A czy ja oceniam trenera Kowala?
Piszę tylko, iż podstawy do zwolnienia trenera były i z Kowalem w poprzednim sezonie też można było się rozstać. Już w zeszłym roku była dyskusja, iż jak zmienić trenera to albo teraz albo wcale. Jest jeszcze wszystko do wygrania. Kowal przygotował plan naprawczy, a Roberto takiej szansy nie miał. W zeszłym sezonie po podobnych wyczynach wielu krzyczało "odejdź". Los jest przewrotny, i zarząd poszedł za tym czego lud w zeszłym sezonie się domagał i czego w zeszłym sezonie nie zrobiono. Jak wiadomo że szkodą dla wszystkich. Włącznie z trenerem Kowalem.
Mi w tym wszystkim brakuje jednego. Inaczej ten komunikat by brzmiał, iż Roberto odchodzi a na czas znalezienia jego następcy stery przejmuje Andrzej Kowal. Było by to roztropne i pewnie lepiej odebrane niż to co jest teraz. Bo czy ktoś wie, czy trener Kowal na dłużej czy tylko na chwilę. Bo ja nie wiem.
Piszę tylko, iż podstawy do zwolnienia trenera były i z Kowalem w poprzednim sezonie też można było się rozstać. Już w zeszłym roku była dyskusja, iż jak zmienić trenera to albo teraz albo wcale. Jest jeszcze wszystko do wygrania. Kowal przygotował plan naprawczy, a Roberto takiej szansy nie miał. W zeszłym sezonie po podobnych wyczynach wielu krzyczało "odejdź". Los jest przewrotny, i zarząd poszedł za tym czego lud w zeszłym sezonie się domagał i czego w zeszłym sezonie nie zrobiono. Jak wiadomo że szkodą dla wszystkich. Włącznie z trenerem Kowalem.
Mnie najbardziej zaskakuje to:
- mimo słabszego zespołu (bo tutaj nie ma co ukrywać, zespół jest wykastrowany i słabszy od wszystkich zespołów Kowala) osiągamy zbliżone rezultaty do poprzednika i mimo wszystko go wywalamy... można wręcz powiedzieć że trener spisuje się lepiej od poprzednika i mimo tego jest przez niego zastąpiony (absurd)
- robimy ruch który będzie brany pod uwagę przez kolejnych szkoleniowców, bo mimo wszystko zwalnianie trenera po 12 kolejkach to objaw trochę szaleństwa, tym bardziej czegoś co w pluslidze się nie zdarza, zwłaszcza przy takim bilansie. Zespoły poważne dają pracować szkoleniowcowi, no chyba że mamy jakąś totalną katastrofę... (warto w tym miejscu wspomnieć że Sebastian Świderski nie został zwolniony mimo katastrofalnej gry Zaksy, rundę zasadniczą zakończył z 15 wygranymi i 11 porażkami(!), a w pewnym momencie miał na liczniku 11 wygranych i 11 przegranych! Ale klub mu dał pracować, możliwe że jest to przesada, ale chyba też jest to ważne dla szkoleniowców jak klub kogo traktuje)
- przerywamy pracę szkoleniowca mimo że pierwszą rundę zasadniczego możemy zakończyć na pudle, lub w pierwszej 4, co przy tym składzie personalnym jest rezultatem świetnym.
Stąd nasuwa się pytanie o standardy, standardy które powinny dotyczyć wszystkich, a nie wybrane osoby.
Sam nie uważam że zwalnianie Kowala w trakcie sezonu to byłby dobry pomysł, wystarczy popatrzeć że mimo że gra wyglądała słabo na przełomie listopada/grudnia to potrafiliśmy zdobywać medale, nawet złoto, przypomnę że w sezonie 12/13 rundę zasadniczą kończyliśmy na 4 miejscu, po 12 kolejkach mieliśmy tylko 2 punkty więcej od dzisiejszej Resovii i potrafiliśmy wtopić z Czewą, a mimo to wyciągnęliśmy złoto.
Więc tym bardziej zwolnienie trenera na tą chwilę to jakiś absurdalnie poroniony pomysł...
Czy jest możliwość głosowania na trenera AK w meczu gwiazd?