Ale cóż jakoś trzeba podciąć skrzydła rywalowi do złota.... taki kwas zafundował nam Miro P. pozwalając na granie Stefanka do końca sezonu.
Takie podcięcie skrzydeł może zadziałać dokładnie odwrotnie, Igłe weźmie wk***w i będzie grał jak nigdy.
Wlazły potwierdził na swoim profilu na facebooku, że wraca do kadry. Pytanie, czy to prawda, czy prima aprilis?