Jesteśmy w określonym punkcie sezonu. Coś juź się wydarzyło, jeszcze wiele może się wydarzyć. Biorąc to pod uwagę ewentualnych gości z Klubu podzieliłbym ich na dwie grupy.
1. Nie miałyby za wiele "ciekawego" ( dla słuchacza audycji) do powiedzenia.
2. Ich wizyta właśnie teraz przyniosłaby więcej złego niż dobrego dla Klubu.
Bo czy ktoś wyobraża sobie sytuację, w której Bogdan rozmawiając na temat bieżących spraw Resovii w pierwszych pięciu minutach nie zadałby gościowi pytań:
"Jak to jest/było z tym Tichym? Był/jest chory/kontuzjowany czy nie? Kto mówił prawdę - trener czy lekarz klubowy?
I w zależności od gościa byłoby:
Ad1. "Na okrągło"
Ad2. "Na ostro"
A takich pytań każdy z nas teraz podsunąłby po kilkanaście. Tak czy siak, kogoś by rozmówca zdenerwował. Albo słuchaczy albo....
Jest jeszcze jeden scenariusz, w którym... Bogdan by zdenerwował słuchaczy, bo nie zadał kilku pytań.
No chyba, że zaprosić gościa i porozmawiać z nim np. o FF. Ale na to też jest jeszcze za wcześnie bo wiele spraw jest jeszcze nie dogranych. Przy okazji. Pisałem to w wątku o FF, ale powtórzę to i tu - bardzo mądra decyzja Klubu odnośnie cen biletów na turniej finałowy. To naprawdę są rozsądne ceny.
Powracając do transmisji... nie mam pojęcia kogo by można zaprosić, żeby wyszło dobrze.