Autor Wątek: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia  (Przeczytany 47042 razy)

ajsmen90

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #90 dnia: Kwietnia 21, 2018, 19:01:55 pm »
Pomijając ciekawą logikę argumentu o KK, to czy wynik 21:20 to aby na pewno wygrany set? ;)

Tak w ogóle to było 22:20 już nawet, czyli może pierwszy efekt wstania był dobry, a potem spętało nogi naszym.

Nie pamiętam sytuacji, żeby po "wszyscy wstają, pomagają" to pomogło, a takich jak dziś  było już wiele. Nie wiem z czego to wynika, bo jakoś przesądny nie jestem, ale tak było wiele razy z dzisiejszym meczem włącznie. Może zawodnikom pęta to nogi, chociaż nie przypuszczam, by to zauważali gdy jest końcówka seta i wynik na styku. Tak więc klubie kibica, jeśli chcesz w secie wbić ostatniego gwoździa do trumny drużyny, to krzycz "wszyscy wstają, pomagają". Pomoże - rywalowi.....

Co do Masłowskiego - jest tragicznie, dramatycznie  i beznadziejnie słaby. Do poziomu siatkarskiego taty którego bardzo dobrze pamiętam z występów w Resovii brakuje mu....... właściwie brak mi słów..... inny świat.  Najgorsze jest to, że u niego nie widać żadnych postępów, a wręcz wydaje mi się, że się uwstecznia. Libero którego czasem w przyjęciu zagrywki kryją przyjmujący. I żeby tymi przyjmującymi byli np. Antiga i Lotman. Nie, są to Śliwka i Rossard, którzy sami w tym elemencie orłami (delikatnie mówiąc) nie są. Jeśli prawdą okaże się, że na libero przyjdzie Soji, to w przypadku jakiejś kontuzji na środku limity biednego Rossarda przyspawają do ławy, bo wyjście z Masłowskim to samobójstwo.

I teraz pytanie. Czy zostawiać z opcją Shoji + Masłowski? Bo dla mnie pomimo tragicznej gry Masłowskiego to i tak wydaje się być lepsza opcja niż Shoji + Rusek. No chyba, że ktoś inny przyjdzie. Masłowskiemu oczywiście przyda się kubeł zimnej wody tylko szkoda, że z odbiciem na wynikach Resovii.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 21, 2018, 19:08:29 pm wysłana przez ajsmen90 »

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 848
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #91 dnia: Kwietnia 21, 2018, 19:07:55 pm »
Nie pamiętam sytuacji, żeby po "wszyscy wstają, pomagają" to pomogło, a takich jak dziś  było już wiele. Nie wiem z czego to wynika, bo jakoś przesądny nie jestem, ale tak było wiele razy z dzisiejszym meczem włącznie. Może zawodnikom pęta to nogi, chociaż nie przypuszczam, by to zauważali gdy jest końcówka seta i wynik na styku. Tak więc klubie kibica, jeśli chcesz w secie wbić ostatniego gwoździa do trumny drużyny, to krzycz "wszyscy wstają, pomagają". Pomoże - rywalowi.....

No, choćby tydzień temu w meczu ze Szczecinem w trzecim secie jakoś pomogło ;) Mit obalony?
To jeszcze podpowiem, że może sektorówka z wilkami jest pechowa, Rusek się zapatrzył i przyjął trzy razy w krzaki. :)

Tak w ogóle to było 22:20. Niby nie to jeszcze nie wygrana, ale 2 punkty na tym etapie seta to dobra zaliczka.

Było 21:20, pierwszy punkt po tym, jak to Resofan określił, "gwoździu do trumny" był wygrany ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 21, 2018, 19:09:50 pm wysłana przez Carpyook »

ajsmen90

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 57
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #92 dnia: Kwietnia 21, 2018, 19:13:00 pm »
Tak tak od razu poprawiłem, że pierwszy efekt wstania dobry, a potem to widzę zawodnikom nie pomogło. To był fakt, a nie moja opinia, bo zrobiła się w oka mgnieniu piłka meczowa dla AZS.

kael

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1681
  • D3
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #93 dnia: Kwietnia 21, 2018, 19:24:12 pm »
Obaj panowie libero dramatyczni... Masłowskiego jeszcze można zrozumieć, młody chłopak, ale stary wyga Rusek żeby tak się skompromitować przy banalnej zagrywce :-\ wystarczyło krok do przodu i na palce. Szkoda tym bardziej bo AZS już rękawami oddychał, tiebreak był by jak w Olsztynie.
W końcu.

Resofan

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 411
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #94 dnia: Kwietnia 21, 2018, 19:24:41 pm »
No, choćby tydzień temu w meczu ze Szczecinem w trzecim secie jakoś pomogło ;) Mit obalony?


Tydzień temu, to (jak by powiedział trener Łazarek) był "pojedynek gołej dupy z batem". Szczecin przyjechał odbębnić mecz który dla niego nic nie znaczył i ten mecz odbębnił. Klub kibica mógł więc nawoływać do wstawania, kucania, kładzenia się na schodach oraz stania na rękach. Nie miało to absolutnie żadnego znaczenia, ponieważ nie było żadnej presji na zawodnikach. A o napięciu świadczy najlepiej fakt, że mojemu bratu siedzącemu obok mnie na moment się przysnęło.

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 848
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #95 dnia: Kwietnia 21, 2018, 19:36:49 pm »
Możemy sobie gdybać, czy to ma znaczenie... Szczerze mówiąc, to chyba dobrze, że jest (znów, po chyba paru latach!) dyskusja na ten temat, bo to znaczy, że Podpromie żyło meczem. ;)

Tydzień temu, to (jak by powiedział trener Łazarek) był "pojedynek gołej dupy z batem". Szczecin przyjechał odbębnić mecz który dla niego nic nie znaczył i ten mecz odbębnił. Klub kibica mógł więc nawoływać do wstawania, kucania, kładzenia się na schodach oraz stania na rękach. Nie miało to absolutnie żadnego znaczenia, ponieważ nie było żadnej presji na zawodnikach. A o napięciu świadczy najlepiej fakt, że mojemu bratu siedzącemu obok mnie na moment się przysnęło.

OK, i co z tego, że dla Szczecina mecz nic nie znaczył? Napisałeś ogólnie, że "Nie pamiętam sytuacji, żeby po "wszyscy wstają, pomagają" to pomogło", to pokazałem pierwszy z brzegu przypadek, że pomogło (bo 3 seta graliśmy na styku, więc serio? nie było presji?).

Bez sensu... jakby najważniejszym problemem w dzisiejszym meczu było "wszyscy wstają, pomagają".

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #96 dnia: Kwietnia 21, 2018, 20:38:00 pm »
Powiem szczerze, że dzisiejszy wynik mnie nie zaskoczył. W Sosnowcu widziałem ten sam paraliż. Tylko tam przeciwnik był uprzejmy strzelać po autach.
I set przekonał mnie, że będą wielkie kłopoty. Byliśmy bojaźliwi. Np. gramy na przewagi, jest remis, piłka w górze, a Rossard przebija palcami... No i set w pałę. Wcześniej punkt ekstra zafundował olsztynianom sędzia. Piłka raczej nie przeleciała mu za plecami, jeno przed oczami, czyli między antenkami, ale on nie był uprzejmy jej zauważyć. Na dodatek, nie wiadomo dlaczego, nie pozwolił wziąć weryfikacji (ust. 5, pkt h. Regulaminu pozwala). Drugi sędzia widział oba błędy pierwszego i je sygnalizował. Pal licho. To mogę przeboleć. Tylko ta bojaźń Rossarda... Przecież był remis, więc warto było zaryzykować. Ręce opadają. Thibo, czemu Ty taki scykany? Skrzyczał Cię ktoś, czy co? Tu trza grać, a nie szukać alibi.
Na przyjęcie obu naszych libero spuszczę zasłonę miłosierdzia. Myślę, że warto.
Praliśmy zagrywką całkiem nieźle (Rossard, Jarosz, pod koniec Dryja i raz nawet Tichackowi się udało, oczywiście następną zepsuł, żeby się nam w głowie nie przewróciło), Olsztyn przyjmował pod sufit, a Woicki stawiał dokładną świeczkę na skrzydło, której w żaden sposób nie potrafiliśmy przykryć dachem. Nie mówiąc już o obronieniu czegokolwiek.
Krótko mówiąc: zagraliśmy jak miękkie faje.
Kiedyś Kadziu powiedział o swojej drużynie: "Tacy jesteśmy jacyś sracy"  ;D Trochę pasuje do dzisiejszej Resovii  ;D
No Panowie, wybór należy do Was: sracy czy niesracy?
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

maniek

  • Młodzik/-czka
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #97 dnia: Kwietnia 21, 2018, 20:50:00 pm »
Odnośnie Shoji to czytałem,że ma przyjść ten rozgrywający,a nie jego brat libero,więc jeszcze się nie pozbywajmy naszych aktualnych libero.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #98 dnia: Kwietnia 21, 2018, 21:06:56 pm »
Warto się zastanowić, czy rzeczywiście kibicowanie na stojąco przynosi pecha.
Związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy kibicowaniem na stojąco a kiepskimi wynikami wydaje mi się dość luźny, ale być może nie jestem zbyt dobrym obserwatorem.
Fakt, że KK przez cały mecz kibicuje na stojąco jakoś nie paraliżuje siatkarzy i pecha nie przynosi.
Warto spróbować pokrzyczeć na siedząco. Jest to trudniejsze niż na stojąco. Może dlatego, że na siedząco mięśnie i organy wewnętrzne są ściśnięte i trudniej się nimi operuje. Kibic, który stoi jest po prostu głośniejszy. Gdy cała hala stoi jest głośniej niż wtedy, gdy cała hala siedzi. A przecież w kibicowaniu o to chodzi, no nie?
Możemy spróbować odwrotnej metody: przy ostatnich piłkach niech będzie cisza jak makiem zasiał. Przeciwnik będzie tak zdezorientowany, że być może zgłupieje do reszty. Spróbujmy jutro.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Carpyook

  • SSPS Resovia
  • Junior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 848
Odp: Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia
« Odpowiedź #99 dnia: Kwietnia 21, 2018, 21:44:31 pm »
Możemy spróbować odwrotnej metody: przy ostatnich piłkach niech będzie cisza jak makiem zasiał. Przeciwnik będzie tak zdezorientowany, że być może zgłupieje do reszty. Spróbujmy jutro.

I jeszcze dobrze, że hala siedziała w 3 secie, bo jakby wstała, to by naszych tak spętało, że byśmy pewnie z "dychy" nie wyszli... ;)