Zaksa to przeciwnik z zupełnie innej kategorii wagowej niż wcześniejsi rywale.
Dobrze byłoby zagrać wyrównany mecz- niezależnie od wyniku (cały czas pamiętam z jakiego pułapu startujemy w kontekście zeszłego sezonu).
Jeśli Cebulj nie będzie nadwrażliwy na zagrywkę Zaksy: Śliwka, Toniutti (będą go szukać w przyjęciu) to może być... bardzo ciekawie.