Autor Wątek: Resovia - GKS Katowice  (Przeczytany 22889 razy)

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #100 dnia: Października 23, 2018, 18:18:45 pm »
Dlaczego to Pan Góral musi podjąć decyzję o zmianie trenera ? Przecież sam trener ratując resztkę swojego dobrego imienia powinien podjąć jedyną słuszną decyzję o odejściu. Dla dobra nas wszystkich, dla dobra rzeszowskiej siatkówki !!!
Dla dobra rzeszowskiej siatkówki, to Kowal powinien zebrać zawodników do kupy, zacząć wygrywać i wprowadzić drużynę do czwórki, a tam będzie wszystko możliwe, nawet MP. Zwolnienie trenera niczego nie rozwiąże, może macie zastrzeżenia do wypowiedzi Pana Sucha ? czy on mówi o zwolnieniu trenera ? mówił co on zrobił i co Andrzej powinien zrobić jeśli dalej będą na niego pluć mediolany i jemu podobni, bo Kowal też jest człowiekiem, a gość który sugeruje że powinno się wyp na zb...ysk, to niech powie gdzie pracuje i jaki z niego super pracownik , a może ktoś również zweryfikować opinię o nim jako pracowniku. Okażcie trochę szacunku trenerom, z którymi Kowal wygrywał, na pewno przykro teraz jest Anastasiemu, Heynenowi jeśli czytają że przegrali z ............ ::)

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #101 dnia: Października 23, 2018, 18:27:08 pm »
Majer,
ja się poświęcam i nie przychodzę do Morgana oglądać piłkarzy. Wiesz dlaczego.
Ty też się poświęć i pomyśl, że milczenie jest złotem. I czasem sobie to przypominaj.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #102 dnia: Października 23, 2018, 18:35:50 pm »
Majer,
ja się poświęcam i nie przychodzę do Morgana oglądać piłkarzy. Wiesz dlaczego.
Ty też się poświęć i pomyśl, że milczenie jest złotem. I czasem sobie to przypominaj.
Nie no bez jaj, Ty mi Marcin będziesz mówił kiedy ja mogę a kiedy nie mogę czegoś napisać  ???, to już nie można na tym forum wyrazić swego zdania, można tylko pluć i wyp. na zb.   ysk trenera, weź się chłopie ogarnij. Do Darka pisałeś jakieś........... a do gościa który pisał aby wyp na zb ysk trenera ani słowa, co się z Tobą chłopie podziało?

RZW

  • Senior/-ka
  • ****
  • Wiadomości: 1964
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #103 dnia: Października 23, 2018, 18:45:41 pm »
Widzę, że mnie kompletnie nie zrozumiałeś.
Tak ja kompletnie nie rozumiesz, choćby tego co Such powiedział dla Przeglądu Sportowego ostatnio.
 I nie mam zamiaru tłumaczyć się z tego co do kogo piszę, a właściwie co do kogo nie piszę.
Wiesz co mówił Witkacy?
"Z durnym człowiekiem nie warto gadać....."
Ale to nie cały cytat. Ciąg dalszy był:
"więc stulcie pyski i proszę siadać".

Gadam z Tobą. I gadam też czasem ze sobą :P
Wody się napiłem. Polecam i Tobie.

repres1

  • Moderator
  • Trener/-ka
  • *
  • Wiadomości: 6941
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #104 dnia: Października 23, 2018, 19:10:35 pm »
Działania zacieśniające więź kibiców z klubem, tak by z tych chodzących tylko na fajną siatkówkę, czy z tych zupełnie nie chodzących, uczynić osoby utożsamiających się z klubem na dobre i złe, to jedno z najważniejszych długofalowych zadań każdego klubu sportowego.
Stworzenie przez kibiców jedynego w swoim rodzaju klimatu na Podpromiu i tym samym przyciąganie kolejnych osób to kolejny cel który powinien obrać prezes klubu siatkarskiego (prezes, nie przedstawiciel korporacji na wysokim szczeblu w klubie siatkarskim).
Uwielniam gdy kibice nagle odkrywają coś pożytecznego w tym, co jeszcze kilka lat temu zwalczali. Gdy zamykano treningi, panował pogląd, że:
Najważniejsza jest drużyna a reszta to sprawa pobocza.
Dziś okazuje się, że tak naprawdę to jednak nie o wyniki w tej zabawie chodzi? Bo wyniki będą raz lepsze raz gorsze. To w sporcie normalne. O wiele ważniejsze jest przyciągnięcie ludzi. Otwartość na ludzi jest ważniejsza od złotych medali.
Treningi przez lata były otwarte. Każdy mógł przyjść i nikomu nie przyszło do głowy zdziwić się, że jakiś kibic siedzi na trybunach. Nie wiem, na ile zamknięcie treningów podniosło nasz poziom sportowy. Myślę, że nie podniosło, ale nawet zaniżyło. Przecież pracując "na oczach innych ludzi" staramy się wszystko robić lepiej niż wtedy, gdy nikt nas nie widzi.
Otwartość sprzyja ludzkiemu wymiarowi tej zabawy. Zmieniamy się z obserwatorów w kolegów, może nawet przyjaciół.
Rozumiem, że czasem trener potrzebuje..., no powiedzmy "mocno skrytykować pracę zawodnika". Tylko, że mądry trener nie potrzebuje tego robić pod wpływem swoich emocji. Wie, że taka "akcja" musi mieć odpowiednie okoliczności. Myślicie, że Heynen przez przypadek skrytykował Zatorskiego mając pod nosem mikrofon Polsatu, że poniosły Heynena emocje? To myślcie tak nadal. Przecież mógł to zrobić w szatni. Włączenie w to i dziennikarzy, o kibiców miało swój cel. Część się oburzyła. Zator mógł się nadąsać. Może się nawet nadąsał, ale przetrwał i powtórnie został mistrzem świata. Oczywiście, gdybyśmy nie zostali mistrzami świata tamten incydent urósłby do rangi przyczyny klęski - oczywiście dla mało rozgarniętych komentatorów.
Dziś nie byłoby pewnie zbyt wielu chętnych do przyjścia na trening. "Akcyjność" otwarcia treningu byłaby działaniem sztucznym, mało przekonującym. Krótko mówiąc: psuje się coś łatwo, a naprawia trudno i mozolnie.

Ja wolę z Redwitzem grać o utrzymanie niż z jakimiś przymułami o złoto. A jeszcze niedawno były na forum podśmiechawki z "emeryta Redwitza, który słabo grał w Częstochowie". Dziś już śmichów nie słyszę. Złota się już najadłem. Mało kogo ono na dłużej uszczęśliwiło. Mnie uszczęśliwiło na dość długo. Trzyma mnie to do dziś.
Rafa (z którym złota się nie najadłem) nie jest wieczny. Sam dostrzeże kiedy ma iść na emeryturę. Oby był zdrowy i jeszcze ze 4 lata z nami był.

Chyba zepsuło nas wszystkich złoto. Głównie to trzecie złoto (ale i po drugim niewiele brakowało). Przestaliśmy zauważać ludzi. Skoncentrowaliśmy się na wyniku. Jeszcze w Berlinie kibice byli dla zawodników ważni. Kilka miesięcy później zaobserwowałem zjawisko oddzielenia się drużyny jakąś pancerną szybą. Niby byliśmy na jednej hali, ale oni sobie, a my (kibice) sobie. Może takie trafiły nam się osobowości. Nagle wszystkim zaczęło być z sobą źle. Może cud w Krakowie zmieniłby tę sytuację. Dużo do tego cudu nie brakowało. Ale cud się nie wydarzył. Wzajemna niechęć wszystkich do wszystkich nakręcała się. Już nikt nikomu nie ufał.

I tak to się ciągnie do dziś. Z powodu "zamkniętych treningów"? Nie. To tylko jedna z ważniejszych składowych tego smrodku.
Szkoda mi czasu i energii na szukanie winnych takiego stanu. Znalezienie winnych to nie mój resort i nie mój cel.
Wenn es dem Esel zu wohl ist, geht er aufs Eis tanzen.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #105 dnia: Października 23, 2018, 19:27:42 pm »
Marcin zdarza mi się porozmawiać z Panem Suchem i wiem dobrze (chociaż On trochę dyplomacji używa w rozmowie) co myśli na temat Kowala. On mu kibicuje i wierzy w niego i na pewno doradzi mu w odpowiednim czasie aby dał sobie spokój z tym wszystkim co się wokół niego złego dzieje. Jeśli Andrzej podjął się zadania, to tchórzostwem byłoby zostawić to po 3 kolejkach, a nie brakiem honoru. Myślę że jeśli uzna iż już nie będzie mógł dać drużynie takiego impulsu i zawodnicy nie będą nadawać na wspólnej fali to trener odejdzie. Jeśli bezpardonowe ataki personalne będą się nasilać , to jedynym wyjściem będzie pożegnanie się z klubem, bo Kowal też ma honor i nie pozwoli szargać swojej godności, tak po prostu ludzkiej godności. To jest moje zdanie, ja tak robię, jeśli czegoś się podejmuję i widzę jakąś szansę na realizację zamierzenia to staram się doprowadzić je do końca pomimo przeszkód i kłód rzucanych pod nogi. Ja okazuje się niejednokrotnie  po czasie, to moje było na wierzchu. Mam jakąś tam satysfakcję z tego. Jest w tym jakaś paralela z Kowalem, bo jemu również udawało się osiągnąć jakiś sukces, pomimo niewybrednej krytyki i hejtu.
« Ostatnia zmiana: Października 23, 2018, 19:35:40 pm wysłana przez Majer »

galiba

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 53
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #106 dnia: Października 23, 2018, 20:07:18 pm »
Majer jak Ty to pięknie ująłeś aż mi głupio myśleć a co dopiero mówić o wypaleniu Kowala. Czemu tak nie myślałeś jak wyp...li Serniotiego że należy dać mu skończyć to co zaczął bo ma koncepcje i został wynajęty po to aby Asseco pomóc a nie zaszkodzić. Teraz rozczulasz się nad nad Magiem  który ma wpływ tylko i wyłącznie na Górskiego, Górala i Ogonowskiego poza tym ani zawodnicy ani kibice ani Oro go nie słuchają.

guer1

  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 68
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #107 dnia: Października 23, 2018, 20:32:05 pm »
O jakże się cieszę z powrotu urzędowego adwokata Maga! Galiba, bo Serniotti był złym trenerem.......Tak orzekł ówczesny Dyrektor Sportowy:)))

pewniak

  • miNumXD
  • Kadet/-ka
  • **
  • Wiadomości: 344
    • Prime ?asual Dating - Verified Damsels
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #108 dnia: Października 23, 2018, 20:37:31 pm »
Moim zdaniem odnoszenie się do honoru trenera w całej tej sytuacji, nie da się inaczej nazwać jak hejtem. Resovia gra źle i głównym odpowiedzialnym za taki stan rzeczy (przede wszystkim ze względu na pełnioną funkcję) jest trener Kowal, ale adresatem uwag dot. zmiany na tym stanowisku powinien być jego przełożony, a nie on sam.

A przełożeni mają teraz nie lada zagwozdkę. Bo samo zwolnienie, niczego tu nie zmieni. Kluczowe jest co będzie dalej, kto miałby to "naprawić"? Jest taki ktoś dostępny? Bo lincz to była fajna sprawa, ale w średniowieczu. Lepiej byłoby jednak to przeanalizować zanim wykona się ruchy pod wpływem emocji.

Majer

  • SSPS Resovia
  • Senior/-ka
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Resovia na zawsze w moim sercu
Odp: Resovia - GKS Katowice
« Odpowiedź #109 dnia: Października 23, 2018, 20:55:01 pm »
Majer jak Ty to pięknie ująłeś aż mi głupio myśleć a co dopiero mówić o wypaleniu Kowala. Czemu tak nie myślałeś jak wyp...li Serniotiego że należy dać mu skończyć to co zaczął bo ma koncepcje i został wynajęty po to aby Asseco pomóc a nie zaszkodzić. Teraz rozczulasz się nad nad Magiem  który ma wpływ tylko i wyłącznie na Górskiego, Górala i Ogonowskiego poza tym ani zawodnicy ani kibice ani Oro go nie słuchają.
Jeżeli zarzucasz mi coś to najpierw upewnij się, że było tak jak piszesz. pisałem niejednokrotnie na temat Serniottiego, że należało dać mu szansę, ale jak widać Ty już masz przygotowany atak i walisz na oślep. Rozczulam się nad katowanymi dziećmi, czy głodującymi w Afryce. Jak słusznie zauważyłeś, zawodnicy nie słuchają trenera, to co powinno się z takimi zawodnikami zrobić ?... jeden z forumowiczów już napisał " wyp... na zb.... ysk", oni nie są od tego, oni mają wykonywać wskazówki trenera, czy im się to podoba czy nie, za to im m.in płaci Góral. Oczywiście inną rzeczą jest wynik końcowy, jeśli okaże się że metody i wskazówki trenera nie przyniosą zamierzonego efektu, to już trenera należy za to rozliczyć. Jeśli prowadziłbyś firmę i zatrudniałbyś pracowników, czy pozwoliłbyś kontestować swoje decyzje ? nie sądzę, najwyżej porozmawiałbyś z pracownikami i wysłuchałbyś ich, nie pozwoliłbyś na sabotaż, chyba że jesteś.... sam siebie oceń ;). Uważasz że Kowal nie rozmawia z zawodnikami ?


A przełożeni mają teraz nie lada zagwozdkę. Bo samo zwolnienie, niczego tu nie zmieni. Kluczowe jest co będzie dalej, kto miałby to "naprawić"? Jest taki ktoś dostępny? Bo lincz to była fajna sprawa, ale w średniowieczu. Lepiej byłoby jednak to przeanalizować zanim wykona się ruchy pod wpływem emocji.
!00% racji