Czasami jest tak że jak bardzo chcesz, jak bardzo się starasz, to nie wychodzi. Dzisiaj było duże cisnienie, Resovia była pierwszy raz faworytem do medalu, chłopaki chcieli, ale czasami tak jest, że chcesz, ale nie idzie. Trzeba wstać i się zresetować, Skra się zresetowała, to kwestia głowy, nie umiejętnosci.
Co do meczu, to Paul zagrał dzisiaj słabiej, Igła, Lukas tak samo. Najbardziej mnie martwi że nie wykorzystali sytuacji gdy Skra się sypała... bo gdybysmy pociągneli, to czuję w kosciach ze swietowalibysmy.
Może pochwałę: Alek - 63% w ataku, przyjęcie - 48/29 - 2 asy. Najlepsza skutecznosc wsrod wszystkich - wraz z Wlazłym.