Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: dina w Stycznia 23, 2011, 17:17:17 pm
-
http://www.podsiatka.pl/main.php?func=print_news&sid=789
Jeżeli te informacje się potwierdzą to dla dołu tabeli właśnie skończył się sezon. Prawdopodobnie również skończył się dla zespołów z pierwszej ligi. Kto ma kasę ten będzie grał w pluslidze w przyszłym sezonie.
-
ciekawe jak sprawa się rozwinie i kogo będzie stać
-
Jeśli patrząc na aspekt sportowy, to naprawdę nieciekawie.
Emocji na dnie praktycznie brak, co wróży mniejsze zainteresowanie poszczególnymi meczami. Ligę można powiększyć do 12 drużyn, lecz wolałbym, żeby nie była ona zamknięta.....
-
ryzo, chciałbyś oglądać więcej meczów na poziomie 2 ligi, powinno właśnie zmniejszyć liczbę drużyn do 8, wtedy mecze byłyby bardziej zacięte, tak przynajmniej uważam.
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-01-24-plusliga-zostanie-zamknieta
No i masz - stało się... Albo raczej się dzieje.
-
http://www.sports.pl/Siatkowka/Polskie-kluby-buntuja-sie-przeciwko-CEV,artykul,97899,1,389.html tutaj więcej na ten temat :)
Jeżeli chodzi o draft to mam spore wątpliwości, będziemy mieli wychowanków, którzy będą musieli grać w słabszych drużynach ligi? Ciekawe jak to się wszystko w praktyce będzie sprawdzało...
-
ryzo, chciałbyś oglądać więcej meczów na poziomie 2 ligi, powinno właśnie zmniejszyć liczbę drużyn do 8, wtedy mecze byłyby bardziej zacięte, tak przynajmniej uważam.
We Włoszech jest 14 :D Tam jest jednak problem z tymi klubami ok. 6/7-14 z wypłatami, więc to by była lekka przesada. To już wolę zostać przy 10 niż zmieniać na 8, jedno spotkanie na kolejkę mniej nie byłoby u mnie mile widziane...
Jednakże przykładowo na ścisłość Trefl Gdańsk i GTPS Gorzów mogłyby być włączone do ligi i po wzmocnieniach trochę namieszać. Sponsoring jakiś by się znalazł dla tych zespołów. Fart Kielce stworzył naprawdę fajny skład, lecz rokowania nie były najlepsze :) Sądzę, że wspomniane kluby mogłyby zrobić to samo z niezłym efektem.
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-01-24-ostatni-gwizdek-zamykamy-lige-i-gasimy-swiatlo kolejny głos w dyskusji ;)
-
Nie wiem czy temat był poruszany, jeśli tak to przepraszam za dublowanie. Na naszych oczach dochodzi do drastycznego zabijania idei sportowej rywalizacji, kosztem wpływów i pieniędzy. Polsat, władze PZPSu, pan Piechocki itp robią z siatkówki prywatny folwark, zapominając o tym, że ten sport nie kręci się tylko w okół nich. Dawno mnie tak nic nie wkurzyło(nawet postawa naszych siatkarzy w PP) jak wiadomość o zamknięciu PL. Co gorsza decyzję już podjęto i od przyszłego sezonu wszystkie drużyny będą PL się kisić we własnym sosie. Teraz czekam "z niecierpliwością" na podzielenie meczu siatkarskiego na kilku minutowe kwarty(jak wiadomo pomysł ten już padł i raczej...nie upadł...). Więcej grzechów nie pamiętam....
-
Zamknięcie Plusligi jest dla mnie czymś dziwnym, żeby nie powiedzieć głupim.
Szefb3 słusznie zauważył, że zamknięcie ligi spowoduje brak sportowej rywalizacji i chęci do gry szczególnie w I lidze, bo po co oni mają niby grać, skoro i tak awansu nie będzie. Trefl jest blisko awansu i może zbudować znów ciekawą drużynę od takiego Wielunia, ale nasze władze siatkarskie ... podejmują dziwną decyzję.
Ciekaw jestem reakcji klubów z I ligi walczących o awans
-
Kiedys stojac w korku sprowokowany jakims artykulem doszedlem do wniosku, ze Polska i jej nasladowanie USA przypomina brudasa, ktory stroniac od wody przez bite 2 tygodnie mimo to oblewa sie hektolitrami wod kolonskich, dezodorantow itd.
Popko, Zlota Twarz i Napoleon gapia sie w NBA jak w obrazek i, jak to zostalo okreslone w ktoryms z dzisiejszych wywiadow, zaczynaja budowac dom od dachu. A zreszta, co sie bede pocil, podepre sie lepiej Rozalia Kiepska: "Co się polepszy, to się popieprzy, co się zbuduje, to się zrujnuje, co się ustali, to się obali, Polak musi mieć łeb i dupę ze stali." - prawda, ze pasuje do sytuacji siatkowki w ostatniej dekadzie?
-
Zamknięcie Plusligi jest dla mnie czymś dziwnym, żeby nie powiedzieć głupim.
Szefb3 słusznie zauważył, że zamknięcie ligi spowoduje brak sportowej rywalizacji i chęci do gry szczególnie w I lidze, bo po co oni mają niby grać, skoro i tak awansu nie będzie. Trefl jest blisko awansu i może zbudować znów ciekawą drużynę od takiego Wielunia, ale nasze władze siatkarskie ... podejmują dziwną decyzję.
Ciekaw jestem reakcji klubów z I ligi walczących o awans
Przecież Trefl mając kasę będzie w tejzamkniętej +L ;D nawet bez grania ;D
-
Na dzień dzisiejszy pomysł centralnie do dvpy. Ilu z Was drodzy forumowicze ma w domu jakieś gadżety związane z NBA? Nawet ja, który kosza ogląda raz na ruski rok coś bym wygrzebał z np. Chicago Bulls. A teraz pytanie - ilu z Was ma gadżet związany na przykład z Pamapolem Wieluń (nie licząc oczywiście słoika z klopsem)?
Zamknięta liga to porażka, nie mówiąc już o tych poniżej, którzy stracą rację bytu.
-
Liga już teraz jest zamknięta ,więc ta decyzja nic nie zmienia.
-
Tyle że draft w USA działa tak (tak mi się wydaje) że są bardzo silnie i mocno obstawione rozgrywki Uniwesyteckie, z których przechodzą do NBA. I generalnie jest z czego wybierać.
U nas rozgrywek szkolnych praktycznie na takim poziomie nie ma.
Ja jestem za tym aby drużyny miały łatwiejsze prawo wypożyczania zawodników Polskich, młodych rocznikowo. Tak by np. Mika rozegrał cały sezon w pluslidze, i okrzepł. Z możliwością powrotu w przypadku kontuzji któregoś graczy.
-
Zamknięcie ligi - tak, pod warunkiem zniesienia jakichkolwiek limitów.
-
i jeszcze Marcin Lew na ten temat: http://marcinlew.blox.pl/2011/01/NBA-po-polsku.html
-
i jeszcze Marcin Lew na ten temat: http://marcinlew.blox.pl/2011/01/NBA-po-polsku.html
Wywody Marcina są warte przeczytania. W szczególności jeśli chodzi o draft, bo ja nie widzę możliwości aby klub wydawał kase przez kilka lat na trenowanie młodzieży po to aby słaba drużyna mogła sobie ich wybrać. Trzeba stworzyć najpierw siatkę takich klubów jak Metro Warszawa czy MOS Warszawa które trenują tylko młodzieżowo zawodników i dopiero jak stworzy się porządne filary pod taki system (czyli wiele klubów zajmujących się tylko szkoleniem młodych a nie gra w ligach) można myśleć o drafcie w wyborze z tych zawodników. Oprócz tego każdy klub powinien mieć swoich wychowanków.
ps.
Liga została już dawno zamknięta od kiedy trzeba wpłacić mln za wykupienie akcji PlusLigi. Już sama ta akcja zmusza klub do posiadania minimalnie 2-3 mln budżetu a nie każdy klub który awansuje stać na to.
-
Pomysł "zamknięcia" ligi uważam za przedwczesny. Nie obawiam się, że zabraknie chętnych do gry. Nie obawiam się problemu obniżania kryteriów finansowych. Nie obawiam się też przeładowania ligi ilością chętnych. Nie przeraża mnie ilość meczów do rozegrania, bo system można skonstruować tak, że sezon nie będzie przeładowany.
Podstawą NBA jest nie tylko rzetelny draft, ale także "salary cap". U nas nawet draft nie jest planowany rzetelnie.
Czy w Polsce sprawdzi się salary cap? Nigdy, przenigdy, a przynajmniej nieprędko. Mamy zbyt duże doświadczenie w omijaniu wszelkich przepisów prawa, zasad rzetelności i mamy 101 pomysłów na to, jak zapłacić siatkarzowi X oficjalnie tylko 30% tego, co dostanie rzeczywiście. Amerykański fiskus byłby bezwzględny dla oszustów (nie mówiąc już o samej lidze), a u nas... Nawet gdyby weszła jakaś kontrola... u jednych zobaczy, a u innych nie zauważy. My, po prostu, potrafimy wykoślawić najlepsze zasady.
W USA jest system kontroli tv trudnych sytuacji w grze (np. NFL). U nas też. Tylko, że w USA dają to na telebimie, a u nas ogląda to niedowidzący Lemek. Pomijam punkt zabrany Resovii, ale w sytuacji, w której Falasca dotknął antenki zanim nastąpił atak Lemek orzekł "blok-antenka". W USA taki Lemek pewnie już więcej by nie zbliżył się do ligi, a u nas...?
NBA jest przedsiębiorstwem o niebotycznych pieniądzach, bo tam zrozumiano, że tylko uczciwy, "zacięty" sport przyciągnie ludzi, a za ludźmi pieniądze. A u nas...? Znajdźcie komisarza +L, który na zbitą twarz wyrzuci niedowidzącego sędziego, który ma międzynarodowe układy.
Liga faktycznie może stać się dla niektórych zbyt nudna, jeśli nie będzie salary cap.
Dobra, pal licho salary cap. Załóżmy, że +L składać się będzie z 12 zespołów (myślę, że na tyle Polskę byłoby stać) z budżetem 2-12 mln zł. Budżet będzie w dużej mierze składał się ze sponsoringu, czyli będzie niepewny. Kto wyłoży 1 mln zł (drugi byłby z biletów, reklam, transmisji tv) za to, że jego drużyna będzie zbierać łomot? Reklama czy antyreklama? Draft różnic nie wyrówna, bo nie zamkniemy się przed zawodnikami zagranicznymi. Kto wyszkoli zawodników do draftu? W USA robią to szkoły, a u nas? Inne kluby spoza +L? Po co, skoro taksę (chyba w stałej wysokości) za wyszkolenie będzie musiał zapłacić najbiedniejszy klub (czyli najsłabszy, bo relacja pieniądz-wynik jest dość czytelna)?
Nie wierzę w sens tego projektu. To się jeszcze nie uda. Wolę system awansów i spadków nawet tak kulawy jak spadek Polibudy czy Delekty i utrzymanie się Jadaru. Kielce awansowały jak trzeba i grają jak trzeba. Polibuda i Delecta "utrzymały" się trochę "krzywo", ale dobrze się stało, że +L "ocaliły".
-
Czy wzorem USA pozbędziemy się limitów ?
Jeśli chcemy podnosić poziom ligi to niestety na tą chwilę musimy ściągać dobrych zawodników.
Zawodników Polskich którzy mogą podnieść poziom ligi, a grają zagranicą jest może 3.
Ja byłbym skłonny systemowi wypożyczeń, dużo bardziej rozwiniętemu. Patrząc na nasz zespół Mateusza Mikę można by było wypożyczyć do klubu w którym miałby "zagwarantowane" miejsce w pierwszej 6. Podobnie nasz drugi libero. Chłopaki powinni się ogrywać. Myślę że dla tych zawodników znalazłoby się miejsce w klubach pls.
Zawodnicy z draftu to zawodnicy ze szkół wyższych które organizują rozgrywki. To działa tylko w USA, bo tylko tam tak to jest rozwinięte, małe miasteczka żyją takimi pojedynkami, u nas niestety póki co nie jest to możliwe.
Gdyby w każdej gminie istniał klub siatkarski dla graczy 15-19 i te kluby rywalizowałyby ze sobą, dodatkowo zwycięstwo niosłoby splendor za sobą (w USA NCAA - jest transmitowane, na mecze przychodzi masa osób , około 10 mln ludzi ogląda to w telewizji) to można faktycznie myśleć o drafcie, ale chyba nie ta wielkość kraju...
Ja wolę rozwiązanie Europejskie. Każdy klub z pls powinien w wymaganiach pls mieć określoną liczbę drużyn juniorskich, opłaconych "skautów", którzy przeszukiwaliby szkoły i gminazja w poszukiwaniu perełek. Organizacja turniejów w danym mieście dla młodzieży, a także otwartych naborów. itd...
Idźmy tokiem Barcelony.
-
W USA sport w szkołach wyższych jest sportem prawie zawodowym, jeśli chodzi o zawodników (stypendia), ale głównie (i tu słowo "prawie" można skreślić) jeśli chodzi o trening, infrastrukturę i zainteresowanie kibiców. U nas to nie przejdzie, więc nie będziemy mieli bazy szkoleniowej, zaplecza +L. Kto będzie szkolił, za co i po co? Jeśli szkolenie zrzucimy na kluby +L, draft nie ma sensu. Resovia ma szkolić młodzież dla np. Pamapolu Wieluń? Strzelać sobie w stopę?
Ktoś nie przemyślał systemu tylko "na żywca" zachwycił się amerykańskim wzorem, a to przecież wzór nie przystający do warunków europejskich.
Przepisy o limitach obcokrajowców kłócą się z zasadami zatrudnienia w Unii Europejskiej i raczej nie utrzymają się długo. Skończą się limity, więc draft urządzimy dla całej Unii?
Podstawą zamknięcia ligi powinna być dochodowość klubów. Kluby i cała liga muszą przynosić dochód. W tej chwili kluby bazują na sponsorach (czyli nie są dochodowe). Odejdzie sponsor = znika klub. Dochody z biletów np. w Rzeszowie wyniosą (wersja optymistyczna) ok. 4 mln zł [5000 miejsc x 30 zł (liczę podwyżkę) za bilet x 25-26 meczów (razem z pucharowymi)]. Z reklam można mieć 1 mln. Resztę musiałaby zapewnić telewizja. Nie zapewni. Kluby z "mniejszymi trybunami" będą miały jeszcze większy problem. Budżet w wysokości 10 mln zł pozwala na zatrudnienie niezłych graczy, pozwala liczyć się w Europie. Zabawa w NBA z budżetem 2 mln rocznie jest zwykłym pozoranctwem, które może przynieść więcej szkody niż pożytku. Bez salary cap (w formie rzetelnej, a tej nie będzie) szkoda się przymierzać.
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-01-26-zamkniecie-plusligi-profesjonalizm-czy-zabojstwo-siatkowki
Mogą się zamykać jak im się podoba, tylko że wtedy granie o mistrza Polski niech będzie w I lidze. A oni niech sobie grają o mistrza PlusLigi albo mistrza Skry Bełchatów i spółki, albo jak tam chcą.
no i Pan Dariusz Pięt w tych oto słowach powiedział wszystko to co mam do powiedzenia w tym temacie...
-
Namiastke poziomu rodem z zamknietej organizacji ligopodobnej mielismy dzisiaj w Kedzierzynie. Trybuny puste, Zaksa ziewa, Delecta gdyby nie kamery polozylaby sie na tym boisku do gory brzuchem, ale zlote twarze i tak twierdza a to ze popularnosc rosnie, a to ze poziom, a to ze rodziny z dziecmi przychodza...
Smiac sie to, czy plakac?
-
Sławek Gerymski powiedział:
Jednak zawodnicy musieliby się nauczyć grać o nic, a tych meczów po zamknięciu ligi nie będzie brakowało. Nie oszukujmy się, to dwa czy trzy zespoły będą walczyły o mistrzostwo PlusLigi, a reszta drużyn będzie statystami. Jeśli kiedyś siatkarze nauczą się, iż gra w tak dobrej lidze jest prestiżem, to poziom rozgrywek wzrośnie, ale na dzień dzisiejszy na pewno natychmiast zmaleje.
I wszystko! ;D
-
Gerym ujął jeden z zasadniczych problemów jaki występował w przypadku wcześniejszej formy rozgrywania play-off, a dokładniej w spotkaniach o miejsca 5-8. Po zamknięciu ligi drużyny niegrające w półfinałach nie będą miały o co walczyć także lepiej aby tych spotkań nie było bo po co. We Włoszech już dawno doszli do wniosku że takie spotkania są nie potrzebne, ciekawe kiedy u Nas to wymyślą.
-
Motywacja do grania w zamkniętej lidze zepołów z dołu tabeli jest czysto finansowa. Za każde miejsce jest premia od sponsora ligi, zatem ostatni dostaje najmniej ;D jasne i klarowne, wtedy zawodnikom też się opłaci grać bo będzie więcej w portfelu ;D
Kasa - najlepszy motywator ::)
-
Motywacja do grania w zamkniętej lidze zepołów z dołu tabeli jest czysto finansowa. Za każde miejsce jest premia od sponsora ligi, zatem ostatni dostaje najmniej ;D jasne i klarowne, wtedy zawodnikom też się opłaci grać bo będzie więcej w portfelu ;D
Kasa - najlepszy motywator ::)
Jeśli będą dobre premie to i motywacja będzie to oczywiste ;) pytanie tylko czy w końcu uda się wywalczyć kasę od ligi i telewizji na dobrym poziomie
-
Jeszcze nie teraz. Jest za wcześnie. Musi być o co grać do końca sezonu. Liga wkrótce zamknie się sama. Zamkną ją kryteria finansowe.
Pewnie, że sytuacja z tego sezonu jest trochę "niesportowa" (grać powinien Jadar, a gra Warszawa). Tyle, że całkowite zamknięcie ligi jest jeszcze bardziej "niesportowe". O co będą grały kluby niższej ligi? Przecież trudno ograniczyć rozwój siatkówki do 10-12 miast. Walczyć w niższej lidze o czapkę śliwek i półchwałę na poziomie powiatu? A kto będzie się szkolić młodzież i po co?
Nie wierzę w motywację finansową, która już w przyszłym sezonie popchnie zespoły do walki. Ile może dostać drużyna za zajęcie 9. miejsca? 100.000zł? Ta kwota, podzielona na 16 zawodników daje 6250zł/twarz, 8. - 200.000zł, 7. - 300.000zł,..., 1. - 1.000.000zł daje łączną kwotę 5.500.000zł za sezon. Mamy te pieniądze? Żeby "opłacało się" walczyć, na moje oko, kwota powinna być 2 razy większa. 11 mln zł - skąd to wziąć?
Lepszym na dziś rozwiązanie byłoby "półzamknięcie" tj. baraże np. 9 drużyny +L z 2 drużyną ligi niższej i 10 z 1. Droga do awansu jest wtedy utrudniona, a spadek mniej (mało?) prawdopodobny. Jest o co grać.
-
Czy da się coś zrobić, aby kluby pierwszej ligi miały o co grać ? Da się, wystarczy dodać do warunków oprócz spraw finansowo-organizacyjnych aspekt sportowy. Czyli aby dostać możliwość gry w PlusLidze drużyna musi zająć jak najwyższe miejsce w pierwszej lidze - pod uwagę brana byłaby pierwsza czwórka, pierwszeństwo oczywiście miałby zespół wyżej postawiony. W ten sposób można zachować resztki sportu i blokować tworzenie sztucznych tworów który wciągu 1-2 sezonów chciałby już grać w Pluslidze bo ma kasę.
Czy liga nie może liczyć 20 zespołów ? może, zrobi się podział na 2 grupy po 10 zespołów, później rozgrywane byłyby play-offy między najlepszymi drużynami obu grup (mogą być 4 drużyny na grupę, a może być i 8).
Można tak ustalić zasady, aby zamknięcie ligi wiązało się tylko z jedną zmiana, brak spadków związanych z wynikiem. Już teraz trzeba spełnić spore wymogi finansowo-organizacyjne aby grać w Pluslidze, także zamknięcie ligi za wiele nie zmienia.
-
Na konferencji po wczorajszym meczu Jastrzębia z Olsztynem trener tych drugich wypowiedział naprawdę mądre słowa odnośnie prowadzenia zespołu przy obecnym systemie braku spadków w +L :
Gheorghe Cretu - trener AZS UWM Olsztyn: "(...)Chciałbym bardzo wygrywać, ale jeżeli jakiś zawodnik myśli, że w razie zamknięcia ligi nikt z niej nie spadnie, to dla mnie jest już wyautowany i schodzi z boiska."
-
http://otwartaliga.pl/
-
Beznadziejny pomysł z zamknieciem ligi.
http://otwartaliga.pl/
Prosze o poparcie akcji kto tak samo myśli.
-
otwartaliga.pl jest inicjatywa zeby nie było dopingu w zbliżającej się kolejce podczas pierwszego seta. co o tym myślicie?
-
Bezsens. Lepiej szmatę wywiesić.
-
Jestem za tym! popieram tą akcje, jest ktoś tutaj z klubu kibica? co wy na to aby się przyłączyć?
-
http://otwartaliga.pl/?p=155
szczegóły..
-
Dobry pomysł. Może zareagują
-
nie podoba mi się pomysł zamknięcia ligi tak samo jak pomysł 'przespania' pierwszego seta..
-
Dobry pomysł. Może zareagują
Nie zareagują bo mają nas gdzieś! >:(
-
Ciekaw jestem jak długo wytrwamy w tym niby zamknięciu ligi
-
Nie zareagują bo mają nas gdzieś! >:(
http://www.sport.pl/siatkowka/1,65101,9100636,Siatkowka__Protesty_na_trybunach_przeciwko_zamykaniu.html
-
Zauważyliście, że zawsze jeśli jest mowa o kibicach to dołączone jest zdjęcie kibiców Resovii? ;D
-
http://www.sport.pl/siatkowka/1,65101,9100636,Siatkowka__Protesty_na_trybunach_przeciwko_zamykaniu.html
Teraz już nawet na głównej gazeta.pl jest "Szanuj tradycję..." :)
-
Też mi się rzuciło w oczy... Pewnie jesteśmy najlepiej widoczni ;D