"Nie jest łatwo ocenić pracę trenera Kowala. Wg. Mnie obecnie trener Kowal jest innym człowiekiem, niż jeszcze w poprzednim sezonie. Zmienił się. Wg. Mnie na lepsze. ..."
Po takim sezonie ocena samego trenera, to spore nieporozumienie. Ocenić by należało całość jako projekt grupy ludzi.. Działo się bardzo dużo, ale niewiele dobrego. Są ludzie, którzy zostawiają serce dla zbudowania jakiejś wymiernej siły sportowej na parkiecie, ale życie weryfikuje jakość tych dobrych chęci. Obserwując z boku wysiłek zawodników, sztabu, organizację, kibiców można śmiało powiedzieć, że każdy na swój sposób chce, żebyśmy wszystko wygrywali. I widać ogromną grupę wsparcia ze strony finansowej. To jest dorobek, którego nie powinniśmy zaprzepaścić - tak mówię MY. Widowisko sportowe to każdy jego element.
Gdybyśmy chcieli ocenić grupę, która proponowała i realizowała jakieś przedsezonowe założenia sportowe, to myślę, że sami z siebie nie mogą być zadowoleni. Owszem, nie wszystko da się kontrolować w trakcie sezonu (kontuzje, ucieczka Perrina, załamanie Serniottiego - bo tak to odebrałem), ale efekt jest zdecydowanie mimo wszystko poniżej oczekiwań wszystkich. Cóż, jak ktoś popełnił błąd, to powinien walnąć się w pierś, przyznać - tak, w tym to ja zaj..łem i co z tym zrobimy. Nie wierzę że takie coś będzie miało miejsce - skończy się na krytyce trenera, uznaniu pomyłek kontraktowych i tworzeniu nadziei na kolejny sezon.
Zażyłość Andrzeja Kowala z klubem utrudnia zachowanie dystansu w ocenie trenera - każdy kibic chciałby mieć takiego Alfa Ramseya, który przez 20 lat będzie odnosił sukcesy i nikt mu nie będzie wypominał drogich kontraktów dla zawodników. Próba zmiany nie podniosła standardu, ale też nie dała odpowiedzi, czy warto szukać. Może ewentualnie jakiś Stojczew - ponoć jest wolny jeszcze.
Chciałbym żeby prezes Górski, który na co dzień towarzyszył wydarzeniom, bez kadzidła zrobił resume i ocenił fakty z sezonu.
W mojej ocenie bardzo brakuje człowieka z intuicją kompletującego obsadę ekipy. To nie jest dziś rola trenera, choć Andrzej Kowal niewątpliwie zna rynek siatkarski. Miałem nadzieję że usamodzielnienie Tomka Kozłowskiego wspomoże działania klubu, ale biznes agenta nie powinien być kojarzony stricte z jednym klubem. Kiedyś dobrze to szło Markowi Karbarzowi - jakość/ceny jego pomysłów pozwoliła dopracować się niezłej ekipy.
Myślę, że ten dołek powinien posłużyć do przemyślanego zbudowania mistrzowskiej drużyny, bo od zera nie zaczynamy..
Moja ocena +/0/- w stosunku do poprzedniego sezonu mogłaby tak wyglądać
Drużyna: Tichacek 0; Kędzierski +; Jarosz -; Schoeps -; Leman 0; Magneto +; Dryja +; Perła 0; Rossard 0; Śliwka +; Depowski 0; Elviss -; Maślak +; Rusek 0;
Sztab: Serniotti -; Kowal 0; Oro +; Ogonowski 0; staty +; fizyka +;
Krawaty: Polegam na obiektywizmie prezesa Górskiego
Kasa: 0;
Kibice: KK +; trybuny -;
Coś się rozlazło, ale jeszcze nie rozwaliło.. Początek nowego zależy od decydentów, ale cała reszta zależy już od wszystkich.
