Forum Kibiców Resovii Rzeszów
Poza parkietem => Kosmos => Wątek zaczęty przez: sovik w Października 01, 2011, 09:19:17 am
-
Mecz już jutro a tu taka cisza? Na hali zostały pojedyncze zielone punkciki... Mimo transmisji w tivi szykuje się komplet ;). Już nie mogę się doczekać. Wybiera się ktoś o 15.00 na Rosir obejrzeć Młodych ligą?
-
Mam nadzieje na 3 sety dla nas, coby szybko do domu wrócić :)
Problemów teoretycznie mieć nie powinniśmy, ważne żeby dobrze wystartować i trzy punkciki zainkasować.
-
Pierwsze mecze, a szczególnie Częstochowa - Jastrzębie - Trefl - Skra, pokazują, że, cytując, że nie ma już słabych drużyn, i wcale nie musi być tak, że ekipa skazana na pożarcie, pożarta być musi. Fajnie byłoby wygrać za 3 pkt. i to w przekonywującym stylu, ale twardo stąpam po ziemi i wiem, że za darmo niczego w tym spotkaniu nie dostaniemy.
-
Nasza drużyna nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji. Patrząc na skład Olsztyna widać że zabraknie u nich takiego lidera. Bo w to czy Yudin albo Ananiew takimi będą śmiem wątpić. Przy nawet dobrej grze AZS nasi zawodnicy powinni spokojnie wygrać 3:0, albo 3:1
-
Mamy świetnego libero, atakującego zgranego z rozgrywającym, naprawdę niezły środek - nawet na tym etapie zgrania na AZS powinno wystarczyć, żeby ograć olsztynian do zera.
-
Nasi rywale dziś zagrają prawdopodobnie bez Igora Yudina, który dopiero 2 dni temu wrócił z mistrzostw Azji. Ponadto nie należy się spodziewać Ananiewa w "6", ponieważ Totolo zadeklarował, że będzie stawiał na młodych i raczej miejsce Bułgara zajmie Wojtek Ferens. Na środku kolejny z młodych, zdolnych - Hain. Obok niego Gunia, eksresoviak, ale fajnie byłoby gdyby dogadali się z Kadziewiczem wkrótce. Byłoby to z korzyścią dla całej ligi, a szczególnie dla Piotrka Haina. Ich atutem powinien być niezły rozgrywający - Hernan, choć w pierwszym meczu to różnie może wyglądać, i Mierzejewski, który zaliczył dobry poprzedni sezon.
Mimo wszystko, Resovia jest murowanym faworytem tego spotkania.
-
Nasi rywale dziś zagrają prawdopodobnie bez Igora Yudina, który dopiero 2 dni temu wrócił z mistrzostw Azji. Ponadto nie należy się spodziewać Ananiewa w "6", ponieważ Totolo zadeklarował, że będzie stawiał na młodych i raczej miejsce Bułgara zajmie Wojtek Ferens. Na środku kolejny z młodych, zdolnych - Hain. Obok niego Gunia, eksresoviak, ale fajnie byłoby gdyby dogadali się z Kadziewiczem wkrótce. Byłoby to z korzyścią dla całej ligi, a szczególnie dla Piotrka Haina. Ich atutem powinien być niezły rozgrywający - Hernan, choć w pierwszym meczu to różnie może wyglądać, i Mierzejewski, który zaliczył dobry poprzedni sezon.
Mimo wszystko, Resovia jest murowanym faworytem tego spotkania.
Yudin ponoć specjalnie wrócił do Polski na ten mecz więc powinien zagrać w wyjściowym składzie. To samo tyczy się Ananiewa,myślisz że kupili go po to żeby ogrywać młodych? Hernan to bardzo przeciętny rozgrywający na dodatek po meczach z Teruelem mamy go świetnie rozpisanego. Dzisiaj 3:0 dla Reski innej opcji nie ma.
-
Czas pokaże, jakim składem wyjdzie na ten mecz drużyna olsztyńska. Prawdą jest, że Ananiew choćby w meczach reprezentacyjnych, gdy już wchodził na boisko, prezentował się miernie i opinie o nim nie są zbyt pochlebne. Hernan wiadomo, że nie może równać do Gumy czy Tichacka, ale w porównaniu do poprzedniego sezonu, na tej pozycji w AZS-ie progres powinien być widoczny.
PS. Nie spełnią się życzenia polskich kibiców co do Kadziewicza. Wybrał on kierunek egzotyczny - Katar - Al-Arabi Doha. Pozostanie nam popatrzeć, jak zagra na KMŚ.
-
PS. Nie spełnią się życzenia polskich kibiców co do Kadziewicza. Wybrał on kierunek egzotyczny - Katar - Al-Arabi Doha. Pozostanie nam popatrzeć, jak zagra na KMŚ.
Podpisał miesięczny kontrakt, więc praktycznie na same KMŚ. Potem dalej może dołączyć, do którejś z drużyn PlusLigi.
-
Brawo. Zdecydowanie zasłużona wygrana Resovii. Tichacek pare niedokładnych piłek, ale bardzo fajna gra naszego sypacza. kilka widowiskowych pipów, krótkich i przerzutów. Grozer bez komentarza, chyba rekord Podpromia 125 km/h. Środkowi super. Lotman i Achrem Dobrze. Igła przyzwoicie, choć bez fajerwerków. Co do minusów to mimo kilku asów zepsuliśmy mnóstwo serwisów i to jest do poprawy. Ze strony Olsztyna na pochwałę zasługują Hain, Ferens i Winnik. Fajnie, że ci młodzi znaleźli miejsce w ,,szóstce". Ananiew cieniutko, choć od 3 seta zaczął coś grać. Popełnili masakryczną liczbę prostych błędów. Szczerze mówiąc mają niski potencjał.
-
Nie ma słabych meczów wygranych do zera ;) - Było kilka perełek, zagrywka Dżordża, ataki Piotrka ze środka, ładne obrony i pipe...
-
Chłopaki grali bardzo dobrze. Widać jeszcze trochę braków w zgraniu, ale z każdym meczem jest coraz lepiej. I co najważniejsze, Tichacek wykorzystuje potencjał naszych środkowych, szczególnie Piotrka Nowakowskiego, bo jego zasięg jest wprost zabójczy. MVP dla Grozera w pełni zasłużone.
Chłopaki, oby tak dalej!!!
-
Generalnie zwycięzców się nie ocenia, ale:
1. Lucas w 1 secie to trochę padaka ale później to już swój poziom.
2. Alek - w przeciwieństwie do Marcina19 uważam ze jak na alka bardzo słabo. Niska dyspozycja z memoriału niestety utrzymana. W ataku poniżej 40% to nie ten Alek co zwykle http://stats.plusliga.pl/MatchStatistics.aspx?MatchID=690
3. Zagrywka - trochę za dużo błędów...
4. Blok - trochę za mało przy tak katastrofalnym przyjęciu Olsztyna.
Reszta miód-malina. Idziemy na mistrza :)
-
Ale Perłie dostało się .... :D Kowal w ostatnim secie chciał go na zmianę wpuścić a on autografy rozdawał :D
A co do meczu to nudnawo. Parę zagrań ładnych z Nowakowskim i Grozerem. Test generalny 12 października ze Skrą :D
-
Mecz bez historii. Szybko, miło i przyjemnie, choć Alek trochę niewidoczny. Lukas rozgrywał to co potrafi, niektóre zagrania ciekawe. Widać jeszcze pewne niedociągnięcia co do piłek dla przyjmujących, ale na pewno w Kielcach będzie lepiej.
Mamy takiego rozgrywającego, o którym marzyliśmy i obyśmy mieli go jak najdłużej.
Gratulacje i trzymajcie tak dalej
-
Po meczu usłyszałem, ze jest spore zamieszanie. Olsztynianie mają składać odwołanie. Chodzi o sytuacje, w której było sporo pretensji składanych przez AZS, było to chyba w 3 secie. Według jednej z osób ze sztabu szkoleniowego AZS'u sędziowie popełnili błąd. Najpierw dodali punkt Resovii po błędzie bodajże przekroczenia linii przez Winnika. Następnie ktoś się pomylił i dodał punkt Rzeszowianom, gdy zdobyli go Olsztynianie, zauważyli to zawodnicy AZS'u i sędziowie dodali im punkt, ale nie odjęli go Resovii. Tak przynajmniej przedstawiał tą sytuacje człowiek ze sztabu Olsztyna, mówiąc, że był już telefon do Szyszko i będą pisać odwołanie na co mają 48h i jeśli mają rację to mecz musi być powtórzony, a oni wyglądają na pewnych swojej racji. Czy ci, którzy oglądali mecz w TV mogą powiedzieć coś więcej na ten temat?
-
Po meczu usłyszałem, ze jest spore zamieszanie. Olsztynianie mają składać odwołanie. Chodzi o sytuacje, w której było sporo pretensji składanych przez AZS, było to chyba w 3 secie. Według jednej z osób ze sztabu szkoleniowego AZS'u sędziowie popełnili błąd. Najpierw dodali punkt Resovii po błędzie bodajże przekroczenia linii przez Winnika. Następnie ktoś się pomylił i dodał punkt Rzeszowianom, gdy zdobyli go Olsztynianie, zauważyli to zawodnicy AZS'u i sędziowie dodali im punkt, ale nie odjęli go Resovii. Tak przynajmniej przedstawiał tą sytuacje człowiek ze sztabu Olsztyna, mówiąc, że był już telefon do Szyszko i będą pisać odwołanie na co mają 48h i jeśli mają rację to mecz musi być powtórzony, a oni wyglądają na pewnych swojej racji. Czy ci, którzy oglądali mecz w TV mogą powiedzieć coś więcej na ten temat?
To prawda, też się zdziwilem. Wątpię jednak żeby ten mecz powtórzyli. Nawet gdyby i resovii ten punkt odjęli Olsztyn by przegrał, choć nie wiem czy ma to znaczenie jakieś. Pożyjemy, zobaczymy. Tylko szkoda, żeby przez głupotę sędziów nasi musieliby powtarzać mecz, który im całkiem fajnie wyszedł i znowu harować.
-
Też to zauważyłem w TV i powiem że trochę zgłupiałem, wydaje mi się że Olsztyn ma jednak racje, a było to bodajże przy stanie 6:6 czy jakoś tak, punkt zdobył AZS i powinno być 6:7 a było 7:6 i sędziowie naprawili błąd połowicznie po dodali punkt AZS-owi ale nie odjęli Resovi. Mogę się mylić bo faktycznie było zamieszanie.
-
Po meczu usłyszałem, ze jest spore zamieszanie. Olsztynianie mają składać odwołanie. Chodzi o sytuacje, w której było sporo pretensji składanych przez AZS, było to chyba w 3 secie. Według jednej z osób ze sztabu szkoleniowego AZS'u sędziowie popełnili błąd. Najpierw dodali punkt Resovii po błędzie bodajże przekroczenia linii przez Winnika. Następnie ktoś się pomylił i dodał punkt Rzeszowianom, gdy zdobyli go Olsztynianie, zauważyli to zawodnicy AZS'u i sędziowie dodali im punkt, ale nie odjęli go Resovii. Tak przynajmniej przedstawiał tą sytuacje człowiek ze sztabu Olsztyna, mówiąc, że był już telefon do Szyszko i będą pisać odwołanie na co mają 48h i jeśli mają rację to mecz musi być powtórzony, a oni wyglądają na pewnych swojej racji. Czy ci, którzy oglądali mecz w TV mogą powiedzieć coś więcej na ten temat?
Mam nagrany ten mecz.Faktycznie zamieszanie zrobiło się w trzecim secie przy stanie 5:4 dla Olsztyna.
Ewidentnie punkt jest dopisany.Była weryfikacja po przerwie technicznej ale oddali sędziowie punkt Olsztynowi a nie zabrali naszym.Zeszli na przerwę techniczną gdy prawidłowo powinno być 7:7, było na tablicy 8:6, zweryfikowali na 8:7.To się sędziowie popisali.
-
Olsztyn ma racje, dodali im punkt ale nie odjęli Resovii... ::) Ciekawe czy będą jakieś konsekwencje tego :-\
-
Alek grał dzisiaj w betonowych butach (czerwonych) jak włoży normalne (biało-niebieskie) powinien wyżej skakać.
Serwis masakryczny (nawet flocikowcy)... jakby nie ta ogromna ilość zmarnowanych zagrywek AZS nie wyszedłby z 10-12 punktów z każdego seta. Dużo pracy na treningach. Jak zaskoczy... to będzie jak Red Bull-Renault pod Vettelem.
-
Wątpie żeby ten błąd sędziowski miał konsekwencje w postaci powtarzania meczu. Sędziowie zostaną skrytykowani, może dostaną małe zawieszenie na jakiś czas bo takich błędów olewać nie można. Co do meczu, zagraliśmy fajnie ale patrząc na zdobycze punktowe to wali do oczu to ile kto pkt zdobył. Georg 21, następny Piotrek który zdobył...9 pkt. Słaby rozkład ataku.
-
Pamietam, jak kiedys odwolywala sie Stal Mielec w zenskiej lidze. Sedziowie nie dopisali im jednego punktu. Mielczanie mieli nagrany mecz na video, a mimo to do powtorki meczu nie doszlo. Szkoda, ze pol hali widzialo ten blad, a sedziowie nie.
[edit]:
Wg moich obliczen, kiedy na tablicy byl wynik 7:6 dla nas i serwis AZSu (Totolo reklamowal wtedy, ze powinno byc 7:7), rownie dobrze (taka jest moja wersja, a przez jednak dosc spory balagan moglem sie pomylic) moglo byc wtedy 7:6 ale dla Olsztyna, a nie dla nas.
A w takim wypadku dopisanie punktu AZSowi w "trakcie" przerwy technicznej nie naprawilo poprzedniego bledu sedziow stolikowych w odpowiedni sposob.
Policzcie sami jak bedziecie mieli taka mozliwosc i porownamy swoje wersje.
-
Ponieważ zostałem po meczu dość długo (korki na parkingu), wychodziłem przy prawie pustej sali. Challegowcy (obsługa tych kamerek) ostro oglądali powtórkę tego fragmentu meczu (maja cały zapisany na video - 1 kamera na całość boiska, druga na tablicę wyników + wszystkie liniowe i na siatce). Jak się skapowali, że stoję za nimi i się przyglądam (a interesowała mnie bardziej technologia kamerek, bo skrętką były podpinane), to zasłonili sobą ekran i stanowczo poprosili, żebym poszedł gdzieś indziej... Znaczy coś się święci ;)
-
Ale że kobiet? ;)
Ze strony Eurosportu.
[załącznik usunięty przez administratora]
-
mam pytanie, czy teraz przez to że jest wprowadzony system powtórek, jest tylko dwóch sędziów liniowych ??? Tak jakoś mi się w oczy rzuciło podczas meczu.
-
Można powiedzieć, że w tym meczu sędziowie dostosowali się do poziomu gry...szczególnie gry w pierwszym secie...masa błędów.
Arbitrzy w III secie popełnili chyba dwa błędy. Po pierwsze powinni wrócić do stanu sprzed błędu i nakazać powtórzenie akcji. Po drugie - z powtórki, którą oglądałem, faktycznie wynika, że nie odjęli punktu Resovii, a tylko dodali Olsztynowi. Co w takim wypadku przewiduje regulamin? Nie wiem, ale błędy są dość istotne...
-
mam pytanie, czy teraz przez to że jest wprowadzony system powtórek, jest tylko dwóch sędziów liniowych ??? Tak jakoś mi się w oczy rzuciło podczas meczu.
Tak, dodatkowo jak jest ślepy to przy zagrywce 3 nadepnięć linii nie zasygnalizował, a że zawodnicy z drugiej strony boiska nie bardzo to mogą to zobaczyć (przy małym błędzie) to cała wideo weryfikacja jest o kant.... przynajmniej w tym wypadku.
Wydano kasę na kamery OK, ale oszczędzanie na sędziach już w pierwszym sezonie to błąd, gdyby tak pograć sezon i mieć pewność że wideo zdaje egzamin to jak najbardziej, można ograniczać liczbę liniowych.
-
Zgadzam się. Ferens i Winnik razem ze 3 razy nadepnęli na linię, machałem ale nikt nie zauważył :/
-
Gdy na tablicy wyników powinno być 6:6, wyświetlało się 8:6 dla nas, potem dodali punkt Olsztynowi ale nie odebrali nam i to był błąd bo powinno być 7:7. Ja też widziałem jak kilka razy zagrywający azs stawali na linie 9 metra ktoś w naszej ekipie powinien być odpowiedzialny za obserwowanie takich sytuacji bo w meczach na styku może się to przydać.
-
Takie błędy nie mają racji bytu w rozgrywkach rzekomo profesjonalnej ligi. Niemniej jednak jakoś szczególnie nie wypaczyły one wyniku meczu, gdyż Pasy były wyraźnie lepsze (i to z grającym na połowę swoich możliwości Alkiem) niż Olsztynianie. Kurek i Możdżonek są wyżsi od Grozera i Nowakowskiego, ale ich zasięgu w bloku nie mają, no way :D! Zasięg Nowakowskiego to na pewno 360cm? Mnie się widzi, że sporo wyżej. MVP - słusznie dla Grozera, niemniej jednak za drugiego seta mógłby dostać go także Tichacek. Nawet niezły rozkład ataku, grzechem zaniechania byłoby nie wykorzystać takiej dyspozycji "9". Zapomniałbym, trenerze Lozano - szczere podziękowania!
Mimo wielu błędów - zagrywka na plus. Oficjalny debiut Trenera Kowala na mocną "4".
-
Jutro się okaże http://www.sport.pl/sport/1,67926,10406834,Resovia_z_Olsztynem_jeszcze_raz__Jest_odwolanie.html
Troszkę z innej beczki ale odnośnie tego meczu, to spodobał mi się komentarz Wojtka Winnika z AZS-u cyt. "...Ale jeśli chodzi o Grozera, to naszym blokującym ciężko było nawet dotknąć piłkę, kiedy atakował..." :D
-
Ciekawe, kto pokryje koszty ewentualnej powtórki meczu? Sędziowie, którzy nie potrafią przewracać kartek z punktami? A co z kibicami, którzy zapłacili już za mecz? Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sędziów.
-
Nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji.Powtórzony mecz nie jest dobry ani dla Olsztyna(bo pewnie i tak by przegrał),ani dla Reski bo po co tracić siły.Moim zdaniem sprawa rozejdzie się po kościach.Gdyby można było rozegrać od 3 seta i feralnej pomyłki,ale to też bzdura.
-
Czekają na powrót Yudina. Pomyłka sędziów była ale po obu stronach.
-
To teraz moja krótka ocena.
Najlepszy w tym bądź co bądź trochę nudnym spotkaniu był Klub Kibica Resovii. Rewelacja! Ciary, ogromne emocje,dłonie miałam nawet fioletowe od klaskania a i gardło nieźle zdarłam. Atmosfera świetna no ale przecież to standard.
MVP dla Grozera w pełni zasłużone, ataki cud, miód, malina. Początkowo nie bardzo mógł wstrzelić się na zagrywce ale potem ładował bomby po 117, a rekord to 125!
Wysoka dyspozycja Jurka, świetne zgranie z Tichackiem.
Co do Czecha to na plus, ale bez fajerwerków- z Alkiem i Lotmanem jeszcze to zgranie nie wygląda najlepiej.
Igła przyzwoicie, chociaż według statystyk słabo, Alek z formą w lesie, kolejny słaby mecz, Lotman przyzwoicie.
Środkowi w ataku ok, zwłaszcza Nowakowski, który wbił sobie kilka gwoździ, w bloku już tak różowo niestety nie było.
Mało zmian, ale narazie nie krytykuje Kowala, wszak drużyna ma się zgrać i dotrzeć. Mika mógł sobie dłużej pograć.
Na zagrywce w Resovii spore rezerwy, dużo błędów własnych.
Co do Olsztynian- Aleksiew z Winnikiem coś robili, próbowali pobudzić zespół do gry, Hain bardzo fajna zagrywka, ale z resztą już słabo. Mierzejewski duży plus.
W trzecim secie sędziowie odstawili niezłą maniane, patrzę na wynik i myślę o co kaman. Resovia miała przewagę w każdym elemencie i nie pozwoliła Olsztynowi na nic więcej. Ten punkt czy dwa różnicy by nie zrobił a i tak cały mecz przebiegał pod dyktando gospodarzy.
Jakaś słowna naganna dla sędziów, czy innych winnych ale po co powtarzać mecz? Celu i sensu nie ma. Resovia była lepsza i wygrała zasłużenie.
-
A co z kibicami, którzy zapłacili już za mecz?
No tu akurat nie widzę problemu, kibice zapłacili za mecz i mecz się odbył, kibice go zobaczyli...
-
Przed momentem w Radiu Rzeszów powiedzieli że mecz z Olsztynem będzie powtórzony.
Ponoć Komisarz Matusiak ma zaraz wydać komunikat.
PozdRRo!
MP
-
WSTYD!
Jestem ciekaw w jakim terminie ...
-
Przed momentem w Radiu Rzeszów powiedzieli że mecz z Olsztynem będzie powtórzony.
Ponoć Komisarz Matusiak ma zaraz wydać komunikat.
Uspokajam, że to jeszcze nic pewnego, tak że nie ma co robić zamętu.
-
Kasiu, a poradzimy sobie w tym ewentualnym meczu ??? ??? ???
;)
PozdRRo!
Pedzelito
-
Kasiu, a poradzimy sobie w tym ewentualnym meczu ??? ??? ???
;)
PozdRRo!
Pedzelito
A czemu mamy sobie nie poradzić? ;)
Sprawa jest prosta - meczu prawdopodobnie nie będzie, bo nie ma chętnych żeby za niego zapłacić :)
PozdRRo
-
Ta ewentualna powtórka meczu to jakaś idiotyczna historia.To ani wina Reski,ani Olsztyna.Faktycznie kto ma pokryć koszty?Więcej zamieszania niż to warte.Jestem b.ciekawa jak to się zakończy.
-
Nie ma winy ani Resovii ani Olsztyna, także za powtórkę musiałby zapłacić związek albo liga, a jakoś ciężko mi sobie wyobrazić taka sytuacje.
Kolejna sprawa to pytanie czym się różni błąd przy stoliku od błędu sędziego na słupku ? Dla mnie niczym. I tu i tu jest błąd i czemu ma być powtórzony mecz bo sekretarz się pomyli, a nie powtórzymy meczu bo główny nie zobaczył że zagrywający przekroczył linie zagrywki, itd ? Jeśli mecz zostanie powtórzony to trzeba składać odwołania po każdym przegranym meczu, bo sędzia na pewno popełni przynajmniej 1 błąd na Nasza niekorzyść. Mecze są nagrywane także dowody będą.
-
Postepowanie Olsztyna jest żałosne. Jeśli mecz zostanie powtórzony myśle ze trzeba Olstzynian nagrodzić wtedy potężnymi gwizdami bo jest to kompletnie nie fair - play. Przegrali, byli gorsi. Mam nadzieje że tam w zarządzie ligi nie ma idiotów i tą skarge odrzucą. Jak powiedział poprzednik, błąd przy stołku czy na słupku to ten sam błąd więc AZS postępuje totalnie bez myślenia.
-
To by byly jakies jaja, wydaje mi sie to niemozliwe. Ale w recznej w tamtym roku byla podobna akcja.
-
http://radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=14553&catid=94&Itemid=219
-
Mam nadzieje że tam w zarządzie ligi nie ma idiotów i tą skarge odrzucą.
Patrząc na to jak profesjonalnie zarządzają ligą, to może być trochę zbyt optymistyczne założenie ;D
-
Szukajac zakończenia problemu punktów w meczu, może poprostu rozpoczniemy rewanż od 1:0 w I secie dla "Indyków" i po sprawie :)
-
Szukajac zakończenia problemu punktów w meczu, może poprostu rozpoczniemy rewanż od 1:0 w I secie dla "Indyków" i po sprawie :)
A może spotkajmy się od stanu 24-22 dla Resovii .... czyli wtedy kiedy przerwano mecz. Nikt nie kwestionuje iż tych punktów nie było ... mecz ciągle trwa :P
-
A może spotkajmy się od stanu 24-22 dla Resovii .... czyli wtedy kiedy przerwano mecz. Nikt nie kwestionuje iż tych punktów nie było ... mecz ciągle trwa :P
Gdyby w trakcie meczu chciano naprawić błąd mecz kontynuowany byłby od stanu 5-5 w trzecim secie ::)
-
Ponoć w poniedziałek ma być wiadomo czy będzie powtórka czy nie :-\
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-10-19-azs-olsztyn-odpuscil-mecz-z-resovia-nie-bedzie-powtorzony (http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-10-19-azs-olsztyn-odpuscil-mecz-z-resovia-nie-bedzie-powtorzony)
Przypomni mi ktoś o jakim sportowym geście trenera Kowala mówi Szyszko?
-
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-10-19-azs-olsztyn-odpuscil-mecz-z-resovia-nie-bedzie-powtorzony (http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-10-19-azs-olsztyn-odpuscil-mecz-z-resovia-nie-bedzie-powtorzony)
Przypomni mi ktoś o jakim sportowym geście trenera Kowala mówi Szyszko?
O ile mnie pamięć nie myli to chodzi o sytuację w której na meczu pojawiło się 4 obcokrajowców na boisku /ten czwarty wszedł chyba na serwis/. Nie zauważyli tego ani sędziowie ani Olsztynianie. Kowal zwrócił wtedy im na to uwagę i akcję chyba cofnięto albo nie pozwolono na jej rozegrania.
-
Chodzi o ten mecz
W sobotę w meczu I rundy play-off w Olsztynie do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break, choć niewiele brakowało, a Asseco Resovia ze zwycięstwa cieszyłaby się jeszcze przed piątym setem. Przy stanie 20:10 na boisko wszedł bowiem Niemiec Frank Dehne i kibice w hali Urania zamilkli. Okazało się, że po stronie akademików gra aż czterech obcokrajowców (Dehne, Turek Sinan Tanik, Niemiec Björn Andrae, Amerykanin Richard Lambourne), co jest niezgodne z regulaminem rozgrywek.
- Walkower, walkower! - krzyczała grupka kibiców z Rzeszowa, ale trener gości Andrzej Kowal nie zgodził się na takie rozwiązanie i akcja została cofnięta. - "Mieliśmy podobną sytuację w spotkaniu z Politechniką i odebrano nam punkty walkowerem" - mówił później szkoleniowiec Resovii. - "W pojedynkach, gdzie panuje nerwowa atmosfera, może dojść do tak nietypowych sytuacji, bo zupełnie się o tym nie myśli. Uważam, że swoją wyższość powinno się pokazywać na boisku, a nie poza nim" - podkreślił szkoleniowiec Asseco.
Przypomnijmy, że w meczu rundy zasadniczej w Warszawie na boisku w zespole Resovii również pojawiło się czterech obcokrajowców. Władze Polskiej Ligi Siatkówki zdecydowały o ukaraniu Resovii walkowerem i przyznaniu trzech punktów AZS Politechnice (na boisku Resovia wygrała 3:1).
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/24287
-
http://radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=14768&catid=94&Itemid=219
Wszystko jasne :)