Autor Wątek: Transfery na sezon 2010/2011  (Przeczytany 412384 razy)

biszkopt

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2720 dnia: Sierpnia 20, 2010, 19:22:52 pm »
Koledze się chyba kolejność pomieszała Rosja Turcja ok potem Polska(jeśli w lidze chcemy mieć gwizdy musimy wybulić i to sporo)potem Włosi oni już jadą na firmie która nosi nazwę liga włoska,Grecja to może dobrze opłacana była rok temu teraz wszyscy zawodnicy pouciekali z Grecji do Turcji. Warto zwrócić uwagę na Brazylię do której wrócili najlepsi zawodnicy w tym roku np.Vissotto.Słyszałem że w Brazylii zawodnikom płaci klub ale i też dopłaca do tego państwo,i im się opłaca grac w domu niż we Włoszech. Japonia nie do końca choć szczerzę nie znam realiów finansowych tej ligi ale dajmy na to taki Ju Koshikawa gwiazda reprezentacji gra w 1-ligowej Padwie.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 23, 2010, 17:21:43 pm wysłana przez dina »

Piotras

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1942
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2721 dnia: Sierpnia 20, 2010, 19:45:19 pm »
Co do ligi włoskiej to się mylisz, tam kluby mają budżety powyżej 2-3 mln euro (przy aktualnym kursie euro wychodzi 8-12 mln zł ) także pewnie Skra i może Resovia mogłaby mieć szanse rywalizować finansowo z klubami włoskimi. Najlepsze kluby włoskie mają budżet rzędu 5 mln euro, czyli coś całkowicie nie osiągalne aktualnie dla Polskich klubów.

U Greków może i kryzys jest, ale kasa w klubach nadal jest, wiadomo że ciężko będzie utrzymać gwiazdy które zarabiały po 350 tyś euro, ale mają porównywalne budżety do klubów Polskich czyli rzędu 2 mln euro.

asd

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 63
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2722 dnia: Sierpnia 21, 2010, 14:08:51 pm »
Co do ligi włoskiej to się mylisz, tam kluby mają budżety powyżej 2-3 mln euro (przy aktualnym kursie euro wychodzi 8-12 mln zł ) także pewnie Skra i może Resovia mogłaby mieć szanse rywalizować finansowo z klubami włoskimi. Najlepsze kluby włoskie mają budżet rzędu 5 mln euro, czyli coś całkowicie nie osiągalne aktualnie dla Polskich klubów.

U Greków może i kryzys jest, ale kasa w klubach nadal jest, wiadomo że ciężko będzie utrzymać gwiazdy które zarabiały po 350 tyś euro, ale mają porównywalne budżety do klubów Polskich czyli rzędu 2 mln euro.
 

Bzdura, w całej lidze greckiej panuje ogromny kryzys, wszyscy najlepsi gracze opuścili ligę a w ich miejsce kluby zatrudniają młodych mało znanych zawodników na rynku europejskim.
Czołowe drużyny Greckie (Panathinaikos czy Olimpiacos) ''obcinają'' kontrakty. Mistrz Grecji w tym sezonie będzie miał do dyspozycji budżet w wysokości ok.800 tys euro !!

Co do ligi włoskiej to również się z Tobą nie zgadzam :)
       

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2723 dnia: Sierpnia 21, 2010, 20:05:48 pm »
asd, twoje prawo się nie zgadzać, ale poprzyj to jakimiś faktami lub dowodami. Ja również uważam,że generalnie liga włoska jest "bogatsza" od naszej (celowo piszę generalnie), tylko trzy kluby w Polsce są porównywalne do włoskich, reszta znacznie odstaje, a we Włoszech nie ma takich dysproporcji, dlatego piszę generalnie i tak jest, czy tego chcesz czy nie. Co do transferów, to przypomnę, jak wieszaliście na mnie psy, jak pisałem,że do Resovii może przyjść zagraniczny środkowy, a teraz gdy coś o tym piszą, to wszyscy się podniecacie, no może poza wyjątkami.Ale cieszę się,że na forum coś się dzieje, bo w sumie o to chodzi, aby każdy mógł tu wypowiadać swoje zdanie.Pozdrawiam.

dina

  • Junior/-ka
  • ***
  • Wiadomości: 523
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2724 dnia: Sierpnia 23, 2010, 17:43:09 pm »
Ale się nudzicie :D Dołączę się do offtopu :)

W lidze włoskiej jak sam Świderski mówił to jest różnie, pierwsza ósemka ma porządne budżety i nie ma problemów z płaceniem zawodnikom i ze ściąganiem gwiazd z innych lig. Potem są jeszcze kluby, które muszą mocno spoglądać na budżet (w takim grał w ubiegłym roku Bartman) i czasem zalegają z płaceniem zawodnikom, a na końcu są kluby, które bankrutują finansowo i albo spadają do A2 albo przestają istnieć. Więc bardzo ciężko tak naprawdę powiedzieć jak bogata jest liga, u nas jest podobnie, ale Trento stać było w tym roku żeby próbować ściągnąć Ivana M., w naszej lidze nawet nikt nie startował, bo ściągnięcie takiego zawodnika to pewnie połowa budżetu Resovii, czy Skry (zakładam że są one porównywalne).
A liga brazylijska to też bardzo egzotyczna sprawa, zawodnicy wracają tam z Włoch, kiedy mają już wyrobione nazwiska (i 7 punktów w klasyfikacji CBV, czyli max), wtedy w Brazylii zapłacą im naprawdę niezłą kwotę, ale czy jest to kwota przebijająca europejskie możliwości? Wątpię, ale Brasile nie przepadają za grą w Rosji i do kwestii finansowych dorzucają inne wartości, które są dla nich też bardzo ważne (odnoszę wrażenie, że czasem najważniejsze), to po prostu bardzo uczuciowy i sentymentalny naród. :) Innym zawodnikom, bez "nazwisk" i pozostających niżej w klasyfikacji nie płaci się jakiś oszałamiających kwot. Więc też naprawdę ciężko określić jakie są możliwości tej ligi.
Jedyny sposób, by odkryć granice możliwości, to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe.

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2725 dnia: Sierpnia 23, 2010, 21:51:57 pm »
Co do ligi włoskiej to się mylisz, tam kluby mają budżety powyżej 2-3 mln euro (przy aktualnym kursie euro wychodzi 8-12 mln zł ) także pewnie Skra i może Resovia mogłaby mieć szanse rywalizować finansowo z klubami włoskimi. Najlepsze kluby włoskie mają budżet rzędu 5 mln euro, czyli coś całkowicie nie osiągalne aktualnie dla Polskich klubów.

U Greków może i kryzys jest, ale kasa w klubach nadal jest, wiadomo że ciężko będzie utrzymać gwiazdy które zarabiały po 350 tyś euro, ale mają porównywalne budżety do klubów Polskich czyli rzędu 2 mln euro.

Zgadzam się, iż najwięcej kasy jest w Rosji, później w Turcji, następnie we Włoszech a dopiero później Grecja i Polska lub Polska i Grecja /w zależności od sytuacji ekonomicznej/.

Problem ze ściganiem się z państwami Euro jest taki, iż oni mają Euro które jest warte 4 razy więcej od złotówki. Czyli porównując przy takim samym budżecie /po przeliczeniach Włosi wydają 4 razy mniej kasy/. Budżet klubu 3 mln Euro to 12 mln zł. Będziemy w strefie Euro to i awansujemy na trzecią lub drugą pozycję. Troszeczkę pieniędzy też jest w Japonii, ale tam mało kto chce grać.

Jako przykład może być Ivan Miliković. Za sezon chciał jakieś 700 tyś Euro. W przeliczeniu na PLNy to jakieś 2,8 mln zł ... a takich pieniędzy nikt mu nie da. Jak by chciał 700 tyś ale zł to myślę, iż byłby zawodnikiem Resovii. Bo kontrakty koło 1 mln miało/ma kilku zawodników. Szymański miał w Olsztynie, Zagumny podobnie, i Wlazły w Bełchatowie.

Co do obywatelstw to ...mhm ... lepiej mieć obywatelstwo państwa Unii Europejskiej, niż jakiegoś innego.

Od Rosji odstraszają warunki grania. Tam wytrzymują tylko najtwardsi ..... bo jaka to przyjemność grac na Syberii parę godzin lotu samolotem i to może nawet razy w ciągu roku.

Tak się zastanawiam, to czym Polska może być atrakcyjna dla zagranicznej gwiazdy?
Argumenty za:
1/ Kasa
2/ Kraj kultury zachodniej
3/ Stabilizacja finansowa /kluby są wypłacalne/
4/ Hale na średnim poziomie /są fajne obiekty w Rzeszowie i Bydgoszczy ale są i kurniki np Jastrzębie. Nie jest najgorzej ale i tak nie ma jakiś powodów do radości/
5/ Niezła publiczność /choć nie najlepsza, jest parę jasnych punktów ale ogólnie to jest tak sobie - niech Dina wam podrzuci doping na brazylijskich halach, albo Diego na Grackich/
6/ Tanie koszty utrzymanie - złotówka to słaba waluta

Argumenty przeciw:
1/ słabe drogi ... na dłuższych odległościach dają się we znaki dalekie podróże.

thelion

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 159
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2726 dnia: Sierpnia 23, 2010, 22:54:53 pm »

Problem ze ściganiem się z państwami Euro jest taki, iż oni mają Euro które jest warte 4 razy więcej od złotówki. Czyli porównując przy takim samym budżecie /po przeliczeniach Włosi wydają 4 razy mniej kasy/. Budżet klubu 3 mln Euro to 12 mln zł. Będziemy w strefie Euro to i awansujemy na trzecią lub drugą pozycję. Troszeczkę pieniędzy też jest w Japonii, ale tam mało kto chce grać.

Jako przykład może być Ivan Miliković. Za sezon chciał jakieś 700 tyś Euro. W przeliczeniu na PLNy to jakieś 2,8 mln zł ... a takich pieniędzy nikt mu nie da. Jak by chciał 700 tyś ale zł to myślę, iż byłby zawodnikiem Resovii. Bo kontrakty koło 1 mln miało/ma kilku zawodników. Szymański miał w Olsztynie, Zagumny podobnie, i Wlazły w Bełchatowie.
Kurczę, pokrętna jest twoja logika jeżeli chodzi o Ekonomię - przyznaj - jesteś humanistą :) Gdyby tak miało działać wejście do strefy euro, to ja chcę tam być już jutro :)

6/ Tanie koszty utrzymanie - złotówka to słaba waluta
Specjaliści twierdzą inaczej :) http://waluty.wp.pl/kat,50008,title,Zloty-najmocniejsza-waluta-swiata,wid,12519368,wiadomosc.html?ticaid=1ac1e&_ticrsn=3

A :)

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 5372
  • Semper fidelis
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2727 dnia: Sierpnia 23, 2010, 23:35:08 pm »
Kurczę, pokrętna jest twoja logika jeżeli chodzi o Ekonomię - przyznaj - jesteś humanistą :) Gdyby tak miało działać wejście do strefy euro, to ja chcę tam być już jutro :)

:)

Ekonomia jest prosta ..... lepiej zarabiać w Euro i mieszkać w takim kraju jak Polska niż w innym kraju strefy Euro i zarabiać w złotówkach.
6/ Tanie koszty utrzymanie - złotówka to słaba waluta
Specjaliści twierdzą inaczej :) http://waluty.wp.pl/kat,50008,title,Zloty-najmocniejsza-waluta-swiata,wid,12519368,wiadomosc.html?ticaid=1ac1e&_ticrsn=3

:) Ekonomistą nie jestem, ale jak obcokrajowiec ma kontrakt w Euro to za to 1 Euro w przeliczeniu na 1 zl coś sobie w Polsce kupi ... a że są różnice kursowe ... no cóż, zawsze były. Swego czasu kluby żużlowe miały problem, bo kontrakty były w Euro a kurs nagle skoczył do góry i kluby popadły w tarapaty finansowe bo niespodziewanie wzrosły koszty wypłat pracowników.

Paweł

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 334
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2728 dnia: Sierpnia 24, 2010, 12:25:20 pm »
Właśnie wróciłem z urlopu który spędzałem 800 km. od Rzeszówa i tam - a jakże spotkałem jednego z sympatyków naszego zespołu, który przekazał mi informację, że jest napewno dogadany zagraniczny środkowy i trzymane jest to w tajemnicy, nie wiem jaki i czy to nie jakaś ściema. Moze ktoś coś słyszał?

Mirek

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 110
Odp: Transfery na sezon 2010/2011
« Odpowiedź #2729 dnia: Sierpnia 24, 2010, 14:25:31 pm »
Właśnie wróciłem z urlopu który spędzałem 800 km. od Rzeszówa i tam - a jakże spotkałem jednego z sympatyków naszego zespołu, który przekazał mi informację, że jest napewno dogadany zagraniczny środkowy i trzymane jest to w tajemnicy, nie wiem jaki i czy to nie jakaś ściema. Moze ktoś coś słyszał?
Nieprawda , nikt nie jest dogadany ! klub czeka na okazję