Nie jest to temat o upodobaniach politycznych, ale Czarnecki delikatnie mówiąc nie należy do najbardziej inteligentnych osób (chyba, że osoba na stanowisku wiceprezesa PZPS nie wiedząca, czy Polska wygrała kiedyś Ligę Światową to coś co powinniśmy pochwalać). Ale rozbawiła mnie logika, według której każdy, kto ośmieli się o tym fakcie napisać, jest z automatu WYBORCOM PEŁO