Zasada jest prosta: bardziej pan M. potrzebuje Polski niż Polska potrzebuje pana M, bardziej Kanadyjczycy potrzebują Polski niż Polska potrzebuje Kanadyjczyków.
Powtórzę pytanie: "Ilu polskich siatkarzy zarobiło pieniądze w Kanadzie?"
I drugie pytanie: "Ilu kanadyjskich siatkarzy zarobiło pieniądze w Polsce?"
Przezabawna staje argumentacja federacji Kanadyjskiej: "Dla dobra reprezentacji Kanady Perrin powinien grać w Chinach, a nie w Resovii". Krótko mówiąc: "Mamy Was gdzieś". Nierozsądna i krótkowzroczna jest postawa Kanadyjczyków. Nie przesyłając im czytelnego sygnału, stawiamy się w sytuacji zależnej. Np. Kanadyjczyk podpisuje u nas kontrakt, ale w sierpniu pojawia się dla niego propozycja z Chin. On sam może deklarować, że chce u nas grać, ale za plecami załatwia sobie w federacji kanadyjskiej odmowę na grę w Polsce "np. "dla dobra reprezentacji Kanady"i co? I nie może grać w Polsce. I znów jesteśmy wydymani. I nic nie możemy zrobić Kanadyjczykowi, bo przecież "to nie jego wina".
Tak to działa i takie będą skutki pozostawienia nieetycznej postawy kanadyjskiej federacji bez reakcji.
A porównanie do szabli...
Akurat w siatkówce jesteśmy wciąż jednym ze światowych mocarstw, więc to raczej Kanada wyrwała się z szabelką na potentata.
I to nie jest kwestia "obrażania się". To kwestia interesów.
Jeśli ktoś chce robić interesy z nieetycznymi kontrahentami, to niech je robi. Jeśli ma odrobinę inteligencji, to wie, na co się naraża.
A że każdy grzesznik może nawrócić się na właściwą drogę... Niech pracuje na ponowne zaufanie.
Raczej nie będę kupował w sklepie, w którym mnie nieuprzejmie obsłużono. Może czasem coś kupię (gdy mi wieczorem pieczywa zabraknie), ale na duże zakupy pójdę do innego sklepu. Tylko taka jest, w tym przypadku, różnica pomiędzy "raczej" a "nigdy".
Ale to wszystko jest detalem.
Fajniejszy jest inny wątek.
"Nie jesteśmy NBA. Nie mamy tyle pieniędzy".
Oczywiście NBA te pieniądze spadły z nieba. NBA na nie zapracowała.
Każdy klub żużlowy dostanie od Polsatu 2.000.000 zł rocznie. Ciekawe, ile dostaje każdy klub siatkarski?
Oglądalność meczu siatkarskiego to 100.000 widzów. Jaka jest oglądalność meczu żużlowego? Jaka jest oglądalność meczu piłkarskiego i ile za to dostaje każdy klub?
Na przestrzeni ostatnich 2 lat spada zainteresowanie siatkówką. Dlaczego? Bartek pomylił skutki z przyczyną. Przyczyną kłopotów nie jest odpływ kibiców. Odpływ kibiców jest skutkiem kłopotów, w które liga sama się wpędziła.
---------------------------------
W uzupełnieniu wąrku pana M., w wypowiedzi Bartka pada pewne ciekawe zdanie (cytat z pamięci) "Żaden klub ligi włoskiej nie podpisze kontraktu z zawodnikiem, który nie ma włoskiego menedżera". Pan M. nie jest włoskim menedżerem. Polskim też nie jest. A jeśli jest włoskim menedżerem, to Włochom takiego numeru nie wytnie, bo straciłby włoską licencję.