Pora wracać. Bez pytajnika.
Czy w tej samej formule?
Pewnie warto porozmawiać o nowych pomysłach. Swoją opinię i swoje sugestie zamieszczę trochę później, bo i ja mam prawo do urlopu.
Nie jest tajemnicą, że z Bogusiem łączy mnie resoviacka przyjaźń (choć opinie miewamy czasem skrajnie odmienne), ale to, co napiszę, nie będzie podyktowane przyjaźnią.
Dla mnie jest to najlepszy siatkarski magazyn w Polsce. A ponieważ Polska we wszystkim wokół siatkówki wciąż jest najlepsza na świecie (choć do doskonalości jest bardzo daleko), z automatu jest to najlepszy siatkarski magazyn na świecie. Przy tej ocenie biorę pod uwagę zarówno radio, jak i telewizję, prasę i internet.
Górnolotnie?
To znajdźcie mi coś lepszego.
Audycje Polsatu nudzą mnie. Są dla mnie diabelnie przewidywalne. Bliższe propagandy niż publicystyki czy wymiany myśli.
A "W Centrum Sportu"... Zawsze może wydarzyć się coś, czego nikt nie byl w stanie zaplanować.
A że nie wszystko wszystkim się podoba... Zawsze się można nadąsać