Ciekawe, kto będzie miał atrakcyjniejsze propozycje: Mika czy Szalpuk? Nie myślę o Resovii, bo ta ma ogromny (w porównaniu do innych) komfort finansowy, ale nie mam pojęcia, czy kimkolwiek jesteśmy zainteresowani.
Krótko mówiąc: usługodawców jest od groma, tylko płacących niewielu. I jakoś szybko dałoby się ukoić żal po Perrinie.