Autor Wątek: Transfery na sezon 2010/2011  (Przeczytany 412389 razy)

metyl

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #410 dnia: Maja 18, 2010, 21:36:09 pm »
Aby zdetronizować Skrę oprócz bardzo mocnych Polaków potrzeba też armaty na ataku. Niestety Mikko nie potrafi zaatakować z sytuacyjnej piłki. Wielokrotnie, gdy zdarza się taka sytuacja to on plasuje oddając przeciwnikowi piłkę za darmo. Na tej pozycji potrzebny jest zawodnik, do którego rozgrywający w najtrudniejszych momentach będzie mógł posłać piłkę, zawodnik, który zagrywką potrafi zdobywać seriami punkty, a przynajmniej odrzuci przeciwnika od siatki. Uważam, że na tej pozycji potrzebna jest zmiana, także z powodu problemów zdrowotnych Mikkiego. Jeśli mamy taki sam budżet jak skra to napewno nas stać na Agameza/Grozera/Starovicia.

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #411 dnia: Maja 18, 2010, 21:42:08 pm »
Czytam tutejsze wypowiedzi z dużą wnikliwością oraz uwagą i .............. jednego nie jestem w stanie zrozumieć. Po co Wy się tak Ludzie nakręcacie?? Adrenaliny Wam brakuje czy co??? Czytam o "łapankach". Czytam o "chybił - trafił". Czytam o "przypadkowości". Czytam o "braku polityki". Czytam i czytam. Tak naprawdę WSZYSCY Z NAS NA TYM FORUM (łącznie ze mną) gvwno wiemy o kulisach!! Piszecie "łapanka" czy "chybił - trafił". Tak się składa że od 10 lat moje zycie zawodowe to codzienne negocjacje czy to z klientem zewnetrznym czy z tzw. klientem "wewnętrznym" koropracyjnym. Negocjacje różnego kalibru, ale zawsze o coś. Nie zawsze udaje się ugrać to czego by sobie człowiek zyczył i zakładał. I bardzo często bywa, że na rezultat czy przebieg negocjacji NIE MAMY 100% wpływu. NIC NIE JEST CZARNE ALBO BIAŁE!!! Przepraszam bardzo za wyrażenie, ale parafrazując pewną postać z kultowego filmu powiem tak: "Co Wy qwa wiecie o tym jak przebiegają czy wygladają negocjacje??" Chrzanicie jakieś dyrdymały o "łapankach". A skąd wiesz jeden z drugim czy zespól nie jest już skompletowany??? Nie przyszło Wam do głowy (tak jak pisze np: bardzo "trzeźwo" MarianG) że obie strony czekają z opublkiowaniem informacji bo być może dany zawodnik musi wypełnić jeszcze jakieś inne (jakie?? nie wiem) kontraktowe zobowiazania wobec dotychczasowego klubu/pracodawcy. Część z Was nie pisze tego wprost ale daje delikatnie doi zrozumienia że Nasz Zarząd składa się z samych debili czy idiotów. Pewnie w przeszłości popełnili błedy, ale kto ich nie popełnia w życiu niechaj pierwszy rzuci kamień.
I jeszcze słówko na temat Rafy. Osobiście żałuję, nawet bardzo. Ale z drugiej strony nie mogę zgodzić się że wszystkiemu winień Zarząd czy LT, bo potraktowali Rafę jako koło rezerwowe czy ratunkowe. Skąd to wiecie??? Na chwilę wcielam się w skórę Rafy (trochę empatii nie zaszkodzi), czyli wyobrażam sobie że jestem młodym żonkosiem, żona Francuzka (ja sam przez kilka lat grałem we Francji) no i spodziewamy się DZIECKA. Długo bym się nie zastanawiał, i sam wybrałbym francuski kierunek. Dlaczego?? Bo tam mam wszystko to co kocham: czyli mam przy sobie RODZINĘ, szczęśliwą żonę która jest u siebie i ma męża przy sobie i też mogę grać w ukochaną siatkówką. A co mam gdybym został w Rz-wie?? Tylko siatkówkę, a RODZINA I DZIECKO daleko we Francji. Czy byłbym w stanie dać z siebie wszystko na parkiecie myśląc i tęskniąc za DZECIAKIEM I KOCHANĄ ŻONĄ??
Więc, przestanicie chrzanić i zwalać wszystko na nasz beznadziejny Zarząd. Ruszcie trochę głowami, i popatrzcie n a pewne sprawy w dużo szerszym kontekście. No i trochę empatii też  nie zaszkodzi.
Zagumny czy nie. Grbić czy nie. Tischer nie tischer. WIEM JEDNO. Nazwiska nie grają. Osobiśćie chciałbym doczekać się takiego doboru zawodników którzy stworzą JEDEN WSPANIAŁY TEAM/ZESPÓŁ W MYŚL POWIEDZENIA "JEDEN ZA WSZYSTKICH, WSZYSCY ZA JEDNEGO". Jestem idealistą?? Może, ale mam do tego prawo. Będzie prawdziwy ZESPÓŁ LUDZI DOSKONALE SIĘ ROZUMIEJĄCYCH BĘDZIE ZŁOTO A BEŁCHATÓW NA KOLANACH!!! tEGO wAM I SOBIE ŻYCZE W PRZYSZŁYM SEZONIE!
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2010, 21:51:16 pm wysłana przez Pablo - EWP »
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #412 dnia: Maja 18, 2010, 21:56:47 pm »
Układ, w którym przychodzi do nas Guma i Kadziewicz, a do tego np. Bartman, jest niemal idealny. Wtedy na pozycje atakującego można spokojnie zatrudniać zagranicznego zawodnika, a w rezerwie do niego Janeczek (choć nie wiem czy jest do "wyjęcia") lub nawet Józek. Wariant z Woickim raczej, po wydarzeniach z ubiegłego roku, bym wykluczał, choć nie wykluczałbym powrotu Woickiego do dobrej gry. Tak samo, jak nie wykluczałbym powrotu do formy w przyszłym sezonie Marcina Wiki. Wielu go już skreśliło, tylko żeby się nie okazało, że jak Marcin przejdzie do innego klubu, to znowu przyjedzie nam lać tyłek silną zagrywką...
Wracając do Gumy i Kadzia, wariant dobry, ale i ryzykowny. Mix tych dwóch i dołożenie do nich Bartmana może stworzyć niebezpieczną mieszankę wybuchową, którą trudno będzie opanować...

Pablo - EWP

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2008
  • MISTRZ TYPERA 2013/2014
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #413 dnia: Maja 18, 2010, 22:03:25 pm »
Nie no proszę Was. Taki klub jak Resovia stać na dużo lepszego sypacza niż bardzo przecietny Woicki.
Pij sok z buraka, będziesz WIELKI:-)

dk91

  • Trener/-ka
  • *****
  • Wiadomości: 2784
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #414 dnia: Maja 18, 2010, 22:08:54 pm »
To sie jeszcze okaze czy stac nas go zorganizowac czy tylko "stac by nas bylo gdybysmy mieli mu placic".

Tim

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 768
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #415 dnia: Maja 18, 2010, 22:16:48 pm »
http://www.volley24.pl/index.php/PlusLiga/Mikko-Oivanen-na-celowniku-Belediyesi

Ludziska nic nie wiwecie co sięm dzieje w klubie a nakręcacie się. "Po owocach ich poznacie"- po chrześcijańsku podejdzmy do sprawy i wypowiadajmy się po zakończeniu transferów. Jeśli będą nie takie jak sądzimy wtedy "wylewajcie pomyje" a teraz czekać i czekać i jeszcze raz czekać (patrz Abramov).
 Coś o Mikim

leon

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 2251
  • Czas wracać na Wyspiańskiego 22
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #416 dnia: Maja 18, 2010, 22:27:49 pm »
Pole manewru w przypadku polskich rozgrywających i atakujących jest dość mocno ograniczone. Z resztą od nadmiaru naszych przyjmujących też też nas głowa nie boli. Sprawa nie jest prosta, a kierunek, o ktorym pisze Resofan jest raczej sluszny. Nie da się wygrać +L bez kalsowych polskich siatkarzy. Próbowaliśmy już w tym roku i jak nam to wychodziło...
Co do "łapanki" to raczej jest moja obawa, żeby nie powtarzać błędów z ubiegłego roku. Była panika, szukanie na siłę środkowego, kombinacje z zestawieniem "polskiej" I szóstki...Po co stwarzać sobie problemy? Sytuacja była znana, potrzeby jasne, a na efekty pracy zarządu i LT CZEKAMY. Im szybciej będą znane, tym lepiej...
 

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #417 dnia: Maja 18, 2010, 23:29:39 pm »
Ludziska nic nie wiwecie co sięm dzieje w klubie a nakręcacie się. "Po owocach ich poznacie"- po chrześcijańsku podejdzmy do sprawy i wypowiadajmy się po zakończeniu transferów. Jeśli będą nie takie jak sądzimy wtedy "wylewajcie pomyje" a teraz czekać i czekać i jeszcze raz czekać (patrz Abramov).
Tim, czy cytat "Po owocach ich poznacie" nie ma wymowy podobnej do cytatu "Liczy się tylko wynik"?  ;D
To już było. W ubiegłym roku.
-------------------------------------------------------------------------------------
Pablo, do tego o czym piszę wystarczy odrobina logicznego myślenia.
Zagumny zmienia dziecku pampersy i nie ma czasu na dyplomatyczne niuanse. Jak już pierwsze pampersy dziecku wymieni, pojedzie na kadrę, a wcześniej podpisze kontrakt z tymi, którzy mu najwięcej zaoferują. Może z nami, a może nie. On może grać i w V lidze, byle dobrze płacili. Nazwiska sobie nie zepsuje. Ot, cała tajemnica naszej "dyplomacji" i "konsekwentnego budowania drużyny". Kupa śmiechu z przewagą śmiechu.
Dobrze, że Ardo Kreek może wrócić z wypożyczenia. Zawsze to dodatkowa szabla do boju.
Całe szczęście, że Aluś nam się udał i że Antiga złapał dół formy jak już Aluś podpisał z nami dłuższy kontrakt. Sczyścili by nas i z niego.
Masz rację, każde negocjacje mogą zakończyć się zwycięstwem, porażką albo remisem. Podpowiada mi to twoje doświadczenie.
Mi porażka Resovii w negocjacjach nie przeszkadza. I tak widzę przyszłość przed Długoszem i Peszką. Oglądam ich niemal w każdym meczu na ROSiRze, więc wiem co piszę. Myślisz, że się obrażę na Resovię jak na rozegranie wejdzie Łukasz Kruk? Jeszcze niedawno wszyscy by mnie zjedli, gdybym zaproponował wejście Tomka Głoda zamiast Igły. Wystarczył jeden mecz i nagle wszystkich oświeciło: "świetny chłopak!", "talent!". A przecież Tomek grał to samo co w AKS-ie tylko w lepszym towarzystwie.
Nie zmienia to faktu, że amatorszczyzna w negocjacjach jest amatorszczyzną. A podstawowa zasada negocjacji brzmi: Nigdy nie stawiaj się w pozycji uzależnionej od kontrahenta. A my postawiliśmy się w takiej pozycji.
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2010, 23:32:43 pm wysłana przez repres1 »
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Kazach

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 195
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #418 dnia: Maja 18, 2010, 23:40:51 pm »
Tworzy się w tym temacie niezły koncert życzeń ; A nasza drużyny robi się taka zbieranina gwiazd i na boisku i na ławce trenerskiej, a drużyny jak nie było tak nie ma.
Można narzekać na ten Bełchatów, ale widać, że w tym klubie panuje dobra atmosfera i zawodnicy chcą tam grać. Ściągają najlepszych Polaków i udaje się ich utrzymać przez długie lata. Do tego mają gwiazdy europejskiej siatkówki(Antiga i Falasca). Może i ta ich publiczność jest specyficzna, ale klub mają zorganizowany perfekcyjnie.
A u nas non stop przetasowania składu. Kolejni zawodnicy przychodzą i w większości zawodzą. Do tego drużyna nie ma stylu, często przegrywa bez walki. Co sezon wymieniane jest pół składu.
No i cały czas poza Igłą nie ma u nas w składzie Polskiego zawodnika, który grałby cały czas na wysokim poziomie(no może jeszcze Gierek, gra tą 2połówkę sezonu dobrze). Dobrze, że sprowadzili w tamtym roku tego Mike to możę w przyszłym sezonie gość wskoczy na taki mocny ligowy poziom, bo warunki ma świetne do gry.




pk+

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1619
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #419 dnia: Maja 18, 2010, 23:46:00 pm »
Ludziska nic nie wiwecie co sięm dzieje w klubie a nakręcacie się. "Po owocach ich poznacie"- po chrześcijańsku podejdzmy do sprawy i wypowiadajmy się po zakończeniu transferów.

Eeee to jak tak to może po sezonie oceniać, albo po dwóch bo może będą kontrakty 2letnie ;0