centymetrowy wylew po zerwaniu tych mięśni,nic mu nie będzie na mecz ze Skrą raczej będzie sprawny...
-
a nie wiecie czy Papke bedzie jutro mógł grać ?
-
ja to mam takie małe pytanie...czy kolega Mitrovic to jest jakiś skontuzjowany, że nie gra juz kolejny mecz????Szczerze mówiąc bardzo chetnie bym go zobaczyła na boisku nie tylko ciągle w kwadracie???
-
Gabcia masz rację, jak mówisz że nie gra, bo gdy jest nawet na boisku, to udaje że gra. W Warszawie grał bardzo przeciętnie i wydaje mi się, że Gierek jest od niego o klasę lepszy, a oni rywalizują z sobą o pozycję.Pzdr ;)
-
Coś w tym jest, przecież gość jak przychodził do nas to był w 18 Serbii... Ale prawdą jest, że schudł chłopina. Popatrzcie na rozgrzewkę, połowę piłek z ataku bije w aut.
-
Z tego co widzę na treningach to Olkowi po prostu nie idzie
kompletny brak formy. Zagrywka bardzo słaba, atak najczęściej w aut, widać jak się z tym męczy
W podobnej sytuacji jest Michał Kaczmarek z czwórki środkowych wypada najsłabiej
Już lepiej prezentuje się Piotrek łuka choć dopiero wkracza w okres
treningów po kontuzji, łuka to walczak i na pewno Ljubo da mu zagrać!
-
Czy Hernandez już rozpoczął treningi? Bo ten okres 3-4 tygodni, juz chyba mija.
-
moi drodzy krytykanci pragnę zauważyć iż w moim postulacie nie chodzi bynajmniej o formę a o samą osobę Olka :p
-
Gabcia, dlaczego od razu krytykanci, ja bynajmniej oceniam tylko jego aktualną dyspozycję,a zdjęcie możesz z nim zrobić w wolnym czasie, popatrzeć zaś możesz na rozgrzewce ;D
-
Czy Hernandez już rozpoczął treningi? Bo ten okres 3-4 tygodni, juz chyba mija.
dziś mija równy miesiąc jak Ihos przeszedł artroskopie kolana i na stronie Reski jest napisane ze po około miesiącu wróci do gry...czy wiecie czy pojedzie do czczewy, i czy w ogóle wznowił już chociaż trening? Z góry dziękuje za odpowiedź.
-
Hernandez uczestniczy na wszystkich treningach siłowych.
Ale widziałem że już truchta i obciąża to kolano dość mocno.
Na ostatnim treningu przed Skrą w zajęciach jednak nie uczestniczył, raczej wątpie żeby Hernandez pojechał
do Czestochowy, jeżeli pojedzie to tylko żeby wspomóc z "kwadracika"
-
To niech sie lepiej chłopak naformi bo mi go sprzedadzą i co i jajco...na kogo bede patrzeć wtedy chyba już tylko na mecz :p
-
Hernandez nie pojedzie na mecz do Częstochowy, z jego kolanem nie było tak dobrze jak sie spodziewano, po tygodniu zaczeło mu puchnac i wyciągnieto mu z niego dużą ilosć krwi, teraz ma trenować ale grac jeszcze nie bedzie przynajmniej z tydzien.
-
nie wiecie może co z Denem Lewisem(jakoś polubiłem tego zawodnika) miał wrócić podobno na boisko w listopadzie a tu już prawie połowa grudnia a o nim ani widu ani słychu za wszelkie informacje z góry dziękuje.
-
nie wiecie może co z Denem Lewisem(jakoś polubiłem tego zawodnika) miał wrócić podobno na boisko w listopadzie a tu już prawie połowa grudnia a o nim ani widu ani słychu za wszelkie informacje z góry dziękuje.
Pół-żartem, pół-serio kilka wiadomości na temat Lewis'a. Prosto z oficjalnej strony Resovii ;D - można się dowiedzieć naprawdę ciekawych rzeczy, np. że gra w Resovii, a jego ulubiony film to "310 cm" ;D
http://www.assecoresovia.pl/rozgrywki/pls/druzyny-pls/go:zawodnik:16/art7-daniel-lewis.html
-
Jeszcze w tamtym roku w drużynie Skry były takie błędy, więc je zgłosiłem do redakcji storny, ale długo nie zostały poprawione. Spróbuj do nich napisać to może poprawią ;)
-
Byłem we wtorek na treningu i jakiejś kontuzji doznał Bartek Gawryszewski ale nie wiem czy to jakaś groźniejsza kontuzja czy tylko zwykły uraz. Wyglądało dość poważnie.
-
Ja mam male pytanie czy hernadez zagra teraz z zaksa???
-
Ihos był już gotowy(znaczy mógł zagrać z Treflem) ale najwidoczniej trener go jeszcze oszczędza ale jeżeli już teraz mógł grać to w Kędzierzynie powinien wyjść już w podstawowym
-
Dzisiaj Hernandesa nie bło na treningu,pytałem się Jacka, ale on nie wiedział dlaczego nie ma Ihosa.Dzisiejszy treni9ng był bardziej zróżnicowany,było dużo obron w polu i różnych ustawień taktycznych.Nie było też Lukasa,ale też nie wiem dlaczego ???
-
Ludzie ... wiecie coś nowego o Igle???? Jak tam po kontuzji w Radomiu???
-
Ludzie ... wiecie coś nowego o Igle???? Jak tam po kontuzji w Radomiu???
Igła naciągnął tylko więzadła w kostce, jeśli nie będzie jakiś komplikacji to na mecz w Bełchatowie wróci
Nie było też Lukasa,ale też nie wiem dlaczego ???
Lukas ma podobno problemy z mięśniem czworogłowym uda, tak gdzieś wyczytałem, ale gdzie to nie pamiętam.
-
Moim zdaniem, Igła powinien odpuścić mecz ze Skrą. Ten mecz ma znaczenie niemalże wyłącznie prestiżowe. Ważniejsze są mecze z Olsztynem, Jastrzębiem, Częstochową i Warszawą. Jeśli Piotrek Łuka będzie zdrowy - szkoda ryzykować.
-
Zgadzam się z Represem,mecz w Bełchatowie i tak nic nie zmieni w tabeli,a Igła jest nam potrzebny cały i zdrowy na play-offy.Nie znam stanu zdrowia Lukasa,ale jeżeli będzie sprawny,to on powinien zastąpić Igłę,a broń Boże Olek,bo on może się przydać w ataku,gdy Wice jak zwykle nie bedzie szło ;)
-
http://www.plusliga.pl/news/id/491/Krzysztof_Ignaczak_wraca_w_poniedzialek
Zarówno Igła jak i Łuka wracają w pn do treningów, obaj mają być gotowi na Skrę
-
cale szczescie, ze Piotrek juz wraca. Mam jedynie nadzieje, ze na dluzej niz ostatnio. Podczas ostatniego spotkania z Delekta wyraznie bylo widac, jak wazna postacia jest w druzynie. Nalezy tylko sie poki co cieszyc.
Ich powrot w poniedzialek,
mimo zapewnien szanownego pana dziennikarza, nie jest jednak mozliwy, bo w poniedzialek chyba wszyscy maja wolne.
pozdrawiam
-
Mecz Gwiazd chyba będzie bez Samicy...podczas meczu z Ukraińskim Lokomotiwem doznał kontuzji lewej ręki (najprawdopodobniej zerwanie ścięgna w lewej ręce...najprawdopodobniej)
-
przed "ostatnią prostą" się skład wykrusza ...
a nie wiecie co tam u Igły słychać ?
-
Igła zagra na 100% z Bełchatowem - jeszcze nie do końca zaleczył naderwane ścięgna, ale porusza sie bez przeszkód...
-
Szkoda, że Igła tak wcześnie rwie się do gry. Powinien odczekać. Mecz ze Skrą, poza prestiżem, nie ma większego znaczenia. O wiele większe znaczenie będą miały mecze z Olsztynem i Jastrzębiem, a w dalszej kolejności z Częstochową i Warszawą. Zwycięstwa w tych 4 meczach powinny dać nam 2-3 miejsce przed play-off.
Jeśli Igle w Bełchatowie odnowi się kontuzja - nie wybaczę głupoty temu, kto wepchnął go w ten mecz.
-
Wiecie moze cos dokłądnego co z Ilićiem??
Z tego co slyszlam moze byc wykluczony do konca sezonu z gry...
-
Ilic we wtorek wraca do treningow, narazie bedzie gral z blokerem na palcu i narazie nie bedzie mial operacji ale jesli go to bedzie dalej bolalo to operacja i wykluczenie z gry na 6 miesiecy
-
Wie ktos moze czemu Gawryszewski nie grał w meczu z Warszawa!?
Bo siedzial kolo statystyków...
Czy to jakas kontuzja /choroba!? :)
-
Wie ktos moze czemu Gawryszewski nie grał w meczu z Warszawa!?
Bo siedzial kolo statystyków...
Czy to jakas kontuzja /choroba!? :)
Oderwana część siatkówki od oka
-
Wie ktos moze czemu Gawryszewski nie grał w meczu z Warszawa!?
Bo siedzial kolo statystyków...
Czy to jakas kontuzja /choroba!? :)
Oderwana część siatkówki od oka
ojojjoj, kiedy wraca do gry ?
-
o masz... widziałam, że odstał piłka w oko na treningu ale aż tak.... myślałam, że to nic większego..
-
Kiedy Bartek wraca do treningow?? Chyba pojechał do Spały... :)
-
tu jest cos o kontuzji Pawła Papke : http://www.plusliga.pl/news/id/769/Przerwa_Papkina
-
Trochę głupio to zabrzmi, ale cieszę się, że to "tylko" kontuzja, a nie jakaś wojenka.
Paweł, szybkiego powrotu do zdrowia. Jesteś bardzo potrzebny nie tylko w tym sezonie, ale i w następnych. Z Tobą w składzie nie damy się sfrajerować w przyszłorocznej Lidze Mistrzów.
-
A nie wiecie co się dzieje z Piotrkiem Łuką?
-
A nie wiecie co się dzieje z Piotrkiem Łuką?
w nownach pisza ze ma miec w poniedzialek jakies badania robine i wtedy bedzie wiadomo kiedy wroci do gry ...
-
Piotrek już dostał pozwolenie na gre od lekarza.
-
Podobno Marcin Wika skręcił kostkę...wie coś ktoś na ten temat ?
-
Podobno Marcin Wika skręcił kostkę...wie coś ktoś na ten temat ?
Skąd to przypuszczasz wiedzieć ?
-
nawet na: http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosci.wszystkie.34489
pisze że podkręcił we wtorek na treningu...
-
nawet na: http://www.siatka.org/?kibic.aktualnosci.wszystkie.34489
pisze że podkręcił we wtorek na treningu...
Teraz już wiem. THX :)
-
witam serdecznie wszystkich forumowiczów i mam newsa! 3 godziny temu bylem kolo biura resovii i widzialem jak olek mitrovic wybieral sie na badania najpewniej. niestety nie prowadzil samochodu(co jak zawsze go widzialem czynil) tylko jechal w kims chyba z klubu. bylo widac ze jest pelen nadziei bo gdy wsiadal podszel do niego gosc z gabinetu masazu obok i przyjaźnie go poklepal po ramieniu! czy mogl by ktos udac sie i porozmawiac z olkiem jak wypadlo przeswietlenie? jak ktos sie czegos dowie o nim to prosze pisac widac bylo na jego twarzy zaciecie i chec walki
ps. olek to swietny zawodnik i czlowiek nie wyobrazam sobie bez niego Resovii za rok
-
Z tego co się orientuje to Olek pojechał nie na badania a na zabieg artroskopii i będzie miał przynajmniej 3-4 tygodnie przerwy
-
Z tego co się orientuje to Olek pojechał nie na badania a na zabieg artroskopii i będzie miał przynajmniej 3-4 tygodnie przerwy
Dokładnie gdzieś pojawiła oficjalna się informacja o tym że dzisiaj ma zabieg, co do długości przerwy - jedno jest pewne w tym sezonie niestety nie zagra.
-
A nie wiecie czy Łukasz Perłowski załapie się na LŚ ???
-
oj to bardzo zla wiadomosc piotras wielka szkoda :'( olka artroskopia ciezki zabieg mial go jak pamietam Gary w tamtym roku.Mimo wszystko tryskal humorem nie lamal sie a ja cos mialem le pzreczucia jak w kedzierzynie zle upadl i sie trzymal za kolano dwa razy
I jeszce pytanie co do Michala Kaczmarka czy widoczna opaska na jego kolanie oznacza ze nie wyleczyl do konca kontuzji? Lub mu sie odnowila? oby nie :'(
-
Wiadomo, że w finałowych meczach nie zagrają Łukasz Perłowski i Aleksandar Mitrović. Perłowski, który w piątkowym półfinale nabawił się bardzo poważnej kontuzji barku, przechodził wczoraj szczegółowe badania. Klub nie wyklucza rehabilitacji we Włoszech, aby zawodnik wrócił jak najszybciej do sportu. Aleksandar Mitrović miał wczoraj artroskopię kolana i również jest wyłączony z gry.
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090421/SPORT06/156727535
-
Nie wiem gdzie mam o to zapytać dlatego robię to tutaj.
kto pojedzie do Bełchatowa zamiast Łukasza Perłowskiego i Mitrovića???
-
Ludzie to jest forum fanow RESOVII niektore pytania sa zenujace Za Perle i Olka pojada Karbarz i Hawlasewicz
-
Ludzie to jest forum fanow RESOVII niektore pytania sa zenujace Za Perle i Olka pojada Karbarz i Hawlasewicz
no to trohcę się zdziwiłem..:P bo liczyłem że może Sucha na ten finał awaryjnie śćiągną:P:D
-
Ludzie to jest forum fanow RESOVII niektore pytania sa zenujace Za Perle i Olka pojada Karbarz i Hawlasewicz
no to trohcę się zdziwiłem..:P bo liczyłem że może Sucha na ten finał awaryjnie śćiągną:P:D
ja tam słyszałem że za Łukasza to ma Raul jechać...przecież odpowiedni wzrostem
-
Zabieg Perłowskiego
08-05-2009
W dniu wczorajszym Łukasz Perłowski poddany został zabiegowi artroskopii barku. Kontuzja spowodowana była naderwaniem mięśnia. Zabieg zakończył się pomyślnie. Zawodnik czuje się dobrze. Według lekarzy rehabilitacja trwać będzie trzy do czterech miesięcy.
http://www.assecoresovia.pl/wydarzenia/aktualnosci/art422,zabieg-perlowskiego.html
Więc jeśli wszystko pójdzie z planem zobaczymy Łukasza od początku następnego sezonu.
-
Marcin Wika(Asseco Resovia)podczas treningów reprezentacji Polski doznał kontuzji(naderwanie mięśnia czterogłowego) i najprawdopodobniej czeka go operacja.
Jeżeli się nie wykuruje do początku sezonu, trzeba będzie zakupić albo wypożyczyć przyjmującego i to klasowego. Skąd ta informacja ?? Pewne to jest ??
-
Miejmy nadzieję ,że z tego wyjdzie bo jeszcze o Olku M będziemy myśleli ;)
-
o nie znów kontuzja ... ciekawe co na to działacze jeszcze kogoś dokupią czy bedziemy liczyć że Wika się wykuruje i wróci do formy na ligę ...
-
i szlag trafił babcine gęsi... Najpierw Perła teraz Banan.. Miejmy nadzieję, że do rozpoczęcia sezonu będzie w pełni sprawny
-
czy gdziekolwiek jest oficjalne potwierdzenie tej kontuzji?
-
naderwał a nie zerwał mięśnie, tak więc do sezonu wykureje sie na pewno, tak więc nie siejcie paniki i nie kupujcie juz kolejnych zawodników, spokojnie. Może wyjdzie nam to nawet na plus, odpocznie
-
Może wyjdzie nam to nawet na plus, odpocznie
No właśnie, przed ostatnim sezonem nie miał dużo odpoczynku.
-
A przecież On w końcu maja ślub bierze! I jak to będzie?
Może myślał o ślubie i był zdekoncentrowany?
-
A przecież On w końcu maja ślub bierze! I jak to będzie?
Może myślał o ślubie i był zdekoncentrowany?
Do ślubu to z tą kontuzją jakoś dotrze ;D, byleby do sezonu się dobrzwe przygotował.
-
Kurde jak Woicki wziął ślub to zaczął gorzej grać... z Wiką to już sobie nie wyobrażam musi być odwrotnie :D
-
Oczywiście Marcin słaby sezon już miał ;)
-
W meczach Ligi Światowej nie wystąpi natomiast Marcin Wika, który w Spale był tylko jeden dzień.
- Marcin w ubiegłym tygodniu pojawił się na zgrupowaniu i zaraz wyjechał do Warszawy, gdzie miał robiony rezonans magnetyczny. Od dłuższego czasu dokucza mu kontuzja kolana. Chcemy się skonsultować z jego klubem i zdecydować, co dalej. Na pewno będzie miał jeszcze jedno badanie, po którym podjęta będzie ostateczna decyzja odnośnie dalszego leczenia - poinformował Castellani.
http://www.volley24.pl/index.php/Mistrzostwa-swiata/Daniel-Castellani-siega-po-juniorow
-
ja czytałem że naderwał czworogłowy... może nie będzie tak źle
-
To jak to w końcu z Marcinem - kontuzja kolana, czy naderwanie mięśnia ???
-
To jak to w końcu z Marcinem - kontuzja kolana, czy naderwanie mięśnia ???
Rzeczywiście z moim zdrowiem nie jest najlepiej. Na ten moment kontuzja, z którą się zmagam, wykluczyłaby mnie z gry w Lidze Światowej. Teraz czekam jednak na drugą konsultację medyczną, która może wszystko zmienić - wyjaśnia sam zainteresowany. - Badał mnie już doktor Adamczyk, teraz ma mnie "obejrzeć" inny specjalista. Nie ma jednak podstaw do paniki. Bardzo chciałbym wystąpić w meczach Ligi Światowej i wciąż jest szansa, że mi się to uda.
Co dolega przyjmującemu reprezentacji Polski i Resovii Rzeszów? - Zmagam się z kontuzją kolana. Mam zerwany przyczep mięsnia czworogłowego, a to najważniejszy przyczep mięśniowy w kolanie. Dokucza mi także staw skokowy. To są wszystko pozostałości po lidze, po niewykleczonych wówczas do końca kontuzjach. Ale dopiero dziś z mediów dowiedziałem się, że mam przejść operację - dodaje ze śmiechem. - A mówiąc poważnie - decyzja o zabiegu jeszcze nie zapadła i szczerze mówiąc wolałbym tego uniknąć. Najpierw chciałbym spróbować wyleczyć się wszystkimi możliwymi sposobami. Ale oczywiście jeśli nie będzie innego wyjścia - poddam się zabiegowi.
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/20592/
-
No to wszystko jasne - dzięki :). Nie jestem lekarzem i nie widziałem że jedno łączy się z drugim ;)
-
Zarówno Marcin jak i Perła będą na ligę w 100 % zdrowi. Wszystko jest pod kontrolą najlepszych lekarzy i nie ma zagrożenia dla ich szybkiego powrotu do zdrowia.
-
W końcu jakieś info o zdrowiu Wiki, na szczęście wszystko idzie dobrze.
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/21349/
-
W końcu jakieś info o zdrowiu Wiki, na szczęście wszystko idzie dobrze.
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/21349/
Czyli Marcin na ligę będzie gotów. Nie wiadomo nic o stanie zdrowia Łukasza Perłowskiego ??
-
Kibiców Asseco na pewno ucieszy fakt, że od jutra ich drużyna trenować będzie już w pełnym składzie. Do zdrowia wracają bowiem wyłączeni z gry przez ostatnie kilkanaście dni Paweł Papke i Mikko Oivanen.
Od jutra czyli od poniedziałku, bo w sumie godzina z haczykiem została :)
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/24065
-
a wie ktoś co dzieje się z Mikko Oivanenem?? kiedy wraca do gry????
-
Mikki ma rehabilitowane kolano i powinien wrocic na delecte.
-
Skoro ma wrócić na Delectę, to ciekawe, kto zagra w LM na ataku ??
Stawiam na Mikę.
-
Skoro ma wrócić na Delectę, to ciekawe, kto zagra w LM na ataku ??
Stawiam na Mikę.
Są też głosy że wróci jednak na LM... więc nie ma co obstawiać jeszcze, ale bezpieczniej jednak żeby grał Papkin, tylko żeby nie miał słabego dnia.
Z innej beczki, oglądałem trochę zdjęć na stronie naszych najbliższych przeciwników, graja przy prawie pustych trybunach, kibice i własna hala będzie naszym dużym atutem - będzie dobrze!
-
Skoro ma wrócić na Delectę, to ciekawe, kto zagra w LM na ataku ??
Stawiam na Mikę.
Są też głosy że wróci jednak na LM... więc nie ma co obstawiać jeszcze, ale bezpieczniej jednak żeby grał Papkin, tylko żeby nie miał słabego dnia.
Z innej beczki, oglądałem trochę zdjęć na stronie naszych najbliższych przeciwników, graja przy prawie pustych trybunach, kibice i własna hala będzie naszym dużym atutem - będzie dobrze!
pk+ mógłbyś podać link? :)
-
Prawdę mówiąc szukałem i nie znalazłem, ale na 100% gdzieś widziałem przed meczem z Olsztynem, a w dzisiejszym wywiadzie z Alkiem jest częściowe potwierdzenie, że być może wróci.
- W środę gracie pierwszy mecz w Lidze Mistrzów z ACH Volley Bled.
- No właśnie, musimy zagrać na 100 procent i wygrać. Myślę, że może już dojdzie do składu "Miki? Oivanen. Gramy u siebie. Ten mecz może decydować o awansie do kolejnej rundy. Wiemy, jak jest ważny. Postaramy się zagrać jak najlepiej.
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091130/ASSECORESOVIA01/838560655
-
Oby kibice i hala nie byly naszym jednym atutem...
-
czesc nie wiecie co dzieje sie z Barkiem Gawryszewskim[/b]????? ;)
-
Po tej kontuzji miał mieć miesiąc przerwy, a potem pewnie rehabilitacja
-
Bartek ma/miał (nie wiem jak wygląda to teraz) nogę w gipsie także szybko do gry na wysokim poziomie nie wróci.
-
a dokładnie to co miał zrobione ?
wie ktos??
-
Po prostu ją skręcił
-
Nie wiecie co z Ivanem? Nie bylo go dzisiaj...
-
coś z kolanem po meczu w Kielcach,
jest już po artroskopii i czeka go przerwa w grze na około 15 dni
-
Tak, slyszalem we wczorajszej powtorce. Kiepska sytuacja, dalej duzo grania po swietach a z 1 rozgrywajacym (granie Krukiem byloby z calym szacunkiem aktem desperacji) to jest ryzykowna sprawa. :(
-
Sorry, ale po to jest ten trzeci rozgrywający, aby w razie kontuzji któregoś z pełniących pierwszo- lub drugoplanową rolę go zastąpił. W ubiegłym sezonie graliśmy długo z jednym rozgrywającym. Teraz nadal mamy dwóch. Kruk wcale nie jest gorszy od Ilicia. Potrenuje trochę z pierwszą drużyną i będzie w stanie zastąpić Ivanka.
-
Teraz nadal mamy dwóch. Kruk wcale nie jest gorszy od Ilicia. Potrenuje trochę z pierwszą drużyną i będzie w stanie zastąpić Ivanka.
Odważne stwierdzenie, obyś sie nie mylil, a najlepiej gdybysmy nie musieli sie o tym przekonywać.
-
Na wczorajszym treningu był już Gawryszewski i nawet jakoś sobie radził
Ivan tylko ćwiczy swoje kolano, piłki nawet nie dotyka ...
-
Ivan od artroskopii będzie miał ok trzy tygodni przerwy.
-
Słyszałem plotkę, że podobno coś stało się komuś dzis na treningu:( Wie ktoś coś na ten temat? Podobno coś z kolanem. Czyżby Ivanovi odnowiła się kontuzja?
-
Nawet nie straszcie... :(
-
Nawet jeśli byłaby to prawda (w co nie wierzę), to mamy trzeciego rozgrywającego, który podobno trenuje z jedynką więc nie ma się co bać.
-
Wiecie czego Ignaczak nie gra?
-
Ma naderwany mięsień czworogłowy uda, ale ponoć to nic poważnego.
-
Ma naderwany mięsień czworogłowy uda, ale ponoć to nic poważnego.
Na Jadar moze wyjsc Tomek, na Paryz- trudno powiedziec. Najwazniejsze, zeby byl zdrowy na Skre, choc oczywiscie przerwa w grze moze byc niekorzystna.
-
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100119/ASSECORESOVIA01/974959281
wiecie może coś więcej na ten temat?
"Resovia na mecz z Bledem leci bez Perłowskiego"
"Do Słowenii nie poleci Perłowski, który nabawił się kontuzji kolana i musi pauzować. "
-
Łukasz Perłowski to ma na prawdę pecha. Już znalazł się w kręgu zainteresowań Castellaniego (wraz z Grześkiem Kosokiem), a tu już kolejna kontuzja. Mam nadzieję, że już w pełni zdrowy jest Bartek Gawryszewski.
-
Ojej, szkoda:(
Ma chłopak pecha, tyle co wyleczył się z jednej kontuzji a juz następna. Mam nadzieję, że szybko wróci do gry.
-
To nie jest kwestia pecha tylko siły i budowy zawodnika. Już to kiedyś pisąlem czemu Perłowski jest tak kontuzjogenny. To nie ma nic wspolnego z pechem
-
Jeszcze się nie wyleczył dobrze z jednej kontuzji już złapał drugą :-\
Ciekawe kiedy Łukasz wróci do gry...
Oby jak najszybciej :)
-
Chyba jednak nie jest tak źle jak to nowiny opisują :):
http://www.plusliga.pl/news/id/2047/Nie_ma_co_kalkulowa%C4%87
"Jest też Łukasz Perłowski, który wbrew prasowym doniesieniom jednej z podkarpackich regionalnych gazet nie doznał żadnej kontuzji kolana i czuje się bardzo dobrze."
-
Łukasz Perłowski to ma na prawdę pecha. Już znalazł się w kręgu zainteresowań Castellaniego (wraz z Grześkiem Kosokiem), a tu już kolejna kontuzja. Mam nadzieję, że już w pełni zdrowy jest Bartek Gawryszewski.
co do Bartka Gawryszewskiego - tak uczestniczy na treningach podobnie z Iliciem (przynajmnije w ten poniedziałek oby panów widziałem na treningu) tylko że Ilić jeszcze nie biegał na pełnych obrotach ale w gierkach co było potrzebne rozegrnie na zmiane cwiczył raz on raz Kruk
-
A wiecie jak tam z Mikko i Akhremem?
-
zagraja
-
Alkowi nic nie jest. Taki szok po dostaniu taśmą dobrze mu zrobi i może zacznie lepiej grać hehe
-
Dziwie się troche że przy tak dużych nakładach finansowych trzeba czekać z badaniem Mikiego do poniedziałku.Powinni zabrać go do Rudnej do szpitala św.Rodziny tam jest dobry sprzet i wszystko byłoby jasne już w sobote wieczór.
Na zdjęciu naszego najlepszego fotografa -5- ;D Kosok pokazuje w którą stronę odkrecił noge więc mam nadzieje że Miko odkręcił do środka , jesli tak to mam nadzieje że rehabilitacja nie bedzie długo trwała.
Zauważyłem też że już spora grupa zawodników z czołówki gra w ochraniaczach.
Miko trzymamy za Ciebie kciuki , wracaj szybko do zdrowia.
PS
Jak ktoś bedzie miał jakieś info niech da znać
-
Ochraniacze to jedno, stabilizatory to drugie. Na dłuższą metę mogą wyrządzać więcej szkody niż pożytku, gdy się je nieumiejętnie stosuje. Oby Mikiemu nic wielkiego się nie stało, polegniemy niestety z Trentino bez niego.
-
Choć zawodnik ma stabilizator to i tak jest duże prawdopodobieństwo skręcenia.. one bardzo pomagają ale przy dużej sile nie wytrzymuję :-\
-
Tak patrzyłem wczoraj, to tylko Alek ma stabilizatory.
-
Ochraniacze to jedno, stabilizatory to drugie. Na dłuższą metę mogą wyrządzać więcej szkody niż pożytku, gdy się je nieumiejętnie stosuje. Oby Mikiemu nic wielkiego się nie stało, polegniemy niestety z Trentino bez niego.
Niestety taka prawda. Cóż znaczy kontuzja Oivanena dla całej drużyny Resovii? Znaczy dużo. Na tyle dużo, żeby wysuwać takie wnioski jak ten powyżej. Zastanawia mnie jedno: jak daleko doszlibyśmy, gdyby nie było u nas Mikko?
-
Nie możemy uzależniać wartości drużyny od jednego zawodnika. Mikko nie będzie u nas grał wiecznie. Być może odejdzie nawet w przyszłym sezonie. I co wtedy? Mamy spuścić głowy i znowu wrócić na nasze "ulubione" 5 miejsce albo jeszcze niżej?? NIE!! Obojętnie czy Mikko zagra w najbliższych meczach czy nie mam nadzieję, że chłopaki dadzą z siebie wszystko i chociaż powalczą z Trento, bo "galacticos" naprawdę nie są ostatnio tak galaktyczni za jakich się ich uważa.
-
Ale my właśnie to zrobiliśmy! "Uzależniliśmy wartość drużyny od jednego zawodnika". I Mecz z ZAKSĄ dobitnie to pokazał.
-
Na zdjęciu -5- Kosok pokazuje w którą stronę odkrecił noge więc mam nadzieje że Miko odkręcił do środka , jesli tak to mam nadzieje że rehabilitacja nie bedzie długo trwała.
dokladnie to pokazywal grzesiek, moze nie jest to zdjecie idealne technicznie ale widac o co chodzi
Choć zawodnik ma stabilizator to i tak jest duże prawdopodobieństwo skręcenia.. one bardzo pomagają ale przy dużej sile nie wytrzymuję :-\
Mikko mial na prawej nodze stabilizator na lewej nie nosil :-\
-
Wiecie może co z Mikim??
-
Ja słyszałem że skręcony staw skokowy i będzie pauzował około 2 tygodni, więc myśle, że na Trentino powinien być gotowy
-
Czy macie już jakąś wiadomość o Mikko??? Czy już jest po badaniach, bo bardzo myślę o tym jego i naszym nieszczęściu! Dajcie znać, chyba przechodzi badania.
-
Ja słyszałem że skręcony staw skokowy i będzie pauzował około 2 tygodni, więc myśle, że na Trentino powinien być gotowy
Kolego! Skręcenie stawu skokowego (nie mylić ze zwichnięciem, które leczy się góra klika dni) w zależności od uszkodzeń stawu leczy się 1-4 tygodnie. Do tego rehabilitacja podobnie czasowo. A to wszystko poza normalnym cyklem treningowym.
Tak, czy inaczej życzę Mikiemu zdrowia i powrotu na boisko już w najbliższym meczu.
-
Nie mówie tego ze swej wiedzy i informacji, dostałem taką wiadomość od jednego z siatkarzy, oni są bardziej poinformowani niż my
-
Mikko jest już po badaniach i może nawet zagra z Czewą a na Trentino będzie gotowy na 100%.
-
Aaaaaaaaaa to dobrze kamień spadł mi z serca ;D ;D
-
Ufff....
To czyli co tak dokładnie mu jest?? Skręcony??
-
Mikko jest już po badaniach i może nawet zagra z Czewą a na Trentino będzie gotowy na 100%.
Dzięki ;) Kamień spadł mi z serca.
-
uffffffffffffff szczęście w nieszczęściu
-
pędzelito; dzięki za dobrą wiadomość! Niech zagra tylko z Trentino, a juz będzie dobrze.
Jestem pełen podziwu i uznania naszemu masażyście Rusinowi. Cały czas go obserwowałem, jak starał się bezustannie robił wszystko, aby było dobrze. Opieka medyczna to pół sukcesu.
-
wspaniała wiadomość, uf! w takim razie skoro tak szybko wróci do zdrowia co to właściwie było? skręcenie, zwichnięcie?
-
w TV Rzeszów był krótki wywiad z Mikim, mówił, że go jużź nie boli, może chodzić.Także jest ok. Jednakże Ljubo jest sceptyczny co do występu Mikiego w Czewie
-
Może to i dobrze.. Lepiej dmuchać na zimne. Chociaż faktem jest, że w tym (zaryzykuję stwierdzenie "najważniejszym") meczu brak Mikko utrudni nam zwycięstwo, jeśli nie uniemożliwi.
-
A ja przeciwnie; twierdzę, że w Czewie poradzimy sobie z Papke w ataku. Miki powinien wejść na jakąś chwilę, aby byc w rytmie meczowym.
-
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100222/ASSECORESOVIA01/592483093
Na stronie nowin podana jest informacja że to nic poważnego :)
-
Naszczęście jest wszysko ok.. uffffff
-
To jest bardzo dobra wiadomość... Jak w Czewie nie zagra to może i lepiej trochę wypocznie a i noga się wzmocni. ;)
-
Mikko twierdzi, że wolałby zagrać w meczu z Czewą, aby wejść w rytm meczowy
wywiad na reprezentacja.net
-
Mikko twierdzi, że wolałby zagrać w meczu z Czewą, aby wejść w rytm meczowy
_______________________________________________________________________________
Jeśli nie będzie to kolidowało z rehabilitacją i dochodzeniem do pełnej sprawności, ani nie groziło odnowieniem kontuzji, to dobrze byłoby mieć taką armatę na parkiecie
-
Ale nie musi przecież na cały mecz wychodzić na parkiet. Moze zagrać seta lub dwa żeby sprawdzić czy wszystko w pożądku i sie rozruszać przed LM.
-
Zgadzam się z Karoliną.. wejdzie na seta i zobaczy jeśli będzie ok to możę zagra wiecej a jak coś bedzie nie tak to zejdzie i bedzie wypoczywał ;)
-
A ja przeciwnie; twierdzę, że w Czewie poradzimy sobie z Papke w ataku. Miki powinien wejść na jakąś chwilę, aby byc w rytmie meczowym.
dalej myślisz po ostatnim meczu ze trener wpuści Pawła Papke do 1 składu ?? ja bardziej bym obstawiał za opcją w 3 przyjmujących (Mika, Wika, Akhrem) tak jak to miało miejsce bodajże na początku tego sezonu ...
mam nadzieje że Miki zagra chociaż 2 sety z czewą ...
-
Pewnie spróbują na 3 przyjmujących, a Mikko będzie na wszelki wypadek w składzie. Nie wiem czy należy się tak tym co wypisują sugerować... na wczorajszym treningu oczywiście Mikko nie trenował, a porozmawiać z trenerami przyszedł o kulach... myślę, że jeżeli nie będzie potrzeby to szkoda ryzykować, play offy przed nami :-/
-
trzech w przyjęciu jak najbardziej ale ja bym widział raczej Gierka zamiast Młodego Miki... Jakosik widzi mi się że Gierek ma więcej pary w ataku... Ale niech lepiej wraca Mikki jak najszybciej ;)
-
http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=15399&Itemid=139
SN podają, że Mikko nie zagra z Czewą
-
Medycyna zrobiła znaczne postępy, ale ja i tak się nie znam na niej.
Wydaje mi się, że nie powinien się śpieszyć do meczu. Ważne są jego występy w LM, a szczególnie w rewanżowym meczu w Rzeszowie.
W Częstochowie dadzą radę i bez Miko. Wyjdą w składzie z Papke, a potem może się to zmieniać. Co innego w trakcie meczu kontuzja i wybicie z rytmu gry, a co innego jak będą przygotowani na grę bez Oivanena.
-
Moze i nie zagra ale jedzie:
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/25703
-
ja mam nadzieje ze miko zagra a jak nie to ze wyjda w skladzie z 3 przyjmującymi z gierkiem na 3...
-
Najlepiej było by jak by wyszli najpierw z atakującym czyli Papkinem a jak by mu nie szło to wtedy można by wprowadzić Gierka na boisko , a Akhrema przestawić na atak ;D
Myślę że wyjdą takim składem:
A- Papke
P1- Akhrem
R - Redwitz
P2- Wika
S1-Kosok
L-Igła
S2-Grzyb
-
Znowu Perłowski kontuzjowany
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/25743
-
Perłowski ma naprawdę dużego pecha a szczególnie wtedy gdy Daniel Castellani jest zainteresowany z jego usług.
-
Perłowski ma naprawdę dużego pecha a szczególnie wtedy gdy Daniel Castellani jest zainteresowany z jego usług.
A skąd masz taką informacje ??
-
Perłowski ma naprawdę dużego pecha a szczególnie wtedy gdy Daniel Castellani jest zainteresowany z jego usług.
A skąd masz taką informacje ??
W jednym z wywiadów z Danielem powiedział, że jest zainteresowany Perłowskim i Kosokiem.
-
Ludzie spokojnie. Perłowski i kadra, szczególnie teraz kiedy pojawiło się paru młodych już lepszych od niego?? Nie przeceniajmy naszych na siłe.
-
a co z akhremem?? Wiadomo juz cos?? I jaka jest szansa ze zagra w piatkowym meczu??
-
Jeżeli kontuzja jest niegroźna to zagra w piątek w co wątpię
-
Mam taką informację że zagra w piątek,ale to sie jeszcze moze zmienić,w zależności od tego jak to skręcenie będzie powazne.
-
http://marcinlew.blox.pl/2010/04/Kontuzja-Akhrema-na-szczescie-niegrozna.html
Szczęście w nieszczęściu. :)
-
Nie wiem czy bedzie sens, zeby wychodzil w piatek na parkiet.
Raczej nie.
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2010-05-04-krzysztof-ignaczak-przegral-walke-z-kontuzja
-
Ciekawe czy z Zaksą zagra, czy go Głodzik zastapi...
Ech... Biedny Igła.
-
Szkoda Igły. Mam nadzieję, że LŚ pokaże Danielowi, kto powinien być reprezentacyjnym Libero.
Może z ZAKSĄ zagra Głodzik, choć wątpię. Są to przecież dla nas najważniejsze mecze sezonu.
-
Mi się wydaje, że Igła zagra w meczach o brąz a kontuzje będzie leczył po zakończeniu sezonu.
-
Temat wątku brzmi: Kontuzje :(
Dyskusję o tym kto jest prawdziwym kibicem kto nie i o tym który mecz jest najważniejszym meczem sezonu proszę przenieść na pw! Forum to nie śmietnik i nie gg!
-
Igła wymaga zabiegu, a nie złapał kontuzję - tak to rozumię... więc sezon spokojnie dogra a potem na zabieg.
-
"Tym razem libero Resovii przegrał walkę z... kontuzją. - Lekarz kadry zgłosił mi, że Krzysiek ma kontuzję łąkotki. Prawdopodobnie potrzebna będzie artroskopia kolana. Miałem twardy orzech do zgryzienia, ale wybór dokonał się sam - mówi Castellani, który rozmawiał z siatkarzem Resovii. - ?Igła" deklaruje, że będzie gotowy do gry po wyleczeniu kontuzji - mówi Argentyńczyk. Potwierdza to Ignaczak. - Nie obraziłem się na reprezentację. Lekarz kadry po obejrzeniu wyników badań stwierdził, że prawdopodobnie potrzebny będzie zabieg. Nie cieszę się z tego, bo nie lubię być krojony. Odnoszę wrażenie, że ten sezon jest jednym z najlepszych w moim życiu i mam nadzieję, że po zabiegu wrócę do dyspozycji, którą prezentowałem w końcówce ligi - mówi siatkarz."
http://www.reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/26991
-
Czy może mi ktoś wyjaśnić: na czym polega kontuzja IGŁY??? Słyszę głosy, wypowiedzi, wątpiące w tą rewelację m.in.Pan Nowożeniuk w swoim artykule. Czy aby to nie było tylko uprzedzenie trenera kadry do Krzyśka? Bo sezon miał jeden z najlepszych i o jego zaletach nie trzeba mówić. Jest to dosyć dziwne postępowanie Pana Castellaniego.
-
Czy może mi ktoś wyjaśnić: na czym polega kontuzja IGŁY??? Słyszę głosy, wypowiedzi, wątpiące w tą rewelację m.in.Pan Nowożeniuk w swoim artykule. Czy aby to nie było tylko uprzedzenie trenera kadry do Krzyśka? Bo sezon miał jeden z najlepszych i o jego zaletach nie trzeba mówić. Jest to dosyć dziwne postępowanie Pana Castellaniego.
Uszkodzona łękotka z tego co pamietam. Czeka go zabieg i 3 tygodnie przerwy.
-
http://reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/29466_bez_millara_na_mistrzostwa
-
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,90890,8495406,Spore_klopoty_Asseco_Resovii.html
-
No to szykuje sie niezła kompromitacja na memoriale. Jeżeli nie doleci Grozer to bez niego, Cernica, Józka, Igły, Długosza i Głoda nie mamy szans nawet na ugranie seta...
-
@up
Zgadzam się ... :-\
-
no to mały cyrk - dobrze, że teraz a nie na play-offy... Buszu pójdzie na atak, a z Mikim i Alkiem na przyjęciu powinniśmy dać radę ;)
-
@up
A na libero kto?? Grzyb ? :D ;D
-
@up
A na libero kto?? Grzyb ? :D ;D
Kosa w Krośnie różne pady itp. na rozrzewce robił, wystawiać próbował, więc się na libero nada :P
-
Wynik turnieju bez znaczenia, ale planowo mieliśmy mało czasu na zgranie w pełnym składzie, a wygląda że będzie go jeszcze mniej... przez co pierwsze mecze ligowe mogą kiepsko wyglądać.
-
Po turnieju Ambroziaka przewidywane są jeszcze jakieś sparingi? Jeżeli nie to na mecz ligowy wyjdziemy bez rozegranego ani jednego meczu razem (czyt. podstawową 6)..
-
A może Ljubo zaprezentuje sie teraz nie jako trener a jako zawodnik ;D
Tylko kto tu może na libero wystąpić? Jeżeli Kosok to to chyba będzie najwyższy libero świata :)
-
Zobaczymy ciekawe ustawienie na Turnieju :P
A tak na serio to jeżeli Grozer i Cernić nie zjawią się na Ambroziaku to będziemy mieć problemy z Wieluniem.
-
Spoko, bez paniki.
Najważniejsze, że na widowni będzie gorąco bo zapowiedział się Porucznik Zubek no i ja będę :).
Wszyscy jesteśmy Resovią!
-
Możliwe ,że na przyjęciu będzie Alek i Buszek a libero Mika.
-
no i grzyb na ataku :)
-
to równiedobrze mogli by grać w 6-stkę bez tego muchomora
-
A czy Mika nie będzie grał w meczu młodej +L ?
Może na libero Ilić hehe :) ale on chyba nie zagra :/
-
Mecz ML ze Skrą odbędzie się 16.10 o 14, także spokojnie Długosz z Peszko mogliby dołączyć do pierwszej drużyny na niedzielne spotkanie. W ten Kamil zagrałby na ataku, a na libero mógłby wystąpić albo Peszko albo któryś z pozostałej trójki przyjmujących.
Głodzik ma jakąś uroczystość rodzinna także na pewno nie pojedzie do Wawy.
-
Co nas nie zabije to nas wzmocni ;)
-
Mam złe wieści ... podobno Rayan ma wirusa jelitowego ;D, a Jurek jest na antybiotuku - zatoki czy cuś takiego
Robert dzieki za info
-
Wiec bedzie jeszcze trudniej niz mi sie wydawalo.
Pozyjemy, zobaczymy- jak cos to juz za rok bedzie nastepna edycja CEV-u.
-
Przed sezonem chodziło o to, żeby mieć równy, silny team. I dzisiaj zobaczymy, jak poradzi sobie zespół bez można powiedzieć kluczowych siatkarzy (w przeciągu całego, długiego sezonu...). Ja jestem raczej większym optymistą i w razie "w" powiem, że za rok jest kolejna edycja Ligi Mistrzów. Bo chyba o to jednak walczymy... ;D
-
Pesymista by powiedział:
Za rok przecież jest kolejna edycja pucharu Challenge :)
-
Najlepszym rozwiązaniem było by wprowadzenie do gry Ivana Ilicia, ale Serb ma problemy z kolanem i wkrótce czeka go zabieg artroskopii, który przejdzie po finałowym turnieju o Puchar Polski (Warszawa 22-23.01.). Ilić trenuje cały czas z zespołem, a w meczu na boisku pojawi się dopiero w bardzo krytycznej sytuacji.
http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=24702&Itemid=139
I to by było na tyle jeśli o zmianach na rozegraniu mówimy... Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi przez jaki okres czasu w ciągu ostatnich dwóch sezonów Ilić był zdrowy i zdolny do gry?
-
A w aktualnościach na głównej stronie napisali ze już jest po zabiegu artroskopii ( w sensie Travica tak powiedział) wiec pewno 2,3 tyg albo i dłużej nie będzie grał. Takie pytanie on miał ważny kontrakt na ten sezon czy mu przedłużyli po zeszłym?
-
na dwa lata ma kontrakt, kończy się w tym sezonie
-
Ilić ma mieć do 4 tyg. przerwy. Miał odszczepienie kości w kolanie. Jest już po artroskopi i wyczyszczeniu kolana.
-
Nie jest to dobry news - przed nami teraz duże nasilenie meczów. Jutro evivo, sobota Częstochowa, 18 stycznia bodaj gramy z Bydgoszczą, no i później turniej finałowy w Pucharze Polski. Mam nadzieję, że będzie to turniej z maksymalną dla nas ilością meczów - czyli finał i wygrana ;) Ostatnio Baranowicz nie zbiera dobrych recenzji, mam nadzieję, że pod niemożność wejścia na parkiet Serba da sobię radę w tych spotkaniach, które z pewnością łatwe nie będą, zresztą jak wiele w trwającym sezonie.
-
hehe321 Ilic jest już PO zabiegu, tak pisze na oficjalnej stronie Sovii, tak więc sam nie wprowadzaj ludzi w błąd.
-
Czyli nie wiemy czy Ivan przeszedł owy zabieg, czy będzie miał on miejsce po kilku naprawdę ważnych zbliżających się już pojedynkach. Branie Kowalskiego byłoby jednak dosyć ryzykownym posunięciem, tym bardziej biorąc pod uwagę wahania formy naszego podstawowego zawodnika na tej pozycji. Jeśli jednak Tomek będzie musiał usiąść na ławce, nie róbmy z tego dramatu, na pewno wiele potrafi i będzie to dla niego nowe, niezwykle cenne doświadczenie.
-
Ivan jest już po zabiegu czeka go kilkutygodniowa przerwa, rehabilitacja potrwa do miesiąca czasu, ale na razie trudno określić ile dokładnie. Na najbliższe mecze powołany został Tomek Kowalski, poleciał on dziś z Resovią do Niemiec. Tomek od jakiegoś czasu trenuje już z pierwszym zespołem, a na parkietach Młodej Ligii radzi sobie świetnie. No ale mimo wszystko myślę, że nie będzie musiał zmieniać Baranka.
Boje się jedynie o Młodą Resovię bo przed nimi decydujące mecze. Mam nadzieje, że nieobecność Tomka nie odbije się źle na drużynie, a Kamil Durski godnie go zastąpi ;)
-
Z całym szacunkiem dla sukcesów w ML, ale te rozgrywki nie są celem samym w sobie. Pierwsza drużyna jest ponad wszystkie inne.
Bardzo cenię Tomka Kowalskiego. Uważam, że ma spore umiejętności (dokładność) i doskonały wpływ na młodą Resovię. Wystawia/rozgrywa inaczej niż Baranek. O ile w grze z Matejem mogłyby być kłopoty, o tyle parę dokładnych "świec" do Georga dałoby pewnie niezły efekt. Nie oczekuję, że Tomek pojawi się na parkiecie, ale gdyby był taki mus, pewnie nie musielibyśmy się za niego wstydzić. Myślę, że w niedalekiej przyszłości będzie z niego "kawał sypacza".
Ale cały mecz zagra Michał. Tak powinno być!
A o żadnym zmęczeniu przy grze środa-sobota nie może być mowy. Tylko zajechanie Alka kilkudziesięcioma atakami w Kielcach, w przeddzień meczu ze Skrą było bezsensowne. On jeden miał prawo do zmęczenia i jemu jednemu "stan zmęczenia" można było wybaczyć.
-
Znając Ljubo, to jak nawet będzie potrzeba, to zmiany nie będzie, bo nie odważy się wpuścić młodego.
A co do Tomka, to widać, że trenuje z pierwszą Resovią, bo na ostatnim meczu M+L to w Rzeszowie to chyba z pięć piłek poszło na środek :P :P Czyżby TTT już go ogarnęła ?? :P :) ;D
-
A co do Tomka, to widać, że trenuje z pierwszą Resovią, bo na ostatnim meczu M+L to w Rzeszowie to chyba z pięć piłek poszło na środek :P :P Czyżby TTT już go ogarnęła ?? :P :) ;D
Rozgrywającego rozlicza się z dokładności i jaki blok będzie miał atakujący. Można grać mało środkiem, a i tak większość ataków będzie na pojedynczym albo lotnym bloku i takie rozegranie jest bardzo dobre. Gra środkiem to tylko jeden z elementów, a nie wyznacznik rozegrania.
-
Mnie nie chodzi o to, że Tomek jest słaby, bo nic takiego nie napisałem, tylko, że gra mało środkiem i można się domyślać, kto za tym stoi
-
Mnie nie chodzi o to, że Tomek jest słaby, bo nic takiego nie napisałem, tylko, że gra mało środkiem i można się domyślać, kto za tym stoi
Chyba nie sądzisz, że Ljubo Travica? Trenerem młodych jest Artur Łoza, a nie Ljubo ;)
Rozmywamy temat...
-
Tak Kasiu masz rację, ale niektórzy młodzi( Głód, Długosz, Peszko i teraz także Kowalski) trenują z pierwszym zespołem, a w młodym grają tylko mecze;-) Trener Łoza nie koncentruje się na założeniach taktycznych ale raczej polega na indywidualnych umiejętnościach zawodników
-
Witam! Jeżeli ktoś będzie miał informacje na temat zdrowia Alka, to prosze pisać.
W Radio Rzeszów o 15.05 mówili, że przechodzi właśnie badania, ale nie wygląda to dobrze.
-
ma duże problemy z ruchem lewego kolana do środka (jakby z nóg zrobić X) szczgółowa diagnoza ma być jutro rano ale Alek wyglądał na załamanego boi się że to już koniec gry w tym sezonie
-
Ku#$a.
Przez cały sezon zdrowy i ani jednego meczu opuszczonego, 100% rozegranych meczów, a tu taki pech :/
-
Ku#$a.
Przez cały sezon zdrowy i ani jednego meczu opuszczonego, 100% rozegranych meczów, a tu taki pech :/
może przez to kolano nie wytrzymało , ktoś kiedyś tu napisał (chyba po dwudniówce Kielce,Skra) że jest ciekawy kiedy LT zajedzie Alka ...
-
może przez to kolano nie wytrzymało , ktoś kiedyś tu napisał (chyba po dwudniówce Kielce,Skra) że jest ciekawy kiedy LT zajedzie Alka ...
Alek nie jest jedynym zawodnikiem +Lidze, a tym bardziej na świecie (gdzie obciążenia grą bywają dużo większe) który gra każdy mecz... kontuzje bywają pochodną zmęczenia, ale częściej po prostu pecha...
-
Eh, zerwane więzadło i 3 tygodnie odsiadki Alka :(
-
Eh, zerwane więzadło i 3 tygodnie odsiadki Alka :(
Info od kogo?
-
Oglądam transmisje z meczu Czewy z ZAKSĄ i komentatorzy powiedzieli... Trochę pochopnie napisałem tego posta, w sumie nie ma pewności, czy komentatorzy Polsatu mają na 100% sprawdzone informacje...
-
Ehh oby to nie było prawdą :'( Alek później przecież był przez chwilę na boisku i chodził o własnych siłach, a przy zerwanym więzadle byłoby to możliwe? ???
-
Kolego jeśli nie jesteś czegoś pewien, to lepiej nic nie pisz, wolę brak Twojego postu, niż brednie przez nikogo nie sprawdzone, owszem, może okazać się,że masz rację, ale sam napisałeś o pochopności, więc lepiej daj sobie na wstrzymanie.
-
Ehh oby to nie było prawdą :'( Alek później przecież był przez chwilę na boisku i chodził o własnych siłach, a przy zerwanym więzadle byłoby to możliwe? ???
Tak, możliwe. Ja chodziłam z zerwanym więzadłem przez miesiąc bo pseudo lekarze wciskali mi że je sobie naciągnęłam ... Bezpośrednio po zerwaniu też mogłam chodzic, co prawda lekko utykałam ale dało się poruszac
-
Alek prawdopodobnie będzie miał przerwę 2-3 tygodniową.
-
2-3 tygodnie bez trenowania, więc jeszcze jakieś 2 tyg na wejście do rytmu meczowego, więc niestety ponad miesiąc go nie na parkiecie nie zobaczymy :/
-
http://radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=11756&catid=94&Itemid=219
:/ 2-3 tyg :/
-
Wiadomo już coś więcej na temat kontuzji Alka??? Co tak naprawdę mu się stało i czy da rade wystąpić w sobotę w meczu ze skra a jeżeli nie to jak długo będzie miał przerwę w grze???
-
Alek na dzisiaj na treningu opiekuje się koszem z piłkami...
jakby zastosował okłady z kapusty na kolano to być może w sobotę by zagrał :D (mi pomogły po naciągnięciu wiązadeł
w kolanie na nartach)
A tak na poważnie to nie ma najmniejszych szans na grę w tym tygodniu :-\
-
http://radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=11769&catid=94&Itemid=219
2 tyg bez Alka.
-
Oby na dwóch tygodniach się skończyło... Wtedy Alek będzie gotów na play-off
-
Toms to nie wiem czy kapusta pomogła na to coś co masz w kolanie.
więzadła a nie wiązadła..
-
zapewne pomyliło mi się z wiązaniami nart
ale na szczęście ispekcja robotniczo-chłopska forum czuwa i wykazuje błędy ;D
-
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110320/ASSECORESOVIA01/499613409
Jest źle ... :/
-
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110320/ASSECORESOVIA01/499613409
Jest źle ... :/
Ba... Ludzi z mrowieniem w koncowkach palcow czesto wysylaja do neurologa. Z tego co mowi Jurek sprawa jest podobna do przypadlosci Bakiewicza i Pujola. Jesli ktos ma szersze informacje nt. kontuzji tych dwoch siatkarzy to prosze o podzielenie sie nimi na forum, bo Bakiem jakos sie wtedy nie interesowalem, a o Pujolu nic nie udalo mi sie znalezc.
-
http://www.sport1.pl/Pierre-Pujol-ma-sie-lepiej/a99887 oby Jurek nie miał podobnie
-
Jak sie wali, to sie wali po calosci... :'(
-
Miejmy nadzieję, że to tylko przesilenie, i skończy się na strachu...
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2005-06-10-bakiewicz-juz-po-operacji
Bąkiewicz miał zakrzepy w żyłach, przez to drętwiały mu palce. Perspektywa play-offów bez Grozera... strach sie bac...
-
Miejmy nadzieję, że to tylko przesilenie, i skończy się na strachu...
Nadzieja umiera ostatnia ale sytuacja jest na prawdę poważna , nawet gdyby mógł teoretycznie grać to mu Niemcy odradzą bo ich akurat Resovia nie obchodzi tylko reprezentacja ! ale u niego problem jest na prawdę , w tej chwili to jest 2 miesiące bez grania...........
-
Nadzieja umiera ostatnia ale sytuacja jest na prawdę poważna , nawet gdyby mógł teoretycznie grać to mu Niemcy odradzą bo ich akurat Resovia nie obchodzi tylko reprezentacja ! ale u niego problem jest na prawdę , w tej chwili to jest 2 miesiące bez grania...........
Wydaje mi się , że właśnie po to poprosili, aby Jurek przyjechał do Niemiec, no chyba, że Niemcy nie mają zaufania do polskiej służby zdrowia.
-
http://www.plusliga.pl/news/id/3875
-
No ale oczywiście Grozer musiał grać mecz o nic w wyjściowym składzie i nie doczekać się nawet chwili odpoczynku.
Na pewno mu to nie pomogło.
-
No ale oczywiście Grozer musiał grać mecz o nic w wyjściowym składzie i nie doczekać się nawet chwili odpoczynku.
Na pewno mu to nie pomogło.
Czytanie ze zrozumieniem?! Grozer sam się zdecydował i zagrał dobry mecz przeciwko Truniom.
-
To trener jest od tego by dbać o zawodników. Jak małe dziecko chce wsadzać paluchy do ognia to chyba matka mu na to nie pozwoli prawda? To trener powinien zadbać o swoich zawodników i w takim jak ten momencie dać odsapnąć Grozerowi.
No ale w Resovii jest inna polityka-polityka zajeżdżania najlepszych zawodników. Alek wysiadł to i teraz niezastąpiony w meczu z Wieluniem czy Fartem Grozer wysiada.
Ok, mógł sobie Grozer na własne życzenie zagrać ze Skrą w meczu o pietruszkę ale czy musiał na boisku spędzić bite 5 setów bez prawie żadnego odpoczynku?
-
Wyraził zgodę na grę to grał. Jakby poprosił o zmianę to by ją na pewno dostał.
-
Kilkakrotnie widziałam na boisku snującego się Grozera, tak jak i widziałam podczas ubiegłorocznego FF snującego się po boisku Antigę i co? Jajco!
To są sportowcy, to jest ich praca i nikt nie będzie prosił się trenera o zdjęcie z boiska.
-
To w tv takie rzeczy widać? hoho
Oby Niemcy coś poradzili, jeśli nie(tfu tfu) to czeka nas granie na 3przyjmujących
-
IV set można było dać odpocząć Jurkowi dłużej, ale cóż. Powoli zaczyna nam wychodzić koncepcja żelaznej szóstki bokiem.. Dla mnie nie będzie usprawiedliwienia, gdy wtopimy trzeci skalp tłumaczeniem: w decydujących momentach dopadły nas kontuzje. Należy zadać pytanie: co zostało zrobione, aby tych kontuzji uniknąć, lub co zostało zrobione, aby drużyna nie straciła na wartości/straciła jak najmniej w przypadku takowych kontuzji. Profesjonalny zespół prowadzony przez trenera profesjonalistę musi być przygotowany na każdą ewentualność. My zdaje się trzeci sezon opieramy naszą grę na jednym/dwóch zawodnikach.
Wracając do Jurka. Ponoć ma przerost mięśni, które powodują uciskanie żył, co utrudnia przepływ krwi. Podkreślam ponoć.
-
No ale oczywiście Grozer musiał grać mecz o nic w wyjściowym składzie i nie doczekać się nawet chwili odpoczynku.
Na pewno mu to nie pomogło.
Grozer nie ma kontuzji, to raczej jakieś zwyrodnienie czy coś w tym stylu, więc dodatkowa gra niekoniecznie szkodzi jego zdrowiu, choć pewnie dyskomfort czyli ból (lub bul po prezydencku) na pewno jest uciążliwy.
Druga sprawa - taki ma zawód i jeśli lekarze nie stwierdzą niezdolności do gry to może grać, wielu zawodników gra na środkach przeciwbólowych , nie każdy potrzebuje przerwy bo ma za ciasne skarpetki...
Trener, klub wyrazili zgodę na konsultacje z niemieckimi lekarzami - nie musieli... mogli w 100% oprzeć się na opini naszych specjalistów którzy grać nie zabronili, a jestem pewny że jeśli będzie potrzeba to klub zapewni Dżordżowi leczenie na najlepszym możliwym poziomie, tak jak choćby Perłowskiemu który leczył się we Włoszech.
-
Czy są jakieś nowe wiadomości co z Jurkiem?
-
To co zwykle ma jechać do Niemiec na badania z lekarzem od repr. i potem ma sie wyjaśnić... :]
-
http://radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=11842&catid=94&Itemid=219
Dzisiaj najprawdopodobniej ma być już jasne wszystko.
-
Lider Asseco Resovii ma problem ze skrzepami krwi w żyłach... Z tym samym walczył chyba Bąkiewicz w 2005. Dopiero we Włoszech mu pomogli. :(
-
skończą się wspólne kawki po siłowni w "cafe energia" :-\
a i ciasteczka ani kawałka :'(
-
Najnowsze informacje o Grozerze: http://www.radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=11859&catid=94&Itemid=219
-
hmmmm czyli nie zakrzep, ciekawe co i ile Jurek będzie poza grą. Oby na play-off coś się wyjaśniło
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-03-22-grozer-nie-zagra-przeciwko-ekipom-z-bydgoszczy-i-kedzierzyna
-
nie ma ktoś żadnych wieści o Dżordżu?
-
http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=27107&Itemid=139
-
Pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że na czyszczeniu tętnic się skończy. Ciekawe, skąd takie objawy...
-
http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=27107&Itemid=139
to badanie miało tyle wspólnego z artroskopią co z kolonoskopią (badaniem odbytu) ;D
-
to badanie miało tyle wspólnego z artroskopią co z kolonoskopią (badaniem odbytu) ;D
Wyjdz i nie wracaj ok?
-
Wrócił Jurek do Rzeszowa? Ma ktoś jakieś informacje? Play-off za pasem a my w lesie, że tak powiem...
-
Dziś miał już być w Rzeszowie, czy będzie mógł grać jutro albo we wtorek
-
Wie ktoś może co tam ze zdrowiem Jurka?
-
Z tego co wiem nie jest najlepiej i wiadomości żeby nie mówić za dobre nie są, ale trzeba jeszcze parę dni poczekać aż na 100% się wyjaśni.
-
Niestety bardzo prawdopodobne że do końca sezonu bez Jurka a i Alek bardzo niepewny jest , może pokażemy charakter >:(
-
Niestety bardzo prawdopodobne że do końca sezonu bez Jurka a i Alek bardzo niepewny jest
Alek coś około 2 tygodnie jeszcze, a Jurek coś mówią, że będzie tak jak piszesz ale poczekajmy jeszcze.
-
Alek coś około 2 tygodnie jeszcze, a Jurek coś mówią, że będzie tak jak piszesz ale poczekajmy jeszcze.
No to jestesmy w dv.ie.
-
Coś długo nie ma tłumaczenia z niemieckiego wyników badań, czyli nie ma dobrych wieści. Tak jak przedmówcy, dowiedziałem się,że chyba do końca sezonu musimy grać bez Georga, chyba że on sam zdecyduje, że chce pomóc drużynie, ale to za duże ryzyko. Półfinał bez niego będzie bardzo ciężki, ale jeśli zagramy tak jak w Kędzierzynie, a zaksa tak samo, to przy odrobinie szczęścia można z nimi wygrać. Jurek wracaj do zdrowia, bo przyszły sezon, to walka o LM.
-
Witam wszystkich. Chciałem się wypowiedzieć na temat tych kontuzji w zespole. Podobno Akhrem miał we wtorek (gdzieś o tym czytałem) przejść badania i wtedy wrócić do treningów czyli co najmniej na trzeci mecz w kędzierzynie powinien być gotowy. Skąd info że jeszcze dwa tygodnie przerwy? Grozer powinien już wrócić do Rzeszowa na początku tygodnia nie? Ale jeśli jego mięsień znacznie osłabł to odbudowanie go potrwa trochę. Lozano też nie życzy sobie żeby Georg grał w tym sezonie >:( Mam nadzieję że przynajmniej na mecze w Kędzierzynie ktoś z tej dwójki wróci!
-
Jak dla mnie profesjonalny klub dał dv ...py. Dlaczego my się na to zgodziliśmy? Dlaczego do Niemiec? Dlaczego od razu nie wysłaliśmy Jurka do Włoch ? I to nie teraz tylko, kiedy pojawiły się pierwsze objawy, albo te objawy się nasiliły? Były prawie 3 tygodnie przerwy, a my na co liczyliśmy ? Na cud. Niestety cud się nie zdarzył. No gratuluję. To teraz niektórzy będą mieli niezłe alibi. Czyżby sezon dla naszej drużyny się skończył ( mentalnie).
-
chyba że on sam zdecyduje, że chce pomóc drużynie, ale to za duże ryzyko.
Zgadzam sie. Wykonywanie takiej ilosci atakow przy slabo ukrwionej, zimnej rece byloby nierozsadne.
Jestesmy w sytuacji, w ktorej moze narodzic sie legenda ktoregos z naszych mlodych wilkow. Trzymajmy kciuki, zeby Ljubo za bardzo nie przeszkadzal ;)
-
http://www.plusliga.pl/news/id/3912
Nie ukrywamy, że jesteśmy przygotowani na czarny scenariusz, czyli absencję naszego zawodnika do końca sezonu. Teraz najważniejsze jest jednak to żeby pomóc mu wrócić do zdrowia - kończy wiceprezes Asseco Resovii.
Ciekawe co to znaczy, że są przygotowani na czarny scenariusz bo o przygotowanie mentalne to raczej nie chodzi...
-
Jęśli sprawdzi się ten czarny scenarjusz i Grozer nie zagra w półfinałech z ZAKSĄ i potem a Alek po takiej przerwie w formie na pewno nie będzie a do tego dołączy na ostatnie mecze z Kędzierzynem to boję się, żę Travica zostanie gdyż powie, że 2 największe armaty nieszczęśliwie wypadły i dadzą mu kolejną szansę na przyszły rok. Módlmy się aby Grozer wrócił (ja myślę, że będzie sam chciał grać chociaż w półfinałach) bo brąz nie daje LM a oczekiwania i praca zespołu przez cały rozmienimy na drobne. Będzie wielki niedosyt. Ktoś tym zespołem zarządza, były 2 tyg przerwy... i co?...Grozer w domu siedział i trenował zamiast się leczyć! Inną drogą wyszła strategia Travicy z całego sezonu, gramy albo Alkiem albo Grozerem, do bólu, do bólu, do kontuzji bez zmian. I zaczyna się nerwówka, czekanie na wyniki, niepewność... a mogliśmy spokojnie przygotowywać się na ZAKSE. No, ale ryba psuje się od głowy Panie Travica, tutaj nie ma przypadku, tutaj wszystko to konsekwencja wcześniejszych decyzji. Oby ich doprowadzili do urzyteczności bo bez Grozera i Achrema zaczynam się obawiac o wynik półfianału a jeszcze parę tygodni temu byłem spokojny o nasz finał.
-
Jak dla mnie profesjonalny klub dał dv ...py. Dlaczego my się na to zgodziliśmy? Dlaczego do Niemiec? Dlaczego od razu nie wysłaliśmy Jurka do Włoch ? I to nie teraz tylko, kiedy pojawiły się pierwsze objawy, albo te objawy się nasiliły? Były prawie 3 tygodnie przerwy, a my na co liczyliśmy ? Na cud. Niestety cud się nie zdarzył. No gratuluję. To teraz niektórzy będą mieli niezłe alibi. Czyżby sezon dla naszej drużyny się skończył ( mentalnie).
Właściwie nic dodać, nic ująć... może poza ostatnim zdaniem.
Ale jest cień nadziei, Liubo musi teraz odnaleźć drugiego atakującego w składzie (nie gorszego od Józka).
Ekstremalne sytuacje przyspieszają myslenie i decyzje. Może wypali.
-
Tylko gdzie ma go odnaleźć...
Jeśli chodzi o młodych, to Długosz według mnie lepiej się sprawuje jako przyjmujący
A tak na przyszłość warto się zainteresować taka młodą postacią jak Szymon Romać z juniorów Czarnych Radom. Niezwykle utalentowany atakujący i ma niemiłosiernie mocną i regularną zagrywkę.
-
A tak na przyszłość warto się zainteresować taka młodą postacią jak Szymon Romać z juniorów Czarnych Radom. Niezwykle utalentowany atakujący i ma niemiłosiernie mocną i regularną zagrywkę.
Kasja po co? Ten chłopak musi grać, a nie stać w kwadracie i klaskać (o ile by się załapał do tego kwadratu). ;) Poza tym nasz trener jest specjalistą od floatów, On nawet Jurkowej zagrywce dał rady 8).
-
Jak dla mnie w momencie, kiedy Józkowi nie idzie należałoby przesunąć Busza na atak. Tam zaczynał swoją karierę i w obecnej formie powinien sobie spokojnie poradzić.
-
Popieram, a na przyjęciu skorzystać z usług Peszki lub Długosza. Ale to nie nasz Ljubo. On będzie dorzynał kurę, która miała znieść złote jajo...
Cały czas mam nadzieję, że Jurek wróci na mecze z Zaksą ;(
-
wy widzieliscie moze jak Peszko z Dlugoszem graja? przeciez oni sobie nie poradza w PLS, jakby byli tacy swietni jak mowicie to by grali.
-
Widziałem obu w dwóch meczach Młodej Ligi, przeciw Skrze i badajże Olsztynowi - radzili sobie przyzwoicie - Peszko pewne przyjęcie, niezły atak, Długosz nie gorzej. A jak zagraliby w PlusLidze nie dowiemy się, jak nie zagrają.
-
Ktos dal przyslowiowej du..y, albo zawodnik albo sztab. Bo skoro wiedzial zawodnik i czul mrowienie w okolocach grudnia to chyba nie ukrywal tego przed sztabem, i ci powinni zareagowac. Wtedy byl czas i mozliwosci.
Teraz warto pogmerac w przepisach i poszukac kogos kogo mozna(o ile mozna) wypozyczyc, lub zakontraktowac do konca zespolu. Jakiegos zawodnika ktory moze uratowac sezon.
Wszystko jest zle, jurek chory, ljubo ma wymowke :/
-
Pożyczmy Gaspariniego z JW
-
Teraz wszystko zależy od Oliega! On musi wrócić inaczej po finale.
-
A ja na początku sezonu pisałam już o tym że Ljubo zajedzie Grozera i Alka ale oczywiście wielcy znawcy z tego forum pukali się w czoło. Kto miał rację? No właśnie, ale nie o to chodzi. Mecz ze Skrą, mecz o pietruszkę ale oczywiście Grozer MUSIAŁ wyjść w 6 pytam się po co? Te 30/40 ataków na pewno mu nie pomogło. Dlaczego trener uparł się na grę jednym zawodnikiem? Sami widzimy do czego musiało dojść żeby szansę otrzymał Józefacki czy Buszek.
Teraz to nie ma co się łudzić na złoto, trzeba się modlić o finał bo jak Zaksa z profesorem Zagumnym da do pieca to będziemy walczyć najprawdopodobniej z Medalikami (nie daj Boże) Skrą o brąz.
Ljubo znajdzie sobie kolejne wymówki,już to widzę 'bo nie było 2 armat, bo zupa była za słona' i zostanie na stanowisku bez względu na to które miejsce klub zajmie.
-
Spokojnie. Przekonany jestem że najdalej za dwa trzy dni klub ogłosi info że podpisał kontrakt z nowym bombardierem.
-
A ja na początku sezonu pisałam już o tym że Ljubo zajedzie Grozera i Alka ale oczywiście wielcy znawcy z tego forum pukali się w czoło. Kto miał rację? No właśnie, ale nie o to chodzi. Mecz ze Skrą, mecz o pietruszkę ale oczywiście Grozer MUSIAŁ wyjść w 6 pytam się po co? Te 30/40 ataków na pewno mu nie pomogło. Dlaczego trener uparł się na grę jednym zawodnikiem? Sami widzimy do czego musiało dojść żeby szansę otrzymał Józefacki czy Buszek.
Teraz to nie ma co się łudzić na złoto, trzeba się modlić o finał bo jak Zaksa z profesorem Zagumnym da do pieca to będziemy walczyć najprawdopodobniej z Medalikami (nie daj Boże) Skrą o brąz.
Ljubo znajdzie sobie kolejne wymówki,już to widzę 'bo nie było 2 armat, bo zupa była za słona' i zostanie na stanowisku bez względu na to które miejsce klub zajmie.
Dolegliwośc Jurka to nie wina Ljubo ani nikogo innego. Jeśli by Jurek zerwał więzadła czy coś w tym stylu mozna by 30% winy zwalić na Ljubo, ale teraz to jest zupełnie niewinny.
-
Nie ukrywamy, że jesteśmy przygotowani na czarny scenariusz, czyli absencję naszego zawodnika do końca sezonu. Teraz najważniejsze jest jednak to żeby pomóc mu wrócić do zdrowia - kończy wiceprezes Asseco Resovii.
Sugerując się tekstem ze strony siatka.org, który zawiera słowa pana Bartosza Górskiego, można wywnioskować, że ktoś dołączy do nas...
-
Spokojnie. Przekonany jestem że najdalej za dwa trzy dni klub ogłosi info że podpisał kontrakt z nowym bombardierem.
Co prawda okienko transferowe w +L jest zamkniete od paru ladnych miesiecy... ale w koncu jestesmy w krainie Popki, wiec scenariusza sprowadzenia nowego atakujacego wykluczyc nie mozna.
-
Odpowiednie zgranie Grozera z Baranowiczem trwało prawie całą pierwszą runde, nawet jeśli była by możliwość zakontraktować teraz nowego zawodnika to czy na rynku jest wolny zawodnik który był by znacząco lepszy od Józka? Może w Brazyli, ale jakoś w to nie wieże.
I jeszcze co do pseudo zajechania :
http://stats.plusliga.pl/PlayerStats.aspx - 4zawodników grało więcej setów od Georga i jakimś cudem nie są zajechani/kontuzjowani
http://stats.plusliga.pl/PlayerStats.aspx - od Akhrema cała czołówka PL grała więcej setów
Jaki z tego wniosek? "Shit happens" bez względu na to czy grasz 100setów w sezonie czy 17...
-
W znajomości kto jest zajechany i dlaczego jak widze nawięcej do powiedzenia mają fanki Skry, gdzie są po prostu zawodnicy w stylu Wlazły, Bąkiewicz, Winiarski... to że oni po 3 meczach potrzebują urlopu nie znaczy, że normalny zawodnik też musi tyle odpoczywać.
Zresztą Winiarski w słonecznej Italii grał dużo i w wielu meczach walki, jakoś mu to nie przeszkadzało, dopiero w pochmurnej Polsce ma problem żeby zagrać dużo spotkań i to w większości z mniej wymagającymi przeciwnikami... to tylko deficyt slońca??? :D
-
http://www.plusliga.pl/news/id/3912
-
A ja tak się zapytam wszystkich znawców medycyny co jest przyczyną dolegliwości Jurka?
Powtórzę pytanie: dlaczego z diagnozowaniem Jurka czekano, aż do marca mając w międzyczasie przerwę? I jak sam Mag twierdził Jurek pierwszy tydzień w trakcie tej przerwy nie trenował. Nie można było chłopakowi zorganizować leczenia we Włoszech w trakcie tej przerwy, tylko w drugim tygodniu dołożono Mu siłę ? Pytam zatem KTO W RESOVII ODPOWIADA ZA TAKI BRAK KOMPETENCJI, ZA TAKI BAŁAGAN ORGANIZACYJNY . Profesjonalny klub dba o zdrowie swoich zawodników, a u nas co. Czeka się 2-3 miesiące nie widząc problemu. Sprawy krążeniowe to poważna sprawa, przecież mogło się to zakończyć nawet tragedią.
Druga sprawa Alek. Czy tutaj kontuzja Alka może nie mieć podłoża przeciążeniowego?
Szydzicie ze Skry. Ale tam dbają o zdrowie zawodników. Tam jednak trener ma do dyspozycji 12-u zawodników ( ach ten niedobry Nawrocki, wcześniej Castellani), a u nas biedny Ljubomir ma 6/7 zawodników (wszak zabroniono Mu rotować składem). A potem w razie kontuzji szukamy winnych w niedobrych fankach Skry. Powodzenia
-
No to jesteśmy w czarnej du.ie. Jeśli była mowa o detronizacji SKRY to teraz bez Grozera i Alka z ZAKSĄ módlmy się o przejście ZAKSY bo z dnia na dzień nie jesteśmy już faworytami żadnego meczu do końca sezonu !!! Teraz nastąpi wymuszona weryfiakacja celów i Travica zostanie na przyszły sezon. Kto tego bidnego Grozera trzyamał 2 tyg w domu jak bywło wolne zamiast leczyć ???????????????
LM odpływa..... a pozycja sternika się umacnia mimo nieszczęść lub tylko dzięki nim.
Boże widzisz i nie grzmisz!!!
Teraz Buszek musi wznieść się na wyżyny umiejętnośći aby awansować do finału a propozycje korzystania w meczu z usług Długosza czy Peszki pozostawia bez komentarza - przypominam to są półfinały MP a nie młoda PL!
-
Tim zgoda, korzystanie z Długosza czy Peszki w półfinale Plusligi uważam, że byłoby chwytaniem się tonącego brzytwy. Niemniej należy przypomnieć jak niektórzy (m.inn. repres) na tym forum grzmieli na początku sezonu, jak Matej z Józkiem nie mogli grać,aby "zaprosić" do 12-ki Młodych. Niestety był to głos wołającego w puszczy.....
Jest to autorska drużyna Ljubomira i to On i tylko On odpowiada za wynik. A u nas za takie prowadzenie drużyny i takie wyniki co się robi? Oferuje się przedłużenie kontraktu. No, ale cóż jesteśmy profesjonalnym klubem..............
-
już wiem jaki będzie scenariusz : przyśpieszymy powrót Alka już na mecze z ZAKSA u nas(może jeden mecz u siebie wygramy ale w KK bedzie game over) spowoduje dalsze przeciążenie kolana i też nie obecność do końca sezonu , wobec tak niesprzyjących okoliczności 4 m-ce uznane zostanie za sukces , wywalimy Millara oficjalnie bo ma kostkę rozwaloną (nieoficjalnie ma w d... LT i kowbojski luz atakuje piłki przechodzące ) Grzyba też bo za słaby - statystyki LT :o (swoją drogą można by zrobić fajną 6 -tkę z zawodników niepożadanych w Rzeszowie) przyjdzie nowy środkowy może Bielica i we wrześniu usłyszymy bajki o finałach , formie , zgraniu itp . a mnie znów krew będzie zalewać jakieś morowe to powietrze rzeszowskie ...
-
Dolegliwośc Jurka to nie wina Ljubo ani nikogo innego. Jeśli by Jurek zerwał więzadła czy coś w tym stylu mozna by 30% winy zwalić na Ljubo, ale teraz to jest zupełnie niewinny.
Rozumiem ze trener i zawodnik ze sobą nie rozmawiają. Problemy Grozera (wtedy to były "problemiki") zaczęły się w grudniu, wtedy można było zawodnika wysłać prosto do Włoch. Od Grudnia zawodnik grał regularnie. Od grudnia minęło około 5 miesięcy (w tym czasie można było go spróbować doprowadzić do stanu używalności)
Więc ktoś jest winny, albo zawdonik ukrył swoją dolegliwość, albo ktoś ją zlekceważył.
Z zawodnikami się rozmawia, pyta się jak się czują, itd...
Co do młodych, to ich albo się wprowadza powoli, i ustawicznie do 12, w wypadku kontuzji, tak by plusligowy parkiet był bliższy, a nie wprowadza na półfinały przeciwko Zaksie.
Sezon transferowo/spekulacyjny można w tym wypadku, niestety uznać za otwarty.
Ciekawi mnie jak to jest z regulaminem. Zaksa w czasie sezonu ściągnęła Idiego, Gasparini może przenieść się do serie A, więc może uda się ściągnąć, jakiegoś niezłego zawdonika, który dogra do końca sezonu.
-
A ja na początku sezonu pisałam już o tym że Ljubo zajedzie Grozera i Alka ale oczywiście wielcy znawcy z tego forum pukali się w czoło. Kto miał rację?
nie dopowiadaj sobie
nie mialas racji
nie zajechal ich
Alek nie doznał kontuzji w trakcie rozgrywania kilku meczów pod rząd, tylko po 3 tygodniowej przerwie. Nawet jeśliby wczesniej podczas ciagu meczow Alek mial jakis maly uraz to nie mialoby to i tak znaczenia wprzy kontuzji gdyż nastapila ona po przerwie.
Dżordż nie doznał kontuzji przez Travice. Nie znam sie na tej chorobie, ale ona bardziej zalezy od genetyki a nie od 'zajeżdżania' zawodnika.
chcesz być na siłe zauważona? przykre..
ps. to że nie zostało podjęte leczenie wczesniej to juz inna sprawa.
-
nie dopowiadaj sobie
nie mialas racji
nie zajechal ich
Alek nie doznał kontuzji w trakcie rozgrywania kilku meczów pod rząd, tylko po 3 tygodniowej przerwie.
ps. to że nie zostało podjęte leczenie wczesniej to juz inna sprawa.
A w trakcie tej trzytygodniowej przerwy Alek leżał na Bahama i się opalał. Sam Travica mówił, że ciężko pracują przed play-offami.
Inna sprawa, ale jakże decydująca.
-
A w trakcie tej trzytygodniowej przerwy Alek leżał na Bahama i się opalał. Sam Travica mówił, że ciężko pracują przed play-offami.
Inna sprawa, ale jakże decydująca.
ale tu nie chodziło o to, że zajechał go przez to, że treningi były za cięzkie, tylko ilością rozegranych meczów. a tych przez 3 tygodnie poprzedzające kontuzje nie było :)
-
A w trakcie tej trzytygodniowej przerwy Alek leżał na Bahama i się opalał. Sam Travica mówił, że ciężko pracują przed play-offami.
Inna sprawa, ale jakże decydująca.
A w innych klubach zawodnicy leżeli na Bahama??
Nie sądzę żeby Grozer ukrywał dolegliwości, a z tego co pamiętam był badany przez naszych doktorów, więc raczej nasza służba zdrowia dała d*py nie klub, bo diagnozy były że wszystko OK. Trudno zawodnika który mówi że coś go mrowi w ręce od razu wysyłać do Włoch.
Co do transferów Idi chyba przyszedł w okienku transferowym, Jastrzębie ma do rozegrania jeden mecz i kończy sezon, więc jeśli Gasparini ma kontrakt na jeden sezon, to właśnie w sobotę ten sezon mu się kończy, odejść ma do Włoch a tam są inne przepisy niż w +L.
-
A w trakcie tej trzytygodniowej przerwy Alek leżał na Bahama i się opalał. Sam Travica mówił, że ciężko pracują przed play-offami.
Inna sprawa, ale jakże decydująca.
A według Ciebie w tej przerwie zawodnicy powinni pojechać na wakacje?
-
rayan11; Pytam się, skąd takie informacje pochodzą? O jakim braku kompetencji i bałaganie organizacyjnym mówisz?
Naprawdę u nas nie dba się o zawodników?
-
Kasja po co? Ten chłopak musi grać, a nie stać w kwadracie i klaskać (o ile by się załapał do tego kwadratu). ;) Poza tym nasz trener jest specjalistą od floatów, On nawet Jurkowej zagrywce dał rady 8).
Mówię, że na przyszłość... Czarni to II liga, jak daj Boże naszym uda się awansować w tym roku to będzie mógł grać w AKSie. Warto go sobie zarezerwować bo jak go Bełchatów zgarnie to tyle... będą mieli następce Wlazłego jak się patrzy ::)
A jak Travica serio zostanie to lepiej już nikogo nie sprowadzajmy, żeby im krzywdy nie zrobić...
-
A jak Travica serio zostanie to lepiej już nikogo nie sprowadzajmy, żeby im krzywdy nie zrobić... :P
coś w tym jest niestety >:(
Nie sądzę żeby Grozer ukrywał dolegliwości, a z tego co pamiętam był badany przez naszych doktorów, więc raczej nasza służba zdrowia dała d*py nie klub, bo diagnozy były że wszystko OK. Trudno zawodnika który mówi że coś go mrowi w ręce od razu wysyłać do Włoch.
Powiem tak to nie służba zdrowia dała d..., a nasz klub ewentualnie trener dali ciała. Zgodzę się, ze od razu nie wysyła się zawodnika do Włoch jak mu w rączce mrowi, jednakże jeżeli się objawy nasiliły, a nasi medycy nie znaleźli przyczyny to szukam przyczyny gdzie indziej, a mając dojście do Włoch uderzam tam właśnie skoro szczycę się być profesjonalnym klubem. A u nas co. Czekamy, ba ładujemy chłopakowi ciężką siłownię. I tutaj wychodzi z nas brak kompetencji i brak ładu organizacyjnego dlaczego ładu -bo nie ma niestety osób, które mogłyby zdecydować"ten chłopak nadaje się do szybkiego leczenia", a nie do siłowni. Może inaczej bałagan zastąpię słowami brak ładu organizacyjnego. Kto o tym zdecydował, że czekaliśmy do ostatniej chwili z diagnozowaniem nie leczeniem Jurka. Jeżeli Ljubomir to jest to dla mnie dramat. Człowiek nie mający kompetencji (wiedzy medycznej) decyduje się aplikować chłopakowi z chorą ręką ciężką pracę na treningu nie mając pewności co do zdrowia swego podopiecznego. I nie ma dla mnie wytłumaczenia, że to Dżordż chciał. Jeżeli zaś lekarz klubowy podnosił problem, a nie słuchano Go i w imię wyższych racji (finał Plusligi) nie wyobrażano sobie Resovii bez Gyorga i zaklinano rzeczywistość to jest już szok.
Mam wrażenie, że w tym wypadku zbiera żniwa koncepcja żelaznej szóstki( i nie chodzi o zajechanie), a o przeświadczenie, że mamy tylko jednego atakującego, bo drugi pełni rolę "mobilizatora publiki".
Dlaczego zrobił się szum jak Federacja Niemiecka zaczęła się tej chorobie przyglądać? A może Oni czekali, aż nasi podejmą kroki, widzieli że z naszej strony brak działań, to wzięli sprawy w swoje ręce.
Ot i cała sprawa z profesjonalizmem w Asseco Resovii.
-
pk+
Skoro profesjonalnemu zawodnikowi coś się dzieje, a nikt nie wie w Rzeszowie co, to wysyła się go dalej, na dalsze badania, a nie trzyma kciuki że samo może przejdzie, i dogra do końca sezonu. Grozer i oznaki tego co mu się stało, odczuwał w listopadzie, tak w listopadzie(listopad, grudzien, styczen, luty, marzec, i teraz kwiecień). To jest pół roku temu. Dalsze zmiany nastąpiły w grudniu, i wtedy każdy szanujący się trener, dbający o zawodnika, mówi: sprawdzamy co Ci jest, to jest niepokojące, bo u zdrowego człowieka coś takiego nie występuje, znajdziemy przyczynę, wrócisz do nas.
U Grozera od palca, od którego to się zaczeło, w listopadzie doszło do: "Praktycznie cała prawa ręka, od palców do barku, nie wygląda najlepiej i jest niedokrwiona". Przez ten czas trenował i rozgrywał mecze, i był po 6 godzin dziennie w klubie.
Co do zajeżdżania, to nie chodzi o liczbę setów, a o decyzje, jak np. mecz w Kielcach, gdzie najwięcej do tej pory grający Aleh gra pełne 4 sety(nie w rotacji z innymi, samemu), a Matej odpoczywa, a na drugi dzień ten główny nasz zawodnik w 4 secie włóczy nogami po parkiecie, i ledwo żyje.
-
Nic nie da skakanie sobie do oczu i szukanie winnych na forum, bo tu ich nie ma... Mleko się rozlało i będziemy jedynie mieli okazję zobaczyć jak nasz strateg/wielki mag/trener/głównodowodzący poradzi sobie z tym klopsem. Jak sobie poradzi chwała mu, jak nie to cóż, zobaczymy wirtuozerię medialną tłumaczeń i szukania winnych wokoło.
-
Widzę że 5 str żali jaki Nasz klub jest beznadziejny, bo nie wysłał wcześniej Jurka na badania. Jedni twierdzą że od grudnia był problem, inni że od listopada, kolejni coś innego. 4 str i wiele różnych teorii, a nie które same siebie zaprzeczają.
Można wiele wymyślać, a ja pytam, która z wypowiadających się osób na temat spiskowej teorii że klub sam sobie niszczy zawodników siedzi w temacie od wewnątrz ? kto jest na każdym treningu ? kto rozmawia codziennie z zawodnikami, trenerami, działaczami ? kto wie co zostało dokładnie wykonane od czasu pojawienia się pierwszych dolegliwości Jurka ?
Czy jest taka możliwość, że Jurek został wysłany na badania już na samym początku i wtedy zastosowano jakiś rodzaj leczenia ? czy jest możliwość że to leczenie nie pomogło i później próbowano następne ? i następne ? aż w końcu stwierdzono że trzeba szukać pomocy zagranicą ? Według mnie jest taka możliwość.
Gerić, Bąkiewicz, Pujol także długo leczyli się gdzie indziej zanim trafili do Włoskiej kliniki. Widocznie nie jest to łatwa choroba do zdiagnozowania, a i leczenie nie jest łatwe.
Mimo że nie chce Travicy na ławce trenerskiej w przyszłym sezonie, mimo że twierdze że nie wszystko klub robi super, to jestem daleki od stwierdzenia, że działacze mają daleko gdzieś zdrowie zawodników i nic nie robili, aby pomóc Jurkowi czy któremukolwiek innemu zawodnikowi.
-
Mimo że nie chce Travicy na ławce trenerskiej w przyszłym sezonie, mimo że twierdze że nie wszystko klub robi super, to jestem daleki od stwierdzenia, że działacze mają daleko gdzieś zdrowie zawodników i nic nie robili, aby pomóc Jurkowi czy któremukolwiek innemu zawodnikowi.
Piotras pokaż, bardzo proszę w którym miejscu ktoś z nas powiedział, że działacze mają gdzieś zawodników. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, a nasz klub rzekomo profesjonalny. Ja na przykładzie Jurka nie widzę. Na te informacje, które klub podawał, jeżeli chodzi o stan zdrowia Jurka daliśmy ciała..... I tyle, a może, aż tyle.
-
Widzę że 5 str żali jaki Nasz klub jest beznadziejny, bo nie wysłał wcześniej Jurka na badania. Jedni twierdzą że od grudnia był problem, inni że od listopada, kolejni coś innego. 4 str i wiele różnych teorii, a nie które same siebie zaprzeczają.
Grozer powiedział że problem pojawił się w listopadzie, w grudniu było gorzej, bo przeniósł się na dwa kolejne palce. (to powinno kogoś zaalarmować)
Czy jest taka możliwość, że Jurek został wysłany na badania już na samym początku i wtedy zastosowano jakiś rodzaj leczenia ? czy jest możliwość że to leczenie nie pomogło i później próbowano następne ? i następne ? aż w końcu stwierdzono że trzeba szukać pomocy zagranicą ? Według mnie jest taka możliwość.
Gerić, Bąkiewicz, Pujol także długo leczyli się gdzie indziej zanim trafili do Włoskiej kliniki. Widocznie nie jest to łatwa choroba do zdiagnozowania, a i leczenie nie jest łatwe.
Jeśli kogoś się leczy na poważnie, to nie gra co 3 dni, i nie jest na praktycznie każdym codziennym treningu. Pujol przy pojawieniu się dolegliwości dostał miesiąc wolnego.
Kolejna sprawa w Rzeszowie można zrobić kilkanaście badań, jednak możliwości i tak są ograniczone. Jak nic nie wyjdzie, a zawodnikowi dalej coś jest, to są dwie możliwości, symulant/coś mu jest faktycznie i trzeba dalej szukać, gdzieś indziej. I na pewno 6 miesięcy nie szukano przyczyny, bez przesady. Resovia nie leczy się w publicznej służbie zdrowia.
Jednego jestem pewien, że Jurek na pewno solidnie przepracował okres przygotowawczy...
A co do statystyk z ilości rozegranych setów, to nie można na nie patrzeć tak z "grubsza".
Każdy rozegrany set w statystykach to wejście i wyjście, nawet na podwyższenie bloku.
Kolejna sprawa to ile piłek dostawał Alek w czasie gry, a ile inni zawodnicy, ile razy skakał do bloku, i przyjmował (bo jednak wyłączenie Alka z przyjęcia miało za taktykę jakieś 80% zespołów), to jest to zajechanie, a nie stanie na boisku.
-
hehe321
Alek grał cały, powtarzam CAŁY sezon na pełnych obrotach, w prawie każdym meczu w wyjściowej szóstce, dośc długo utrzymywał wysoki poziom ale w końcu organizm powiedział dość. Liga, PP, Puchar CEV. Zawodnik ten był nadmiernie eksploatowany. Weźmy na tapetę Trentino-w meczach o nic, o przysłowiową pietruszkę trener daje kluczowym siatkarzom odpocząć, korzysta z rezerwowych, w Skrze jest podobnie, Nawrocki korzysta z CAŁEJ 12. Sezon w tym roku jest wyjatkowo intensywny, granie systemem sobota-środa-sobota wymaga pewnej taktyki no ale Ljubo w meczach z takimi tuzami jak Fart czy Olsztyn wolał eksploatować Alka i Grozera a Buszka z Józefackim sprowadził do roli klaskacza w kwadracie.
Mówisz że Alek miał 3 tygodnie przerwy no i jaki z tego wniosek? Przecież nie leżał do góry brzuchem prawda? Ty myślisz że Alek czy Grozer to roboty? Że mogą występować w każdym meczu i atakować po 30/40 piłek jak gdyby nigdy nic? Jesteś w takim razie w błędzie. Alek nie wytrzymał tempa i skończyło się jak się skończyło.
Grozer od grudnia uskarża się na swoją rękę i co? I gra jak gdyby nigdy nic mecz za meczem bez chwili oddechu, bez chwili wytchnienia. Spotkanie ze Skrą o nic no ale Grozer musi absolutnie w wyjściowym składzie być bo co? Zespół bez niego nie istnieje? po co był ściągany Józefacki? Dlaczego Ljubo pozwolił na to by Grozer grał mecz o pietruszkę kiedy juz naprawdę nie było z nim za wesoło?
Od dawna powtarzałam by nie uzależniać zespołu od jednego zawodnika-i tak jak w tamtym sezonie Resovia bez Oivanena nie istniała tak teraz bez Grozera traci 50% swojej wartości, bez tego któremu posyłano 40/50 piłek na mecz-kogo teraz Baranowicz tak hojnie obdzieli? Ta, trzeba się modlić o powrót Alka.
Ljubo nie wyciągnął żadnej lekcji z poprzedniego sezonu.
Skra znalazła sposób na załatanie luki po Wlazłym, Zaksa po Świdrze a Resovia kim te lukę załata? Józefackim co cały sezon przestał w kwadracie czy może Buszkiem który grał jak na lekarstwo a może jeszcze lepiej sięgniemy po młodych na PO? Tak sukces gwarantowany.
Trzeba było korzystać z całej 12 dopóki siatkarze byli zdrowi, odpuścić Alkowi i Grozerowi mecze z końcem tabeli.
Tak polityka wielkiego Maga wychodzi klubowi bokiem.
-
hehe321
Alek grał cały, powtarzam CAŁY sezon na pełnych obrotach, w prawie każdym meczu w wyjściowej szóstce, dośc długo utrzymywał wysoki poziom ale w końcu organizm powiedział dość.
A taki Juantorena to gra normalnie co 3 mecz, tylko w finale LM zagrał 2 mecze pod rząd ale za to dostanie teraz miesiąc wolnego!!!! A Miljković to już w ogóle nie wychodził na boisko jeśli drużyna wygrywała, jak były problemy to trener wpuszczał go na 5 piłek, tak żeby wynik podgonić. Niespełna 40letni Lloy Ball gra jeszcze tylko dlatego że trener nie wypuszcza go więcej jak raz w miesiącu, czy w klubie czy w kadrze, nie częściej!!! Zresztą większość podstawowych zawodników w taki sposób gra, jedyny z wielkich który gra regularnie to Wlazły, jak Skra miała problemy zdrowotne, to poświęcił swoje własne zdrowie i zagrał na przyjęciu, co jak wiadomo jest 2 razy bardziej obciążające zawodnika niż gra w ataku, bo atakujący tylko atakuje, a przyjmujący przyjmuje i atakuje.
Resovia musi w końcu grać wyłącznie rezerwami, a jeszcze lepiej młodzieżą z AKS tak żeby rezerwowi się nie przemęczali, a podstawowi zawodnicy byli zdrowi, wypoczęci i głodni gry na finały!!!
-
Nie wiem czy nasz trener ma jakieś układy tam na górze ale to co się teraz dzieje w drużynie tak działa na jego korzyść, ze aż nie wiem czy to nie jest jego jakiś misterny plan.
Na obecną chwilę gramy z Zaksą w półfinale bez Alka i Georga. Przegrywamy to Ljubo tłumaczy się kontuzjami, problemami ze zgraniem rezerwowych zawodników. Nikt nie będzie już mu pamiętał tych dwóch przegranych "finałów" w PP i Pcev.
Wygramy to zarząd będzie go na rękach nosił, cudotwórca, genialny taktyk i motywator. Nikt nawet głosu sprzeciwu nie podniesie jeżeli odejdzie Millar. No bo jak nie słucha takiego trenera, który potrafi zrobić coś z niczego to jest sam sobie winien.
Ljubo zostanie na kolejny sezon i dawaj budujemy od nowa. Autorska szóstka, która po sezonie okazuje się szóstką z konieczności.
Jedno co baaaardzo mi się nie podoba w wielu waszych postach to to, że chcecie na gwałt kupować nowego bombardiera. Jeżeli tak by się stało to na miejscu Józka chyba bym rzucił ręcznik spakował się, pojechał do domu i nie wracał.
Przepraszam ale chyba nasz drugi atakujący nie jest kaleką, nie ma kontuzji i żyje. Są dwie opcje przy których zrozumiałbym taki ruch. Pierwsza to taka, że Józek łapie kontuzje, której nie da się wyleczyć w przeciągu 2 dni.
Druga (nie daj boże, tfu tfu przez lewe ramię, odpukać w niemalowane) Grozer nie jest w stanie kontynuować kariery i nie mamy na przyszły sezon nikogo. Wtedy zrozumiem, ok można kogoś ściągać.
Józek, Buszu, Mika są w stanie dać nam miejsce w finale. Rozumiem wasze załamanie ale naprawdę przesadzacie, to są zawodnicy, którzy mogą połknąć Zaksę nawet jeżeli nasz trener myśli inaczej.
-
Trwają żale nad losem Georga, nad nieudolnością i braku kompetencji działaczy, a przede wszystkim nad "polityką Wielkiego Maga", jak to niszczy zawodników.
Zabieram głos na tym forum prawie samotny w swoich przemyśleniach i zaraz rzucą się na mnie wszyscy, ale trudno, może jakoś to zniosę.
Jako, że zbieram wiele wycinków z gazet na temat przygotowań do sezonu i meczów Resovii( od sezonu 2004/2005), sięgnąłem do początków tego sezonu. Otóż George pojawił się u nas ok. 20 tego października, gdyż na MŚ we Włoszech "złapał wirusa" i chorował. Wcześniej mocno był eksploatowany w LŚ i na MŚ, gdyż to On głównie grał na pozycji atakującego(Schops wchodził mało). Skoro Jego dolegliwości pojawiły się już w listopadzie, to może jest to pokłosie tego morderczego sezonu reprezentacyjnego i potem tego zapalenia wirusowego? Czy tego nie należy brać pod uwagę? Tylko najlepiej winnego znaleźć Wielkiego Maga.
A nasz drugi atakujący Józefacki, też od razu nie był gotowy do gry, bo leczył kontuzje i wznowił treningi na początku listopada.
Czy nasi rezerwowi mało grali? Buszek, Mika,Józefacki występowali w meczach nie mniej niż inni rezerwowi w drużynach PlusLigi. Czy rezerwowi SKRY: Bąkiewicz, Nowotny, Antiga, grali o wiele więcej? Można to sprawdzić, ale wydaje mi się, że nie.
Nie wiem, skąd to ciągłe ujadanie na Travicę i do czego to zmierza.
Rozumiem wypowiedzi tych co kibicują np. SKRZE, bo takiej osobie może zależeć, aby namieszać, zamącić i osłabić wzmacniającą się Resovię, ale pozostałym odwiedzających forum powinno zależeć na budowaniu, wnoszeniu coś nowego.
pk+; poważnie piszesz? bo jestem w stanie Ci uwierzyć!
-
Piotras,
wiesz co jest w tym wszystkim najbardziej upokarzające...
...ano to, że profesionalny klub z jeszcze bardziej profesionalnym trenerem kombinuje, jak przysłowiowy koń pod górkę, żeby nawet nie dopuścić do siebie myśli o braku Grozera, a Federacja Niemiecka w pięć minut zrobiła co należy w takich przypadkach.... Trochę mi to przypomina operacje plastyczne Szwedek w naszym kraju...
-
pk+; poważnie piszesz? bo jestem w stanie Ci uwierzyć!
A da się poważnie pisać w wątkach, w których nawet absencja dwóch czołowych zawodników jest nazywana misternym planem trenera na przedłużenie kontraktu, a nie cholernym pechem ??? :)
-
Czytam sobie te Wasze wypowiedzi. Z jednymi sie zgadzam, z drugimi nie. Pozwolę sobie dodać też parę słów co o tym myslę.
Załóżmy, że kieruję firmą, która zatrudnia 10 osób. Dostałem olbrzymie zamówienie, które przyniesie mi olbrzymie korzyści ale pech chciał, że 2/3 załogi przez kilka tygodni nie będzie w pracy. Jak myslicie co powiem zleceniodawcy? Aby prowadzić firmę na profesjonalnym poziomie to niestety do tego trzeba dorosnąć i miec odpowiednie predyspozycje. Niektórych Panów z Rzeszowa to widzę przerosło. Zawsze trzeba mieć plan B lub nawet C na wszelki wypadek. Ktoś za to odpowiada, ale w kółku wzajemnej adoracji nikt nikomu "świni" nie podłoży. Nie ma co się użalać tylko trzeba wyciągnąć konsekwencje. Niestety nikt z zarządu nie chce zastanowić się nad czasami bardzo trafnymi Waszymi wnioskami. Jest jak w polityce: politycy mają w du... ludzi i tak jest w tym przypadku.
Nie lubię Skry, a szczególnie jej prezesa ( z powodów o których nie będe teraz pisał ), ale Panowie prezesi Resovii UCZCIE się jak sie kieruje klubem jeżeli chce sie osiągać sukcesy. Piechocki to na razie jest dla Was niedościgniony wzór. Mam tylko nadzieję, że Pan Góral ( którego bardzo szanuję ) nie zwinie sowich zabawek i nie przestanie finansować rzeszowskiej siatkówki. Pozdrowienia dla trzeźwo myslących w obecnej sytuacji.
-
Piotras,
wiesz co jest w tym wszystkim najbardziej upokarzające...
...ano to, że profesionalny klub z jeszcze bardziej profesionalnym trenerem kombinuje, jak przysłowiowy koń pod górkę, żeby nawet nie dopuścić do siebie myśli o braku Grozera, a Federacja Niemiecka w pięć minut zrobiła co należy w takich przypadkach.... Trochę mi to przypomina operacje plastyczne Szwedek w naszym kraju...
Piszesz poważnie czy robisz sobie jaja?
Interesem Resovii jest aby Grozer grał dziś a odpoczywał od połowy maja do września. Interesem federacji niemieckiej jest aby odpoczywał dziś, a grał w reprezentacji od czerwca do sierpnia. Stąd "kombinowanie" Resovii i "profesjonalizm" Niemców. Przed wyjazdem Grozera do Niemiec byłem na 110% pewien jaki będzie werdykt ich specjalistów i nie byłem nim w ogóle zaskoczony. Zdziwiłbym się gdyby powiedzieli inaczej.
Czytam ten wątek i nawet nie chce mi się komentować głupot które niektórzy wypisują. Zresztą najlepiej zrobił to pk+
A da się poważnie pisać w wątkach, w których nawet absencja dwóch czołowych zawodników jest nazywana misternym planem trenera na przedłużenie kontraktu, a nie cholernym pechem ??? :)
-
To jest "cholerny" pech. Dlatego, jak powiedział bodajże Napoleon Bonaparte - od generałów wybitnych wolę tych, którzy mają szczęście...
A rolą trenera jest takie przygotowanie 18 osobowego zespołu aby utrata dwóch kluczowych zawodników nie była równoznaczna z końcem walki o najwyższe cele. Czy zostało to zrobione dobrze już wkrótce się okaże.
-
No to każdy dba o swój interes i my na najważniejsze mecze sezonu możemy (z bardzo dużym prawdopodobieństwem) nie mieć Grozera, a Niemcy od maja/czerwca będą go mieć. Tak właśnie zadbaliśmy o własne interesy!!! Tacy jesteśmy zdolni...
Na dodatek mamy rezerwowego atakującego przy końcu sezonu w trakcie zgrywania meczowego z drużyną, bo nie miał kiedy pograć z chłopakami poza treningiem...Tacy jesteśmy zdolni...
...nie o werdykt ich specjalistów tutaj chodzi...tylko o stwierdzenie faktu kontuzji, która, jak słyszę, od paru miesięcy się pogłębia, a ostatnio zaczęła uniemożliwiać granie naszemu atakującemu...
...no to zrobiliśmy kawał dobrego interesu, a na koniec możemy se porobić jaja! ::)
-
Narzekań ciąg dalszy.
sovik; nie martwiłbym się o przygotowanie całego zespołu do walki o najwyższe cele. Trener zadbał o to i są gotowi! Prezes Górski powiedział: "Jesteśmy przygotowani na czarny scenariusz, czyli absencję naszego zawodnika do końca sezonu". Chcę jednak zauważyć, że Józefacki to nie Grozer, a Buszek to jeszcze nie Alek. Nie stać nas narazie na taki luxus, aby rezerwowym był np. Fei lub Schops.
alex; Grozer udaje się do specjalisty do Włoch i zapewne ta diagnoza i leczenie będzie najważniejsze oraz ewentualna decyzja samego Grozera o dalszej grze.
A Józefacki jest zgrany i gotowy do gry. Grał odpowiednio często, grał w Kędzierzynie, zagra zapewne z Częstochową, cały czas pracuje na treningach, jest świeży i wypoczety. Znając "Józka" da z siebie wszystko i będzie walczył do końca. O niego jestem spokojny.
-
Marian , pk jesteście wielcy. Dzięki Waszym wpisom zaczynam wierzyć, że nasz Ljubomir dorównuje warsztatem trenerskim Rezende. Bernadinio czego by się nie dotknął zamienia w złoto. Nasz Ljubomir czego by się nie dotknął na razie zamienia w srebro. W tym sezonie zajęliśmy 2 miejsce w PP, w P CEV (tak, tak srebro, nie było walki o trzecie miejsce, czyli półfinaliści mają taki sam status jak przegrany finalista). A w play-offach Plusligi geniusz naszego Maga i przygotowanie drużyny (przez całą przerwę, ba przez cały obecny sezon "budowaliśmy" formę na play-offy) pozwolą na osiągnięcia sukcesu. I nie straszne nam kontuzje dwóch grajków. Wszak Ljubomir ma 12-13 zawodników, w których wierzył przez cały sezon.
A w przyszłym sezonie to już Ljubomir pokaże gdzie miejsce w szeregu naszych przeciwników.
-
MarianG - ja nie narzekam, mam tylko nadzieję, że 18 graczy, jakimi nasza drużyna dysponuje jest zgranych i gotowych do gry. Mam tu na myśli i Józka i Buszka i Mikę, graczy z Młodej ligi, którzy też są w 18 i przecież z pierwszą drużyną trenują. I nie trzeba ich "ogrywać" bo przecież trenują od początku...
-
I jeszcze co do pseudo zajechania :
http://stats.plusliga.pl/PlayerStats.aspx - 4zawodników grało więcej setów od Georga i jakimś cudem nie są zajechani/kontuzjowani
http://stats.plusliga.pl/PlayerStats.aspx - od Akhrema cała czołówka PL grała więcej setów
Jaki z tego wniosek? "Shit happens" bez względu na to czy grasz 100setów w sezonie czy 17...
Pawel Papke w tamtym sezonie ligowym nie grał tylko w 3 meczach, patrząc oczywiście na statystyki.
W każdym meczu "grał" po 2/3 sety. Czy to dowodzi że mieliśmy równorzędnego drugiego atakującego, którym Ljubo rotował ? Patrząc na ilość rozegranych setów można tak w ciemno stwierdzić, patrząc faktycznie na mecze, już gorzej.
---------------
Co do Ljubo, ma być rozliczany za wyniki. Pamiętajmy że w PP, P Cev, grali wszyscy(i w nich nic nie osiągnęliśmy). Większy kłopot miała Zaksa, która do tych 2 imprez podchodziła bez swojego kluczowego zawodnika.
Marian, a co miał Górski powiedzieć, że jesteśmy w ciemnej d... , nie mamy planu B, i zamiast o mistrza modlimy się aby przejść Zakse?
Piszesz że są gotowi, a potem piszesz że to nie są tak samo dobrzy. Więc na co są gotowi, żeby wyjść i wygrać, czy tylko żeby wyjść i ewentualnie wstydu nie przynieść?
-
Cokolwiek by się zdarzyć miało przed meczem Z ZAKsą warto odkurzyć ten transparent ;D
(http://www.assecoresovia.pl/gfx/resovia/pl/default_galerie/138/27/1/1200478661.jpg)
-
Pawel Papke w tamtym sezonie ligowym nie grał tylko w 3 meczach, patrząc oczywiście na statystyki.
W każdym meczu "grał" po 2/3 sety. Czy to dowodzi że mieliśmy równorzędnego drugiego atakującego, którym Ljubo rotował ? Patrząc na ilość rozegranych setów można tak w ciemno stwierdzić, patrząc faktycznie na mecze, już gorzej.
Ale są tam jeszcze takie tabel jak ilość wykonanych ataków, czy zdobyte pkt i one oddają dokładnie to o czym pisałem.
A z Papke zły przykład bo choć setów ma 60 to punktów już tylko30 (przy 600Jarosza), ale faktycznie jak ktoś nie ogarnia więcej niż jedenj tabelki to może się troche pogubić.
-
Nie wiecie co tam z Alkiem? Kiedy wraca do treningów?
-
Nie wiecie co tam z Alkiem? Kiedy wraca do treningów?
Przyłączam się do pytania. Alek miał dziś przejść badanie tego kolana.
-
Dalej cisza/ Żadnych konkretów? Na stronie klubu też ani słowa...
-
Dalej cisza/ Żadnych konkretów? Na stronie klubu też ani słowa...
http://www.sport.pl/sport/1,67926,9340968,_Sparing__rzeszowian_na_zakonczenie_ligi.html
-
To w kadrze Niemiec Jurka też nie zobaczymy, przynajmniej w LS. Ljubo proszę Cię, jak przygotujesz dobrze chłopaków do meczów z Zaksą, a wierzę, ze tak będzie nie popsuj tej pracy w trakcie meczów. Wierzę, że razem dacie radę. My kibice w sobotę i niedzielę damy z siebie wszystko, nawet kosztem jutrzejszego meczu będziemy szykowali gardzioły na weekend. Trzymajcie się. Jesteśmy z Wami.
-
Ale są tam jeszcze takie tabel jak ilość wykonanych ataków, czy zdobyte pkt i one oddają dokładnie to o czym pisałem.
Ja nie mówię że Alek jest zajechany i przez to ma kontuzję, ale jest na pewno najbardziej(albo jednym z najbardziej) eksploatowanych zawodników pls + pucharze CEV.
Poza tym sam jako argument pisałeś że ktoś tam rozegrał więcej setów.
Porównajmy go do przyjmujących Skry(4 przyjmujących, grali w pucharach, na zdrowie przez dużą część sezonu nie narzekali, sytuacja w tabeli dość podobna).
Aleh - 88 setów - 608 ataków / 426 razy przyjmował
Kurek - 95 setów - 522 ataków / 236 razy przyjmował
Winiarski - 63 sety - 315 ataków / 300 razy przyjmował
Alek ma około 100 więcej ataków od Kurka, i 300 więcej od
Winiarskiego, od Kurka przyjął około 200 piłek więcej, od Winiarskiego o ponad 100. Tym bardziej Kurek rozegrał 7 setów więcej. To ma znaczenie, dodamy do tego CEV, i to że jako jedyny często grał mecz po meczu (Kielce-Bełchatów), w wielu meczach praktycznie sam ciągnął naszą grę.
Od innych naszych przyjmujących Buszka, Miki, Mateja, atakował około 3 razy więcej, dodatkowo od każdego dużo więcej przyjmował.
Wydaje mi się że jego organizm może być przemęczony, a przez to bardziej kontuzjogenny.
===
Co do zdrowia, to jutro chyba Alek nie zagra, choć mogę się mylić. A skoro jutro go w 12 nie będzie, to znaczy że nie jest gotowy na wejście na boisko :(
-
Kurde a jakim cudem ma grać jak jutro idzie na konsultacje co? >:( Weź też trochę czytaj co jest napisane mam nadzieję że na mecze w Kędzierzynie będzie w miare dobrej dyspozycji. Będzie ciężko wygrać u siebie spotkania w weekend.
-
Istnieje szansa, że będzie w meczowej 12, a nie koło statystyków, jeśli właśnie wyniki będą bardzo dobre.
Na boisko raczej nie wyjdzie (choć może uda się symbolicznie). Na Zakse, miejsce w 12 jest już dużo bardziej prawdopodobne.
A co do zajechania, taka ciekawostka, Winiarski/Wlazły, mimo tego że po statystykach nie widać że są zajechani, i tak od kadry się migają, zmęczeniem...
-
Aktualny stan zdrowotny Resovii to istny szpital.
Grozer jak wiadomo przedawkował na siłowni i zrobiły mu sie mikro zatory żylne w barku, które spłynęły do palców. Zapewne do końca sezonu nie zagra - a dokładniej 3 miesiące >:(
Achrem wznowił treningi ale z kolanem jeszcze musi uważać. Na półfinał może będzie sprawny :o
Igła naciągnął mięśnie uda jeszcze przed meczem w Bydgoszczy, ale twardy chłop przyznał się po fatalnym meczu w KK, że go boli udo - podobno wygląda to nienajlepiej. ???
Kosok grał dzisiaj z przeziębieniem i katarem - wziął jakieś tabletki aby grać - ambitny jest.
Grzyb ma duże problemy z plecami. Jego gra stoi pod znakiem zapytania.
Inni niby OK ale jakoś przymuleni.
Czarno widzę półfinały z ZAKSą. Chyba, że Cernic się przebudzi (pobudzi) myśląc o groźbie nieprzedłużenia kontraktu. Milar też chyba na wylocie. Będzie bardzo ciężko w najbliższy weekend.
-
niestety w obecnym stanie zdrowotnym mecze weekendowe mogą się dla nas stać "dożynkami" ... po meczu z Częstochową ciężko mi o choć odrobinę optymizmu
-
Wszystko idzie w dobrym kierunku. Postaram się pomóc drużynie i uważam, że zagram z ZAKSĄ w obu meczach
stwierdził Oleg Achrem.
-
Czarno widzę półfinały z ZAKSą. Chyba, że Cernic się przebudzi (pobudzi) myśląc o groźbie nieprzedłużenia kontraktu. Milar też chyba na wylocie. Będzie bardzo ciężko w najbliższy weekend.
Po pierwsze trzeba by wiedzieć czy obaj są zainteresowani przedłużaniem kontraktu? Ale myślę że sama ambicja sportowa powinna obu pobudzić do maksymalnej walki.
-
A ja mam ciągle nadzieję że Igła pojechał wyrwać Jurka z niemieckiego szpitala
-
pk+ chyba nie sugerujesz, że jak nie chcą przedłużać kontraktu to oleją sprawę... ::)
-
A ja mam ciągle nadzieję że Igła pojechał wyrwać Jurka z niemieckiego szpitala
Grozer już na 100% nie zagra i nie ma co robić sobie nadziei
-
pk+ chyba nie sugerujesz, że jak nie chcą przedłużać kontraktu to oleją sprawę... ::)
Nie ale na 100% inaczej podchodzi do meczu zawodnik który chce grać w zespole, a inaczej zawodnik który chce opuscić zespół, oczywiście mówimy o profesjonalistach więc będa grali na poziomie jaki w tej chwili prezentują, ale zagrają na 100% nie na 120%... a nam żeby wygrać MP bez Grozera potrzebne jest 150% :D
Żeby było też jasne nie mam żadnych informacji aby któryś z panów chciał lub musiał opuścić nasz team - odniosłem się po prostu do wcześniejszego wpisu.
-
Witam wszystkich. To mój pierwszy post
Millar i Cernic mają kontrakty na 2 lata
http://www.assecoresovia.pl/pl/wydarzenia/aktualnosci/art664.html (http://www.assecoresovia.pl/pl/wydarzenia/aktualnosci/art664.html)
http://www.eurosport.pl/siatkowka/plusliga/2009-2010/millar-w-resovii_sto2461460/story.shtml (http://www.eurosport.pl/siatkowka/plusliga/2009-2010/millar-w-resovii_sto2461460/story.shtml)
-
1+1, tak jak u Grozer
-
Czegoś nie rozumiem. Co robi nazwisko Dżordża w kadrze Niemiec na LS :o. Miał mieć przecież trzy miesiące przerwy. A tu taki zonk. Przecież jak pod koniec czerwca wróci do treningów to i tak nie będzie gotowy do gry. Kurcza, yo nas Niemiaszki, a raczej Lozano ....
http://www.volley24.pl/index.php/2011033114350/Liga-Swiatowa/Lozano-podal-kadre-na-LS
A może Niemcom bardzo zależy, żeby chłopaka wyleczyć, bo u nas przez pół roku nie było problrmu.
-
Też czytałem kiedyś że Lozano w tym roku daje mu wolne... ale mógł też dostać powołanie na takiej zasadzie jak Wlazły, Winiarski, Zagumny - może zagrają, a może nie.
-
pk nie sądzę, żeby Lozano blokował sobie miejsce zawodnikiem, z którego nie będzie mógł skorzystać.
-
Też czytałem kiedyś że Lozano w tym roku daje mu wolne... ale mógł też dostać powołanie na takiej zasadzie jak Wlazły, Winiarski, Zagumny - może zagrają, a może nie.
oni nie dostali powolania tylko sa na liscie rezerwowych. a listy rezerwowych nie ma u niemców podanej więc wątpliwe jest to :)
czyli wychodzi, że ktosm tu leci w bambuko ;o
-
Sami sobie jesteśmy winni, gdyby klub podjął wszelkie działania w kierunku zdiagnozowania i wyleczenia Jurka to dzisiaj nasz bombardier spędzałby sen z oczu Stelmachowi i Jego chłopakom, a tak to nowa rzeszowska drużyna spędza sen z oczu, ale .. nam samym.
-
Sami sobie jesteśmy winni, gdyby klub podjął wszelkie działania w kierunku zdiagnozowania i wyleczenia Jurka to dzisiaj nasz bombardier spędzałby sen z oczu Stelmachowi i Jego chłopakom, a tak to nowa rzeszowska drużyna spędza sen z oczu, ale .. nam samym.
Ryan siejesz populizm niczym za najlepszych swoich czasów Andrzej L. Gdybym ja znał numery najbliższego totka, to bym je skreślił.
Przecież każdego z zawodników coś boli na przestrzeni sezonu, coś drętwieje, ma mrowienia itp. To są zawodowcy, ich organizmy są eksploatowane na maxa. Gdyby wcześniejsze symptomy jednoznacznie wskazywały na tak poważny problem, jestem pewien że nikt nie siedziałby z założonymi rękami i nie czekałby na play-offy.
-
Może Lozano liczy na finał? A do tego czasu Grozer może być gotowy
-
Sami sobie jesteśmy winni, gdyby klub podjął wszelkie działania w kierunku zdiagnozowania i wyleczenia Jurka to dzisiaj nasz bombardier spędzałby sen z oczu Stelmachowi i Jego chłopakom, a tak to nowa rzeszowska drużyna spędza sen z oczu, ale .. nam samym.
Grozer przyznał sie do bólu i problemu 3 tygodnie przed wyjazdem (wysłaniem go) do Niemiec. W klubie nic o jego dolegliwosciach nie wiedzieli.
Jak nie znasz sytuacji to nie siej fermentu >:(
-
Grozer przyznał sie do bólu i problemu 3 tygodnie przed wyjazdem (wysłaniem go) do Niemiec. W klubie nic o jego dolegliwosciach nie wiedzieli.
Jak nie znasz sytuacji to nie siej fermentu >:(
Tak się składa, że byłem świadkiem na długo przed meczem z Treviso jak po jednym z meczów robili okłady z lodu na prawy bark Jurka. Tę sytuację zapamiętałem, bo się trochę przeraziłem. O ile mnie pamięć nie myli to mecz z Sisleyem rozegraliśmy troszkę dłużej jak 3 tygodnie przed wyjazdem Dżordża do Niemiec.
Jeżeli kolega zna dokładną faktografię choroby Jurka oraz działań naszego klubu to bardzo proszę o podzielenie się z nią na forum. Może to przekona takich populistów jak ja, że nie daliśmy ciała i zostało zrobione wszystko, aby Jurek był sprawny na play-offy.
Z tego co moi przedmówca raczy pisać, wynika, że to Gyorgy dał ciała i zachował się jak amator, bo przyznał się, że ma kłopoty , ale było za późno. >:( A może Jurek siedział cicho z tą kontuzją, aby podpisać lukratywny kontrakt z Resovią. :-\
Przyjmując nawet kolegi punkt widzenia o braku odpowiedzialności Dżordża i przyznaniu się o problemie 3 tygodnie przed wyjazdem do Niemiec dlaczego nie podjęliśmy działań zmierzających do wysłania naszego bombardiera do Włoch. Tylko czekaliśmy, pytam się na co?
Thelion, KChudz, możecie być rzecznikami propagandy ups sorry rzecznikami obrony koncepcji o awansie do FF PCEV, którego nie było. ;)
-
Tak się składa, że byłem świadkiem na długo przed meczem z Treviso jak po jednym z meczów robili okłady z lodu na prawy bark Jurka. Tę sytuację zapamiętałem, bo się trochę przeraziłem. O ile mnie pamięć nie myli to mecz z Sisleyem rozegraliśmy troszkę dłużej jak 3 tygodnie przed wyjazdem Dżordża do Niemiec.
Wielokrotnie widziałem okładanie lodem różnych zawodników i w ogromnej większości przypadków nie kończyło się to długotrwałą kontuzją.
Jeżeli kolega zna dokładną faktografię choroby Jurka oraz działań naszego klubu to bardzo proszę o podzielenie się z nią na forum. Może to przekona takich populistów jak ja, że nie daliśmy ciała i zostało zrobione wszystko, aby Jurek był sprawny na play-offy.
To ty wyrażasz się w sposób, jakbyś znał dokładny przebieg choroby u Jurka i oskarżasz klub o zaniedbania. Ja wyrażam jedynie wątpliwość w lekkomyślne postępowanie klubu.
Z tego co moi przedmówcy raczą pisać, wynika, że to Gyorgy dał ciała i zachował się jak amator, bo przyznał się, że ma kłopoty , ale było za późno. >:( A może Jurek siedział cicho z tą kontuzją, aby podpisać lukratywny kontrakt z Resovią.
A może po prostu pierwsze symptomy nie wskazywały na tak poważne dolegliwości. Pięknie rzucasz oskarżenia na prawo i lewo. To na klub, to na Jurka.
Thelion, KChudz, możecie być rzecznikami propagandy ups sorry rzecznikami obrony koncepcji o awansie do FF PCEV, którego nie było. ;)
Jeszcze raz powtórzę, to ty rzucasz bezpodstawne oskarżenia, przeciwko temu protestuję. Wskaż na moje wypowiedzi dot. FF PCEV będące propagandą.
-
Grozer przyznał sie do bólu i problemu 3 tygodnie przed wyjazdem (wysłaniem go) do Niemiec. W klubie nic o jego dolegliwosciach nie wiedzieli.
Jak nie znasz sytuacji to nie siej fermentu >:(
No tu się grubo mylisz. Już po pierwszym meczu z Zaksą u nas, po meczu Gyorgy miał na barku okłady z lodu i od tego meczu już to było regularnie.
-
Pięknie rzucasz oskarżenia na prawo i lewo. To na klub, to na Jurka.
Drogi thelion. Jeżeli nie zrozumiałeś to zdanie o zatajeniu choroby przez Jurka i chęci podpisania lukratywnego kontraktu z Resovią było ironią.
Wielokrotnie widziałem okładanie lodem różnych zawodników i w ogromnej większości przypadków nie kończyło się to długotrwałą kontuzją. To ty wyrażasz się w sposób, jakbyś znał dokładny przebieg choroby u Jurka i oskarżasz klub o zaniedbania. Ja wyrażam jedynie wątpliwość w lekkomyślne postępowanie klubu.A może po prostu pierwsze symptomy nie wskazywały na tak poważne dolegliwości.
No gratuluję podejścia, jeżeli profesjonalny klub bagatelizuje ból swojego najlepszego, albo jednego z najlepszych zawodników licząc, że samo przejdzie (oj sorry zapewne zaaplikowano Mu Apap), to mogę powiedzieć z czystym sumieniem: do bani z takim profesjonalizmem. Przecież wielokrotnie na meczach ja, który siedzę na samej górze widziałem jak Jurek wykonywał takie ruchy, które sugerowały, że czuje jakiś dyskomfort, albo Go po prostu boli. Według Ciebie , to co ma się stać, aby profesjonalny klub podjął działania zmierzające do wyzdrowienia zawodnika?
I to mnie boli i to są właśnie "moje oskarżenia" wobec klubu. I nie zdzierżę zrzucania winy na Dżordża, a tak uważam jest jeżeli się mówi, że On przyznał się do tej dolegliwości tak późno.
Jeszcze raz powtórzę, to ty rzucasz bezpodstawne oskarżenia, przeciwko temu protestuję. Wskaż na moje wypowiedzi dot. FF PCEV będące propagandą.
Dorabianie teorii o rzekomym późnym przyznaniu się Jurka porównuję do wmawiania wszystkim dookoła, że awansowaliśmy do FF PCEV, którego nie było. Jest to ten sam styl argumentacji.
-
Gdyby klub każdego, uskarżającego się na ból zawodnika chciał wysyłać na konsultacje do Włoch lub Niemiec, mielibyśmy non stop pół kadry w Mediolanie lub Berlinie. Dlaczego nie wysłano nigdzie Achrema, tylko leczono mu kolano w Rzeszowie? Przecież ta kontuzja również może się okazać poważniejsza niż oceniono w Rzeszowie. A kostka Millara? Kosok grał ostatnio z przeziębieniem a durni działacze dali go leczyć konowałom w Rzeszowie. Boję się już nawet wspominać o mięśniach brzucha Cernica i plecach Baranowicza. Podkręconą nogę Miki również leczyli w Rzeszowie. Aż mróz mnie przeszedł po plecach gdy to sobie przypomnę. Mogli skończyć chłopakowi karierę.
Zawsze w takich sytuacjach jak ta o której toczy się tu dyskusja najweselszy jest wysyp "mądrych po fakcie". Szkoda, że nie byli tacy mądrzy przed jego zaistnieniem.
-
Czy wpływ na kontuzję Jurka nie miało plastrowanie palców? Nikt w lidzie nie miał chyba tak całkowiecie zaplastrowanych palców... do tego praktycznie codziennie na 2-3godziny. :-\
Można porównać zaplastrowanie dłoni Czarnowskiego i Jurka ; zdjęcie w dolnym lewym rogu http://www.plusliga.pl/Puzzle
-
Gdyby klub każdego, uskarżającego się na ból zawodnika chciał wysyłać na konsultacje do Włoch lub Niemiec, mielibyśmy non stop pół kadry w Mediolanie lub Berlinie. Dlaczego nie wysłano nigdzie Achrema, tylko leczono mu kolano w Rzeszowie? Przecież ta kontuzja również może się okazać poważniejsza niż oceniono w Rzeszowie. A kostka Millara? Kosok grał ostatnio z przeziębieniem a durni działacze dali go leczyć konowałom w Rzeszowie. Boję się już nawet wspominać o mięśniach brzucha Cernica i plecach Baranowicza. Podkręconą nogę Miki również leczyli w Rzeszowie. Aż mróz mnie przeszedł po plecach gdy to sobie przypomnę. Mogli skończyć chłopakowi karierę.
Różnica jest taka że w tamtych przypadkach wiedziano na 100% co dolega zawodnikowi, i lekarze reagowali, w ciągu paru dni można było zobaczyć poprawę. Tutaj pierwsze symptomy pojawiły się w listopadzie, potem pogorszenie sytuacji pojawiło się w grudniu(tak było coraz gorzej, nie coraz lepiej). Skoro lekarze nie wiedzieli, co się dzieje, i dlaczego jest gorzej (a potem było coraz gorzej), to jednak warto zdiagnozować problem, a na pewno nie liczyć że ten problem sam przejdzie, ewentualnie wzmacniać dawkę przeciwbólowych przed meczem. Mieliśmy też ten komfort, że kilka meczów bez Jurka w 2 rundzie, nie zmieniłoby jakoś znacząco naszego miejsca w tabeli.
Gdy przykładowy Pan X sporadycznie sika krwią, myśli coś jest nie tak, ale nic go nie boli, to jednak nie liczy że samo przejdzie, a w miarę rozgarnięty facet idzie do lekarza, gdy ten mówi że nie wie co to jest, idzie do następnego. Gdy symptomy choroby(mimo jakiegoś tam leczenia) stają się częstsze i bardziej dokuczające, szuka jeszcze usilniej pomocy lekarskiej. A gdy ten organ bezpośrednio służy do pracy (np. męska prostytutka), to taka osoba zazwyczaj bierze urlop, szuka pomocy, nie czeka na dalszy rozwój wypadków.
Tak było z Grozerem, coś mu było, nikt nie wiedział co, pogarszało się to, ale facet był kluczowym zawodnikiem, i wszyscy trzymali kciuki że na 3 drętwych palcach się skończy. Zaczęło się od jednego, a skończyło na całej ręce, i przerwie od grania.
-
Resofan gratuluję dobrego samopoczucia. Proszę nie rób sobie żartów i nie porównuj zwykłego przeziębienia z tak poważnym schorzeniem jakim są sprawy krążeniowe. Jak się patrzy tylko przez pryzmat skutku (bólu barku, ręki), a nie szuka przyczyny to nie ma się co dziwić takiej reakcji klubu i masz rację. Do czego takie myślenie doprowadziło to dzisiaj doświadczamy na żywym organizmie Jurka i co się z tym wiąże Resovii
Dokładnie wiadomo, o co chodzi. Nie chciałem tego pisać, ale zmuszony jestem to "wyklawiaturować". Nikt w klubie na czele z Wielkim Magiem nie dopuszczał myśli o absencji Jurka w jakimkolwiek meczu. Z trudem przełknięto absencję Jurka z Hiszpanami i ze Skrą. Moim skromnym zdaniem jedynym pytaniem, które stawiano: czy dasz radę grać? A, że Dżordż to twardziel to dawał radę. Ważne były tylko punkty i zwycięstwa. A że nasza drużyna jest tak zbudowana, że bez Jurka praktycznie nie istniejemy dlatego nie było czasu na wyleczenie, ba na zdiagnozowanie zawodnika.
-
rayan
A gdzie Ty widzisz moje dobre samopoczucie? Swoim wpisem chciałem tylko pokazać absurdalność zarzutów do klubu. W przeciwieństwie do wielu na tym forum ja nie znam historii choroby Grozera, ale podejrzewam, że albo w Rzeszowie źle zdiagnozowano schorzenie, albo źle oceniono jego powagę. Dziś wiemy, że lekarze się pomylili. W lutym tego nie wiedzieliśmy. W pozostałych przypadkach które przytoczyłem mogło być podobnie. Przecież Kosok może mieć np. gruźlicę lub inną boreliozę a nie przeziębienie i konieczne będzie leczenie np. w Szwajcarii. Tym tokiem rozumowania dochodzimy do absurdalnej sytuacji, że każde zgłoszenie przez zawodnika bólu czy choroby będzie się wiązało z wysyłaniem go do najlepszych klinik w Europie do przeprowadzenia kompleksowych badań. Tak więc trudno mieć pretensje do klubu, że starał się go trzymać w Rzeszowie tym bardziej, że w miesiącach o których mówimy, Resovia nie grała o pietruszkę, bo rozgrywane były LM i PP.
Do działaczy mam pretensje o jedno - o niezakontraktowanie zmiennika dla Grozera. Stwierdzono pewnie, że nie jest kontuzjogenny, to sezon powinien wytrzymać. Było to jak stąpanie po polu minowym i w końcu nadepnięto na zapalnik.
-
rayan
A gdzie Ty widzisz moje dobre samopoczucie? Swoim wpisem chciałem tylko pokazać absurdalność zarzutów do klubu. W przeciwieństwie do wielu na tym forum ja nie znam historii choroby Grozera, ale podejrzewam, że albo w Rzeszowie źle zdiagnozowano schorzenie, albo źle oceniono jego powagę. Dziś wiemy, że lekarze się pomylili. W lutym tego nie wiedzieliśmy. W pozostałych przypadkach które przytoczyłem mogło być podobnie. Przecież Kosok może mieć np. gruźlicę lub inną boreliozę a nie przeziębienie i konieczne będzie leczenie np. w Szwajcarii. Tym tokiem rozumowania dochodzimy do absurdalnej sytuacji, że każde zgłoszenie przez zawodnika bólu czy choroby będzie się wiązało z wysyłaniem go do najlepszych klinik w Europie do przeprowadzenia kompleksowych badań. Tak więc trudno mieć pretensje do klubu, że starał się go trzymać w Rzeszowie tym bardziej, że w miesiącach o których mówimy, Resovia nie grała o pietruszkę, bo rozgrywane były LM i PP.
Do działaczy mam pretensje o jedno - o niezakontraktowanie zmiennika dla Grozera. Stwierdzono pewnie, że nie jest kontuzjogenny, to sezon powinien wytrzymać. Było to jak stąpanie po polu minowym i w końcu nadepnięto na zapalnik.
Zgodziłbym się z Tobą, gdyby Jurek dostał wolne dokładnie Go przebadano, zdiagnozowano, lub próbowano zdiagnozować. Wtedy ok. Czy uważasz, że w ciągu 2 dni można przypadek Jurka zdiagnozować. Nawet Niemcom zeszło cały tydzień. To wymaga czasu. Też potwierdzasz, że gdzieś w oddali brzmiało wszystkim w klubie hasło "Liczy się tylko wynik. A, że autorski skład Ljubomira dla drugiego atakującego przewidział rolę klaskacza i mobilizatora publiki to uznano, że do tego nadaje się Józek. Stąd mamy taki efekt.
-
rayan
A skąd działacze mieli wiedzieć, że przypadku Grozera nie można dokładnie zdiagnozować w 2 dni? Ja nic o tym nie wiem, żeby Karbarz, Górski lub Travica byli specjalistami z dziedziny medycyny. Prawdopodobnie wysłali go na badania do specjalisty w Rzeszowie, a ten źle ocenił chorobę lub jej powagę i tyle. Gdy w klubie zorientowali się, że sytuacja jest poważna to pojechał do Niemiec oraz skonsultowano się ze specjalistami z Włoch.
Co do roli drugiego atakującego w drużynie, to nie rozmawiałem nigdy z Travicą, ale jestem w stanie założyć się z Tobą o każde pieniądze, że ten wolałby w miejsce Józefackiego mieć np. Rouziera, Stokra, Milijkovića, czy choćby Gromadowskiego lub Janeczka. To, że ich nie ma to raczej nie jego wybór. A dlaczego Józefacki klaskał a nie wchodził na boisko pokazały ostatnie mecze.
-
rayan11; Oj wydaje mi się, że to nie był całkiem autorski skład Travicy. Chciano zatrzymać Oivanena, jako drugiego atakujacego i teraz byłoby bez stresu.Ale On nie chciał pozostać.
Pomiętasz co się działo, jak Józek miał odejść, jakie płacze i gromy na działaczy. A więc wrócił. To teraz przypisują mu co niektórzy: "rolę klaskacza i mobilizatora publiki". A przecież Józefacki jest przeciętnym atakującym i ma bardzo dobrą zagrywkę. Klub nie stać wywalać wielkie pieniądze na drugiego atakującego. To wielki pech, że kontuzja Grozera wypadła na play-offy.
Wydawało się, że Grozer emituje zdrowiem i niezniszczalnością. Ale On takim był podczas gry w reprezentacji Niemiec. To nie maszyna i musiało kiedyś to sie posypać.
Popieram w całości wypowiedzi Resofana. To nie jest w zupełności autorski skład Ljubomira
-
Do przedmówców odnośnie Oivanena i Józka. :o ::)
Panowie umówcie się w zeznaniach, bo coś sobie przeczycie. Pozdrowionka ;)
I tak jutro i pojutrze damy z siebie wszystko i wszyscy, pomimo że co do oceny zachowań klubu dotyczących Jurka choroby, naszego magicznego Ljubomira dzieli nas przepaść. Do zobaczyska na Podpromiu.
ŁĄCZY NAS WSZYSTKO A NA IMIĘ JEJ RESOVIA
-
rayan11; i tu się z Tobą zgadzam. Jutro i pojutrze dajemy z siebie wszystko. Bądźmy 7 zawodnikiem, bo największym skarbem jest RESOVIA!!!
-
W 100 % zgadzam się z 'rayan11'.
Grozer skarżył się na pewne dolegliwości w listopadzie. Od tamtego momentu minęło sporo czasu a poprawy nie było do tego Grozer grał non stop,bez chwili przerwy. Grozer to Resovia, Resovia to Grozer. Znowu uzależniliśmy grę klubu od jednego zawodnika bez którego idzie jak po grudzie. Mógł grać to grał-problemu nie ma i tu jest pies pogrzebany. problemy krążeniowe to nie przeziębienie czy zwichnięcie, to poważna choroba i nie taka prosta w diagnozie. Jakiś doktorek pewnie uznał że to zapalenie mięśnia i dawał mu maści przeciwzapalne. Skoro boli to znaczy ze albo coś jest niedoleczone albo lekarz postawił niewłaściwą diagnozę. Kiedy ten stan utrzymuje się długo to naprawdę nie jest dobrze.
Trzeba było się Grozerem zająć jak 2 miejsce mieliśmy zagwarantowane-Skry dogonić się nie dało, a Zaksa nie była dla nas wielkim zagrożeniem.
To tak jakby iść do lekarza z bolącą głową a ten mówi ci że to ze stresu i daje jakieś pastylki uspokajające. Łepetyna dalej cię boli a on stwierdza że to migrena i znów cię faszeruje. Po kilku tygodniach głowa cię wciąż boli, dodatkowo zaczynasz wymiotować. No ale doktorek stwierdza że rzygasz bo się czymś zatrułeś a głowa boli podczas takiej choroby. w ciągu następnych kilku dni pogarsza ci się widzenie, masz zawroty głowy, w końcu udaje ci się ubłagać lekarza o tomografię komputerową. badanie nic nie wykazuje a lekarz twój ból lekceważy, myśli nawet że symulujesz albo masz on podłoże psychiczne i każe ci się skonsultować z psychiatrą. W końcu z bólu nie wytrzymujesz i trafiasz na pogotowie. Neurolog kieruje cię na rezonans magnetyczny(badanie bardziej szczegółowe niż tomografia) i diagnoza brzmi jak wyrok-guz mózgu. Wczesne wykrycie dałoby ci jakieś szanse ale teraz jest już za późno.
Rozumiesz teraz?
Jeśli boli to znaczy że nie jest w porządku i coś się dzieje. Czas i sposób leczenia mają duży wpływ na ostateczne rezultaty. Jedno badanie nie wystarczy,potrzebne są badania szczegółowe.
Grozer póki stał na nogach i mógł pomachać ręką grał bo przecież każdego siatkarza coś boli. Tylko że ten ból ma zawsze jakieś podłoże a organizm daje ci znać że coś jest nie tak. Nie wiem co za lekarz diagnozował Grozera, ale przy przewlekłym bólu Grozer grać nie powinien.
Drętwienie palców i mrowienie wskazują na problemy nerwowe albo problemy z krążeniem. Wystarczyło zrobić odpowiednie badania a Grozer nie męczyłby się tyle czasu.
-
Linka 18; Skończyliśmy temat Grozera. Jutro spotykamy się na meczu, pojutrze też i jesteśmy z Naszę Kochaną RESOVIĄ. I nic nie jest ważne, tylko pomóc drużynie. Kibicujemy ile mamy sił, tak jak zachęcali nas IGŁA i Józek, a nawet na stojąco.
Nie idziemy zobaczyć gwiazdy(typu Zagumny)i piszczeć, ale kibicować!
ZAKSA od czwartku jest w Rzeszowie i chcą wygrać 2 mecze. Musimy pokazać, co znaczy RESOVIA!
-
Marian
Nie chodzę na mecze Resovii po to by piszczeć na widok Zagumnego, Gaspariniego czy Kurka więc nie musisz mi o tym przypominać. Trzeba zrobić na hali piekło i to dosłownie-hałas co by nasza drużyna spięła tyłki i walczyła do ostatniej piłki dla tych którzy w nich wierzą. Oby tak było.
-
wczoraj na meczu rozmawiałem z człowiekiem z kręgów medycznych - powiedział że Grozer po udrożnieniu i wizycie w klinice włoskiej nie dostał bezwzględnego zakazu gry ciekaw jestem czy ktoś z was też ma podobne info ... chciałbym zobaczyć minę Stelmacha w KK który zobaczył by Dżordza na rozgrzewce 8) nawet jakby miał siedzieć na ławce stan osrania Ruciaka i spólki byłby niezły , po pierwszym meczu u nas byli tacy siebie pewni po wczorajszym ta pewność już uciekła ...
-
Grozer dostaje (dostawał) silne leki rozrzedzające krew, nie wiem ile trwa kuracja ale myślę że po jej skończeniu musi kilka dni pauzować, bo zamiast siniaka po zderzeniu z kolegą może mieć jakiś krwotok wewnętrzny.
Nie jestem lekarzem, nie wiem jakie leki dostał Dżordż, ale zwykły zawałowiec biorący standardowe leki rozrzedzające krew; przed byle zabiegiem musi na tydzień przestać je przyjmować... więc obecność naszego atakująca na ZAKSIE wydaje mi się zbytnim optymizmem... ale pożyjemy zobaczymy.
-
...a ja bym sobie życzył, żeby Dżordż miał po powrocie tak regularną zagrywkę, jak wczoraj Józek...
Trochę dziwnie podchodzicie do tematu. Mamy dobrego zmiennika, któremu zwyczajnie brakowało gry...tej meczowej gry. Mam nadzieję, że niedowiarków Józek wczoraj przekonał. Z nim damy radę ZAKSie. A ci, którzy pisali jeszcze niedawno o poziomie Tomka nie kwalifikującym Go do +L powinni po prostu przeprosić!
-
alex - nie zrobią tego, ale niestety wrócą jak Tomkowi nie wyjdzie jeden mecz...
teraz na "tapecie" jest Matej
wk...jące już jest to, że wielu z nas chętniej sięga po klawiaturę jak trzeba komuś dowalić i z lubością opisujemy jak to słabo zagrał, jakie błędy i od razu stwierdzamy, że to niewypał trasferowy, że szkoda takiej kasy, itp., itd.
szkoda, że mniej nas tutaj jak jest się z czego cieszyć i za co pochwalić drużynę i poszczególnych zawodników
-
To może jako podsumowanie (a i na uspokojenie atmosfery) zacytuję złotą myśl naszego trenera, wygłoszoną w czasie sobotniego tie break-a:
"Spokojno, każdy pomoże, ile może i do końca...."
:)
I dodatkowo:
".. A niewykluczone też, że kolegom pomoże Georg Grozer. Po konsultacjach, które zawodnik miał we Włoszech, pojawił się bowiem cień nadziei, że niemiecki atakujący wróci jeszcze do gry w tym sezonie. Ale decyzja o tym zapadnie w najbliższych dniach."
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,9369949,Remis_w_polfinale_PlusLigi.html
-
A ci, którzy pisali jeszcze niedawno o poziomie Tomka nie kwalifikującym Go do +L powinni po prostu przeprosić!
AMEN!!!! PO TYSIĄCKROĆ AMEN!! A ja dodam jeszcze tylko od siebie: "Szanowni Państwo, proszę się odp...... od Mateja". To On - Człowiek od Czarnej Roboty - przy wydatnej współudziale innych poprowadzi nas do FINAŁU +L. Wczoraj jak zobaczyłem wk..... Mateja na siebie i kopiącego jakiś przedmio na przerwie technicznej to wiedziałem że będzie dobrze.
-
wczoraj na meczu rozmawiałem z człowiekiem z kręgów medycznych - powiedział że Grozer po udrożnieniu i wizycie w klinice włoskiej nie dostał bezwzględnego zakazu gry ciekaw jestem czy ktoś z was też ma podobne info ... chciałbym zobaczyć minę Stelmacha w KK który zobaczył by Dżordza na rozgrzewce 8) nawet jakby miał siedzieć na ławce stan osrania Ruciaka i spólki byłby niezły , po pierwszym meczu u nas byli tacy siebie pewni po wczorajszym ta pewność już uciekła ...
Mam takie same info. Decyzja o graniu zależy od Grozera. Mógłby grać nawet w piątek w KK ;D
-
KChudz; grać jak grać, ale postraszyć z kwadratu.
-
włiaśnie o to mi chodzi postraszyć :D nawet dla Józka to dobre jest żeby odciążyć go psychicznie jakby nie szło !!
-
no super - Jurek nawet w kwadracie powinien dużo wnieść do oblicza drużyny... :)
ale tej dobrej wiadomości towarzyszy jedna obawa, której na imie Ljubo...
-
Jesli Dzordz wroci to i linka sie zacznie bac o swoja pasieke : ddd
-
Ja tam bardzo bym sobie życzyła aby Grozer wrócił do gry bo:
Po 1 szanuje tego zawodnika i lubię oglądać go w akcji.
Po 2 wolę żeby ekipy ze sobą rywalizujące były w optymalnych składach wszak wtedy smak zwycięstwa inny i na nic tłumaczenia-a bo tamtego nie było itp
Po 3 lubię pojedynki Wlazły-Grozer
Po 4 Grozer ma w sobie życie,energie a to zawsze dodatkowy smaczek
Także życzę Grozerowi zdrowia i szybkiego powrotu do drużyny.
-
Ja tam bardzo bym sobie życzyła aby Grozer wrócił do gry bo:
Po 1 szanuje tego zawodnika i lubię oglądać go w akcji.
Po 2 wolę żeby ekipy ze sobą rywalizujące były w optymalnych składach wszak wtedy smak zwycięstwa inny i na nic tłumaczenia-a bo tamtego nie było itp
Po 3 lubię pojedynki Wlazły-Grozer
Po 4 Grozer ma w sobie życie,energie a to zawsze dodatkowy smaczek
Także życzę Grozerowi zdrowia i szybkiego powrotu do drużyny.
o.O element zaskoczenia :d
-
AMEN!!!! PO TYSIĄCKROĆ AMEN!! A ja dodam jeszcze tylko od siebie: "Szanowni Państwo, proszę się odp...... od Mateja". To On - Człowiek od Czarnej Roboty - przy wydatnej współudziale innych poprowadzi nas do FINAŁU +L. Wczoraj jak zobaczyłem wk..... Mateja na siebie i kopiącego jakiś przedmio na przerwie technicznej to wiedziałem że będzie dobrze.
Zastanawialiśmy się, najpierw jak zaklnął pod siatką, po jakiemu to było, ale wyszło że włoski.
Potem, czy nie na Baranka czasem, ale jak mało nie rozwalił krzesełka, to stwierdziliśmy, że na siebie... I takiego zaangażowania zabrakło w sobotę :)
-
Super Nowosci24:
PlusLiga Mężczyzn. Przetrzebiona kontuzjami Asseco Resovia pokazała, że w konfrontacji z ZAKSĄ może z powodzeniem walczyć nawet bez swojej największej armaty jaka jest Gyorgy Grozer.
Niemiec, który ma problemy z krążeniem krwi w prawej ręce, przed kilko dniami był na konsultacjach u włoskich specjalistów w tej dziedzinie, którzy wykazali jeszcze jeden problem niedokrwienie u zawodnika.
Na razie w klubie z Rzeszowa oczekują na pełna dokumentacje i diagnozę włoskich lekarzy, ale pojawiło się światełko w tunelu i istnieje szansa, że Grozer mógłby jeszcze w tym sezonie zagrać. W tym tygodniu atakujący Asseco Resovii wraca do Polski.
Nie przepadam za super nowościami ale może coś w tym jest...
-
Grozer wrócił już do Rzeszowa. Tak podało dziś rano radio Rzeszów. Przejdzie jeszcze badania, które dadzą odpowiedź o mozliwości gry w KK.
-
i dobrze,że wrócił -nawet jak bedzie tylko siedział na ławie.Oby to nie deprymowało tylko Józka(który pod nieobecność Georga grał fantastycznie).
-
Grozer wrócił już do Rzeszowa. Tak podało dziś rano radio Rzeszów. Przejdzie jeszcze badania, które dadzą odpowiedź o mozliwości gry w KK.
Badania? gdzie ? W Rzeszowie? w Medyku czy w Medikorze? i zapiszą mu aspirynę i biovital... :D
Samo pojawienie się Jurka w Kędzierzynie dałoby efekt psychologiczny na przeciwniku nie do przecenienia. 8)
-
Resovia leczy się w Asklepiosie...
-
o.O element zaskoczenia :d
próba uśpienia przeciwnika przed zadaniem ostatecznego ciosu he he :)
-
próba uśpienia przeciwnika przed zadaniem ostatecznego ciosu he he :)
chodzilo mi o wypowiedz linki :dd
-
chodzilo mi o wypowiedz linki :dd
wiem wiem :) też się do tego odnosiłem :)
-
Bez atakującego Asseco Resovii Rzeszów Georga Grozera wystąpi w tegorocznych rozgrywkach Ligi Światowej reprezentacja Niemiec. 26-letni siatkarz ma problemy z krążeniem krwi w prawym ramieniu - poinformowała tamtejsza federacja (DVV).
Dobrze się stało. Bałem się czy nie będą chcieli go ciągać po całym świecie, a tak spokojnie się wyleczy. Lozano to jednak jest klasa i zawsze w takich sytuacjach pomaga zawodnikom :)
-
Miejmy nadzieje, ze da sie to wyleczyc- i w miare szybko i na dlugo.
-
ale poprawe bylo juz widac w meczu o 3-cie miejsce :)
bo Dżordz gral bez tej opsaki na rece :D
-
Jakieś informacje o Dżordżu?
-
Mam nadzieję że nie czepi się ogóra w Niemcowie ;D
Może należy go jak najszybciej przewieźć do Rzeszowa zanim nie zamkną granicy :-\
-
http://www.plusliga.pl/news/id/4232
chyba jest juz lepiej ;)
-
Oby się tylko na farmakologii skończyło i Georg wrócił do nas w stu procentach sprawny!
-
Znów ten nadgarstek Miki... :-\
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-06-22-dwa-tygodnie-przerwy-mateusza-miki
-
i jeszcze kolano Igły ;/
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-06-22-uraz-kolana-krzysztofa-ignaczaka
-
Krzysztof Ignaczak jak sam powiedział jest gotowy do gry i dzisiaj znajdzie się w 12 czyli będzie grał :)
-
Nieciekawie zaczyna wyglądać kontuzja Alka, jeszcze nie ma pewnych info ale już słyszałem że zamiast 4/5 dni może to być 4/5tygodni :-\
-
A możesz powiedzieć gdzie to słyszałeś? I czy to jest wiarygodne źródło? Bo gdyby tak było to byłaby to duża strata:(
-
A możesz powiedzieć gdzie to słyszałeś? I czy to jest wiarygodne źródło? Bo gdyby tak było to byłaby to duża strata:(
Bez przesady. Po to mamy długą ławkę, żeby na takie absencje być przygotowanym. A poza tym, za chwilę liga ma dłuzszą przerwę z uwagi na Puchar Świata. Więc jak miał być kontuzjowany to dobrze że stało się to teraz ani kiedy będzie Puchar Polski czy play-off. Z Gdańskiem, Cz-wą czy W-wa damy sobie radę i bez Aleha. Wy lepiej dmuchajcie na zimne aby Nowakowskiego i Tichacka omijały kontuzje, bo tutaj ze zmiennikami nieco gorzej. No i Kosok niech wraca szybko do zdrowia. No chyba że Grzyb zostanie wyciągnięty z "zamrażarki", bo Perła .................
-
Dzisiaj w Przeglądzie Sportowym napisali że to uraz kręgosłupa :-[ (informacja od T. Kozłowskiego)
no to panie Mika koniec niańczenia, jesteście na boisku ładnych parę tygodni... oby nie miesięcy :-\
A tak fajnie było ... drobne problemy ze zgraniem się :'(
-
weź wypluj te słowa :( czemu ja tą wiadomość przeczytałem przed spaniem :(
-
Oto skutki pracy pana Travicy i całego zarządu. Ciągła eksploatacja Akhrema może za niedługo przypominać sytuacje z Mariuszem, którego wykończyli w reprezentacji. A wystarczyło kupić jakiegoś dobrego ofensywnego siatkarza...
-
Wiadomo coś więcej o kontuzji Alka? ???
-
Oto skutki pracy pana Travicy i całego zarządu. Ciągła eksploatacja Akhrema może za niedługo przypominać sytuacje z Mariuszem, którego wykończyli w reprezentacji. A wystarczyło kupić jakiegoś dobrego ofensywnego siatkarza...
Że niby co ? Alek miał 2 miesiące normalnego wolnego, także jakie przemęczenie ? Ta kontuzja to zwykły pech, który może spotkać każdego i nie ma co tu mówić że jest wynikiem jakiegokolwiek zajechania, bo nie było nawet kiedy, aby tak się stało.
-
Cześc Wszystkim! Wie ktoś może co z Alkiem i Grześkiem, na ile te kontuzje wyłączyła ich z gry a i czy trenują z drużyną na treningach?? Z góry dzięki za odpowiedź!!!
-
Alek wczoraj trenował i nie było widać, żeby miał jakąś taryfę ulgową (przynajmniej na tej części treningu na której byłem) :)
Jeśli chodzi o Kosoka, to gips na łapce (czy jakaś inna szyna), generalnie trening indywidualny z trenerem przygotowania fizycznego.
-
Kapitan Asseco Resovii Olieg Achrem wznowił treningi i wraz zespołem udał się na mecz pierwszej rundy Pucharu CEV ze szwajcarską drużyną Lozanna UC. Przyjmujący rzeszowskiego zespołu pauzował przez ostatni tydzień po tym, gdy doznał kontuzji pleców na treningu. Achrem nie zagrał przeciwko Skrze Bełchatów i ZAKSIE w Kędzierzynie-Koźlu. ? Olieg na szczęście czuje się już dobrze. W poniedziałek ćwiczył z całym zespołem i
wszystko wskazuje na to, że zagra w Lozannie ? poinformował Radio Rzeszów menedżer Asseco Resovii Tomasz Kozłowski dodając, że w domu został tylko leczący nadgarstek środkowy Grzegorz Kosok. Nasi siatkarze we wtorek przed 9 rano odlecą z Krakowa przez Monachium do Genewy, a już
wieczorem odbędą trening w Lozannie. Mecz z brązowym medalistą ligi szwajcarskiej w środowy wieczór.
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-10-28-czy-anastasi-siegnie-po-plinskiego-na-puchar-swiata
biedny Kosok :(
-
Kosok nadal z gipsem
W Resovii nadal zabraknie Grzegorza Kosoka, ale będzie Paul Lotman. Obaj byli w czwartek w Łodzi na konsultacjach u specjalisty. ? Kosok jeszcze przez dwa tygodnie musi nosić gips. Lotman natomiast miał zabieg, ale czuje się dobrze, szybko wrócił do treningów i będzie na Częstochowę gotowy do gry ? informuje Kowal.
Kontuzja dłoni Kosoka okazała się więc groźniejsza niż przypuszczano. Nasz środkowy nie pojedzie na Puchar Świata do Japonii.
No czyli Lotmanowi coś było...
-
Czy ktoś w końcu wie co tak naprawdę jest z Grzeskiem Kosokiem, coś długo to trwa...
-
Z Kosokiem już chyba wszystko w porządku.Na mecz z Arago wyjdzie w dwunastce . Jedynym jego problemem jest dobra forma Wojtka.
-
Z Kosokiem już chyba wszystko w porządku.Na mecz z Arago wyjdzie w dwunastce . Jedynym jego problemem jest dobra forma Wojtka.
No bez przesady, jest jeszcze kwestia długiej przerwy w grze... więc do rywalizacji z kolegami staje ze sporymi brakami, które musi nadrobić.
-
Dziś wchodził tylko na blok ??? - grał w opatrunku...
-
Proszę, niech ktoś kto jest blisko klubu albo ma dostęp do wiarygodnego źródła napisze co z Alkiem. Zwycięstwo dzisiaj oczywiści bardzo cieszy, ale jednocześnie kontuzja Alka bardzo martwi :(.Czy to coś poważnego? Ile potrwa absencja? Czy Alek wróci do gry przed play-off? Czy w ogóle wróci w tym sezonie? Kontuzja Alka w kontekście limitów obcokrajowców w +L bardzo by nam skomplikowała sytuację :(
Obserwowałem Alka na ławce. Sprawiał wrażenie nie nie tyle wściekłego czy przybitego, ale wręcz zdruzgotanego :( Boję się że to może być coś poważnego :( Obym się mylił. Piszcie co z Alkiem.
-
Proszę, niech ktoś kto jest blisko klubu albo ma dostęp do wiarygodnego źródła napisze co z Alkiem. Zwycięstwo dzisiaj oczywiści bardzo cieszy, ale jednocześnie kontuzja Alka bardzo martwi :(.Czy to coś poważnego? Ile potrwa absencja? Czy Alek wróci do gry przed play-off? Czy w ogóle wróci w tym sezonie? Kontuzja Alka w kontekście limitów obcokrajowców w +L bardzo by nam skomplikowała sytuację :(
Obserwowałem Alka na ławce. Sprawiał wrażenie nie nie tyle wściekłego czy przybitego, ale wręcz zdruzgotanego :( Boję się że to może być coś poważnego :( Obym się mylił. Piszcie co z Alkiem.
Dokładnie piszcie !!! Martwi mnie ta sprawa z nim! jak patrzyłam podaczas 3 seta normalnie szkoda mi go <3 nawet nie patrzył na boisko :/
-
Alek rozpoczął grę z bólem w plecach i po jednej z interwencji ból się nasilił. Musi odpocząć. Na moje niefachowe oko - 2 tygodnie bez treningów i gry. Potem się zobaczy. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia. W tym sezonie w europejskich pucharach jeszcze zagra.
Oby, oby. Obyś miał rację. Nie mniej jednak chciałbym przeczytać a temat Alka i jego kontuzji jakiś oficjalny komunikat ze strony klubu. Po zachowaniu Alka można domniemywać że to coś poważnego i Alek mógł już wczoraj zdawać sobie sprawę że to może być dłuższy rozbrat z siatkówką. Bardzo chciałbym się mylić.
-
Oby, oby. Obyś miał rację. Nie mniej jednak chciałbym przeczytać a temat Alka i jego kontuzji jakiś oficjalny komunikat ze strony klubu. Po zachowaniu Alka można domniemywać że to coś poważnego i Alek mógł już wczoraj zdawać sobie sprawę że to może być dłuższy rozbrat z siatkówką. Bardzo chciałbym się mylić.
Może komórki macierzyste załatwią sprawę .... ostatnio zadziałały to i teraz może się uda .... Alek powrotu do zdrowia .. całkowitego.
-
Zachowanie (zdruzgotanie)Alka może wynikało z jakiegoś dawniejszego urazu, który przypomniał się właśnie teraz. Mam jednak nadzieję,że to nic aż tak poważnego,że zobaczymy Go jeszcze w tym sezonie, jeśli nie, to Mikuś musisz dać z siebie 120%, na treningu siłowym więcej masy, na gierkach więcej poćwicz ataków po skosie, musisz być gotowy na ewentualne zastąpienie swojego bardziej doświadczonego kolegi.Alek szybkiego powrotu do zdrowia i na boisko.
-
Myślę, że jak Maciek będzie utrzymywał swoją dobrą formę, to o limit nie ma się co martwić.
Ale Alek martwi, gdyż po dwóch setach już go nie zobaczyliśmy na boisku. Miejmy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia, bo jest nam bardzo potrzebny.
Moim marzeniem jest, żeby w składzie na sobotni mecz znalazł się Kuba Peszko no i oczywiście zagrał
-
7 dni max, to nic bardzo poważnego, ale podobno ból był spory uniemożliwiał kontynuacje i grę... nawet siedzenie na ławce...
-
Mimo wszystko powinien wreszcie któryś młody w takim meczu dostać szanse. Żadnego przeciwnika nie powinno się lekceważyć, no ale Trefl to nie zespół na +L
-
7 dni max, to nic bardzo poważnego, ale podobno ból był spory uniemożliwiał kontynuacje i grę... nawet siedzenie na ławce...
Mam nadzieję że się nie mylisz :) to jest pewna informacja że Alkowi nic poważnego się nie stało?
-
www.supernowosci24.pl/po-komplet-punktow/ Czyli w Gdańsku bez Oliega? :(
-
www.supernowosci24.pl/po-komplet-punktow/ Czyli w Gdańsku bez Oliega? :(
To raczej było do przewidzenia
-
http://beta.sportowefakty.pl/siatkowka/267638/olieg-achrem-wraca-do-treningow
Alek trenuje ;)
-
http://beta.sportowefakty.pl/siatkowka/267638/olieg-achrem-wraca-do-treningow
Alek trenuje ;)
Powrót Alka szybszy niż się wszyscy spodziewali
-
To należy się cieszyć. Jeszcze tylko aby ustabilizował formę na wysokim poziomie. Będzie nam potrzebny i w finale pucharu CEV do którego myślę spokojnie dojść powinniśmy, jak i w PO ligi.
-
O powrót do formy musimy sie marwić nie tylko o Alka, widoczny brak formy albo przygotowania u Igły, Gontariu, Miki, Tichacka :(
-
U Igły musiał w końcu przyjść taki moment bo bardzo długo utrzymywał świetną formę.
Cieszy szybki powrót Alka, ale mam nadzieję, że mecz z Czewą obejrzy z poziomu kwadratu.
-
no i dopadło coś Wojtka Grzyba :( Na dzisiejszej imprezie chodził z ręką w gipsie
-
http://www.s-w-o.pl/index.php/katarzyna-grzyb-specjalnie-dla-s-w-o-pl-koniec-kropka/
to raczej nic poważnego. tutaj można poczytaj coś więcej o tym
-
http://www.plusliga.pl/news/id/6494
Jak tak sobie tu czytam, to można powiedzieć, że mamy szpital w zespole. Nowakowski, Kosok, Achrem, Dobrowolski ...
-
Kosoka dziś nawet na treningu nie było. Tichy chyba też nie jest całkiem zdrów, bo nie robił kilu ćwiczeń - mówił że coś go boli ale nie wyłapałam co.
-
To na jutro przewiduję: Tichy, Perłowski, Lotman, Bartman, Grzyb, Buszek, Igła.
-
Natomiast Lotman po treningu - kiedy reszta zawodników kończyła się rozciągać lub juz była w szatni miał indywidualny trening przyjmowania zagrywki. Czyżby to była kara za fatalne przyjęcie w meczu z Cuneo? :P
-
To na jutro przewiduję: Tichy, Perłowski, Lotman, Bartman, Grzyb, Buszek, Igła.
Byłam na treningu i ćwiczyli w zestawieniu Tichy, Zibi, Grzybek, Nowakowski, Alek, Nikola i Igła ;) Wydaje mi się, że jeżeli nikogo do jutra nic bardziej nie rozboli to tak wyjdą. Nie zaryzykują z Buszkiem i Lotmanem, bo ten mecz trzeba wygrać, a oni to nie są mocarzew ataku. Jutro trzeba się odbudować i pewnie wygrać. Będzie najmocniejszy skład jaki mamy na dziś dzień z lekami przeciwbólowymi lub bez.
-
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/323475/resovia-oslabiona-w-cuneo
No niestety jedziemy w osłabieniu...
-
- Do Cuneo nie pojadą Achrem i Nowakowski, a prawdopodobnie także Kosok, którzy borykają się z kontuzjami - powiedział po sobotnim meczu Andrzej Kowal - trener Resovii.
Nie było widać dzisiaj po Alku i Piotrku jakiejś kontuzji...
Ciężko i to strasznie będzie w Cuneo...
-
Czegoś tu nie rozumiem. Zarówno Alek jak i PIt grają w meczu z Kielcami, ale w Cuneo już zagrać nie mogą? Dlaczego?
eksploatujemy zawodników na ligę, ale na LM już "szkoda"? Będzie piekielnie ciężko nam cokolwiek ugrać w Cuneo, zwłaszcza, że najjaśniejszą postacią środowej potyczki był właśnie nie kto inny jak Alek :(
-
Czegoś tu nie rozumiem. Zarówno Alek jak i PIt grają w meczu z Kielcami, ale w Cuneo już zagrać nie mogą? Dlaczego?
eksploatujemy zawodników na ligę, ale na LM już "szkoda"? Będzie piekielnie ciężko nam cokolwiek ugrać w Cuneo, zwłaszcza, że najjaśniejszą postacią środowej potyczki był właśnie nie kto inny jak Alek :(
Jak to nie będa mogli zagrać we Włoszech?!
-
Czegoś tu nie rozumiem. Zarówno Alek jak i PIt grają w meczu z Kielcami, ale w Cuneo już zagrać nie mogą? Dlaczego?
eksploatujemy zawodników na ligę, ale na LM już "szkoda"? Będzie piekielnie ciężko nam cokolwiek ugrać w Cuneo, zwłaszcza, że najjaśniejszą postacią środowej potyczki był właśnie nie kto inny jak Alek :(
A może odpuszczają Cuneo, bo nie wierzą że dadzą rady?
A tak powiedzą, że to wina kontuzji
-
Nie wierze, że odpuszczają... nie daj Boże może coś się pogorszyło po dzisiejszym meczu u Alka i Piotrka?
-
Nie wierze, że odpuszczają... nie daj Boże może coś się pogorszyło po dzisiejszym meczu u Alka i Piotrka?
A uwierzysz jak w następnej kolejce +L będą w składzie?
Nie czekali z decyzją do wyjazdu tylko już dziś wiedzą, że nie jadą.
-
A może odpuszczają Cuneo, bo nie wierzą że dadzą rady?
A tak powiedzą, że to wina kontuzji
Co odpuszczają? prosze, niech każdy z Was obejrzy sobie właśnie trwające spotkanie Verona - Cuneo. Zawodnicy Verony grają jak równy z równym z Cuneo, a my nie możemy.. :o To są jakieś kpiny po prostu!
O ile pozostanie w domu Pita rozumiem, bo jak wiemy ostatnimi czasy zbyt wiele do gry nie wnosił, o tyle Resovia bez Alka to nie Resovia. Rozumiem, że jest dla nas tak ważny, że musimy dbać o jego zdrowie bo PO są najważniejsze, ale nie jest dla mnie logiczne, że w meczu z Kielcami "z problemami" mógł zagrać, a we Włoszech już nie. Szkoda, że tak bardzo się męczyliśmy i staraliśmy o tę LM, bo jak widać, niektórzy mają to i tak gdzieś.
-
Ktoś zasugerował, że "odpuszczają" i już się robi z tego pewnik.
Myślicie, że ktokolwiek pęka przed Cuneo tylko dlatego, że zagraliśmy u siebie słabo? Wolne żarty. Tamten mecz to już przeszłość. Tak słabi w zagrywce już nie będziemy. Oni pewnie nie będą już tak mocni w zagrywce.
===================================================================
No ale jesteśmy po wygranym meczu. Jest zagrywka - jest granie. Nawet wysokie prowadzenie Kielc w II secie specjalnie mnie nie zaniepokoiło. Nie miałem pewności, że ich dogonimy, ale byłem pewny, że 3 punkty będą nasze. Każdy z naszych trafiał i grało się dość łatwo.
-
Może ktoś rozsądnie wytłumaczyć o co chodzi? Nowakowski i Alek mogą grać z Kielcami a do Włoch nie jadą? :o To się kupy nie trzyma.
-
Kowal mówi o tym, że nie pojedzie Alek i Piotrek w 3 minucie i 10 sekundzie: http://www.youtube.com/watch?v=iVLnmLQbnJk
-
Słabość Pita widać już od conajmniej trezch spotkań , jest wolny i zagubiony na boisku.
Co do Alka , siedze dość blisko i było widać że się męczy , każdy kontakt z piłką to grymas bólu na twarzy zwróciłem na to uwage podczas meczu nawet krzyczałem żeby mu dac odpocząć w trezcim secie ;D
LM jest dla nas ważna , nie sądze żeby odpuszczali , Alek jest dla nas bardzo ważny i nie możemy pozwolić na to aby kontuzja się pogłebiła i np.wykluczyła go do końca sezonu z gry
-
Bardzo słuszna decyzja Kowala. Podoba mi się, że dba o zdrowie zawodników, to zaprocentuje na przyszłość. Z Cuneo na przyjęciu poradzą sobie Lotman i Kowacević(bardzo regularna i trudna zagrywka). Środek Grzyb i Perłowski, trochę nie reprezentacyjny, ale też nie jest źle.
Wolę zdrowych zawodników na najważniejsze mecze sezonu.
-
Gra grą ale podróż dla Alka przy jego problemach z kręgosłupem mogła by być bardzo trudna. Autokarem do Warszawy jadą, wiec straszna męczarnia.
-
No to już tragedia, w sieci najbardziej złośliwi komentatorzy Resovii, nie tłumaczą braku Alka i Pita odpuszczaniem, a tu "nasi" kibice snują tak śmieszne teorie :o
Bardzo słuszna decyzja Kowala. Podoba mi się, że dba o zdrowie zawodników, to zaprocentuje na przyszłość. Z Cuneo na przyjęciu poradzą sobie Lotman i Kowacević(bardzo regularna i trudna zagrywka). Środek Grzyb i Perłowski, trochę nie reprezentacyjny, ale też nie jest źle.
Wolę zdrowych zawodników na najważniejsze mecze sezonu.
Zdecydowanie racje, ale ten mecz z Cueno, to jednak najważniejszy mecz w LM dla nas, jeśli go nie wygramy to może być koniec LM w tym sezonie, wchodzi tylko najlepsza drużyna z grupy i kilka z najlepszym wynikiem z drugich miejsc, dwie porażki moga mocno zniwelować szanse na wyjście z grupy :-\
-
Z drugiego miejsca nie wchodzi tylko jedna drużyna.
-
Wychodzi 5 najlepszych z II miejsca,po czym po wybraniu organizatora FF dobrana zostanie jeszcze jedna drużyna, czyli w sumie wyjdzie 13. Z drugiego nie wyjdzie tylko jedna, bez przesady aż takimi pechowcami na pewno nie będziemy :D
Póki co to wygląda tak:
W grupie A
1. Zenit Kazań
2. Knack Roeselare 6p r1.093
B
1. Lokomotiw Nowosybirsk
2. Berlin Recycling Volleys 6p r1.095
C
1. Itas Diatec Trentino
2. Polska ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 6 1.167
D
1. Lube Banca Marche Macerata
2. Niemcy Generali Haching 5 0.971
E
1. PGE Skra BELCHATOW
2. Dinamo MOSCOW 6 1,0323
F
1. Noliko MAASEIK
2. Arkas IZMIR 5 0,9894
G
1. Bre Banca Lannutti CUNEO
2. Asseco Resovia RZESZOW 6 0,9956
-
Spokojnie z tym liczeniem. Jeszcze zostało dwa mecze także dużo może się zmienić
-
I te mecze musimy wygrać 3-0 inaczej będzie nerwowo...
-
I te mecze musimy wygrać 3-0 inaczej będzie nerwowo...
nie będzie :P
-
Czy gdzieś pojawiła sie wypowiedź, kiedy do gry może wrócic w pełni zdrowy Nowakowski?
-
Czy gdzieś pojawiła sie wypowiedź, kiedy do gry może wrócic w pełni zdrowy Nowakowski?
NIE, i pewno takie info nie prędko się pojawi. Piotrek nie uczestniczy w pełni we wszystkich elemantach treningu, tj. nie uczestniczy w w wewnętrznych "gierkach", nie ćwiczy z piłką, itp. Tak przynajmniej było jeszcze w ub. tygodniu.
-
Nie wiecie czy dadzą Alka poskładać do Ligi Mistrzów?
-
Nie wiecie czy dadzą Alka poskładać do Ligi Mistrzów?
Może i dadzą ale czy będzie wtedy lepszy od Koli?? Alek już wczesniej nie był w formie, a tu znów kontuzja i przerwa ;/ Myśle, że będziemy musieli liczyć na Serba, bo zostało 9 dni, a wstępnie mówino, że przy lekkiej wersji kontuzji Alka będzie musiał odpoczywać kilka dni.
-
Alek podobno ma pękniętą łąkotkę więc nie wiadomo kiedy wróci do gry
-
3,4 tyg raczej ma z głowy
-
I to niestety zarówno Alek jak i Zibi ...
-
Myślę, że mimo wszystko sobie poradzimy. Motywacja u chłopaków jest ogromna ;)
-
Wiadomo już coś na temat przerwy Zibiego i Alka?
-
Wiadomo już coś na temat przerwy Zibiego i Alka?
Dzisiaj rozmawiałem z jednym z zawodników i powiedział, że nic pewnego nie wiadomo.
-
Mam ważną wiadomość. Ponieważ Alek przestraszył się, że przy wycinaniu łąkotki może zostać pozbawiony także czegoś innego (cyt. Majera "bez jaj"), błyskawicznie wyzdrowiał i wrócił do treningów. Jeszcze nie na pełny gaz, ale przerwa nie potrwa długo. Nie ma to jak odpowiednia motywacja ;D
-
Mam ważną wiadomość. Ponieważ Alek przestraszył się, że przy wycinaniu łąkotki może zostać pozbawiony także czegoś innego (cyt. Majera "bez jaj"), błyskawicznie wyzdrowiał i wrócił do treningów. Jeszcze nie na pełny gaz, ale przerwa nie potrwa długo. Nie ma to jak odpowiednia motywacja ;D
http://www.sport.pl/sport/1,125343,13164696,Kontuzja_kapitana_mistrzow_Polski_niegrozna__Gotowy.html
:D
-
Super wiadomość! ;)
-
"Guantaramera, to była klątwa Majera, guantaramera, parira guantaramera" :D! A tak poważnie, będzie Alek, będzie dobrze, zobaczycie :).
-
Kolejna kontuzja w zespole ....
http://instagram.com/p/UUQ1ccrRuA/
-
Kolejna kontuzja w zespole ....
http://instagram.com/p/UUQ1ccrRuA/
Barto, potrafisz człowieka przestraszyć :P
Już myślałem, że to jakiś zawodnik ...
-
Znowu kontuzja Michała Winiarskiego. Ma strasznego pecha. :( Swoją drogą Skra będzie miała teraz problem głównie z atakiem. Bo Wlazły i Atanasijevic rewelacji nie grają. A brak Winiarskiego w LM to duży cios.
-
Michale trzymam kciuki za Twój powrót do gry. Strasznie mi go szkoda. Znowu kontuzja i to dość poważna.
Swoją drogą Skra ma szanse aby wypaść z pierwszej czwórki przed PO
-
http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/333575/andrzej-kowal-jeden-zajcew-meczu-nie-wygra
Olieg Achrem podczas piątkowego treningu zaczął lekko podskakiwać, a nie skakać.
:D :D :D
-
Czy ktoś coś wie w sprawie Igły? Rokowania?
-
Robią wszystko na wtorek,ale to raczej mało realne.Igła może nie grać nawet 6 tygodni. :(
-
niestety odświezam, jeżeli ktoś będzie miał jakieś info, to nich napisze.
-
Tutaj (http://www.rzeszow.sport.pl/sport-rzeszow/10,130162,15746347,Lekarz_Asseco_Resovii_o_kontuzji_Olka_Achrema__Trzeba.html) jest krótka informacja, ale lekarz oczywiście nie będzie wróżył bez dalszych badań, więc konkretów właściwie brak
-
Sprawa z Alkiem wygląda w sposób następujący zerwane wiązadła krzyżowe oraz zerwane wiązadła przy strzałkowe przednie. Wstępne prognozy mówią, że po około 6 miesiącach będzie mógł zacząć trenować...
-
Sprawa z Alkiem wygląda w sposób następujący zerwane wiązadła krzyżowe oraz zerwane wiązadła przy strzałkowe przednie. Wstępne prognozy mówią, że po około 6 miesiącach będzie mógł zacząć trenować...
Dziękuję za informacje. Mam nadzieję, że ta kontuzja nie wpłynie na Jego dalszą karierę i poziom gry.