Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: Why w Lutego 08, 2013, 07:31:58 am
-
Dzień przed meczem a tutaj dalej cisza... Czyżbyśmy nie wierzyli, że ten mecz może cokolwiek zmienić ?
-
A czy może coś zmienić? Jedynie spotkanie Jastrzębskiego może tak naprawde zmienić naszą pozycję. Nie wiem natomiast czy Jastrzębie będzie kombinowało czy nie.. Po ostatniej wypowiedzi bontje mam mieszane uczucia..
-
Transmisja oczywiście w Polsat Sport w o 14.30 :)
-
Transmisja oczywiście w Polsat Sport w o 14.30 :)
Nie takie znowu oczywiście...
-
Od kilku dni dorasta nam nowa RResoviaczka, pewnie zostanie środkową. Może by tak na najbliższym meczu hala zgotowała gratulacje/owacje naszemu grajkowi, wbijałby wtedy gwoździe aż miło byłoby patrzeć.
-
czyżby któryś z naszych zawodników został ojcem? :-)
-
No to transmisję w Polsacie mamy z głowy. W programie jest Orlen liga Bielsko -Piła. :'(
-
spójrzcie na datę rozegrania meczu a potem na transmisje :)
-
No to transmisję w Polsacie mamy z głowy. W programie jest Orlen liga Bielsko -Piła. :'(
haha padłem ^^
-
He,he :D, fakt.
-
gratulacje dla Perły bo to o nim mowa przeż Diego, a tak przy okazji - to ile lat chodzę na siatkę to nie pamiętam żeby Łukasz wbijał kiedykolwiek gwoździe więc byłbym mega zdziwiony jakby nagle coś mu się pozmieniało ;D
-
Hehe... ano. Mi by wystarczyło jak by zaczął set serwem i tak dojechał do końca.
-
Będzie 3-0 dla nas ponieważ:
1. Lotos jest już w PO i nie musi się sprężać
2. Na mecz idzie moja małżonka. Wszystkie mecze na których była wygrywaliśmy 3-0 :o
3. Jesteśmy lepsi od Lotosu pod każdym względem. 8)
-
... a tak przy okazji - to ile lat chodzę na siatkę to nie pamiętam żeby Łukasz wbijał kiedykolwiek gwoździe...
Albo stosunkowo krótko chodzisz na siatkówkę, albo masz słabą pamięć. Przed kontuzją (na początku sezonu 07/08) Perła potrafił przyłożyć. Jeszcze w sezonie 08/09 uderzał mocno. Później się coś zacieło i tak to trwa do dziś.
-
Albo stosunkowo krótko chodzisz na siatkówkę, albo masz słabą pamięć. Przed kontuzją (na początku sezonu 07/08) Perła potrafił przyłożyć. Jeszcze w sezonie 08/09 uderzał mocno. Później się coś zacieło i tak to trwa do dziś.
Ja pamiętam przecież Perła+Hernandez to była świetna para środkowych!
-
Albo stosunkowo krótko chodzisz na siatkówkę, albo masz słabą pamięć. Przed kontuzją (na początku sezonu 07/08) Perła potrafił przyłożyć. Jeszcze w sezonie 08/09 uderzał mocno. Później się coś zacieło i tak to trwa do dziś.
Wyrwał sobie bark i była to ponowna taka sama kontuzja. Po tamtym zdarzeniu został największym "boidypą" w Resovii. Wiem o kilku sytuacjach, gdy lekarz i fizjoterapeuta dawali mu placebo aby głowa zadziała :o
-
Tak sobie zajrzałam w statystyki Miki, bo szczerze nie miałam wielu okazji do oglądania go w akcji i chyba nie za bardzo się nam rozwinął w tym Treflu. Po statach patrząc szczególnie tych z ostatnich meczów to on nic nie gra...
-
Tak sobie zajrzałam w statystyki Miki, bo szczerze nie miałam wielu okazji do oglądania go w akcji i chyba nie za bardzo się nam rozwinął w tym Treflu. Po statach patrząc szczególnie tych z ostatnich meczów to on nic nie gra...
A w dodatku często grzeje ławę.
-
Kasja - tak była fajna para środkowych bo się uzupełniali - Jos napierdzielał w ataku jak mało kto, a Perła szybko przesuwał się w bloku, niestety ale jemu zawsze dużo brakowało w ataku do Hernandeza jeśli chodzi o siłę uderzenia ;)
-
Mati, daj już spokój tym rozważaniom. O Hernandezie można powiedzieć bardzo wiele dobrego (moim zdaniem był to najlepszy środkowy jakiego kiedykolwiek oglądała polska liga), ale, żeby jakoś szczególnie imponował mocą uderzenia... ???
Mimo, że jestem fanem Ihosa, tego o nim bym nie powiedział.
-
Taki mecz na przetarcie, niech się tylko el capitano obudzi :)
Takie wspominki:
http://www.youtube.com/watch?v=STsFhN30d1U
-
Dziwny mecz. Nikomu nie zależy na zwycięstwie.
-
Dokladnie mecz nijaki jakby obie druzyny graly za kare :)
-
Strasznie senny ten mecz.. Byleby tylko nasi Panowie zdążyli się obudzić do soboty, bo jak tak dalej pójdzie to do Bełchatowa pojedziemy tylko na wycieczkę. Sam Jochen 3 spotkań nie wygra, zwłaszcza, że po tym meczu NIKT mu permanentnie prostej otwierał nie będzie bo to kopalnia punktów. Jednym słowem gramy marnie i w tydzień nikt specjalnie lepiej nie zacznie grać.
-
Dobre 2 ostatnie set Alka, natrzaskał sporo punktów na świetnym %, 20 punktów i 60% w ataku aż chce się takiego Alka oglądać.
Bo po drugim secie nie było tak różowo.
-
Po meczu Jochan przekazał statuetkę MVP dla SSPS.
W imieniu SSPS wielkie dzięki.
-
Dzisiaj Jochen zagrał na bardzo wysokim poziomie, atakował z wyraźnie większą siłą ,dużo skutecznych zagrywek, często przyjmowanych wysoko na 4 metr. Mistrzostwo pokazał w obronie naprawdę sporo piłek podbił w tym jedną taką pod linią końcową której jeden z kolegów (nie pamiętam kto) nie przebił bo pewnie zwątpił, że można to wyciągnąć. Skrytykowałem go w dość ostrych słowach po Maceracie ale dzisiaj wlał w moje serce nadzieję, że może uda mu się osiągnąć swoją normalną formę. Stabilny i skuteczny atakujący jest nam bardzo potrzebny - dużo bardziej niż efektowny...
-
Dobrze, że mecz wygrany. Po krótkiej seri Kamińskiego w 2 secie bałam się, że chłopak się nam rozszaleje już na amen - dzięki Bogu tak się nie stało, a i my graliśmty zdecydowanie, nie bawiliśmy się w zwykłe klepanie piłką.
Ciężko też na podstawie tego meczu ocenić czy tak naprawdę nasza forma idzie w góre. Wygraliśmy, ale szału nie było - bo i być nie mogło, gra się bowiem tak jak przeciwnik pozwala, a Lotos bez Łomacza wiele traci.
Dobry mecz Lucasa - i od tego zacznę. Chłopak dziś zagrał tyle razy 6 strefą, e podejrzewam iż przez cały sezon tyle piłek nie posłał na drugą linię do przyjmujących. Chciałoby się powiedzieć - W KOŃCU. Piłki nie zawsze musiały być przyjęte idealnie a mimo to Lucas do znudzenia grał szóstką i co najważniejsze - praktycznie zawsze siatka była wyczyszczona- za to naprawdę WIELKIE brawa dla naszego rozgrywającego. Co na minus - ale jednak minus.. WYdawało się po PP, że jednak współpraca ze środkowymi wygląda imponująco, a dziś? Znów była mizeriada. Fakt, Lucas nic nie poradzi, że Pit wali w pojedyńczy blok i piłka zostaje u nas, no ale mimo wszystko ja bym nie odstawiała tak tej broni, bo jest ona naprawdę ciężka. Jedna krótka zagrana w tempie z Pitem mnie zdecydowanie nie przekonuje. Druga sprawa to akcja w kiontrze. Kilka razy mieliśmy fajny wyblok po czym piłka została Lucasowi dostarczona tak na 3 metr.. Czy naprawdę z takiej piłki nie da zagrać się środkiem? Do 3 seta te piłki szły tylko na lewe, lewe, lewe, od czasu do czasu rzucone zostały na prawo - trzeba grać ciut urozmaiconą siatkówkę. Pamiętam akcje z finału w Bełku gdzie po takich wyblokach Lucas grał środkiem z Pitem - miodzio!
W daljszej kolejności Jochen - tutaj chyba zbyt wiele mówić nie trzeba. Fakt, przeciwnik 'taki sobie', ale to co chłopak robił z blokiem.. To jest po prostu niewiarygodne. CO najlepsze - nawet Pan Drzyzga mówił o nich w samych superlatywach - że też przeszło mu to przez gardło.. Do tego dochodzi REGULARNA zagrywka. Chłopak tak zmienia strefy, że to się w głowie nie mieści. Raz krótka, raz długa, raz do 1 raz do 5, raz mocno wyciąga do linii - majstersztyk. Dziś też pokazał, że obicie stabilnego trójbloku to nie jest dla niego rzecz niemożliwa. Zrobił to kilka razy - ale trzeba oddać, że piłeczki od Lucasa dostawał świetne. Wystarczyło odsłonić lekki korytarz po prostej i Niemiec był nie do zatrzymania. Warto jeszcze podkreślić jego grę obronną. ŚWIETNIE spisuje się w tym elemencie. Nie ma problemy żeby ruszyć do kiwki nawet gdy piłka spada 2 metry przed nim. CHłopak gra z niesamowitym zaangażowaniem. Ktoś powie, że jego ataki nie są efektowne - bo co? Bo nie wali z prędkością 120km/h? To jest nieważne. Ważne, że są efektywne, a jak dla mnie te obicia bloku są bardziej widowiskowe niż wbijanie gwoździ, bo właśnie tak okazuje się pewność siebie i pewność swojego zagrania. Gra z blokiem jest bardzo trudna - pewnie, raz czy dwa ja też z zamkniętymi oczyma obiję blok, ale Jochen robił to permanentnie i skutecznie. W żadnym obiciu nie było przypadku i możliwości zablokowania Henia. To jest klasa i liczę na to, że w Polsce to właśnie na PO przyjdzie forma. Wiele osób zarzucało mu, że w Iskrze grał tylko przez rundę zasadniczą, a w PO kapę - prawda, ale zawodnik sam się do sezonu nie przygotował. Za to odpowiedzialny jest trener. Zawodnikowi można zarzucić jedynie brak woli walki, ale jak nie ma formy to jest to wina tylko i wyłącznie trenerów. U Henia widać, że wszystko wraca do normy. Dwa razy huknął niesamowicie - siła jest, a mam nadzieję, że i bark się trzyma. Oby tak dalej, bo bez Henia to my z Bełchatowem o wygranej pomarzyć sobie tylko możemy.. A wątpie też by zmiana na linii Bartman - Heniu wynikała tylko i wyłącznie z 'ogrania' Schopsa przed najważniejszymi meczami.. Zbyt wartościowy gracz.
Alek - przez 2 sety cień samego siebie.. Aż prosiło się go zmienić, bo jakoś w ataku nie istniał.. Od 3 seta gdzie cała drużyna się rozegrała i Alek zaczął grać na swoim poziomie. Zresztą, staty mówią same za siebie. W końcu widać te soczyste ataki Alka, mocne obicia bloku i ten jego charakterystyczny okrzyk - aż się człowiek śmieje z radości ;D Alek jest naszym najważniejszym zawodnikiem. Wydaje się, że w najważniejszych meczach to on będzie robił różnicę. Daj mu Boże tylko siły by chłopak zniósł trud tych ciężkich spotkań.
Nikola - zawsze mówiłam, że to baaardzo wartościowy zawodnik. Nie wiem dlaczego wszyscy mówią o nim jako zawodniku TYLKO do szybkich piłek. Ja pamiętam takie mecze reprezentacji Serbii gdzie to on był opcją nr 2 w ataky z wysokich piłek w swoim zespole (bo de facto kto mógłby być pierwszą opcją jeżeli ma się w zespole Ivana ? 8) ). Chłopak umie kończyć takie piłki i bajki o tym, że jest typem zawodnika jak Lotman - tylko szybkie wkładam między książki. Jest niesamowicie skoczny i korzysta z tego zasięgu. Do tego dochodzi mocna zagrywka. Warto by odrobinę popracował nad obroną, bo troche piłek plasowanych mu wpadło na 9 metrze. Ale ogólnie mówiąc wszystkie nasze skrzydła dziś na WIELKI plus. Gra w ataku może nie była efektowna, ale jak pokazują cyferki była skuteczna i to jest najważniejsze.
Pit, Kosa - zagrywka jak najbardziej na plus. Z blokiem też nie jest źle, ale w tym elemencie zawsze są rezerwy. Ważne, że zagrywka wygląda na coraz bardziej agresywną, tylko te ataki..
Igła - szału nie było, ale w przyjęciu swoje zrobił. W końcu 25 piłek przyjętych na dość wysokim %. Kilka ładnych obron, widać, że wychodzi na linię ataku piłki, ale nie zawsze potrafi ciałem zamortyzować piłkę. Jest dobrze, a w jego przypadku będzie jeszcze lepiej. No i oglądając mecz w TV - po udanych akcjach najpierw słyszałam radość i okrzyki Igły dopiero później oklaski. Widać było, że mobilizuje zespół co zresztą nawet Drzyzga zauważył. Dobrze, ktoś musi nami ruszyć, bo momentami wyglądało to jakby nasi byli na stypie.
Do soboty się wyrobimy? Oto jest pytanie..
-
PO zaczyna się w piątek ;)
Z programu wnika, że Polsat pokaż cztery mecze pt,sob,n,pon :o
-
Nie było czuć przed Tv takiej atmosfery ,która zawsze kibice tworzą na Podpromiu. Mecz wg mnie był nudny. Liczyłem na wynik 3:0 ,ale sie zawiodłem niestety.
Na + postawa Jochena, Alka i Nikoli:)
Do boju RESOVIA!!
-
Jak na mecz o pietruszkę nasi zagrali dobrze. Cieszy postawa Jochena, Nikoli i Alka. Dziś było słychać jakie odgłosy nasz kapitan wydaje przy ataku :D
-
PO zaczyna się w piątek ;)
Z programu wnika, że Polsat pokaż cztery mecze pt,sob,n,pon :o
Licze, że my grając z dobrem narodowym swoją przygodę z PO rozpoczniemy w sobotę ;D Nie okłamujmy się, to Polsat podporządkowuje się Skrze, nigdy odwrotnie! Skra ustala kiedy grać, a Polsat jej łaski nie robi, że będzie ją pokazywał 8)
Co do tych transmisji.. Warto zauważyć, że nie tylko PO u mężczyzn się zaczynają, ale także u kobiet. Z pewnością - jak zwykle :-\ będzie to podzielone. Zakładam tylko, że to nasze mecze będą w weekend bo poniedziałek to chyba najgorszy dzień na rozgrywanie takich spotkań i jeszcze o 18..
-
Nasi wczoraj mieli imprezę
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /130219997
więc i tak dobrze grali ;D
Widać postęp w grze. W PO będzie dobrze 8)
Na hali było smutno i relaksacyjnie. Tylko KK kibicował - tak trzymać. Wszyscy zbierali siły na kolejny weekend ;D
-
Nasi wczoraj mieli imprezę
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /130219997
więc i tak dobrze grali ;D
Widać postęp w grze. W PO będzie dobrze 8)
Na hali było smutno i relaksacyjnie. Tylko KK kibicował - tak trzymać. Wszyscy zbierali siły na kolejny weekend ;D
No właśnie.. A kto wybierał tych sportowców? Bo z całym SZACUNKIEM dla Zbyszka ale co on robi w tym konkursie?! :o Ignaczak mimo wszystko jest związany z Resovią, reprezentuje także od ładnych paru lat Polską reprezentację jako gracz Resovii Rzeszów. A Zbyszek? Jeśli chcieli go tam upchnąć, to ok, ale uważam, że 5 miejsce Alka :o :o :o :o i 3 Zbyszka to kolejna kompromitacja. Super, Zbychu dał wiele kadrze, ale jak mówię w Rzeszowie zadomowił się dopiero we wrześniu.. Dla mnie jest to conajmniej dziwne i żeby nie było - nie mam żadnych problemów z tym związanych, ale uważam, że jest to wielka krzywda dla Alka. Pewnie to tylko 'Plebiscyt' ale odrobinę rozwagi by się przydało chocia,żby za to co Alek odwalił w ubiegłym sezonie. To zasługuje na pochwałę i wyróżnienia wszelkiego rodzaju!
-
No właśnie.. A kto wybierał tych sportowców? Bo z całym SZACUNKIEM dla Zbyszka ale co on robi w tym konkursie?! :o Ignaczak mimo wszystko jest związany z Resovią, reprezentuje także od ładnych paru lat Polską reprezentację jako gracz Resovii Rzeszów. A Zbyszek? Jeśli chcieli go tam upchnąć, to ok, ale uważam, że 5 miejsce Alka :o :o :o :o i 3 Zbyszka to kolejna kompromitacja. Super, Zbychu dał wiele kadrze, ale jak mówię w Rzeszowie zadomowił się dopiero we wrześniu.. Dla mnie jest to conajmniej dziwne i żeby nie było - nie mam żadnych problemów z tym związanych, ale uważam, że jest to wielka krzywda dla Alka. Pewnie to tylko 'Plebiscyt' ale odrobinę rozwagi by się przydało chocia,żby za to co Alek odwalił w ubiegłym sezonie. To zasługuje na pochwałę i wyróżnienia wszelkiego rodzaju!
ZibiFanki ;D Dzisiaj na hali dały pokaz swoich możliwości :o Nawet uwieczniłem na zdjęciu
-
Ludzie smsami głosowali więc nie ma co tego brać na poważnie ;)
-
ZibiFanki ;D
(http://zdjecia.arpegio.pl/wrzuta/f8e730b5bf.jpg)
-
ZibiFanki też ludzie. Płacą za bilety jak każdy inny kibic - w sumie nie powinny nikomu przeszkadzać. Ale te piski.. Są okropne. Sprawiają, że człowiek oglądający mecz w TV czuje się jakby na hali był piknik - one dobitnie wykorzystywały moment gdy Klub Kibica nic nie śpiewał czy nie klaskał - te dawały swój koncert.
A te karteczki z "Zibi Kocham Cię.." - ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ???
-
ZibiFanki ;D
(http://zdjecia.arpegio.pl/wrzuta/f8e730b5bf.jpg)
ahahhahahaha pilnują go czy co? ;D
-
Akurat w tym momencie były w miarę spokojne - nie piszczały.
Zibi ciągle je ignorował, aż z trybun poszły teksty w stylu
"Daj im fotkę to się odczepią"
-
Jak na mecz o pietruszkę nasi zagrali dobrze. Cieszy postawa Jochena, Nikoli i Alka. Dziś było słychać jakie odgłosy nasz kapitan wydaje przy ataku :D
Fajny był "odgłos" gdy Alek widział, że ma pojedynczy blok i jeszcze przed atakiem zaczął krzyk :)
Akurat w tym momencie były w miarę spokojne - nie piszczały.
Zibi ciągle je ignorował, aż z trybun poszły teksty w stylu
"Daj im fotkę to się odczepią"
"Zibi nie bądź żyła" ^^ Uśmiałem z tego strasznie. Z sąsiadką obstawialiśmy, że Zibi nie pójdzie do kwadratu w drugim secie no ale przemógł się :) Nie chce wiedzieć co działo się po meczu.. Współczuje mu 8)
-
Te hotki i ich transparenty to jakaś żenada. Oczywiście rozumiem że takie grupy były, są i będą, ale co to, plakaty nad łóżkiem nie wystarczą? :o Po co i na co te transparenty z wyznawaniem miłości? O ile hasło "Narażając się mężowi, kibicuje Możdżonkowi" było naprawdę zabawne o tyle te wyznania miłości, pozdrowienia kamerzysty to jakaś kpina. Wstyd mi było.
-
Mówcie co chcecie, ale mecz był tak ...no nie nudny, ale tak pietruszkowy, że nawet KK chwilami się wyłączał, i wtedy to właśnie zibifanki ciągnęły doping raz-dwa-trzy przy piłce po naszej stronie ;)
No ale Pan Konferansjer chyba też tu zagląda, bo usiłował zmotywować publiczność do większego dopingu :D
-
Alek od 3 seta odżył i wspaniale się go oglądało! I ta obrona duetu Jochen&Alek co prawda nie udana ale jakie tam było poświęcenie! Jochen pod samymi bandami wylądował, a Alek w ostatniej chwili zwrot o 180' i pędzi do piłki. Takie zaangażowanie w gre się chwali i będzie potrzebne do końca sezonu ;)
Za Jochena mocno trzymam kciuki od samego początku Ligi i wciąż wierze, że mnie nie zawiedzie, a jego dzisiejsza gra tylko utwierdza mnie w przekonaniu o jego wartości. Wiem, że to był Gdańsk, a teraz łatwych przeciwników już nie będzie ale myślę, że da rade, a Jacek Rusin odpowiednio zajmie się jego barkiem. Będzie nam bardzo potrzebny w PO. Bardzo.
Tichy oprócz dość niedokładnego początku meczu zagrał dobrze. Dużo szóstej strefy i rozegrań na pojedyńczy bądź ruchomy blok dla skrzydłowych. Szkoda tylko krótkiej, bo chyba część piłek była za niska dla Pita ale potem Lotos skakał do środkowych, a Alek/Kola mieli czystą siatke z szóstej strefy.
Kola to dla mnie taki prawdziwy Walczak. Starszną mam frajde gdy moge oglądać go w akcji, a dodotakowo ta jego radość po każdej udanej akcji! Wiem, że jeszcze wcześnie, nie wiadomo jak się ten sezon dla nas skończy ale chciałabym go widzieć w pasiaku w następnym sezonie ;) Świetny mecz w jego wykonaniu. On i Jochen grali bardzo równo i troche mi szkoda, że tym razem to nie Kola dostał MVP. Ale nic starconego! Może sobie na następnym weekendzie wywalczy? 8)
Co do plebiscytu to w 100% zgadzam się z Paulą i gdy przeczytałam o tych wynikach przed meczem to burzliwą dyskusje przeprowadziliśmy ze znajomymi co robi Bartman na 3 miejscu... Wyprzedzając Piotrka i Alka :o Zwłaszcza Alka... .
Zibifanki z jego podobizną i napisem czatowały na niego jeszcze podczas rozgrzewki. Uśmiech Wojtka Grzyba i Zibi całą rogrzewke kontemplujący swoje buty to przezabawy obrazek ;D Ale gdy w drugim secie "obstawiły" nasz kwadrat rezerwowych to aż mi się go szkoda zrobiło. Nawet Maciek i Paul długo zwlekali z udaniem się do kwadratu, a Zibi poszedł tam chyba dopiero po pierwszej przerwie technicznej. Przyznam się szczerze, że w przerwach między akcjami miałam niezły ubaw z tego i też zrobiłam zdjęcia! W pewwnym momencie to ich tam chyba ze 20 stało i nawet chłopcy tam byli ??? Niby dobrze, bo kupują bilety ale tych hotek dziś było starsznie dużo! Te od "Kochamy Cię Zibi" to jedno ale cały sektor E3 był obstawiony przez jakieś gimnazjalistki i to one tak piszczały za każdym razem.. Maskara jakaś. Niech klaszczą, krzyczą "Resovia!" itd, bo to jest świetne i tak się powinno pomagać drużynie, a nie piskiem... A myślałam, że Podpromie jest wolne od tego typu zachowań.
Aż się boje pomyśleć co będzie gdy przyjedzie Winiarski z Atanasijevicem... . Ten drugi na swoim twetterze codziennie dostaje po kilka swoich portertów "May you like it? I hope :*" "Here's my next drawing for you :* Kisses" itd. Może Zibi powienien sobie Facebook założyć albo być bardziej aktywny na swojej stronie by jego fanki czuły się bardziej zaspokojone i nie odwalały takiej wiochy na hali? ;D Atanasijevic oprócz obecności na portalach społecznościowych to "wystawił" się na aukcje dla WOŚP i jakieś dwie gimnazjalistki/licealistki zapłaciły ponad 200zł ( :o ) żeby iść z nim na kolacje. A na poważnie - oby im się zakładka do rezerwacji biletów nie wyświetliła ;D ;D ;D
-
Mecz był "o czapkę śliwek" to i atmosfera była towarzyska. My niby powinniśmy walczyć przynajmniej o 2 sety (to dawało nam 4. miejsce), ale Lotos grał tylko po to, żeby sobie pograć. No tośmy sobie pograli.
Heniu Schops nareszcie poatakował sobie z prawie pełną mocą. To budujące, bo przeciwko dość wysokiemu blokowi Lotosu jego ataki z wysokich piłek dają nadzieję na niezły wynik w PO. Nie wiem czy zagra, ale wiadomo, że może zagrać z niezłym efektem.
Zbliża się PO, więc Alek tradycyjnie łapie wysoką formę. Bez niego byłoby bardzo ciężko.
To już kolejny mecz, po którym nie mam żadnych zastrzeżeń do gry Tichacka. Jego zmiana została dokonana z konieczności (limit). Gdyby jeszcze ustabilizował zagrywkę... oczywiście na swoim najwyższym poziomie :)
Igła - kolejny bardzo dobry mecz. Jest o wiele lepiej niż było na początku sezonu. O wiele!
Nawet do środkowych nie mam pretensji o słabą skuteczność. No i co z tego, że zostali zatrzymani kilka razy, skoro później pajpy wchodziły w 100%? Coś się "zainwestowało", jakieś "koszty tej inwestycji" trzeba było ponieść, ale zysk był niezły.
Jeszcze nie zagraliśmy na maksimum możliwości, ale zaryzykuję tezę, że ze Skrą nie jesteśmy bez szans ;)
Bo zagramy ze Skrą.
-
Vegia, a to mnie rozbawiłaś z tą rezerwacją biletów. ;D
Kilka słów z boku, oczami telewidza. Niech szlag trafi taki komentarz. Nikola atakuje nad bokiem, a tu słyszę komentarz Drzyzgi "blok nierówny". Sorry mili Państwo, ale po wysłuchaniu takiego komentarza krew mnie zalała. Ten gostek zatracił się w rzeczywistości. Czyżby, aż tak bał się mocy Resovii. Wojtuś(Drzyzga), jak Cię szanuję, tak muszę stwierdzić: tak jak dzisiaj p...(cenzura-repres1), to aż trudno było Ciebie słuchać. Odebrałem to jakbyś Wojtuś miał 100 kilo w majtkach w obawie o swoją Skrę.
RESOVIO Grajmy swoje, a "eksperci polsratu będą os...(cenzura-jw)
-
To był tzw. Komentarz do pudła, czyli robiony do monitor?w studiu w Warszawie. Więc nie dziwi mnie iż czasem komentatorzy nie łapali gry.
-
Heniu Schops nareszcie poatakował sobie z prawie pełną mocą. To budujące, bo przeciwko dość wysokiemu blokowi Lotosu jego ataki z wysokich piłek dają nadzieję na niezły wynik w PO. Nie wiem czy zagra, ale wiadomo, że może zagrać z niezłym efektem.
Jeżeli Heniu rozpocznie mecze ze Skrą w kwadracie.. To będzie strzał w kolano! Dlaczego? Do momentu kiedy nie wiedziałam o problemach z barkiem Jochena myślałam, że jego pobyt w kwadracie jest spowodowany słabą grą i brakiem zaangażowania na treningach. Zbyszek często chciał, ale po prostu nie mógł. Nie można powiedzieć, że Zibi nie grał do ostatniej piłki - w obronie się rzucał - i to byłoby na tyle. U niego nie ma z piłek sytuacyjnych innej wersji jak tylko mocno w blok - tak się nie gra, chyba, że ma się świetną technikę (Jochen) bądź niesamowity zasięg (Grozer). Zbyszek nie ma ani techniki ani zasięgu - owszem, 'troche' skacze, ale na co mu ten skok jak tak ściąga piłkę, że wraca w parkiet szybciej niż on?
Dziś Jochen pokazał, że w siatkówce nie liczy się tylko siła. To co robił z blokującymi Lotosu.. No myślałam, że się wszyscy popłaczą. Jestem też zdania, że nie ma dobrze blokujących - są po prostu albo świetni atakujący albo nie :) To atakujący decyduje jak piłkę uderzyć, a nie blokujący. Albo wali Ci w ręce albo umiejętnie obija. Dziś w zagraniach Niemca nie było mowy o żadnym przypadku! Każdy atak był kontrolowany. Każda piłka była tak kierowana, by wybić ją w trybuny. Czy któraś z piłek przeszła na drugą stronę bo Jochen miał szczęście? NIE. Każda piłka była atakowana z doskonałym wyczuciem. Troche miejsca po prostej - obijam po zewnętrznym. Zamykacie mi wszystkie kierunki - biję pod górę. To się nazywa atakujący - Brawo Jochen!
Do tego dodam, to co zawsze mnie u tego zawodnika nurtowało - obrona. Dziś wyciągnął porównywalną ilość piłek co Igła tyle tylko, że 3/4 z nich to były kiwki. Chłop ma 2 metry, to nie jest taka prosta sprawa się rzucić na parkiet i wyciągnąć taką piłkę. Wielkie brawa, bo dziś Jochen utwierdził mnie w tym, że się mu chce i jest w dobrej dyspozycji. To był tylko Trefl, ale blok wysoki mają, a w obronie cieniutcy też nie są - tyle tylko, że co tu bronić ?! :o
Uważam, że innej opcji jak wyjście Jochena w 1 składzie po prostu nie ma. Jest nam piekielnie potrzebny, a obawiam się, że ranga spotkania Bartmana po prostu przerośnie. On nigdy nie był zawodnikiem nr 1 - nie pamiętam meczu w kadrze czy Jastrzębskim w ktorym byłby liderem. Jest drugoplanową postacią przy Bartoszu i to jest fakt. Dlatego boje się, że rzucony na głęboką wodę nie podoła. A może się mylę? Chciałabym, ale do tej pory nie ma światełka w tunelu które dawałoby mi nadzieję, że może być inaczej.
Jeszcze nie zagraliśmy na maksimum możliwości, ale zaryzykuję tezę, że ze Skrą nie jesteśmy bez szans ;)
Bo zagramy ze Skrą.
Czekałam na Twój komentarz Represie ii jestem strasznie zawiedziona. Liczyłam na to, że jednak napiszesz, że przejdziemy Skrę, bo rośniemy w oczach - lub coś tego typu, w każdym razie to "nie jesteśmy bez szans" nie napawa mnie dobrą myślą,zwłaszcza, że są to Twoje słowa - jednego z większych optymistów na tym forum :)
-
Zaczynamy grać to, na co nas stać.
W naszej grze dostrzegałem 2 problemy:
1. zagrywka,
2. gra Tichacka.
Ten drugi problem przestał istnieć (w dobrym znaczeniu tego zwrotu). Lukas gra co najmniej dobrze, a może nawet bardzo dobrze.
Ten pierwszy problem też powoli znika.
Hurraoptymistą nie jestem, bo nie mam pewności, że zagramy to, co potrafimy. Jeśli zagramy, przeciwnikom pozostanie tylko ryzykowanie zagrywką. Ryzyko może przynieść efekt w jednym meczu. W trzech - nie ma prawa.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Przy tak szybkich piłkach, jakie dziś grywał Lukas, Bartman na parkiecie może być bardzo pożyteczny. Najważniejsze, że mamy wybór.
-
Przy tak szybkich piłkach, jakie dziś grywał Lukas, Bartman na parkiecie może być bardzo pożyteczny. Najważniejsze, że mamy wybór.
Tylko przy takich piłkach to Kosok na ataku dałby radę. Problemy pojawiają się gdy trzeba atakować z wysokiej - dziś Jochen pokazał że umie KONTROLOWAĆ swój atak gdy ma 6 rąk przed sobą. Z kolei Zbyszek przez cały sezon nie pokazał ani jednego PEWNEGO ataku na trójbloku - co mam na myśli? Obicie z głową czyli pod górę lub po zewnętrznym. Ataki w stylu Atanasijevića czyli przez strefę środkowego bloku i to między jego ręce mnie nie przekonuje. Siła jest w 1 secie gdzie można na tym bazować i rozwalać blok. Z piłki na piłkę sił jest mniej a co za tym idzie prawdopodobieństwo, że blok przełamiesz. Dwa razy skończysz, ale później będzie czapa za czapą.
Nie ma co liczyć na szybkie piłki gdy Wlazły pociśnie na zagrywce i piła będzie na 6 metrze. Wtedy liczy się skuteczność z wysokiej co dziś prezentował Alek, Nikola i Jochen. Po tak dobrym meczu zawodnika się do kwadratu nie odstawia, bo jak mówią 'zwycięskiego składu się nie zmienia" - jak nie pójdzie to zmiany są wręcz wskazane, ale w wyjściowym składzie mają grać najlepsi.
-
Na polsacie otwartym nasz mecz właśnie leci... :o
-
Na polsacie otwartym nasz mecz właśnie leci... :o
Hahahahahaha narzekaliśmy, że jest to telewizja Bełchatowaka, a tu patrzcie - Reska na otwartym, no świat się kończy :D Jestem miło zaskoczona i z ciekawości wstaję z łóżka i idę się nadziwić :D
-
.... Jeszcze nie zagraliśmy na maksimum możliwości, ale zaryzykuję tezę, że ze Skrą nie jesteśmy bez szans ;)
Bo zagramy ze Skrą.
To wcale nie takie pewne... może Jastrzębiakom bardziej pasuje Skra i "Galareta" niż "Nawozy Tarnów" ... mają wybór
-
To wcale nie takie pewne... może Jastrzębiakom bardziej pasuje Skra i "Galareta" niż "Nawozy Tarnów" ... mają wybór
A czy Jastrzębie gra taką siatkówkę jak wtedy gdy 3 razy z rzędu pokonało Skre? Chyba nie. Zajechany Łasko i wiecznie dąsający się Martino nie dają gwarancji sukcesu w szalenie ważnych potyczkzch ze Skrą. Zresztą tylko głupiec myśli, że Skra te ćwierćfinałowe spotkania może przestać jak zrobiła to w PP. Jastrzębie nie jest na tyle mocne by wybierać sobie przeciwnika - ot, cała filozofia.
Jeszcze wracając do transmisji - dziś doczytałam, że kobiety PO zaczynają dopieo 16 marca ze względu na walkę w Pucharze Polski. Wychodzi na to, że od pt do pn będą transmitowane mecze mężczyzn.
-
Jeszcze wracając do transmisji - dziś doczytałam, że kobiety PO zaczynają dopieo 16 marca ze względu na walkę w Pucharze Polski. Wychodzi na to, że od pt do pn będą transmitowane mecze mężczyzn.
W programie pisze PlusLiga, a dziewczyny mają OrlenLigę :P
-
W programie pisze PlusLiga, a dziewczyny mają OrlenLigę :P
W poprzedniej kolejce gdy graliśmy z Wawą gdy jeszcze nie było wiadomo o której rozpocznie się spotkanie w programie Polsatu Sport pisało : 18:00 Plusliga mężczyzn po czym okazało się, że grało Bielsko 8) Ja im tam nie wierzę po prostu, ale faktem jest, że kobiety mają miesiąc przerwy od ligi dlatego licze na transmisje z dwóch par ćwierćfinałowych ;)
-
Piątek
18:00 Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off
Sobota
12:20 Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off |to chyba powtórka :p
14:30
Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off
na niedzielę jeszcze programu nie ma ale co mi tam byle by z Bełka pokazali :p
-
Piątek
18:00 Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off
Sobota
12:20 Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off |to chyba powtórka :p
14:30
Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off
na niedzielę jeszcze programu nie ma ale co mi tam byle by z Bełka pokazali :p
No to myślę, że będziemy grali piątek - sobota bądź niedziela - poniedziałek bo w przypadku transmisji 4 spotkań z pewnością nie będą jeździć po całej Polsce tylko się 'zadomowią' w jednym miejscu na dwa spotkania. Co do tego meczu nocnego transmitowanego na Polsacie Otwartym Kasja - tata mnie dziś uświadomił, że bardzo często w weekend koło 2-3 puszczane są powtórki bo nie raz gdy zasypia przy filmie budzi się, a tam mecz ;D
-
Piątek
18:00 Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off
Sobota
12:20 Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off |to chyba powtórka :p
14:30
Siatkówka mężczyzn: PlusLiga - mecz fazy play-off
na niedzielę jeszcze programu nie ma ale co mi tam byle by z Bełka pokazali :p
www.telemagazyn.pl
tam w niedzielę jest tak jak w sobotę, a w poniedziałek jak w piątek
Co do tego meczu nocnego transmitowanego na Polsacie Otwartym Kasja - tata mnie dziś uświadomił, że bardzo często w weekend koło 2-3 puszczane są powtórki bo nie raz gdy zasypia przy filmie budzi się, a tam mecz ;D
Pozdrów tatę 8) bratnia dusza, i wiek pewnie podobny :o
Właśnie oglądam powtórkę w polsat sport. Nasza gra wygląda fajnie ;)
-
Nie na temat, ale..
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/trojmiasto/krauze-wycofuje-sie-z-asseco-prokom-gdynia,1,5418110,region-wiadomosc.html
-
zapraszam do mojej fotorelacji
Asseco Resovia-LOTOS Trefl Gdańsk 10.02.2013
http://www.volley24.pl/index.php/galerie/category/520-asseco-resovia-lotos-trefl-gdansk-10-02-2013
-
(http://www.volley24.pl/images/phocagallery/1002/thumbs/phoca_thumb_l__mg_3702jp.jpg)
Mina Zbyszka mówi wszystko hahahahaha
-
Wstyd na całą Polskę!
-
Wstyd na całą Polskę!
i pół Europy :D
-
Wstyd na całą Polskę!
Bez przesady :D Mnie to tylko śmieszy. Całe szczęście, że po meczu Zbyszek uciekł przynajmniej nie było takich pisków jak niekiedy w Bełku na widok Kurka :D
Tak btw chyba ze mną coś nie tak... 6 lat chodzę na mecze i nie mam żadnej foty z zawodnikiem ani żadnego autografu... Tylko koszulkę Redwitza zakupiłam na pamiatkę ::) ;D
-
A ja przewrotnie. Nie widzę powodu to szydery z tych panienek. One dla mnie są zabawne a przy tym po swojemu kibicują.
A teraz pytanie do szyderców - ja Ty, i Ty, i Ty myślisz kibicować Resovii w meczach z Trutniami? Stać Cię na wymyślenie choćby takiego hasełka jak one? A może masz inne pomysły? Nie to, że będziesz na 3/4 skandować za KK, coś indywidualnego i kreatywnego, proszę. No więc? :)
-
A mi taka postawa dziewczyn bardzo się podoba. Nie widzę w niej niczego niestosownego czy wstydliwego. Takie jest prawo fanek!
-
A ja przewrotnie. Nie widzę powodu to szydery z tych panienek. One dla mnie są zabawne a przy tym po swojemu kibicują.
Szkoda, że tylko Bartmanowi, bo meczem raczej nie były zainteresowane ::) I jeszcze to pilnowanie go przy kwadracie, aż się badaczysko bał tam podejść. To już była lekka przesada ze strony Zibifanek. Kiedyś to byłoby coś nie do pomyślenia przeszkadzać zawodnikom w czasie meczu. Zdjęcia i autografy kibice zbierali zawsze po meczu i nie stręczyli wcześniej nikogo. A foty się pstrykało na środku boiska aparatem na kliszę z Mariuszem Kuczko, Karelem Kwasniczką czy Sławkiem Szczygłem 8) Taki Zibi to się przy nich chowa :P
-
Bartman woli reklamować bagietki na Orlenie.
-
Bartman woli reklamować bagietki na Orlenie.
Darujcie sobie takie suchary. Smieszne to jak dziurawe wiadro.
Ja rozumiem, że Karol Strasburger ma wielu naśladowców, ale lepiej byłoby uzewnętrzniać takie talenty na forum "Familiady".
-
Czy ja kiedykolwiek obejrze mocno bijącego Shoepsa???!!! Zna ktoś jakieś rokowania??? Do tej pory to wygląda słabo, a ponoć było jeszcze gorzej...
-
A po co ma bić mocno? Byle by skutecznie... Zagrywkę miał mocną ostatnio ;)
-
Czy ja kiedykolwiek obejrze mocno bijącego Shoepsa???!!! Zna ktoś jakieś rokowania??? Do tej pory to wygląda słabo, a ponoć było jeszcze gorzej...
Człowieku, a czy siła jest gwarancją sukcesu? To nie jest turniej podnoszenia ciężarów. Siatkówka to gra inteligencji. Czasami warto lekko, a mądrze. Bicie przed siebie nic nie daje - nic pozytywnego, jedynie z każdą akcją gdy piłka wraca Ci pod nogi się gotujesz. Mało to razy Zbyszek walił głową w mur? Co było mu z tej siły?
W ostatnim spotkaniu Heniu pokazał, że wystarczy lekko, a sprytnie. Ktoś mi powie, że to tylko Lotos - no i co? Tam chłopcy z 150cm skaczą do bloku? NIE. To są prawdziwi mężczyzni którzy mają ponad 2 metry. Albo się umie obić łapska, albo nie. Mówiłam to i będę powtarzać - nie ma dobrze blokujących, są tylko słabi atakujący którzy dają się złapać.
Heniu na PO będzie gotowy jestem tego w 100% pewna.
-
Środkowy Asseco Resovii telefonu nie odbierał, do Bartmana nikt z dziennikarzy nie ma "komórki?.
Wszystko wiedział Krzysztof Ignaczak: - Zbyszek jest chory i nawet jutro nie zagra, a Piotrek? Chyba wiecie, jaki jest "Cichy Pit? - uciął krótko.
Nie wiem czy ktoś o tym wspominał.
Orkiestra grała do godziny 5, ale ostatni balowicz opuścił gościnne progi hotelu Rzeszów o 7.30.
Przy jednym ze stolików obsługa znalazła pozostawioną statuetkę. Do odbioru w recepcji, razem z... niespodzianką.
8)
-
... Kiedyś to byłoby coś nie do pomyślenia przeszkadzać zawodnikom w czasie meczu. Zdjęcia i autografy kibice zbierali zawsze po meczu i nie stręczyli wcześniej nikogo. ...
No a teraz wolna amerykanka. A ochrona nie reaguje, przecież Oni są od pilnowania, żeby zawodnicy czasem nie wybiegli z boiska i nie zrobili krzywdy widzom ;)
-
Nie wiem czy ktoś o tym wspominał.
8)
Źródło podawaj bo co innego całkiem sobie pomyślałam po przeczytaniu fragmentów niż to wynika z artykułu... :p
Swoją drogą zachowanie zawodników dziwne. Wiadomo mecz następnego dnia ale kultura nakazywała by zadzwonić i usprawiedliwić nieobecność. Chyba, że nie zostali zaproszeni :D
Nasz "celebryta" wziął sobie może do serca ostatnie uwagi albo rzeczywiście chory. Zachowanie Pita przemilczę...
-
Bartman woli reklamować bagietki na Orlenie.
Nowakowski też reklamuje jakieś hot dogi na Orlenie. Mika wodę mineralną a Kosok siedzi w wannie. No i co z tego ? Sam też bym coś zareklamował ale ofert brak.
-
Bartman woli reklamować bagietki na Orlenie.
Hmmm... Nie wiem, czy wiesz, ale jest coś takiego jak SPONSORZY. I właśnie ci sponsorzy w zamian za wsparcie techniczne lub finansowe klubu, oczekują reklamy. Mają takie kwestie zapisane w umowach, więc Kosok musi siedzieć w wannie, Schops tak jak w tamtym sezonie Grozer uśmiechać się z billboarda na Rejtana. Tak działa marketing. Gdyby nie te reklamy, firmom średnio opłacałoby się zostawać mecenasami sportu.
Orlen sponsoruje +L i Reprezentację, więc Bartman uśmiecha się do bagietki, Igła do ciastka a Kosok do kawy.
Logiczne.
-
Źródło podawaj bo co innego całkiem sobie pomyślałam po przeczytaniu fragmentów niż to wynika z artykułu... :p
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130212/SPORT09/130219849
-
http://www.youtube.com/watch?v=Gt2kScPsBqA